I C 853/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2025-05-13
Sygn. akt I C 853/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 maja 2025 roku
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, Wydział I Cywilny w składzie następującym:
Przewodniczący: |
Sędzia SO Dorota Krawczyk |
Protokolant: |
St. Sekr. Anna Frankowska |
po rozpoznaniu w dniu 15 kwietnia 2025 roku w Piotrkowie Trybunalskim na rozprawie
sprawy z powództwa A. L. i P. L.
przeciwko (...) Bank (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.
o ustalenie i zapłatę
1. ustala, że umowa Kredyt budowlano-hipoteczny nr (...) zawarta dnia 18 sierpnia 2010 roku, pomiędzy powodami A. L. i P. L., a poprzednikiem prawnym pozwanego (...) Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. ( Bankiem (...) S.A. z siedzibą w W.) jest nieważna w całości;
2. zasądza od pozwanego (...) Bank (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. łącznie na rzecz powodów A. L. i P. L. kwotę 221,10 zł (dwieście dwadzieścia jeden złotych 10/100) oraz kwotę 79.956,06 Euro (siedemdziesiąt dziewięć tysięcy dziewięćset pięćdziesiąt sześć Euro 06/100), obie z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 13.09.2024 roku do dnia zapłaty;
3. zasądza od pozwanego (...) Bank (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. łącznie na rzecz powodów A. L. i P. L. kwotę 11.834,00zł (jedenaście tysięcy osiemset trzydzieści cztery złote) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu.
Sygn. akt I C 853/24
UZASADNIENIE
Powodowie A. i P. L. w pozwie wniesionym w dniu 17 kwietnia 2024 r. przeciwko pozwanemu (...) Bank (...) Spółka Akcyjna Oddział w Polsce z siedzibą w W., zażądali:
1. zasądzenia od pozwanego (...) Bank (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powodów łącznie kwoty 221,10 złotych oraz 79.956,06 euro z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia następnego po doręczeniu pozwu pozwanemu do dnia zapłaty tytułem zwrotu części nienależnie pobranych kwot w przypadku uznania, iż umowa kredytu budowlano- hipotecznego nr (...) z dnia 18 sierpnia 2010 r. jest nieważna,
2. ustalenie, iż umowa kredytu budowlano-hipotecznego nr (...) z dnia 18 sierpnia 2010 r. jest nieważna,
ewentualnie, w przypadku uznania przez Sąd, iż umowa kredytu budowlano-hipotecznego nr (...) z dnia 18 sierpnia 2010 r. jest ważna,
3. zasądzenie od pozwanego (...) Bank (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powodów łącznie kwoty 9.281,90 euro z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia następnego po doręczeniu pozwu pozwanemu do dnia zapłaty, tytułem zwrotu nienależnie pobranych kwot w przypadku stwierdzenia, iż w umowie kredytu budowlano-hipotecznego nr (...) z dnia 18 sierpnia 2010 r. znajdują się niedozwolone postanowienia umowne.
Dodatkowo powodowie domagali się zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych, powiększonych o kwotę 34 zł tytułem uiszczenia opłaty skarbowej od pełnomocnictwa wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.
W uzasadnieniu żądania powodowie wskazali, że w dniu 18 sierpnia 2010 roku zawarli umowę kredytu budowlano-hipotecznego nr (...) z (...) S.A. z siedzibą w W., którego następcą prawnym jest (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W.. Kredyt był indeksowany do waluty obcej EUR”, a oś jej sporu stanowią postanowienie, które w ocenie powodów mają charakter abuzywny, zawarte w § 2 ust. 1 zd. 2 umowy, § 4 ust. 5 umowy, § 1 pkt 2 umowy oraz postanowienia załącznik numer 6 do niniejszej umowy tj. ust. 2, ust. 5 załącznika nr 6 do umowy (k. 1-23). W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie solidarnie od strony powodowej na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Dodatkowo pozwany podniósł zarzut przedawnienia wszystkich roszczeń strony powodowej z uwagi na to, że indeksacja kredytu miała miejsce ponad 10 lat przed wytoczeniem powództwa.
Ewentualnie, w przypadku braku uwzględnienia ww. zarzutu przedawnienia pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczenia powoda w zakresie, w jakim strona powodowa dochodzi zwrotu uiszczonych rat kredytowych (kapitałowe - odsetkowych, ewentualnie odsetkowych) na 3 lata przed wniesieniem pozwu ewentualnie przed datą ustaloną przez Sąd.
W uzasadnieniu pozwany zaprzeczył wszystkim twierdzeniom powoda przedstawionym w pozwie w szczególności przedstawianym przez powoda wyliczeniom - jak również wiarygodności oraz mocy dowodowej dokumentów sporządzonych przez powoda i załączonych do pozwu, za wyjątkiem tych powołanych w odpowiedzi na pozew. W konsekwencji powyższego stanowiska, zdaniem pozwanego powództwo powinno zostać oddalone w całości. ( k. 57-78).
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 18 sierpnia 2010 roku powodowie zawarli umowę kredytu budowlano- hipotecznego nr (...) z (...) S.A. z siedzibą w W., którego następcą prawnym jest (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W..
Na podstawie spornej umowy Bank udzielił powodom kredytu w kwocie 373.657,69PLN, indeksowanego do waluty obcej EUR - § 1 ust. 1 pkt. 1 umowy.
Zgodnie z § 1 ust.1 pkt 2 umowy, „W przypadku kredytu indeksowanego do waluty obcej wypłata kredytu następuje w złotych. Zasady dotyczące przeliczania wysokości kredytu kwoty wypłaty oraz kwoty spłaty i stosowanych przez Bank kursów walut obcych oraz spreadu walutowego zawiera załącznik numer 6 do niniejszej Umowy”.
Celem kredytowania:
- budowa domu metodą gospodarczą; kwota: 279.000,00 PLN;
- refinansowanie kredytów i pożyczek (niemieszkaniowych); kwota: 39 157,79 PLN ;
- refinansowanie kredytu na cele mieszkaniowe; kwota: 37 499,90 PLN;
- refinansowanie limitów kredytowych/kredytów odnawialnych; kwota: 18.000,00 PLN.
Zgodnie z § 4 ust. 5 umowy kredyt zostanie wypłacony w złotych.
Prowizja za udzielenie Kredytu wynosiła 0,00% od kwoty udzielonego kredytu.
Marża Kredytu wynosiła 2,40% w stosunku rocznym i była stała w całym okresie kredytowania, z zastrzeżeniem treści pkt. 9, 10.
Okres kredytowania wynosił 360 miesięcy od daty uruchomienia Kredytu.
Okres karencji wynosił 10 miesięcy od daty uruchomienia kredytu.
Spłata kredytu odbywała się metodą równych rat kapitałowo-odsetkowych.
Stopa procentowa zadłużenia przeterminowanego ustalana została zgodnie z założeniami określonymi w § 7 ust. 15 części II Umowy.
Jako walutę spłaty kredytu wskazano EUR (euro).
Okres kredytowania wynosił 360 miesięcy - § 1 ust. 1 pkt. 15 umowy.
Kredyt został zabezpieczony hipoteką kaucyjną na rzecz banku do kwoty 747.315,38 zł, oraz cesją praw na rzecz banku z polisy ubezpieczenia wskazanej nieruchomości/budowy od ognia i innych zdarzeń losowych.
/dowód: umowa kredytu k. 24-29, załącznik nr 6 k. 30/
Aneksem nr (...) do ww. umowy kredytu z dnia 8 sierpnia 2011 r. kwota kredytu została podwyższona do łącznej kwoty 503.878,79 zł.
/dowód: aneks nr (...) do umowy kredytu k. 31-32/
Załącznik nr 6 do umowy kredytu określał zasady funkcjonowania kredytu indeksowanego do waluty obcej. Zgodnie z ust. 2 do załącznika nr 6 do umowy Bank dokonuje przeliczenia uruchomionej kwoty kredytu po kursie kupna waluty obcej określonej w Tabeli na moment dokonania uruchomienia kredytu przez bank.
Załącznik nr 6 wskazywał w jaki sposób Bank określa wysokość kupna i sprzedaży waluty indeksacji kredytu (ust. 3 załącznika nr 6 do umowy).
Należności pozostające do spłaty z tytułu rat kredytu i odsetek określane zostały w harmonogramie w walucie indeksacji i wydać je spłaty podlegają przeliczeniu na złote według obowiązującego w tej dacie kursu sprzedaży waluty obcej określonej w tabeli – (ust. 5 załącznika nr 6 do umowy).
/dowód: załącznik nr 6 k. 30/
Zawarcie umowy kredytu zostało poprzedzone złożeniem przez stronę powodową wniosku o udzielenie kredytu hipotecznego z dnia 11 maja 2010 r.. We wniosku powodowie wnieśli o udzielenie kredytu w kwocie 375.000 zł, wskazując euro jako walutę kredytu.
We wniosku powodowie oświadczyli, że została im przedstawiona oferta kredytu mieszkaniowego/pożyczki hipotecznej w złotych, jednak po zapoznaniu się z tą ofertą zdecydowali, iż dokonują wyboru oferty kredytu mieszkaniowego/pożyczki hipotecznej w walucie obcej lub indeksowanej kursem waluty obcej, mając pełną świadomość ryzyka związanego z tym produktem, a w szczególności tego, że niekorzystna zmiana kursu waluty spowoduje wzrost comiesięcznych rat spłaty kredytu mieszkaniowego/pożyczki hipotecznej oraz wzrost wartości całego zadłużenia.
/dowód: wniosek o udzielenie kredytu k. 100-104 wraz z zaświadczeniem o zatrudnieniu k. 105, informacja k.113, oświadczenia k. 114 /
Wypłata kredytu nastąpiła w 7 transzach:
1. w dniu 31 sierpnia 2010 roku w kwocie 20.259,45 euro po przeliczeniu wg. kursu euro 3, (...), co stanowiło do wypłaty kwotę 76.657,69zł.
2. w dniu 16 września 2010 roku w kwocie 4.800,95 euro po przeliczeniu wg. kursu euro 3, (...), co stanowiło do wypłaty kwotę 17.882,11zł.;
3. w dniu 27 września 2010 roku w kwocie 4 800 euro po przeliczeniu wg. kursu euro 3, (...), co stanowiło do wypłaty kwotę 93.000,00 zł.
4. w dniu 29 października 2010 roku w kwocie 34.665,26 euro po przeliczeniu wg. kursu euro 3,779, co stanowiło do wypłaty kwotę 131.000,00 zł.
5. w dniu 10 czerwca 2011 roku w kwocie 14.772,42 euro po przeliczeniu wg. kursu euro 3, (...), co stanowiło do wypłaty kwotę 55.000,00 zł.
6. w dniu 22 sierpnia 2011 roku w kwocie 22.593,49 euro po przeliczeniu wg. kursu euro 3, (...) co stanowiło do wypłaty kwotę 89.321,10 zł.
7. w dniu 7 października 2011 roku w kwocie 9.878,99 euro po przeliczeniu wg. kursu euro 4, (...) co stanowiło do wypłaty kwotę 40.900 zł.
Razem 131.747,70 euro, tj. 503.760,90 zł.
/dowód: dyspozycje wypłaty wydaniu pozytywnej decyzji w przedmiocie uruchomienia kredytu, zaświadczenie – historia spłaty produktu hipotecznego k. 33-44/
W okresie od dnia zawarcia umowy kredytu do dnia 5 lutego 2024 roku powodowie tytułem rat kapitałowo-odsetkowych spłacili 79.956,06 euro oraz kwotę 221,10 zł tytułem opłaty z tytułu ubezpieczenia niskiego wkładu.
/dowód: zaświadczenie – historia spłaty produktu hipotecznego k. 33-44 oraz wykaz operacji na koncie k.46/
Powódka skończyła zarządzanie i marketing, w chwili zawierania spornej umowy pracowała jako księgowa.
Powodowie potrzebowali środków finansowych na budowę domu. W tym celu zwrócili się do brokera, za którego pośrednictwem postanowili uzyskać kredyt. Z brokerem kontaktowali się mailowo, w banku byliśmy raz.
W euro dostali większą kwotę kredytu niż dostaliby w złotych.
W Banku nie mówiono jak tworzone są tabele kursowe banku. Nie mówiono nic o ryzyku walutowym. Nie pokazano symulacji jak mogłaby się zmieniać rata w związku ze zmianą kursu walut.
Przedstawiono powodom tą umowę jako korzystną. Nie dopytywali o nic czego nie rozumieli w tej umowie. Powodowie z treścią umowy zapoznali się w dniu jej podpisania. Nie mieli możliwości negocjowania warunków umowy.
Powodom nie mówiono jak tworzone są tabele kursowe banku, nie mówiono nic o ryzyku walutowym. Nie pokazano symulacji jak mogłaby się zmieniać rata w związku ze zmianą kursu walut. Wiedzieli, że kurs euro wpływa na wysokość raty, ale nie wiedzieli, że ma wpływ na wysokość kapitału. Powodowie nie sprawdzali historycznego kursu waluty.
Kredyt jest spłacany. Na początku powodowie spłacali kredyt w złotych, a potem w euro. Przez pierwsze 5 lat nie mogliśmy spłacać w euro, musieli zapewniać złote na koncie, bank sam pobierał odpowiednią kwotę.
Wszystkie pieniądze uzyskane ze środków kredytowych zostały wykorzystane zgodnie z przeznaczeniem.
Kredyt był brany w 2010 roku na budowę domu. Dom został zbudowany. Budowa domu zakończyła się w 2011-2012 roku. Powodowie mieszkają w tym domu. W tym domu nie była prowadzona działalność gospodarcza. Powódka prowadzi działalność w Tuszynie na ul. (...), czyli pod tym samym adresem pod którym powodowe mieszkają, ale mają na tej działce (...) oddzielne domy. Kredyt był brany na duży dom. Działalność prowadzi od 6 lat. W chwili zawierania umowy pracowała w (...) w Ł. jako księgowa.
W dacie zawierania umowy żaden z powodów nie prowadził działalności gospodarczej.
/dowód: zeznania powodów k. 156-157/
Sąd dokonał następującej oceny materiału dowodowego:
Sąd pominął wnioski stron o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego w dziedzinie rachunkowości na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2, 3 i 5 kpc, uznając, że nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy i zmierzałby do przedłużenia postępowania. Wobec zasadności żądania głównego pozwu, postępowanie dowodowe obejmowało ustalenie kwoty nienależnie pobranego świadczenia przez bank od powodów.
S ąd zważył, co następuje:
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.
Umowa kredytu hipotecznego zawarta pomiędzy stroną powodową i pozwanym była umową kredytu indeksowanego do waluty obcej. Umowa kredytu indeksowanego stanowi szczególny rodzaj umowy kredytu bankowego, w której kredyt zostaje udzielony i wypłacony w walucie polskiej, a rozliczany w walucie obcej. Strony umawiają się bowiem, że kwota kapitału kredytu wyrażona początkowo w walucie polskiej zostanie – w drodze indeksacji – przeliczona na walutę obcą i oprocentowana w sposób właściwy dla tej waluty. W związku z tym w miejsce pierwotnego zobowiązania do zwrotu wskazanej w umowie kwoty wyrażonej w złotych powstaje zobowiązanie do zwrotu równowartości tej kwoty w walucie indeksacji. Zobowiązanie kredytobiorcy stanowi kwota wyrażona w walucie obcej i od tej kwoty naliczane są należne bankowi odsetki.
Strona powodowa zarzucała, że wprowadzony do umowy mechanizm indeksacji stanowi niedozwoloną klauzulę umowną, a po jej wyeliminowaniu umowa nie może być wykonywana i jest w związku z tym nieważna w całości.
W zakresie ochrony praw konsumenta przed naruszeniami słuszności kontraktowej istnieją przepisy szczególne (w tym art. 385 1 – 385 3 kc) wprowadzające instrument wzmożonej względem zasad ogólnych kontroli treści postanowień narzuconych przez przedsiębiorcę pod kątem poszanowania interesów konsumentów, a także szczególną sankcję mającą niwelować niekorzystne skutki zastosowania klauzul abuzywnych. Przepisy dotyczące nieuczciwych postanowień umownych stanowią implementację do krajowego systemu prawnego Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.Urz.UE.L 1993 Nr 95, str. 29) należy zatem odwołać się do znacznego dorobku orzeczniczego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Przy stwierdzeniu abuzywności niektórych postanowień umownych umowa nadal może wiązać strony w pozostałym zakresie albo – o ile po stwierdzeniu abuzywności tych postanowień nie da się wykonać – umowa może być również uznana za nieważną.
W niniejszej sprawie strona powodowa działała jako konsument. Zgodnie bowiem z treścią art. 221 kc za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. O szeroko rozumianym pojęciu konsumenta wypowiedział się (...), w wyroku z dnia 8 czerwca 2023 roku w sprawie IC 570/21.
Przedmiotowa umowa nie miała związku z jakąkolwiek działalnością gospodarczą lub zawodową powodów. W zdecydowanej części kredyt był przeznaczony na budowę domu, w niewielkiej części na spłatę kredytu mieszkaniowego i w niewielkiej części na inne potrzeby nie związane z działalnością gospodarczą.
Zgodnie z art. 385 § 3 kc nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Powyższe zawiera wzruszalne domniemanie prawne nieuzgodnienia indywidualnego postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Ponadto ciężar dowodu, że klauzule ryzyka walutowego i klauzule przeliczeniowe zostały indywidualnie uzgodnione, spoczywał na banku (art. 385 1 § 4 kc). Zgodnie zaś z art. 3 ust. 2 dyrektywy 93/13 warunki umowy zawsze zostaną uznane za niewynegocjowane indywidualnie, jeżeli zostały sporządzone wcześniej i konsument nie miał w związku z tym wpływu na ich treść, zwłaszcza jeśli zostały przedstawione konsumentowi w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej, a fakt, że niektóre aspekty warunku lub jeden szczególny warunek były negocjowane indywidualnie, nie wyłącza stosowania niniejszego artykułu do pozostałej części umowy, jeżeli ogólna ocena umowy wskazuje na to, że została ona sporządzona w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej.
Ciężar dowodu, że kwestionowane klauzule zostały indywidualnie uzgodnione, spoczywał na banku zgodnie z art. 385 1 § 4 kc. Pozwany temu ciężarowi nie sprostał.
Z ustalonego stanu faktycznego wynika, że umowa została zawarta w oparciu o standardowy wzorzec umowy kredytu indeksowanego, której integralną część stanowił regulamin, stworzony przez pozwanego. Brak indywidualnego uzgodnienia spornych postanowień umownych dotyczących indeksacji wynika z samego charakteru zawartej umowy – opartych o treść stosowanego przez bank wzorca umownego. Stronie powodowej zaoferowano produkt typowy, przygotowany w całości przez bank i adresowany do klientów zainteresowanych umową kredytu hipotecznego z wykorzystaniem waluty (...). Taki sposób zawierania umowy w zasadzie wyklucza możliwość indywidualnego wpływania przez konsumenta na treść powstałego stosunku prawnego, poza ustaleniem kwoty kredytu, ewentualnie wysokości oprocentowania, marży czy prowizji. Sama zaś możliwość wyboru kredytu złotowego nie jest dowodem na to, że konsument wybierający kredyt indeksowany mógł indywidualnie negocjować postanowienia wzorca kredytu indeksowanego Nie świadczy o indywidualnym uzgodnieniu to, że przedsiębiorca stworzył kilka wzorców umów, jeżeli konsument może jedynie dokonać wyboru pomiędzy takimi wzorcami, a nie doprowadzić w drodze negocjacji do modyfikacji postanowień danego wzorca. Niedozwolony charakter badanych klauzul usuwa wyłącznie indywidualne uzgodnienie tych klauzuli, nie zaś wybór przez konsumenta wzorca z kilku oferowanych przez pozwanego.
Dla zrealizowania przesłanki rzeczywistego wpływu konsumenta na treść postanowień umownych konieczne jest udowodnienie wspólnego ustalenia ostatecznego brzmienia klauzuli, w wyniku rzetelnych negocjacji, w ramach których konsument miał realny wpływ na treść określonego postanowienia umownego, chyba że zostało ono sformułowane przez konsumenta i włączone do umowy na jego żądanie. Nie miało to miejsca w niniejszej sprawie. Ponadto ostatecznie umowę zawarto na podstawie wzorca umownego przygotowywanego przez bank.
Ponieważ na podstawie umowy zawartej z powodami pozwany Bank miał swobodę w ustalaniu kursu waluty Euro dla potrzeb przeliczenia kwoty kredytu udzielonego powodom na walutę EURO, niedozwolony charakter tej części klauzuli indeksacyjnej jest wystarczający do wyeliminowania z umowy całości mechanizmu indeksacji.
W związku z powyższym zakwestionowane postanowienia umowy wprowadzające mechanizm indeksacji świadczeń stron do waluty obcej mają charakter niedozwolony, a także zapisy dotyczące indeksacji zawarte w Regulaminie.
Postanowienia dotyczące indeksacji kredytu – zarówno dotyczące sposobu przeliczenia kwoty kredytu na EURO przy wypłacie kredytu, jak też zadłużenia wyrażonego w EURO na złotych podczas spłaty poszczególnych rat – określają świadczenia główne stron w rozumieniu art. 385 1 § 1 kc. Dotyczą bowiem one bezpośrednio sposobu określenia kwoty wykorzystanego i spłacanego kredytu, a zatem elementów należących zgodnie z treścią art. 69 ustawy prawo bankowe do essentialia negotii umowy kredytu.
Następnie należało dokonać oceny, czy kwestionowane klauzule zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (art. 385 1 § 1 zd. 2 kc), tj. prostym i zrozumiałym językiem (art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13/EWG). Wyrażenie ich prostym i zrozumiałym językiem nie sprowadza się jednak do formalnego pouczenia o możliwości wzrostu kursu waluty, lecz wymaga przekazania niezbędnych informacji w sposób, który umożliwia konsumentowi oszacowanie – potencjalnie istotnych – konsekwencji ekonomicznych klauzuli indeksacyjnej dla jego zobowiązań finansowych.
Klauzula ryzyka walutowego nie została sformułowana w sposób jednoznaczny, ponieważ nie pozwalała kredytobiorcy na zrozumienie wszelkich konsekwencji finansowych wiążących się z zawarciem kredytu powiązanego z kursem waluty obcej.
Treść klauzuli umowy kredytu zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem ustalającej cenę zakupu i sprzedaży waluty obcej, do której kredyt jest indeksowany, powinna na podstawie jasnych i zrozumiałych kryteriów umożliwić właściwie poinformowanemu oraz dostatecznie uważnemu i racjonalnemu konsumentowi zrozumienie sposobu ustalania kursu wymiany waluty obcej, stosowanego w celu obliczenia rat kredytu, w taki sposób by miał on możliwość w każdej chwili samodzielnie ustalić kurs wymiany stosowany przez przedsiębiorcę (zob. m.in. wyrok (...) z 18 listopada 2021 r., C - 212/20).
Odnosząc się do klauzul przeliczeniowych wskazać należy, iż na ich podstawie nie było możliwe precyzyjne określenie kwoty kredytu oraz kwoty spłaty bez odniesienia do tabeli kursów, tworzonej jednostronnie przez bank. W umowie nie zostały określone w jednoznaczny i weryfikowalny sposób kryteria, w oparciu o które bank ustalał kursy walut. Indeksacja kredytu odbywa się w oparciu o tabele kursowe sporządzane przez bank, będące jego wewnętrznym dokumentem. Ponadto w umowie nie wskazano żadnych kryteriów co do górnej granicy kursów ustalanych jednostronnie przez bank.
Tym samym klauzule przeliczeniowe nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny, ponieważ ich treść nie pozwala na stwierdzenie, w jaki sposób pozwany bank ustala kurs waluty obcej dla celu wykonania umowy kredytu.
Zgodnie z art. 385 1 § 1 kc postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Artykuł 3 ust. 1 Dyrektywy 93/13 stanowi natomiast, że warunki umowy, które nie były indywidualnie negocjowane, mogą być uznane za nieuczciwe, jeżeli stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta. Przepisy dotyczące klauzul abuzywnych stanowią implementację Dyrektywy 93/13, dokonując ich wykładni uwzględnić zatem należy, dorobek orzeczniczy (...). Nie ma wątpliwości, że ścisła interpretacja przesłanki określonej w prawie polskim byłaby niezgodna z dyrektywą, dlatego konieczne jest uwzględnienie w rozszerzającej wykładni pojęcia „rażące naruszenie interesów konsumenta”, tak by objęło ono sytuację „znaczącej nierównowagi praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta”.
Kształtowanie treści stosunku obligacyjnego wbrew dobrym obyczajom wyraża się w tworzeniu przez bank takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku. Z kolei kształtowanie przez te postanowienia praw i obowiązków konsumenta w sposób rażąco naruszający jego interesy, ujmuje się jako nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na niekorzyść konsumenta w określonym stosunku obligacyjnym (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2005 r., I CK 832/04, z dnia 29 października 2019 r., IV CSK 309/18).
Sąd dokonał oceny kwestionowanych postanowień umownych według stanu z chwili zawarcia umowy (zob. uchwała 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17). Tym samym dla oceny tej nie miały żadnego znaczenia okoliczności takie jak sposób wykonywania umowy, faktyczny sposób ustalania wysokości kursów waluty obcej przez bank i ich relacja do innych kursów występujących na rynku, kwestia możliwości zawarcia lub faktycznego zawarcia przez strony aneksu do umowy kredytu, w tym aneksu upoważniającego kredytobiorcę do spłaty rat kredytu bezpośrednio w walucie obcej, wieloletnie wykonywanie umowy przez kredytobiorcę bez żadnych zastrzeżeń, a także późniejsze zmiany stanu prawnego, w tym wejście w życie ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw. Dla oceny abuzywności klauzul przeliczeniowych nie miało również znaczenia, że wybór kredytu indeksowanego kursem waluty obcej pozwalał kredytobiorcy na skorzystanie z niższego oprocentowania (LIBOR 3M) charakterystycznego dla kredytów udzielanych w walucie EUR lub powiązanych z tą walutą.
Z umową kredytu wiązało się ryzyko kursowe polegające na tym, że znaczna zmiana kursu walut mogła prowadzić do istotnej zmiany wysokości zobowiązania jednej ze stron, a skala tego ryzyka była nieograniczona. W tej sytuacji bank będący profesjonalistą winien udzielić stosowanych informacji i pouczeń konsumentom, którzy byli stroną słabszą i gorzej zorientowaną w funkcjonowaniu rynku finansowego. P. obowiązek informacyjny w zakresie ryzyka kursowego powinien zostać wykonany w sposób jednoznacznie i zrozumiale unaoczniający konsumentowi, który z reguły posiada elementarną znajomość rynku finansowego, że zaciągnięcie tego rodzaju kredytu jest bardzo ryzykowne, a efektem może być obowiązek zwrotu kwoty wielokrotnie wyższej od pożyczonej, mimo dokonywania regularnych spłat. W konsekwencji w informacji dla kredytobiorców należało wskazywać zarówno samą obiektywnie wysoką zmienność kursu, jak też realną możliwość zwiększenia kursu o kilkadziesiąt czy kilkaset procent w stosunku do momentu zawarcia umowy.
Obowiązkiem banku oferującego kredyt indeksowany do waluty obcej było określanie nie tylko bieżących parametrów finansowych, ale i możliwego, niekorzystnego rozwoju sytuacji na globalnym rynku walut. Niepełna informacja o ryzyku kursowym, wynikająca np. z przyjęcia zaniżonego maksymalnego wzrostu kursu, z pominięciem informacji wynikających z historii zmiany kursu danej waluty, w oczywisty sposób wpływała na decyzję zawarcia umowy przez kredytobiorcę. Nawet rozważny klient banku nie jest, co do zasady, profesjonalistą, nie posiada on dostatecznej wiedzy dla samodzielnej oceny ryzyka kursowego i musi opierać się na informacjach banku. Dlatego też, ma i zawsze miał prawo do rzetelnej informacji, która nie będzie wprowadzać go w błąd (por. wyrok SA w Warszawie z 10.02.2015 r. V ACa 567/14). Kredytujący bank jako profesjonalny uczestnik rynku finansowego musiał mieć tego pełną świadomość, w przeciwieństwie do przeciętnego obywatela.
Przy zawieraniu ocenianej umowy powodom zabrakło, zdaniem sądu, pouczenia o realnych skutkach znacznej zmiany kursu waluty obcej, w szczególności o tym, że skala ryzyka kursowego jest nieograniczona, a kredytobiorca w praktyce nie ma żadnej możliwości zabezpieczenia się przed tym ryzykiem. Powyższe zaniechania informacyjne są szczególnie istotne, jeśli wziąć pod uwagę indywidualną sytuację strony powodowej, w tym wykształcenie powodów oraz fakt, że powodowie nie posiadali dochodów euro.
W kwestionowanej umowie występuje zróżnicowanie pomiędzy kursem kupna i sprzedaży stosowanym dla określenia wysokości kapitału kredytu oraz wysokości rat spłaty. Strony umowy kredytu nie umawiały się na prowadzenie przez bank działalności kantorowej – dokonywania wymiany walut, a postanowiły jedynie wprowadzić do umowy mechanizm o charakterze indeksacyjnym, pozwalający na zastosowanie stóp procentowych przewidzianych dla waluty obcej. Równocześnie nie może budzić wątpliwości, że konstrukcja, w której w chwili wypłaty kredytu wysokość wyrażonego w złotych polskich zobowiązania konsumenta jest, w wyniku zastosowania dla jej ustalenia kursu sprzedaży, wyższa niż wysokość udzielonego mu kredytu, stanowi naruszenie interesów konsumenta. Bank wykorzystał swoją przewagę kontraktową dla wprowadzenia do umowy rozwiązań korzystnych wyłącznie dla kredytodawcy, w nieuzasadniony sposób zwiększających wysokość świadczeń, do których zobowiązany jest kredytobiorca. Kwestionowane klauzule poprzez odniesienie do tabel banku dawały mu w istocie całkowitą swobodę w sposobie kształtowania wysokości kursu waluty obcej, ponieważ postanowienia umowy w żaden sposób nie precyzowały, w oparciu o jakie zasady kurs waluty obcej miał być ustalany przez bank. Bank nie zaproponował przy tym żadnych mechanizmów, które ograniczałyby ryzyko walutowe, tym samym mógł ustalić kurs na dowolnym poziomie, nawet oderwanym od jakiegokolwiek kursu występującego na rynku, ze szkodą dla kredytobiorcy. Jednocześnie kredytobiorca był zmuszony zastosować się do tego kursu, gdyż nie miał możliwości spłaty rat kredytu bezpośrednio w walucie obcej. Ponadto w oparciu o kwestionowane postanowienia kredytobiorca został obciążony koniecznością pokrywania kosztów spreadu tj. różnicy pomiędzy kursem kupna i sprzedaży waluty obcej, pomimo że koszty te nie odpowiadały żadnej usłudze świadczonej przez bank na rzecz klienta, a służyły jedynie pokryciu kosztów udzielenia przez bank kredytu i zabezpieczenia banku przed ryzykiem kursowym. W umowie przy tym brak jest jednoznacznej informacji o tym, że konsument ponosi takie koszty oraz jaka jest ich wysokość i z czego one wynikają.
Jednocześnie mechanizmy, które mają służyć uzasadnieniu stosowania takiej konstrukcji pozostają bez znaczenia w niniejszej sprawie, skoro oceny zgodności postanowienia umownego z dobrymi obyczajami dokonuje się w oparciu o treść umowy i okoliczności jej zawarcia, nie zaś w oparciu o przyjęty przez przedsiębiorcę sposób wykonywania umowy, w tym finansowania przez niego działalności swojego przedsiębiorstwa, w zakresie pozwalającym na wykonanie umowy. Nie ma również znaczenia, czy bank rzeczywiście korzystał z możliwości, jakie wynikają dla niego z określonego brzmienia postanowień umownych. Istotne jest jedynie, że nie było żadnych przeszkód, aby z takich uprawnień, mogących naruszać interesy konsumenta, mógł skorzystać. Postanowienie umowne ma niedozwolony charakter nie dlatego, że jest w niewłaściwy sposób wykorzystywane przez przedsiębiorcę – tym bardziej, że jest to okoliczność, która w toku wykonywania umowy może się zmieniać. To samo postanowienie nie może być abuzywne bądź tracić taki charakter jedynie w wyniku przyjęcia przez jedną ze stron umowy określonego sposobu jej wykonania, korzystania bądź niekorzystania z wynikających z niej uprawnień. Postanowienie jest niedozwolone, jeśli daje kontrahentowi możliwość działania w sposób rażąco naruszający interesy konsumenta. Dla oceny abuzywności klauzul przeliczeniowych nie miało znaczenia, że wybór kredytu powiązanego z kursem waluty obcej pozwalał kredytobiorcy na skorzystanie z niższego oprocentowania.
Tym samym klauzule przeliczeniowe należało uznać za postanowienia kształtujące prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszający jego interesy (art. 385 1 § 1 kc).
Konsekwencją stwierdzenia, że dane postanowienie umowne ma charakter niedozwolony w rozumieniu art. 385 1 § 1 kc jest działająca ex lege sankcja bezskuteczności niedozwolonego postanowienia, połączona z przewidzianą w art. 385 1 § 2 kc zasadą związania stron umową w pozostałym zakresie (zob. m.in uchwałę Sądu Najwyższego z 29 czerwca 2007 r., III CZP 62/07 oraz uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, a także wyroki Sądu Najwyższego: z 30 maja 2014 r., III CSK 204/13; z 1 marca 2017 r., IV CSK 285/16; z 24 października 2018 r., II CSK 632/17).
W przypadku, gdy eliminacja niedozwolonego postanowienia umownego doprowadzi do takiej deformacji umowy, że na podstawie pozostałej jej treści nie da się odtworzyć praw i obowiązków stron, to nie można przyjąć, że strony są związane pozostałą częścią umowy (zob. m.in. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 7 maja 2021 r., III CZP 6/21 oraz wyroki Sądu Najwyższego z 1 marca 2017 r., IV CSK 285/16 oraz z 24 października 2018 r., II CSK 632/17). Kluczowa jednak w tym zakresie jest wykładnia art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13. Przepis ten należy interpretować w ten sposób, iż warunek umowny uznany za nieuczciwy należy co do zasady uznać za nigdy nieistniejący, tak by nie wywoływał on skutków wobec konsumenta. W związku z tym sądowe stwierdzenie nieuczciwego charakteru takiego warunku powinno mieć z reguły skutek w postaci przywrócenia sytuacji prawnej i faktycznej konsumenta, w jakiej znajdowałby się on w braku tego warunku (wyrok (...) z 21 grudnia 2016 r., C-154/15, C-307/15 i C-308/15). (...) wykluczył też, aby sąd krajowy mógł zmieniać treść nieuczciwych warunków zawartych w umowach (wyrok (...) z 26 marca 2019 r., C-70/17 i C-179/17). Oznacza to, że nieuprawnione byłoby zastąpienie przez sąd postanowień niedozwolonych innymi. Możliwość takiej zmiany umowy przez sąd stałaby w sprzeczności z celami prewencyjnymi dyrektywy 93/13, gdyż przedsiębiorcy wiedzieliby, że nawet w razie zastosowania klauzuli niedozwolonej umowa zostanie skorygowana przez sąd w sposób możliwie najpełniej odpowiadający ich woli, a jednocześnie dopuszczalny w świetle przepisów o niedozwolonych postanowieniach umownych.
Wyeliminowanie z umowy łączącej strony abuzywnych postanowień umownych nie pozwala na jej utrzymanie.
Po wyeliminowaniu klauzul kursowych w kredycie waloryzowanym do waluty obcej, nie wiadomo, w jakiej wysokości mają być spłacane raty, skoro były one wyrażone w walucie obcej, co czyni umowę niewykonalną (por. wyroki Sądu Najwyższego z 30 września 2020 r., II CSK 556/18 i z 20 czerwca 2022 , (...) 701/22). Jednocześnie wyeliminowanie abuzywnych klauzul przeliczeniowych nie prowadzi do utrzymania w mocy umowy kredytu indeksowanego kursem EUR jako kredytu złotowego oprocentowanego według stawki LIBOR (por wyroki Sądu Najwyższego: z 17 marca 2022 r., (...) 474/22; z 13 kwietnia 2022 r., (...) 15/22; z 26 kwietnia 2022 r., (...) 550/22; z 10 maja 2022 r., (...) 694/22; z 20 maja 2022 r., (...) 796/22). Uznanie klauzul przeliczeniowych za niedozwolone postanowienia umowne skutkuje więc nieważnością całej umowy kredytu, ponieważ skoro określają one sposób wykonania umowy kredytu, to bez nich nie jest wiadomo, jak ta umowa ma być wykonywana, a zatem umowa ta po wyłączeniu z niej klauzul przeliczeniowych nie może dalej obowiązywać w rozumieniu art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13/EWG.
Skutki unieważnienia umowy dla konsumenta należy ocenić w świetle okoliczności istniejących lub możliwych do przewidzenia w chwili zaistnienia sporu, a z drugiej strony do celów tej oceny decydująca jest wola konsumenta wyrażona w tym względzie. Ochrona konsumenta może być pełna i zapewniona tylko, gdy zostaną uwzględnione jego rzeczywiste i bieżące interesy, a nie interesy i okoliczności mające miejsce w chwili zawarcia umowy. Art. 6 ust. 1 dyrektywy zdaniem (...) stoi na przeszkodzie unieważnienia umowy, jeżeli takie unieważnienie wywołałoby niekorzystne skutki dla konsumenta, gdyby konsument nie wyraził zgody na takie utrzymanie umowy. Decydujące znaczenie ma więc wola konsumenta, który może uznać, że zastąpienie abuzywnego postanowienia umowy nie jest dla niego korzystne i wybrać skutek, jakim jest upadek umowy, może także zgodzić się na uzupełnienie luk w umowie, aby uniknąć upadku umowy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 11.12.2019 r., V CSK 382/18).
Powodowie, mając świadomość konsekwencji prawno-ekonomicznych ustalenia nieważności umowy kredytu, zgodzili się na nie, wnosząc o unieważnienie przedmiotowej umowy. Unieważnienie umowy nie spowoduje negatywnych skutków dla konsumentów.
Treść art. 385 1 § 1 kc oraz art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 nie wskazuje wprost na sankcję nieważności umowy zawierającej niedozwolone postanowienia umowne, dlatego jeżeli niedozwolone postanowienia umowne określają świadczenia główne umowy, sankcja nieważności całej umowy będzie mieć podstawę w art. 58 § 1 kc.
W konsekwencji przedmiotową umowę uznać należało za nieważną na podstawie art. 58 § 1 kc, o czym Sąd orzekł w punkcie pierwszym wyroku.
Jednocześnie brak jest podstaw do uznania umowy kredytu za bezwzględnie nieważną. Zawieranie umów kredytu powiązanych z walutą obcą (indeksowanych i denominowanych) jest i było dopuszczalne w świetle art. 353 1 kc i art. 69 ustawy Prawo bankowe w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia umowy.
Sąd uwzględnił powództwo o ustalenie.
Interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. zachodzi, jeżeli sam skutek, jaki wywoła uprawomocnienie się wyroku ustalającego, zapewni powodowi ochronę jego prawnie chronionych interesów w tym znaczeniu, że zakończy spór istniejący lub prewencyjnie zapobiegnie powstaniu takiego sporu w przyszłości. Zasada ta nie powinna jednak być pojmowana abstrakcyjnie, zwłaszcza w celu zawężającej interpretacji tej przesłanki do wytoczenia powództwa o ustalenie, lecz ze względu na konstytucyjnie gwarantowane prawo do sądu zawsze konieczna jest ocena istnienia interesu prawnego do wytoczenia tego powództwa na tle okoliczności faktycznych konkretnych spraw. Wprost wskazuje się, że pod rządami aktualnej Konstytucji RP (art. 8 ust. 2, art. 45 ust. 1, art. 241 ust. 1) oraz postanowień aktów prawa międzynarodowego (art. 14 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych - Dz.U. 1977/38/167), koniecznym jest odstąpienie od dawniej przyjmowanej ścieśniającej wykładni przesłanki „interesu prawnego", a pojęcie to należy obecnie wykładać z uwzględnieniem jak najszerzej rozumianego dostępu do sądów. Wobec tego należy także dodać, że przyjmuje się istnienie interesu prawnego zawsze, „gdy istnieje niepewność stanu prawnego" lub „gdy stronie nie stoi otworem droga procesu o świadczenie, a strona przeciwna kwestionuje jej prawo lub stosunek prawny".
Zdaniem Sądu strona powodowa posiada interes prawny w ustaleniu treści stosunku prawnego łączącego ją z pozwanym bankiem w zakresie w jakim domaga się uznania, że umowa kredytu jest nieważna.
Wprawdzie kredytobiorca jest uprawniony do wystąpienia przeciwko bankowi z roszczeniem o zapłatę kwoty z tytułu nienależnego świadczenia spełnionego w wykonaniu nieważnej czynności prawnej. Zauważyć należy jednak, że przedmiotowa umowa nadal jest w okresie wykonywania, a zatem niniejsze powództwo o ustalenie dotyczy okresu de facto na przyszłość. Brak ustalenia na przyszłość faktu niezwiązania kredytobiorcy sporną umową spowoduje, że w świetle stanowiska banku istnieje bardzo znaczne ryzyko, iż będzie musiał w dalszym ciągu ponosić koszt kredytu. Dopiero stwierdzenie w wyroku, iż umowa kredytu jest nieważna gwarantuje zwolnienie strony powodowej od obowiązku regulowania rat kredytu w przyszłości. Na dzień dzisiejszy nie jest możliwe ze strony konsumenta wytoczenie żadnego innego powództwa, które zwalniałoby go z obowiązku dalszego płacenia rat kredytu. Gdyby uznać, że kredytobiorca nie posiada interesu prawnego w przedmiotowym ustaleniu, to strona powodowa musiałaby płacić nienależne raty i za każdy okres wytaczać nowe, kolejne powództwo o zapłatę. Sytuacji takiej nie można zaakceptować jako zgodnej z obowiązującym porządkiem prawnym.
Tak więc po stronie powodowej występuje obecnie obiektywnie stan niepewności, co do kształtu stosunku prawnego wynikającego z umowy kredytu, zaś wydanie rozstrzygnięcia o ustaleniu zgodnie z wnioskiem kredytobiorcy doprowadzi do usunięcia tej niepewności i zapewni mu ochronę prawnie uzasadnionych interesów.
W ocenie Sądu strona powodowa skutecznie wykazała, że wydanie rozstrzygnięcia o ustaleniu wywoła skutki, w następstwie których sytuacja prawna stron zostanie określona w sposób jednoznaczny, eliminując tym samym ryzyko naruszenia określonych praw kredytobiorcy w przyszłości. Przez interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. należy rozumieć istniejącą po stronie powoda potrzebę uzyskania określonej korzyści w sferze jego sytuacji prawnej. Przy żądaniu ustalenia niezwiązania konsumenta umową na skutej jej nieważności sąd wydaje orzeczenie deklaratoryjne, potwierdzające ten fakt ex tunc, czyli stwierdzające, że umowa nie wiązała konsumenta od momentu zawarcia umowy kredytu.
Jednocześnie Sąd nie podzielił poglądu wyrażonego w wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 15.07.21 r. (VI ACa 32/19, L.), zgodnie z którym strona nie ma interesu prawnego w żądaniu ustalenia nieistnienia stosunku prawnego, jeśli o spełnienie świadczenia z tego stosunku prawnego toczy się postepowanie przed sądem. W uzasadnieniu tego poglądu wskazano, iż kwestia ważności łączącej strony umowy jest rozstrzygana jako przesłanka istnienia podstawy prawnej zgłoszonego żądania o zapłatę, a uwzględnienie tego żądania wiążąco rozstrzyga także kwestię nieważności umowy na podstawie której spełniane było świadczenie uznane za nienależne. Sąd ten przyjął, iż zgodnie z art. 366 kpc zachodzi stan związania prawomocnym wyrokiem uwzględniającym takie powództwo o zapłatę, co oznacza, że nie ma możliwości zignorowania zarówno ustaleń faktycznych stanowiących podstawę rozstrzygnięcia, jak i podstawy prawnej, wobec czego nie jest dopuszczalne odmienne ustalenie zaistnienia, przebiegu i oceny istotnych dla danego stosunku prawnego zdarzeń faktycznych między tymi samymi stronami, choćby przedmiot tych spraw się różnił.
W ocenie Sądu z wyżej zaprezentowanym poglądem nie można się zgodzić, albowiem nie uwzględnia on tego, iż orzecznictwo Sądu Najwyższego i sądów powszechnych w przedmiocie zakresu przedmiotowych granic prawomocności materialnej nie jest jednolite. Prezentowana jest także wykładnia restrykcyjna zakresu mocy obowiązującej wyroków w ramach której motywy rozstrzygnięcia i poglądy interpretacyjne sądu nie są uznawane za wiążące w przyszłości (zob. wyrok SN z 26.01.2018r., II CSK 124/17, Legalis 1715898).
Dokonując analizy w tym zakresie nie można również pomijać, iż potencjalny stan związania ustaleniami faktycznymi i podstawą prawną rozstrzygnięcia mógłby zachodzić realnie tylko wówczas gdy do wyroku zostanie sporządzone pisemne uzasadnienie (lub gdy zostanie wygłoszone ustnie). Tymczasem Sąd nie ma obowiązku wygłoszenia ustnego uzasadnienia, a uzasadnienie pisemne zostaje sporządzone wyłącznie na wniosek strony procesu. W przypadku braku sporządzenia pisemnego uzasadnienia i braku wygłoszenia ustnego uzasadnienia w ogóle nie zaistnieje dokument mogący stanowić podstawę odniesień co do stanu związania ustaleniami faktycznymi i podstawą prawną rozstrzygnięcia. Sąd ogłaszając wyrok nie ma pewności, iż wniosek o pisemne uzasadnienie wyroku zostanie złożony w skuteczny sposób. W rezultacie nie można wykluczyć sytuacji, w której pisemne uzasadnienie wyroku nie powstanie. Tym samym sam wyrok zasądzający świadczenie z tytułu nienależnego świadczenia na skutek nieważności umowy bez jednoczesnego uwzględnienia roszczenia o ustalenie nieważności umowy nie zaspokoi w pełni uzasadnionego interesu prawnego strony powodowej. Jako przykład należy wskazać, iż w sytuacji opisanej w niniejszym akapicie kredytobiorcy nie będą mogli dokonać wykreślenia hipoteki związanej z umową kredytu. W tym zakresie Sąd nie podzielił poglądu, że w sytuacji braku sporządzenia uzasadnienia wyroku strona mogłaby wnosić o wykładnię wyroku (zob. orzeczenie SN z 22.10.1936 r., C.II 1255/36, postanowienie SN z 25.02.1998 r., II UKN 594/97). Pogląd taki należy uznać za oczywiście nieuzasadniony. Zgodnie z przepisem art. 352 kpc instytucja wykładni wyroku służy jedynie wyjaśnieniu wątpliwości co do treści wyroku. Nie ulega wątpliwości, iż wyrok sądu zawierający sformułowanie wskazujące na oddalenie powództwa w zakresie roszczenia o ustalenie nie budziłby jakichkolwiek wątpliwości w rozumieniu art. 352 kpc. Treść takiego byłaby jasna i wynikałoby z niej jednoznacznie, że Sąd oddalił powództwo w tym zakresie. W takim stanie rzeczy wniosek o wykładnię podlegałby oddaleniu. Należy podkreślić, iż instytucja wykładni wyroku w żadnym przypadku nie służy wyjaśnieniu przyczyn, dla których sąd oddalił powództwo. Odmienne uznanie prowadziłoby do obejścia instytucji wniosku o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia wyroku. Zaakceptowanie takiej sytuacji jest proceduralnie niedopuszczalne.
Powodowie żądali zwrotu świadczeń, które świadczyli na podstawie nieważnej umowy.
Dla ostatecznego rozliczenia stron zastosowanie znajdą przepisy art. 405 – 410 kc regulujące zasady rozliczeń z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia i nienależnego świadczenia.
Zgodnie z art. 405 kc kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Szczególnym rodzajem bezpodstawnego wzbogacenia jest tzw. świadczenie nienależne. Przepis art. 410 § 2 kc stanowi zaś, że świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.
Dla aktualizacji roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia wystarczające jest wykazanie samego przesunięcia majątkowego pomiędzy zubożonym a wzbogaconym będącego następstwem spełnienia nienależnego świadczenia, gdyż ze swej istoty spełnienie tego świadczenia spełnia przesłankę zubożenia, zaś jego otrzymanie - kryteria wzbogacenia. Bez znaczenia w sprawie pozostawało więc to, czy pozwany faktycznie rozporządził środkami finansowymi otrzymanymi w ramach spłat rat kredytu, choćby na pokrycie własnych zobowiązań i nie zachodzi w tym wypadku potrzeba ustalenia, czy wzbogaciło ono odbiorcę. Samo bowiem spełnienie świadczenie nienależnego jest źródłem roszczenia restytucyjnego.
Brak zastrzeżenia przez kredytobiorców zwrotu spełnianego świadczenia (rat kredytu) nie niweczył skuteczności roszczenia, gdyż jak wynika z art. 411 pkt 1 kc spełnienie świadczenia w wykonaniu nieważnej czynności prawnej rodzi obowiązek zwrotu, nawet jeżeli spełniający świadczenie wiedział, że nie jest do tego zobowiązany. W niniejszej sprawie podstawą prawną świadczenia była nieważna czynność prawna, która nie stała się ważna mimo spełnienia świadczenia, a w takim wypadku wiedza spełniającego świadczenie, że nie był do świadczenia zobowiązany, nie zwalnia odbiorcy świadczenia do jego zwrotu (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 września 2018 r., I CSK 575/17).
W sprawie nie znajduje również zastosowania wyłączenie z art. 411 pkt 2 kc (zasady współżycia społecznego), albowiem skutki stosowania przez bank niedozwolonych postanowień umownych nie mogą podlegać ochronie prawnej. Świadczenie spełnione przez stronę powodową w następstwie nieważnej umowy kredytowej nie może być kwalifikowane jako czyniące zadość zasadom współżycia społecznego, skoro to właśnie zastosowanie przez bank wzorca umownego zawierającego klauzule abuzywne należało oceniać w kontekście naruszenia dobrych obyczajów.
Kwota wpłat dokonanych przez powodów wynika z zaświadczenia pozwanego Banku, a więc nie budzi wątpliwości Sądu.
W rezultacie Sąd orzekł jak w punkcie drugim- wyroku, zasądzając od pozwanego na rzecz powodów dochodzoną przez nich kwotę.
Należność zasądzono na rzecz powodów będących małżonkami do ich majątku wspólnego. W obowiązującym ustawodawstwie brak jest przepisów zastrzegających solidarność wierzycieli w przypadku wspólności majątkowej małżeńskiej. Ustawodawca nie wprowadził prawnego zastrzeżenia solidarności czynnej małżonków, gdy występują oni w roli wierzycieli. W konsekwencji zasądzić należało świadczenia na rzecz powodów bez zastosowania konstrukcji zasądzenia solidarnego oraz bez rozdzielania świadczenia na części przypadające każdemu z małżonków. Zasądzone na rzecz obojga małżonków świadczenie po wyegzekwowaniu wejdzie do majątku wspólnego małżonków stanowiącego przedmiot wspólności łącznej.
O odsetkach od zasądzonej kwoty należności głównej Sąd orzekł zgodnie z art. 481 § 1 i 2 kc, uznając, przy uwzględnieniu treści art. 455 kc, że w przypadku świadczenia nienależnego obowiązany do jego zwrotu pozostaje w opóźnieniu dopiero, gdy nie spełni świadczenia po wezwaniu. Roszczenie o zwrot świadczenia nienależnego stanowi roszczenie bezterminowe, a zatem staje się wymagalne po wezwaniach do zapłaty.
Strona powodowa zażądała odsetek od dnia następnego po doręczeniu pozwu pozwanemu, co jest zasadne, dlatego Sąd zasądził odsetki zgodnie z żądaniem pozwu.
Niezasadny był zarzut pozwanego przedawnienia roszczenia.
Do zwrotu świadczeń spełnionych przez strony na podstawie umowy ma zastosowanie reżim zwrotu nienależnego świadczenia, dotyczy to także reguł wymagalności roszczenia. Zważywszy jednak zastrzeżoną dla kredytobiorcy-konsumenta możliwość podjęcia ostatecznej decyzji co do sanowania niedozwolonej klauzuli albo powołania się na całkowitą nieważność umowy także wtedy, gdy mogłaby zostać utrzymana w mocy przez zastąpienie klauzuli abuzywnej stosownym przepisem (por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K. D. i J. D. przeciwko Raiffeisen Bank (...), pkt 55, 67), należy uznać, że co do zasady roszczenia te mogą stać się wymagalne dopiero po podjęciu przez kredytobiorcę- konsumenta wiążącej (świadomej, wyraźnej i swobodnej) decyzji w tym względzie. Dopiero bowiem wówczas można uznać, że brak podstawy prawnej świadczenia stał się definitywny (na pewne podobieństwo przypadku do condictio causa finita), a strony mogły zażądać skutecznie zwrotu nienależnego świadczenia. Oznacza to w szczególności, że kredytobiorca-konsument nie może zakładać, iż roszczenie banku uległo przedawnieniu w terminie liczonym tak, jakby wezwanie do zwrotu udostępnionego kredytu było możliwe już w dniu jego udostępnienia (por. wyrok SN z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, L.). Podobnie bank również nie może przyjmować, że roszczenie kredytobiorcy –konsumenta uległo przedawnieniu w terminie liczonym tak, jakby wezwania do zwrotu spełnionych wykonaniu umowy świadczeń było możliwe już w dniu ich spełnienia. Nie można również podzielić stanowiska pozwanego, że roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia jest roszczeniem okresowym. Każde ze spełnianych świadczeń, nawet jeśli ma miejsce w regularnych odstępach czasu, powoduje powstanie odrębnego roszczenia. W istocie nie istnieje bowiem jedno roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia, ale szereg takich roszczeń, z których każde, samodzielne, jest związane z poszczególnymi świadczeniami. Aby przyjąć, że wynikające z takich świadczeń roszczenie ma charakter okresowy konieczne jest istnienie odpowiedniej podstawy prawnej, wyrażonej w ustawie albo czynności prawnej, z której wynika taki charakter roszczenia. Nie wystarczy faktyczne spełnianie świadczeń w pewnych odstępach czasu. Podstawą do przyjęcia, że świadczenia powodów miały charakter okresowy nie mogą być też postanowienia umowy uznanej za nieważną. Skoro umowa jest nieważna, to nie ma podstaw do rozróżniania odsetkowej i kapitałowej części rat, gdyż w ogóle nie doszło do skutecznego ustalenia ratalnej spłaty.
Powodowie podjęli ostateczną decyzję co do powołania się na całkowitą nieważność umowy w dacie złożenia pozwu w związku z czym nie doszło do przedawnienia ich roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia nawet w części.
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie przepisu art. 98 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy. Powództwo zostało uwzględnione w całości, dlatego też Sąd zasądził od pozwanego na rzecz strony powodowej całość poniesionych przez nich kosztów procesu. Na zasądzoną kwotę złożyły się: opłata od pozwu – 1.000 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 34 zł (2 x 17 zł), koszty zastępstwa procesowego – 10.800 zł. Zasądzone na rzecz strony powodowej kwoty tytułem zwrotu wynagrodzenia pełnomocnika zostały ustalone w wysokości jednej stawki minimalnej określonej w § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2018 r. poz. 265).
Sędzia Dorota Krawczyk
Z/ (...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację: Dorota Krawczyk
Data wytworzenia informacji: