Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

BIP
Rozmiar tekstu
Kontrast

II Ca 70/18 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2018-03-12

Sygn. akt II Ca 70/18

POSTANOWIENIE

Dnia 12 marca 2018 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Jarosław Gołębiowski

Sędziowie:

SSO Dariusz Mizera

SSO Paweł Hochman (spr.)

Protokolant:

st. sekr. sąd. Beata Gosławska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 1 marca 2018 roku

sprawy z wniosku (...)

z udziałem (...)

o zasiedzenie

na skutek apelacji uczestnika

od postanowienia Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim

z dnia 6 lipca 2017 roku, sygn. akt I Ns 825/16

postanawia:

1. zmienić zaskarżone postanowienie w punkcie pierwszym i wniosek oddalić;

2. ustalić, że każdy z uczestników ponosi koszty postępowania odwoławczego związane ze swoim udziałem w sprawie.

SSO Jarosław Gołębiowski

SSO Dariusz Mizera SSO Paweł Hochman

Sygn. akt II Ca 70/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 6 lipca 2017 r. Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim po rozpoznaniu sprawy z (...)z udziałem (...), o zasiedzenie postanowił stwierdzić, że (...) nabył przez zasiedzenie z dniem 30 grudnia 1987 roku własność nieruchomości położonej w miejscowości K., gmina R., o obszarze (...) ha, oznaczonej w ewidencji gruntów jako działka numer (...) - przedstawionej na mapie (...) ( (...)z dnia 18 grudnia 2015 roku ), dla której to nieruchomości nie ma założonej księgi wieczystej ani zbioru dokumentów i ustalić, że każdy z uczestników ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego.

Przedmiotowa nieruchomość położona jest w miejscowości K., gmina R. i składa się z działki oznaczonej w ewidencji gruntów numerem (...) o powierzchni (...) ha. W ewidencji gruntów (...) ujawniony jest jako władający samoistnie, zaś (...)jako użytkownik.

Od daty założenia ewidencji gruntów obrębu K., gmina R. - w 1967 roku, (...) Ł. ( mienie gromadzkie ) wpisane było jako władający działką nr (...) o powierzchni (...) ha bez podstawy prawnej. Na nieruchomości znajdowało się wyrobisko żwiru funkcjonujące do lat siedemdziesiątych, a następnie lokalne dzikie wysypisko śmieci. W latach osiemdziesiątych (...) zagrodziła teren.

Sąd Rejonowy zważył, iż wniosek o stwierdzenie nabycia własności przedmiotowej nieruchomości gruntowej przez (...) zasługuje na jego uwzględnienie.

Wyjaśnił na wstępie, że stan faktyczny oparty jest o załączone do akt sprawy dokumenty oraz zeznania przesłuchanych świadków. Zeznania świadków zasadniczo są spójne i korespondują z pozostałym materiałem dowodowym. Nie znalazł Sąd podstaw aby odmówić im wiary. Zeznania świadków potwierdzają fakt władania nieruchomością przez władze (...).

W opinii Sądu pierwszej instancji ocena powołanego materiału dowodowego prowadzić musi do wniosku, że od momentu założenia ewidencji gruntów w obrębie K., tj. od 1967 roku zaczyna się władztwo (...) nad nieruchomością, a dokładniej rozpoczyna się posiadanie nieruchomości w imieniu (...).

Stosownie do dyspozycji przepisu art. 172 § 1 k.c. posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze ( zasiedzenie ). Po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze ( § 2 art. 172 k.c. ). Przepis art. 172 k.c. w cytowanym brzmieniu wprowadzony został przez ustawę z dnia 28 lipca 1990 roku ( Dz. U. nr 55, poz. 321 ) zmieniającą m.in. ustawę kodeks cywilny z dniem 1 października 1990 roku.

W poprzednim brzmieniu przepis art. 172 k.c. stanowił, że posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dziesięciu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze ( zasiedzenie ). Po upływie lat dwudziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze ( § 2 art. 172 k.c. ). Oznacza to w praktyce, że jeżeli rozpoczęty bieg zasiedzenia nieruchomości, odpowiedni w dobrej wierze (10 lat), w złej wierze (20 lat) nie zakończył się przed dniem 1 października 1990 roku, to dotychczasowe terminy zasiedzenia ulegają automatycznemu przedłużeniu o okres potrzebny do zasiedzenia w dobrej wierze ( 20 lat ), w złej wierze ( 30 lat ).

W ocenie Sądu pierwszej instancji w okolicznościach przedmiotowej sprawy stwierdzić należy, że można (...) reprezentowanemu przez władze (...) przypisać posiadania samoistnego w złej wierze, a to z uwagi na okoliczności podniesione w uzasadnieniu ( brak tytułu własności ). Należy bowiem mieć na uwadze uregulowania prawne wynikające z ustawy z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie terytorialnym ( tekst jedn. Dz. U. z 1990 roku, Nr 13, poz. 74 ) oraz ustawę z dnia 10 maja 1990 roku - przepisy wprowadzające ustawę samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych

( Dz. U. Nr 52, poz. 191 ze zmianami ), zgodnie z którymi (...) uzyskała osobowość prawną z dniem 27 maja 1990 roku. Przed tą datą gminy realizowały zadania w imieniu (...).

Przyjmując bieg zasiedzenia od daty założenia ewidencji gruntów, to jest rok 1967, to termin do nabycia własności przez zasiedzenie, zgodnie z powołanymi przepisami jest dwudziestoletni ( w złej wierze ) i upływa z ostatnim dniem 1987 roku, a zatem w dacie kiedy (...) nie posiadała osobowości prawnej do nabywania nieruchomości we własnym imieniu, a jedynie w imieniu(...)

Z tych wszystkich względów Sąd orzekł jak w sentencji postanowienia.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 520 § 1 k.p.c.

Apelację od powyższego postanowienia wniosła uczestnicząca w postępowaniu (...).

Pełnomocnik skarżącej zaskarżonemu postanowieniu zarzucił:

1. naruszenie przepisów prawa materialnego:

- art. 172 § 1 k.c. poprzez błędną wykładnię skutkującą przyjęciem, że zachodzą w niniejszej sprawie podstawy do stwierdzenia nabycia przez (...) własności nieruchomości przez zasiedzenie, podczas gdy analiza materiału dowodowego prowadzi do wniosku przeciwnego,

- art. 5 i art. 7 ust. 1 ustawy dnia 10 maja 1990 r. Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych poprzez ich niezastosowanie i w konsekwencji błędne uznanie, iż zachodzą w niniejszej sprawie podstawy do stwierdzenia nabycia przez (...) własności nieruchomości przez zasiedzenie,

2. naruszenie przepisów postępowania:

- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie, w szczególności polegające na dokonaniu oceny dowodów bez wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, dokonanie ustaleń sprzecznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, skutkujące uznaniem, iż spełnione zostały w niniejszej sprawie przesłanki do nabycia przez (...) własności nieruchomości przez zasiedzenie,

- art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na niewyjaśnieniu podstawy prawnej postanowienia z przytoczeniem przepisów prawa.

W związku z powyższym skarżąca wniosła o:

1. zmianę zaskarżonego postanowienia w całości poprzez stwierdzenie nabycia własności przez zasiedzenie na rzecz (...) ewentualnie oddalenie wniosku,

2. zasądzenie na rzecz (...) kosztów postępowania za I i II instancję według norm przepisanych.

Wnioskodawca nie ustosunkował się do wniesionej apelacji.

Sąd Okręgowy zważył co następuje.

Apelacja jest częściowo uzasadniona. Skutkuje zmianą zaskarżonego orzeczenia i oddaleniem wniosku.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zawartego w skardze apelacyjnej zarzutu naruszenia przepisu art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na niewyjaśnieniu podstawy prawnej zaskarżonego postanowienia, stwierdzić należy, że wbrew twierdzeniom skarżącego Sąd pierwszej instancji w sporządzonym uzasadnieniu wskazał na podstawę prawną rozstrzygnięcia przywołując przepis art. 172 k.c. Tak więc stwierdzając, że omawiane uzasadnienie jest dość lapidarne nie sposób z tego faktu wywieść podstawy dla ewentualnego uchylenia zaskarżonego postanowienia.

Bezzasadny jest również drugi z zgłoszonych w skardze apelacyjnej zarzutów związanych z zastosowaniem przez Sąd Rejonowy przepisów prawa procesowego a mianowicie art. 233 k.p.c.

Dokonując wskazanych wyżej ustaleń faktycznych Sąd pierwszej instancji przyjął na podstawie zeznań świadków J. K. (1), J. K. (2), A. P., M. P. oraz J. G. (1), że na nieruchomości położonej w K., gmina R. oznaczonej w ewidencji gruntów numerem (...) o powierzchni (...) ha znajdowało się wyrobisko żwiru funkcjonujące do lat siedemdziesiątych, a następnie lokalne dzikie wysypisko śmieci. W latach osiemdziesiątych (...) zagrodziła teren. Ustalenia powyższe znajdują potwierdzenie w zeznaniach wskazanych świadków.

U podstaw zaskarżonego orzeczenia uwzględniającego wniosek o zasiedzenie legło stanowisko Sądu Rejonowego, zgodnie z którym ocena powołanego materiału dowodowego prowadzić musi do wniosku, że od momentu założenia ewidencji gruntów w obrębie K., tj. od 1967 roku zaczyna się władztwo (...) nad nieruchomością zgłoszoną do zasiedzenia. Powyższe stanowisko wynika z uznania przez Sąd meritii, że wskazana czynność polegająca na wpisania wnioskodawcy jako władającego sporną działką w ewidencji gruntów winna przesądzać przyjęciu, że nastąpiło objęciu tej działki w posiadanie samoistne.

Powyższe stanowisko stanowi naruszenie art. 366 k.c. i choć skarżący w apelacji nie zgłosił naruszenia wskazanego przepis, Sąd Okręgowy uznaje, że uwzględnienie wskazanego naruszenia jako związanego z zastosowanie prawa materialnego winien wziąć pod uwagę z urzędu.

Podkreślić należy, że każde posiadanie jako faktyczne władztwo nad rzeczą musi być manifestowane w sposób widoczny dla obserwatora. Posiadanie nie jest prawem, lecz szczególnym stanem faktycznym, z którym normy prawne wiążą określone konsekwencje. Zatem do objęcia posiadania nieruchomości nie jest wystarczające dokonanie wpisu w ewidencji, konieczne jest objęcie władztwa nad rzeczą w widoczny na zewnątrz sposób. Sama zmiana posiadacza następuje w sferze faktycznej przez odmienne władanie nieruchomością i stanowi czynność realną, a nie czynność prawną. Tymczasem jak wynika z zeznań powołanych wyżej świadków, po wpisaniu władztwa w ewidencji gruntów wnioskodawca nie objął nieruchomości w faktyczne władanie.

W uzupełnieniu powyższej argumentacji wyjaśnić należy, że dokonanie powyższych ustaleń na podstawie zeznań świadków nie wyłączała treść wpisu do ewidencji, na którą powoływał się wnioskodawca.

Wpis (...) jako posiadacza do ewidencji gruntów w ustalonym stanie sprawy nastąpił zapewne na podstawie przepisów dekretu z dnia 2 lutego 1955 r. o ewidencji gruntów i budynków (Dz.U. Nr 6, poz. 32) oraz wydanego na podstawie dekretu zarządzenia Ministrów Rolnictwa i Gospodarki Komunalnej z dnia 20 lutego 1969 r. w sprawie ewidencji gruntów (M.P. Nr 11, poz. 98). Zgodnie z ich przepisami (art. 2 ust. 2 dekretu i § 2 ust. 3 i 4 pkt 1 zarządzenia) w ewidencji podawało się osobę właściciela oraz tego, który gruntem faktycznie włada, jako „władającego”, a gdy osoba właściciela nie była znana tylko władającego gruntem. Jako władającego wpisywało się samoistnego posiadacza, który nie mógł przedstawić dokumentu własności. Zakładanie ewidencji gruntów oparte było na sprawdzaniu stanów faktycznych na gruncie, a wpisy w niej zamieszczone miały walor dokumentu publicznego (art. 8 ust. 1 dekretu) i szczególną moc dowodową w rozumieniu art. 76 KPA, zgodnie z którym dokumenty urzędowe sporządzone w przepisanej formie stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo stwierdzone. Powyższe stanowisko nie wyklucza jednak możliwości dokonywania w postępowaniu sadowych innych niż wynikające z ewidencji gruntów ustaleń. Zgodnie z treścią art. 244 § 1 k.p.c. dokument urzędowy stanowi dowód tego co zostało w nim urzędowo zaświadczone, jednak nie znaczy to, że domniemanie prawdziwości odnosi się do całej zawartej w nim treści. O tym, co jest objęte domniemaniem przesądza zakres uprawnienia organu sporządzającego i charakter dokumentu oraz zawartych w tym dokumencie danych. Jeśli chodzi o ewidencję gruntów i budynków to należy ją rozumieć jako jednolity dla kraju, systematycznie aktualizowany zbiór informacji o gruntach, budynkach i lokalach, ich właścicielach oraz innych osobach fizycznych lub prawnych władających tymi gruntami, budynkami i lokalami. Art. 20 prawa geodezyjnego i kartograficznego rozróżnia informacje geodezyjno – kartograficzne, które obejmuje ewidencja (ust. 1), od tych, które w niej „wykazuje się także” (ust. 2). Do tych ostatnich należą dane dotyczące właściciela, jego miejsca zamieszkania, informacje o wpisaniu nieruchomości do rejestru zabytków czy o jej wartości. Ujawnianie w ewidencji właścicieli, bądź osób władających gruntem jest czynnością techniczną, odtwórczą, dokonywaną w oparciu o wskazane w przepisach dokumenty. Jednocześnie art. 21 p.g.k. wyjaśnia w jakim zakresie dane zawarte w ewidencji są wiążące – ust. 1 tego przepisu precyzuje, że dane te stanowią podstawę planowania gospodarczego i przestrzennego, wymianu podatków i świadczeń, oznaczania nieruchomości w księgach wieczystych, statystyki publicznej, gospodarki nieruchomościami oraz ewidencji gospodarstw rolnych. Z analizy tego katalogu płynie wniosek, że moc wiążącą („zaświadczającą”) mają zapisy ujęte w art. 20 ust. 1 p.g.k., natomiast informacje wymienione w art. 20 ust. 2 p.g.k. ewidencji są jedynie odtwórcze.

W uzupełnieniu powyższej argumentacji należy wyjaśnić, że posiadanie samoistne nieruchomości polega na faktycznym wykonywaniu w stosunku do niej wszelkich uprawnień, które składają się na treść prawa własności, a zatem, co do zasady, przynależą właścicielowi. Zgodnie z treścią art. 336 k.c. posiadaczem rzeczy jest zarówno ten, kto nią faktycznie włada jak właściciel (posiadacz samoistny), jak i ten, kto nią faktycznie włada jak użytkownik, zastawnik, najemca, dzierżawca lub mający inne prawo, z którym łączy się określone władztwo nad cudzą rzeczą (posiadacz zależny). Posiadanie samoistne oznacza więc stan władztwa nad rzeczą odpowiadający posiadaniu właścicielskiemu. Posiadacz samoistny włada rzeczą "jak właściciel" (zob. art. 336 k.c.). Wykonuje zatem faktycznie uprawnienia składające się na treść prawa własności (zob. art. 140 k.c.). W szczególności korzysta z nieruchomości z wyłączeniem innych osób, pobiera pożytki i dochody, a także uważa się za uprawnionego do rozporządzenia nią ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z 8 października 2008 r., sygn. akt V CSK 146/08, Legalis).

Na podstawie powołanego przepisu w zw. z art. 338 k.c. możliwe jest sformułowanie definicji, w myśl której posiadanie jest stanem faktycznym, w którym podmiot prawa cywilnego sprawuje we własnym interesie względnie trwałe, faktyczne władztwo nad rzeczą w zakresie prawa własności albo w zakresie innego prawa podmiotowego umożliwiającego sprawowanie faktycznego władztwa nad cudzą rzeczą. Oznacza to, że ten, kto jest posiadaczem samoistnym rzeczy powinien być przez otoczenie postrzegany jako jej właściciel. Dla samoistnego posiadania rzeczy konieczne jest zatem sprawowane nad nią faktycznego władztwa (corpus) oraz zamiar władania nią dla siebie (cum animo rem sibi habendi). Okoliczności w jaki sposób odbywa się korzystanie z rzeczy pozwalają stwierdzić, czy określona osoba wykonywała w stosunku do nieruchomości czynności faktyczne wskazujące na samodzielny, rzeczywisty, niezależny od woli innej osoby stan władztwa nad nią i czy jej dyspozycje przedmiotem władania odpowiadały dyspozycjom właściciela (zob. m.in. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 6 grudnia 1991 r., III CZP 108/91, OSNC 1992, nr 4, poz. 48 oraz uchwałę Pełnego Składu Izby Cywilnej z 26 października 2007 r., IIICZP 30/07, OSNC 2008, nr 5, poz. 43). Tymczasem wnioskodawca jeszcze przez wiele lat nie wykonywał w stosunku do działki nr (...) takich aktów, które by świadczyły o jej posiadaniu. Pierwsze czynności świadczące o objęciu działki w posiadanie pojawiły się jak wynika z ustaleń faktycznych dopiero w lat 80 - tych. Wcześniej nieruchomość była terenem opuszczonym, nieużytkiem po wyeksploatowanej żwirownie, na którym okoliczni mieszkańcy urządzili wysypisko śmieci.

Dla poparcia powyższej argumentacji przywołać należy stanowisko wyrażone w postanowieniu Sądu Najwyższego z 12 października 2012 r., ( sygn. akt IV CSK 118/12, niepubl. ), że właściciel nie musi wykazywać się żadną aktywnością wobec swojej rzeczy, żeby zachować prawo własności do niej, ale posiadacz, który pragnie nieruchomość zasiedzieć kosztem dotychczasowego właściciela musi w widoczny sposób manifestować swoje władztwo quazi -właścicielskie nad nią. Wskazać również należy, że jawność posiadania ma szczególnie doniosłą rolę w przypadku posiadania samoistnego, które może prowadzić do nabycia własności rzeczy przez zasiedzenie. Pełni ona funkcję ostrzegawczą dla właściciela rzeczy ( por. postanowienie Sądu Najwyższego z 9 grudnia 2014 r., sygn. akt III CSK 354/13, Legalis).

Ustalony wyżej stan faktyczny upoważnia do przyjęcia, że posiadanie samoistne wnioskodawcy możemy mówić dopiero od lat 80 – tych ( kiedy to działająca w imieniu (...)objęła faktyczny zarząd nieruchomością i zamanifestowała ten fakt budując jej ogrodzenia ). W tym czasie ograniczono również niekontrolowany wywóz śmieci i przystąpiono do rekultywacji działki.

Reasumując dotychczasowe rozważania, stwierdzić należy, że niepodejmowanie przez wnioskodawcę jakichkolwiek działań o charakterze faktycznym w stosunku do gruntu nie będącego jego własnością wyklucza uznanie wnioskodawcy za posiadacz nieruchomości objętej wnioskiem. Władanie rzeczą jest bowiem niezbędnym elementem jej posiadania. Wnioskodawca nie mógł zatem nabyć na własność przez zasiedzenie nieruchomości we wskazanym przez siebie terminie ( 30 grudnia 1987 r.). Do tej daty nie upłynął dwudziestoletni termin posiadania samoistnego niezbędny dla stwierdzenia zasiedzenia wobec treści art. 172 § 2 k.c. w brzmieniu obowiązującym do dnia 1 października 1990 r.

Za uzasadniony należało wiec uznać zarzut naruszenia powołanego przepisu.

W przedmiotowej sprawie brak jednocześnie podstaw aby uwzględnić oczekiwanie skarżącego i stwierdzić zasiedzenie spornej nieruchomości na jego rzecz. W ocenie Sądu Okręgowego, w sprawie o zasiedzenie obowiązek udowodnienia okresu samoistnego posiadania niezbędnego dla uwzględnienia wniosku z mocy art. 6 k.c. obciąża podmiot, który żąda ustalenia nabycia w tym próbie prawa własności. W przedmiotowej sprawie obowiązek ten wobec konkurencyjnych wniosków obciążał tak (...) jak i (...) i żaden z wskazanych podmiotów mu nie podołał.

Nie ulega wątpliwości, że (...)posiada nieruchomości od lat 80 – tych. Brak jednak dowodu potwierdzającego konkretną ( lub chociażby przybliżoną datę ) objęcia posiadania. Okoliczność powyższa jest o tyle istotna, że uniemożliwia ustalenie czy wobec uczestnika postępowania upłynął okres niezbędny do zasiedzenia. Tak enigmatyczne ustalenie dopuszcza zaistnienie dwóch odrębnych sytuacji faktycznych:

2. objęcie nieruchomości w posiadanie przez (...) w imieniu (...) nastąpiło w okresie od 1 stycznia 1980 r. do 12 marca 1988 r. i trawa nieprzerwanie do dziś ( data orzekania 12 marzec 2018 r.)

3. objęcie nieruchomości w posiadanie przez (...) w imieniu (...) nastąpiło w okresie od 13 marca 1988 r.

W pierwszym przypadku ( w dacie orzekania ) prawo własności nabyłby uczestnik postępowania (...), przy ewentualnym doliczeniu okresu w jakim posiadał nieruchomości w imieniu (...) legitymowałby się bowiem trzydziestoletnim okresem samoistnego posiadania. W drugim, okres posiadania niezbędny do zasiedzenia nie zostałby spełniony.

Powyższe stanowisko wynika z założenia, że do dnia 27 maja 1990 r. posiadanie realizowała w imieniu (...). Stan ten zmienił się dopiero z dniem 27 maja 1990 r. wraz z wejściem w życie ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym, na mocy której gminom przyznana została osobowość prawna. Od tej chwili (...) nie tylko mogła być podmiotem praw i obowiązków i nabywać na własność mienie lecz również mogła występować jako posiadacz samoistny nieruchomości, tj. posiadać nieruchomość w sposób prowadzący do nabycia jej własności przez zasiedzenie. Oczywistą rzeczą jest, że na chwilę obecną (...) nie jest w stanie wykazać samodzielnego nieprzerwanego posiadania samoistnego nieruchomości przez określony w art. 172 k.c. okres 30 lat ( przyjmując, że objęcie posiadania nastąpiło w złej wierze). Wymagany okres posiadania nieruchomości przez (...) upłynąć może bowiem najwcześniej z dniem 27 maja 2020 r. Aktualne pozostaje więc pytanie czy okres posiadania przez (...) nie skutkujący zasiedzeniem na jego rzecz, można na mocy art. 176 § 1 k.c., doliczyć do okresu posiadania przez (...). Zgodnie z powołanym przepisem, jeżeli podczas biegu zasiedzenia nastąpiło przeniesienie posiadania, obecny posiadacz może doliczyć do czasu, przez który sam posiada, czas posiadania swego poprzednika Twierdząca odpowiedź na tak postawione pytanie może być udzielona pod warunkiem, że przejście posiadania samoistnego ze (...) na (...) następuje w tym wypadku z mocy prawa z dniem 27 maja 1990 r. na podstawie art. 5 ust. 1 ustawy z 10 maja 1990 r. – Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych (Dz. U. z 1990 r. Nr 32, poz. 191 ze zm.). Zgodnie z tym przepisem mienie ogólnonarodowe (państwowe) należące do rad narodowych i terenowych organów administracji państwowej stopnia podstawowego, jak również mienie przedsiębiorstw państwowych, dla których organy te pełniły funkcję organu założycielskiego oraz mienie zakładów i innych jednostek organizacyjnych podporządkowanych ww. organom stało się w dniu wejścia w życie ustawy z mocy prawa mieniem właściwych gmin.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego poglądy prawne odnoszące się do powyższego zagadnienia nie są jednolite.

Za uznaniem, że z mocy art. 5 powołanej ustawy na (...) przechodzi posiadanie samoistne nieruchomości wykonywane przed komunalizacją przez (...) opowiedział się Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 16 września 2015 r. ( sygn. akt III CSK 435/14 ). Wśród najważniejszych argumentów przemawiającym za powyższym poglądem wymienił to, że treść art. 5 ust. 1-2 PWSamTerU nie określa charakteru uprawnień (...) do „należącego” do niego mienia objętego komunalizacją. Natomiast definicja pojęcia „mienia” w rozumieniu tych przepisów była przedmiotem wypowiedzi Sądu Najwyższego, w których przyjęto, że zgodnie z art. 44 k.c. obejmuje ono także inne poza własnością prawa majątkowe w tym również posiadanie. Zdaniem Sądu Najwyższego dokonywana w tym kontekście wykładnia art. 5 ust. 1-3 PWSamTerU, przy uwzględnieniu celu komunalizacji, mającej prowadzić do częściowego przesunięcia mienia (...) i innych państwowych osób prawnych na gminy, które nabywają je wraz z przysługującymi podmiotom wymienionym w art. 5 PWSamTerU prawami i obowiązkami (art. 9 PWSamTerU), oraz jako następcy prawni jednostek wymienionych w art. 5 ust. 1 PWSamTerU nabywają ich wierzytelności i zobowiązania (art. 36 ust. 1 i 2 PWSamTerU) prowadzi do wniosku, że przepisy te należy traktować jako generalną podstawę przekazania gminie mienia rozumianego szerzej, niż w definicji określonej w art. 44 k.c.

Z kolei w postanowieniu z dnia 24 maja 2013 r. ( sygn. akt V CSK 269/12 ) Sąd Najwyższy przyjął, że artykuł 5 ust. 1 ustawy z 10 maja 1990 r. - Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych (Dz.U. Nr 32, poz. 191 ze zm.) odnosi się jedynie do mienia sensu stricto.

Powyższy pogląd zastał sformułowany na tle przeniesienia posiadania nieruchomości w zakresie udziałów, stąd też podstawowy argument zaprezentowany na jego potwierdzenie odwoływał się do formy, w jakich może nastąpić przeniesienie posiadania, stanowiące o zachowaniu jego ciągłości ( art. 348 - 351 k.c.). Sąd Najwyższy wyjaśnił, że przy zmianie posiadacza ciągłość posiadania pozwalająca na doliczenie posiadania poprzednika do okresu zasiadywania rzeczy nie jest domniemywana lecz wymaga wykazania, że nastąpiło przeniesienie posiadania w jednej z form wskazanych w powyższych przepisach (art. 176 § 1 k.c.) lub że nastąpiło dziedziczenie posiadania (art. 176 § 2 k.c.). Przekazaniu w trybie art. 5 ust. 1 PWSamTerU podlegał majątek, do którego (...) przysługiwały udokumentowane prawa - taki kierunek wykładni narzucony został w przepisach wykonawczych, wydanych na podstawie art. 17 ust. 7 PWSamTerU i był zrozumiały i uzasadniony ze względu na ogromny zakres ustawowego przesunięcia majątkowego związanego z komunalizacją i potrzebę minimalizowania stanów wątpliwych.

Sąd Okręgowy w niniejszym składzie opowiada się za drugim z zaprezentowanych wyżej poglądów.

Zgodnie z art. 348 k.c. przeniesienie posiadania może nastąpić przez wydanie rzeczy - ponieważ posiadanie jest stanem faktycznym, więc jego przekazanie nie wymaga innej czynności niż faktyczna - następcą w posiadaniu jest ten komu posiadanie dobrowolnie przekazał poprzednik. Wydanie rzeczy może dotyczyć tylko sfery corpus, nie zaś animus. Nie jest następcą zaś ten, kto wszedł w posiadanie wyzuwając z posiadania poprzedniego posiadacza lub kto objął rzecz, z której posiadania poprzedni posiadacz zrezygnował, a więc ten, kto uzyskał posiadanie w sposób pierwotny, nie zaś pochodny.

W przedmiotowej sprawie, choć nie zostało to wprost sformułowane pomiędzy wnioskodawcą a uczestnikiem istnieje spór co do charakter aktualnego posiadania przez(...) objętą wnioskiem nieruchomością. W tych okolicznościach przyjęcie, że przeniesienie posiadania nieruchomości z dniem 27 maja 1990 r. nastąpiło „automatycznie”, z mocy prawa bez jakiejkolwiek manifestacji tego faktu trudno uznać chociażby z przyczyn natury faktycznej za uprawnione. Jednocześnie podnieść należy, że posiadanie zgłoszonej do zasiedzenia w przedmiotowej sprawie nieruchomości nie było objęte postępowaniem przewidzianym w art. 17 ust 1. lub ust 3 w związku z art. 18 powołanej wyżej ustawy z dnia 10 maja 1990 r. - Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych (Dz. U. Nr 32, poz. 191). Co do tego składnika majątkowego nie została w konsekwencji wydana żadna decyzja w sprawie stwierdzenia nabycia mienia z mocy prawa. Jak podkreślił Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia z dnia 18 marca 2015 r. w sprawie sygn. akt I CSK 155/14, przepis art. 18 ust. 1 ustawy z 1990 r. - Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych wyraźnie ustala generalną zasadę, iż to wojewoda wydaje decyzję w sprawie stwierdzenia nabycia przez (...) z mocy prawa byłego mienia ogólnonarodowego. Odpowiedniego ustalenia w tym zakresie nie może dokonać samodzielnie sąd powszechny. Nie ma tu znaczenia okoliczność, że decyzja ma jedynie charakter deklaratywny, stwierdzający nabycie własności, które już nastąpiło ex lege. Sąd nie jest władny samodzielnie ustalić - w razie nieistnienia decyzji, że nastąpiło uwłaszczenie na podstawie art. 18 ust. 1 ustawy komunalizacyjnej. Trudno więc przyjąć, że uczestnik ma prawo doliczyć posiadanie jakie wykonywał wobec nieruchomości w imieniu (...).

Na koniec przedstawionych wyżej rozważań wskazać należy na jeszcze jeden istotny dla rozstrzygnięcia aspekt. W omawianej sprawie nie sposób nie pominąć wrażenia, że wszczynając spór tak wnioskodawca jak i uczestnik postępowania usiłują zamaskować swój dotychczasowy brak aktywności w celu uregulowania prawa własności nieruchomości. Przypomnieć należy, że nieruchomości położona w miejscowości K., gmina R., o obszarze (...) ha, oznaczona w ewidencji gruntów jako działka numer (...) stanowiła tak zwane mienie gromadzkie. Jak wynika z art. 98 ust 2 ustawy o radach narodowych z dnia 25 stycznia 1958 r. ( Dz. U. Nr 5 poz. 16 ze zm. ) dotychczasowe mienie gromadzkie staje się mieniem gminnym. Z kolei zgodnie z art. 8 ustawy z dnia 29 czerwca 1963 r. ( tj. z dnia 6 maja 2016 r.; Dz. U. z 2016 r. poz. 703 ) starosta wydaje decyzję o ustaleniu, które spośród nieruchomości, o których mowa w art. 1 ust. 2 i 3, stanowią mienie gromadzkie. Dla ustalenia czy dana nieruchomość była w dniu 5 lipca 1963 r. mieniem gromadzkim, istotny jest jej stan prawny w okresie poprzedzającym tę datę, a w szczególności to, czy nieruchomość taka należała do istniejących w okresie od 1933 do 1954 r. gromad jako jednostek samorządu terytorialnego, mających osobowość prawną i będących podmiotami praw i obowiązków. Gdy uzyska się pozytywną odpowiedź na to pytanie, do zaliczenia takiej nieruchomości w poczet mienia gromadzkiego w rozumieniu art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 29 czerwca 1963 r. o zagospodarowaniu wspólnot gruntowych (Dz.U. Nr 28, poz. 169) konieczne będzie jeszcze ustalenie, czy przed dniem wejścia w życie ustawy była ona faktycznie użytkowana wspólnie przez mieszkańców wsi.

Wyjaśnić należy, że decyzja uznająca nieruchomości za mienie gromadzkie jest decyzją deklaratoryjną. Stwierdza ona jedynie, że w dniu wejścia w życie ustawy o zagospodarowaniu wspólnot gruntowych, tj. w dniu 5 lipca 1963 r., nieruchomość stanowiła mienie gromadzkie, przy czym taki stan trwa tylko do czasu ewentualnej zmiany w stanie prawnym tej nieruchomości.

Ewentualne ustalenie, że omawiana nieruchomość z mocy samego prawa stała się majątkiem (...) wyklucza uwzględnienie wniosku o zasiedzenie. Rozstrzygnięcie takie nie może stwierdzić nabycia własności rzeczy na rzecz podmiotu, któremu to prawo przysługuje.

Jednocześnie uwzględnienie wniosku o zasiedzenie, jak słusznie ( aczkolwiek niekonsekwentnie - domagając się stwierdzenia zasiedzenia na swoją rzecz ) podnosi skarżący skutkowałoby naruszeniem art. 5 i art. 7 ust. 1 ustawy dnia 10 maja 1990 r. Przepisy wprowadzające ustawę o samorządzie terytorialnym i ustawę o pracownikach samorządowych. Uznanie, że wnioskodawcy przysługuje prawo własności nieruchomości w związku tym że stanowiła ona wcześniej mienie gromadzkie, z pewnością skutkowałoby nabyciem tego prawa w drodze komunalizacji przez uczestnika postępowania.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie przepisu art. 386 § 1 k.p.c. orzekł o zmianie zaskarżonego postanowienia i oddaleniu wniosku.

O kosztach postępowania odwoławczego, Sąd Okręgowy orzekł na podstawie przepisu art. 520 § 1 k.p.c.

SSO D. Mizera SSO J. Gołębiowski SSO P. Hochman

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Justyna Dolata
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację:  Jarosław Gołębiowski,  Dariusz Mizera
Data wytworzenia informacji: