Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

BIP
Rozmiar tekstu
Kontrast

I C 19/20 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2021-04-22

Sygnatura akt I C 19/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 kwietnia 2021 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, Wydział I Cywilny w składzie:

Przewodniczący

Sędzia Paweł Lasoń

Protokolant

Renata Brelikowska

po rozpoznaniu w dniu 22 kwietnia 2021 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie

sprawy z powództwa P. N.

przeciwko J. Z.

o zapłatę

1.  oddala powództwo;

2.  zasądza od powoda P. N. na rzecz pozwanej J. Z. kwotę 5.417 (pięć tysięcy czterysta siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 19/20

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 7 stycznia 2020 roku pełnomocnik powoda P. N. wniósł o zasądzenie od pozwanej J. Z. na rzecz powoda kwoty 80.534 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 23 maja 2018 roku tytułem wynagrodzenia za wykonaną usługę prawniczą oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa adwokackiego.

W uzasadnieniu wskazał, że jako będąc adwokatem prowadzącym działalność gospodarczą w formie indywidualnej kancelarii adwokackiej, któremu pozwana powierzyła prowadzenie sprawy sądowej o zadośćuczynienie, odszkodowanie i rentę. Powód przyznał, że choć strony nie ustaliły wysokości wynagrodzenia za wykonanie usługi, to żadne z warunków porozumienia nie uchylały odpłatności realizowanej usługi zlecenia. (k. 4—17)

W odpowiedzi na pozew pozwana J. Z. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenia zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego. W uzasadnieniu pozwana przyznała, że powierzyła powodowi do prowadzenia takiej sprawy cywilnej. Wskazała jednak, że powód zobowiązał się wykonać zlecenie bez wynagrodzenia, jednak aby odwdzięczyć się za udzieloną niedpłatnie pomoc przekazała mu po zakończeniu sprawy kwotę 25.000 złotych. Wskazała także, że powód nie był jedynym pełnomocnikiem pozwanej w tamtej sprawie, a znaczną część pracy wykonała z pomocą męża adwokata. (k. 121-133)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powód P. N. jest adwokatem i prowadzi działalność gospodarczą w formie indywidualnej kancelarii adwokackiej.

(okoliczności niesporne)

Pozwana J. Z. w dniu 22 kwietnia 2014 r. powierzyła powodowi prowadzenie sprawy cywilnej o zadośćuczynienie, odszkodowanie i rentę z tytułu szkody odniesionej na w wyniku wypadku samochodowemu jakiemu uległa dnia 31 marca 2012 r.

Pozwana jest żoną i synową adwokatów.

Po trwającym niemal 2,5 roku postępowaniu likwidacyjnym maż pozwanej A. Z. zwrócił się o pomoc do powoda, który został mu polecony przez wspólnego znajomego stron.

Mąż pozwanej udał się do powoda, któremu przedstawił stan faktyczny sprawy. Powód oświadczył, że podejmie się prowadzenia sprawy, a zapytany o wynagrodzenie oświadczył, „żeby nie martwić się o jego wynagrodzenie” i że „ nie chce od pozwanej żadnych pieniędzy.”

Miedzy stronami nie została sporządzona umowa w formie pisemnej, nie została też nigdzie wskazana wysokość wynagrodzenia. Podczas zawierania umowy powód nie przedstawił pozwanej żadnej kwoty wynagrodzenia za prowadzenie sprawy, czy metody wyliczania wynagrodzenia w oparciu o normy godzinowe jako podstawy rozliczeń stawki godzinowej.

(dowód: zeznania pozwanej J. Z. –k. 123-126 verte, zeznania świadka: A. Z. –k. 87 v-90 v)

W prowadzonej przez powoda kancelarii nie obowiązuje cennik usług prawnych, nie ma również nigdzie informacji, że wynagrodzenie naliczane jest w oparciu o stawkę godzinową ani informacji o wysokości stawki godzinowej.

W kancelarii obowiązuje zasada, że kwota wynagrodzenia oraz sposób jej wyliczenia jest uzgadniana indywidualnie między klientem a powodem.

Zasadą jest również uzyskiwanie od klientów pełnomocnictwa do pobierania zasądzanych przez sąd kwot bezpośredni od przeciwników procesowych. Powód sprawdza prawidłowość wyliczeń kwot nadesłanych przez dłużników klientów. Z pobranych kwot potrąca należne mu wynagrodzenie a pozostałą kwotę przelewa na konto klienta.

(dowód: zeznania powoda P. N. –k. 119-123, pozwanej J. Z. –k. 123-126 verte, zeznania świadków: A. K. –k. 82 verte-85 verte, M. R. –k. 85 verte-87, A. Z. –k. 87 v-90 v)

J. Z. udzieliła powodowi pełnomocnictwa do prowadzenia sprawy. Pełnomocnictwo to nie upoważniało powoda do pobrania od przeciwnika procesowego jakichkolwiek kwot.

W czasie wzajemnych ustaleń strony nie umówiły się, aby powód miał zaspokoić swoje roszczenia w drodze jakiegokolwiek potrącenia. Pozwana nie zgodziła się, aby wypłacone na rzecz pozwanej świadczenia miały być przekazywane a rachunek powoda.

Zgodnie z poczynionymi ustaleniami, po przelaniu pieniędzy na konto pozwana J. Z. przesłała powodowi potwierdzenie przelewu.

(dowód: dowód: zeznania pozwanej J. Z. –k. 123-126 verte, zeznania świadków: A. K. –k. 82 verte-85 verte, A. Z. –k. 87v-90v, pełnomocnictwo-k.23)

W trakcie współpracy pozwanej z powodem J. Z. kieriowała do kancelarii powoda szereg pism merytorycznych z załączonymi dowodami z dokumentów. C. z tych materiałów była przekazywana drogą elektroniczną, cześc przywieziona do kancelarii w formie segregatorów.

Współpraca miedzy pozwaną, a powodem układała siędobrze, a wszystkie spotkania odbywały się w bardzo miłej i przyjaznej atmosferze.

(dowód: zeznania powoda pozwanej J. Z. –k. 123-126 verte, zeznania świadka: A. Z. –k. 87 v-90 v)

Zdarzało się, że pozwana sporadycznie przesyłała powodowi drogą elektroniczną maile z zapytaniem o stan sprawy, wnosząc poprawki, ale także dziękując za pomoc i współpracę.

(dowód: zeznania powoda P. N. –k. 119-123, pozwanej J. Z. –k. 123-126 verte, zeznania świadków: A. K. –k. 82 verte-85 verte, A. Z. –k. 87 v-90 v, maile –k. 134-166)

Po zakończeniu postępowania w I Instancji zwróciła się do powoda drogą elektroniczną z informacją, że chciałaby mu się odwdzięczyć i prosiła o podanie kwoty wynagrodzenia. Wobec braku odpowiedzi pozwana w dniu 4 stycznia 2018 roku przekazała powodowi na konto kwotę 25.000 zł .

W dniu 10 stycznia 2018 roku wystawił fakturę opiewającą na częściowe wynagrodzenie.

(dowód: potwierdzenie wykonania operacji z dnia 4 stycznia 2018 roku –k.110, faktura VAT nr (...) wraz z potwierdzeniem nadania –k. 111)

Pismem z dnia 11 czerwca 2018 roku powód skierował do pozwanej przedsądowe wezwanie do zapłaty 75.000 zł tytułem wynagrodzenia za prowadzenie sprawy cywilnej o roszczenia z wypadku komunikacyjnego z dnia 31 marca 2012 roku przed Sądem Okręgowym w Piotrkowie Trybunalskim oraz Sądem Apelacyjnym w Łodzi.

(dowód: przedsądowe wezwanie do zapłaty z dnia 11 czerwca 2018 roku –k. 112-114)

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo nie jest zasadne i jako takie podlegało oddaleniu.

Stosownie do art. 735 § 1 k.p.c. jeżeli ani z umowy, ani z okoliczności nie wynika, że przyjmujący zlecenie zobowiązał się wykonać je bez wynagrodzenia, za wykonanie zlecenia należy się wynagrodzenie. Paragraf 2 tego przepisu stanowi zaś, że jeżeli nie ma obowiązującej taryfy, a nie umówiono się o wysokość wynagrodzenia, należy się wynagrodzenie odpowiadające wykonanej pracy.

Całokształt zgromadzonego materiału dowodowego dowodzi, że po pierwsze w umowie z powodem zobowiązała się on do nieodpłatnego reprezentowania pozwanej, po drugie zaś, że mimo takiego ustalenia uzyskał od niej ostatecznie wynagrodzenie w wysokości 25.000 złotych.

N. od powyższej konstatacji należy wskazać, że błędne jest przedstawione w pozwie rozumowanie, z którego miałoby wynikać, że wobec nieobjęcia umową stron kwestii sposobu określenia wysokości wynagrodzenia pełnomocnika to profesjonalista (prawnik) uprawniony jest do jednostronnego określenia zasad wypłaty należnego mu wynagrodzenia. Dotyczy to zarówna kwestii określenia tego wynagrodzenia jak i samego prawa jego samodzielnego pobrania (potrącenia) z należności jaką w toku prowadzenia sprawy uzyskano od strony przeciwnej.

Kwestią podstawową w przedmiotowej sprawie jest to, że spór jest sporem na gruncie stosunków konsument-profesjonalista i w taki sposób należy rozkładać ciężary i obowiązki stron. Stronami niniejszej umowy są podmiot gospodarczy jakim jest powód świadczący usługi adwokackie i pozwana - osoba fizyczna (konsument).

Nie jest to spór pomiędzy podmiotami gospodarczymi, a istota postępowania przed sądem w sprawie prowadzonej przez powoda nie dotyczyła rozliczeń gospodarczych pozwanej, ale zadośćuczynienia za doznaną przez nią osobistą krzywdę i odszkodowania z tytułu zwiększenia się jej potrzeb. Tym samym dla jego rozstrzygnięcia kluczowe znaczenie mają przesłanki dotyczące uregulowań prawnych regulujących stosunki konsumenckie zarówno zawartych w przepisach kodeksu cywilnego jaki i przepisach Unii Europejskiej, której Polska jest członkiem.

W Unii Europejskiej kwestie ochrony konsumentów przed nieuczciwymi warunkami umownymi reguluje Dyrektywa Rady nr 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Zgodnie z Dyrektywą obowiązkiem Państw Członkowskich jest zapewnienie, aby umowy zawierane z konsumentami nie zawierały nieuczciwych warunków, aby ułatwić ustanawianie rynku wewnętrznego i chronić obywatela jako konsumenta nabywającego towary i usługi na podstawie umów, które podlegają prawom innych Państw Członkowskich. Istotne jest eliminowanie nieuczciwych warunków z tych umów. Zgodnie z zasadą ustanowioną pod nazwą "Ochrona gospodarczych interesów konsumentów", zgodnie z powyższymi regulacjami: "nabywcy towarów i usług powinni być chronieni przed nadużyciami ze strony sprzedawców lub dostawców, w szczególności przed jednostronnymi standardowymi umowami i nieuczciwym wyłączaniem z umów podstawowych praw". Konkretnym przepisem w tym zakresie jest artykuł 6, którego ustęp 1 posiada brzmienie „Państwa Członkowskie stanowią, że na mocy prawa krajowego nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta, a umowa w pozostałej części będzie nadal obowiązywała strony, jeżeli jest to możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków”.

Zgodnie zaś z art.385 1 kodeksu cywilnego postanowienia umów na piśmie zawierane z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie , jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny .

Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje.

Oceniając sprawę przez prymat uregulowań art. 385 1. k.c. należy wskazać, iż przedstawione przez powoda zasady ustalania praw i obowiązków stron umowy zlecenia kształtują obowiązku konsumenta w zakresie sposobu określenia wysokości wynagrodzenia dla pełnomocnika w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami. Jako wyjątkowo naganną należałoby ocenić praktykę określania wysokości wynagrodzenia pełnomocnika, po wygraniu sprawy, poprzez potrącenie jednostronnie ustalonej wysokości wynagrodzenia ze świadczenia uzyskiwanego od przeciwnika procesowego. Taka sytuacja nie wystąpiła w sprawie bowiem pozwana nie udzieliła takiego pełnomocnictwa powodowi, ale gdyby takie pełnomocnictwo było udzielone to i tak nie uprawniałoby powoda do pobrania z należności zasądzonej pozwanej wynagrodzenia w wysokości nieuzgodnionej między stronami umowy.

Powód sam przyznał, że strony nie ustaliły wysokości wynagrodzenia. Tym samym powód przyznał, że kwestia wynagrodzenia była nie tylko nieuzgodniona indywidualnie, ale także nie została sformułowana w sposób jednoznaczny, a wręcz nie została przez powoda jako adwokata usługodawcę w relacji z konsumentem wyrażona w sposób pozwalający konsumentowi na zapoznanie i zrozumienie tego zagadnienia, ani w dacie udzielania pełnomocnictwa, ani nawet w późniejszym czasie.

Tymczasem podczas zawierania umowy z klientem to na profesjonaliście spoczywa obowiązek zadbania, aby wszystkie elementy zawieranej umowy (esentialia negotti) były: jasne, czytelne i zrozumiałe, dla stron oraz przede wszystkim zgodne z ich wolą wyrażoną świadomie. Wszystkie obowiązki określające podstawowe elementy stosunku zobowiązaniowego stron winny być ustalone na etapie zawierania umowy i obowiązek dopilnowania tego spoczywa na podmiocie profesjonalnym, a takim był w niniejszej sprawie powód. Co więcej z racji charakteru wykonywanego przez powoda zawodu jego obowiązki z tym zakresie mają szczególne znaczenie. Klient, a tym bardziej klient-konsument, ma pełne prawo oczekiwać, że to właśnie adwokat (czy też radca prawny) dopilnuje aby wszystkie kwestie zostały przeprowadzone w zgodzie z obowiązującymi regulacjami prawnymi. Trudno wymagać, aby konsument zwracając się o pomoc prawną do prawnika był wstanie zachować się bardziej starannie niż adwokat.

Reasumując niestaranność zawodowa w rozumieniu art. 355 k.c. i przepisów deontologii zawodu adwokata, polegająca na braku jasnego przedstawienia klientowi- - konsumentowi kwestii wynagrodzenie, nie może być causą uprawniającą do zgłoszenia jednostronnie ustalonych roszczeń do sądu.

Art. 385 3.k.c. określający niedozwolone postanowienia umowne jako klauzule abuzywne wymienia takie postanowienia umowne, które:

1. pkt 4) przewidują postanowienia, z którymi konsument nie miał możliwości

zapoznać się przed zawarciem umowy; \

2. pkt 9} przyznają kontrahentowi konsumenta uprawnienia do dokonywania wiążącej interpretacji umowy;

3. pkt 10) uprawniają kontrahenta konsumenta do jednostronnej zmiany umowy bez ważnej przyczyny wskazanej w tej umowie;

4. pkt. 11) przyznają tylko kontrahentowi konsumenta uprawnienie do stwierdzenia zgodności świadczenia z umową;

5. pkt 20) przewidują uprawnienie kontrahenta konsumenta do określenia lub podwyższenia ceny lub wynagrodzenia po zawarciu umowy, bez przyznania konsumentowi prawa do odstąpienia od umowy.

Nie ulega zatem wątpliwości, że powód nie mógłby zawrzeć z pozwaną jako konsumentem ważnej i skutecznej w aspekcie postanowień co do wynagrodzenia umowy stron, w ramach której nie informując o tym pozwanej przyznałby sobie prawo do dokonania samodzielnie wiążącej wykładni ustnej umowy co do sposobu ustalania podstaw obliczania wynagrodzenia, lub jednostronnego ustalenia płatności wynagrodzenie w oparciu o dowolnie ustaloną stawkę procentową lub godzinową.

Żadne orzecznictwo nie daje kontrahentowi prawa do jednostronnego ustanawiania (essentialia negotti) zawieranej umowy, a przytaczane przez stronę powodowa orzeczenia (wyrok SN z 11 sierpnia 2011 roku wydany w sprawie I CSK 611/10 czy cytowana Dyrektywa Rady nr 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, nie odnoszą się do niniejszej sprawy, bowiem dotyczył rozliczeń pomiędzy podmiotami gospodarczymi, a nie usługodawcą i konsumentem.

Zgodnie z orzeczeniem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 23 sierpnia 2011 w sprawie VI ACa 262/11,: „Istotą dobrych obyczajów jest szeroko rozumiany szacunek dla drugiego człowieka. W stosunkach z konsumentami powinien wyrażać się on informowaniem, o wynikających z umowy uprawnieniach, niewykorzystywaniem uprzywilejowanej pozycji profesjonalisty przy zawieraniu umów i jej realizacji, rzetelnym traktowaniu konsumenta jako równorzędnego partnera umowy” . ...(Patrz. Lex nr 951724).

Poruszając się na gruncie powołanej przez powoda podstawy prawnej roszczenia to jest art. 735 k.c. należy wskazać, że w realiach sprawy mogą znaleźć zastosowanie stawki ustalane w oparciu o rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości co do taksy adwokackiej.

Mimo, że nie ma to dla sprawy istotnego znaczenia to jednak warto zauważyć, że wyrokiem Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim w spr. sygn. akt I C 1375/14 w kwestii wynagrodzenia powoda w sprawie I C 1375/14 orzeczono zgodnie z wola powoda, według stawki minimalnego wynagrodzenia, a to z uwagi na uchylenie się powoda od złożenia zestawienia kosztów, ani rezygnacji z wystąpienia o wynagrodzenie w wysokości wielokrotności stawki minimalnej. Nie do zaakceptowania jest sytuacja, w której adwokat działając ze szkodą dla własnego klienta nie występuje z roszczeniem o wyższe koszty zastępstwa adwokackiego od strony przeciwnej, skutkiem czego sąd tych kosztów nie zasądza, a w konsekwencji o takowe wyższe koszty pozywa własnego klienta, który na etapie wyrokowania nie miał świadomości co do wysokości oczekiwanego przez adwokata wynagrodzenia.

Z okoliczności sprawy wynika ponad wszelką wątpliwość, iż między stronami nie zapadły żadne ustalenia dotyczące wysokości ewentualnego wynagrodzenia, nigdy też między stronami nie miały miejsca ustalenia, aby wypłacone na rzecz pozwanej świadczenia miały być przekazane na rachunek bankowy kancelarii powoda, a w udzielonym powodowi pełnomocnictwie z dnia 4 kwietnia 2014 roku pozwana nie zobowiązała się do odbioru przez powoda kwot zasądzonych na jej rzecz w celu późniejszego rozliczenia usług przez potrącenie. Pozwana nigdy również nie deklarowała, aby wypłacone na jej rzecz kwoty zostały przekazane na rachunek bankowy kancelarii powoda.. Powód nigdy nie był zapewniany, ani przez pozwaną, ani przez jej męża o woli dalszego rozliczenia za sprawę ponad kwotę przekazaną jednorazowo przelewem na konto powoda „z ramach aktu wdzięczności” . Pozwana nie uchylała się także od jakiegokolwiek spotkania z powodem, czego dowodem jest spotkanie jej męża z powodem w dniu 18 lipca 2018 r. tj po wystosowaniu do niej pisma zatytułowanego wezwanie do zapłaty.

Jak wynika z jasnych i klarownych zeznań świadka A. K. oraz M. R. to powód ustalał z klientem wszystkie kwestie finansowe, które ustalane były już podczas pierwszego spotkania i odnotowywane. To powód ustalał indywidualnie z klientem czy wynagrodzenie mu należne będzie ustalane wg. stawek godzinowych czy w formie ryczałtu. Co więcej jak wynika z zeznań wieloletniej pracownicy powoda A. K., już podczas pierwszej wizyty męża pozwanej A. Z. powód poinformował, że państwo Z. są klientami wyjątkowymi, z polecenia. Na żadnym etapie rozmów w toku prowadzenia sprawy powód nie nigdy nie wyartykułował swoich oczekiwań dotyczących wynagrodzenia ani wysokości, co więcej roztaczał wręcz aurę braku potrzeby jakichkolwiek rozliczeń.

Jeszcze raz należy wskazać, że adwokat ani radca prawny nie jest uprawniony do jednostronnego określenia wysokości należnego mu wynagrodzenia za świadczone na rzecz klienta-konsumenta usługi prawnicze. Adwokat ani radca prawny nie jest również uprawniony do samodzielnego określenia wysokości należnego mu wynagrodzenia i pobrania go z należności uzyskanej od strony przeciwnej jeżeli w umowie jednoznacznie nie ustalono zasad określenia wysokości wynagrodzenia. Takie samowolne (niewynikające z umowy stron) pobranie wynagrodzenia z należności uzyskanej od strony przeciwnej prowadzi do bezpodstawnego uzyskania korzyści majątkowej podlegającej zwrotowi w zakresie przekraczającym wartości wynagrodzenia należnego wynikającego z norm przepisanych.

W świetle powyższego powództwo podlegało oddaleniu z uwagi na jego oczywistą niezasadność.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c., stosując zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. Skoro powód przegrał proces w całości winien zwrócić pozwanemu poniesione przez niego koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Mając powyższe na uwadze Sąd zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 5.417,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

ZARZĄDZENIE

Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełn. powoda

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Libiszewska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Paweł Lasoń
Data wytworzenia informacji: