II Ca 150/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2016-03-21
Sygn. akt II Ca 150/16
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 21 marca 2016 roku
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący |
SSA w SO Arkadiusz Lisiecki |
Sędziowie |
SSO Paweł Hochman SSO Dorota Krawczyk (spr.) |
Protokolant |
Paulina Neyman |
po rozpoznaniu w dniu 21 marca 2016 roku w Piotrkowie Trybunalskim
na rozprawie sprawy z powództwa U. K.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.
o zadośćuczynienie
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb.
z dnia 29 października 2015 roku, sygn. akt I C 451/15
1. zmienia zaskarżony wyrok w punktach pierwszym i drugim sentencji w ten sposób, że zasądzoną od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódki U. K. kwotę 30.000 złotych obniża do kwoty 10.000 (dziesięć tysięcy) złotych oraz zasądza od powódki U. K. na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 517,00 (pięćset siedemnaście) złotych tytułem stosunkowego rozdzielenia kosztów procesu, a w pozostałej części powództwo oddala;
2. zasądza od powódki U. K. na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 3.400 (trzy tysiące czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.
SSA w SO Arkadiusz Lisiecki
SSO Paweł Hochman SSO Dorota Krawczyk
Sygn. akt II Ca 150/16
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 29 października 2015 r. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. po rozpoznaniu sprawy z powództwa U. K. przeciwko (...) Zakładowi (...), Spółce Akcyjnej z (...) w W. o zadośćuczynienie
1. zasądził od pozwanego na rzecz powódki U. K. kwotę 30 000 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 30 stycznia 2015 r. do dnia zapłaty.
2. zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 3 925,40 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.
Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i zarazem rozważania Sądu Rejonowego:
W dniu (...) r. w P. na ulicy (...) doszło do wypadku komunikacyjnego w wyniku którego kierujący samochodem marki (...), numer rejestracyjny (...) K. W. umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w' ruchu drogowym w ten sposób, iż nie zachował szczególnej ostrożności, nieuważnie obserwował drogę przed kierowanym pojazdem, w następstwie czego potrącił pieszego idącego stroną jezdni w kierunku nadjeżdżającego z przeciwka samochodu nietrzeźwego pieszego G. C. w wyniku czego spowodował powstanie u niego obrażeń ciała w następstwie których była śmierć pieszego. Ponadto kierujący pojazdem osobowym K. W. zbiegł z miejsca zdarzenia.
Wyrokiem wydanym przez Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. w dniu 21 października 1999 r., w sprawie sygn. akt II. K. 498/99 K. W. został uznany za winnego spowodowania wyżej wskazanego wypadku i skazany został na podstawie art. 177 § 2 k.k. na karę dwóch lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na oku-, próby pięciu lat oraz karę grzywny.
Pojazd sprawcy wypadku w dacie zdarzenia posiadał obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów' mechanicznych w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń.
Tragicznie zmarły G. C. był bratem powódki.
Pozwane towarzystwo ubezpieczeń po zgłoszeniu roszczenia przez poszkodowaną U. K. odmówiło powódce wypłaty jakiegokolwiek świadczenia w związku z zaistniałym zdarzeniem.
Zmarły G. C. przed wypadkiem był osobą w pełni zdrową, w chwili śmierci miał 35 lat. Powódka w chwili śmierci brata miała 41 lat. Był osobą pogodną, wesołą.
W chwili śmierci oboje mieszkali oddzielnie, jednakże utrzymywali ze sobą częste i bliskie kontakty. Zmarły mieszkał w U., zaś powódka w W.. Często się spotykali, rozmawiali ze sobą o różnych sprawach związanych z codziennym życiem, pomagali sobie także finansowo. Mogli porozmawiać ze sobą o wszystkich sprawach, nurtujących ich problemach, nie odmawiali sobie wzajemnie pomocy. Spędzali razem uroczystości rodzinne i świąteczne. Pomiędzy nimi nie było żadnych konfliktów ani nieporozumień.
W 1997 r., dwa lata przed śmiercią zmarły G. C. rozwiódł się i podjął decyzję o powrocie w rodzinne strony. Jego rodzice mieszkali w P., zaś powódka w W.. Przez ostatnie dwa tygodnie przed śmiercią wyżej wymieniony przebywał u powódki, gdyż zamierzał ostatecznie zamieszkać w P. Do czasu znalezienia mieszkania w P. miał mieszkać z siostrą.
W młodości, gdy oboje byli jeszcze dziećmi, powódka jako starsza o 6 lat osoba, często sprawowała opiekę nad młodszym bratem, pomagała mu w odrabianiu lekcji. Chodzili do jednej szkoły.
Po wypadku jakiemu uległ G. C. przez miesiąc przebywał w szpitalu wP., gdzie ostatecznie zmarł. W tym czasie powódka odwiedzała go w szpitalu.
Do dziś powódka nie pogodziła się za śmiercią brata. Do dziś towarzyszą jej wspomnienia związane ze zmarłym bratem, zmarły jest wspominany przy wszystkich uroczystościach rodzinnych.
Zmarły pochowany jest na cmentarzu w P., powódka często bywa na jego grobie, jedynie ona się nim opiekuje.
Sąd Rejonowy zważył, iż powództwo strony powodowej jest uzasadnione.
We wniesionym pozwie pełnomocnik powódki U. K. domagał się zasądzenia od pozwanego towarzystwa ubezpieczeń kwoty 30 000 złotych, tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę doznaną w wyniku śmierci brata powódki w tragicznym wypadku, mającym miejsce w dniu 01 marca 1999 r. Strona pozwana zarówno w toku procesu likwidacji zgłoszonej szkody, jak również w ? toku niniejszego postępowania sądowego zakwestionowała skierowane przeciwko niej roszczenie co do zasady, podnosząc iż w jej ocenie brak jest podstaw do zasądzania na rzecz powódki jakiejkolwiek kwoty.
Stosownie do treści art. 822 k.c. w zw. z art. 34 ust. 1, art. 35 i art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2013 r., poz. 392 ze zm.): z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę pojazdu. Odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej.
Z kolei istota odpowiedzialności sprawcy wypadku opiera się w stanie faktycznym niniejszej sprawy na zasadzie ryzyka i wynika z treści art. 436 § 1 k.c. Bezsporne w sprawie było, że sprawca wypadku drogowego, w wyniku którego śmierć poniósł brat powódki, był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej.
Powyższe oznacza, że spowodowanie śmierci przez posiadacza ubezpieczonego pojazdu, rodzi w zakresie OC, odpowiedzialność pozwanego towarzystwa ubezpieczeniowego na podstawie przedmiotowego przepisu.
Strona powodowa prawidłowo wskazała, iż podstawą prawną dochodzonego roszczenia jest art. 448 k.c. w' zw. z art. 24 § 1 k.c. Możliwość taką dopuścił Sąd Najwyższy w orzeczeniu wydany w dniu 22 października 2010 r., w sprawie sygn. akt III. CZP. 76/2010, gdzie wskazane zostało, że najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie tychże przepisów zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć osoby bliskiej nastąpiła na podstawie deliktu który miał miejsce przed dniem 03 sierpnia 2008 r.
Do katalogu dóbr osobistych o których mowa w art. 23 k.c. należą także więzy rodzinne, które stanowią fundament prawidłowego funkcjonowania rodziny i podlegają ochronie prawnej określonej w konstytucji (art. 18 i 71). Skoro więc dobrem osobistym w rozumieniu art. 23 k.c. jest kult pamięci osoby zmarłej, to może nim być także więź miedzy osobami żyjącymi. Nie ma więc przeszkód do uznania, że szczególna wieź emocjonalna pomiędzy członkami rodziny pozostaje pod ochroną art. 23 i 24 k.c. Zauważyć należy że także w orzeczeniu wydanym w 7 dniu 14 stycznia 2010 r. (w sprawie sygn. akt IV. CK. 307/09) Sąd Najwyższy stwierdził, że spowodowanie śmierci osoby bliskiej może stanowić naruszenie dóbr osobistych członków rodzin zmarłego i uzasadniać przyznanie im zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. (podobnie orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2010 r., wydane w sprawie sygn. akt III. CZP. 76/10 oraz z dnia 13 lipca 2011 r., wydane w sprawie sygn. akt III. CZP. 32/11).
Na marginesie Sąd zauważa że zasada i podstawa odpowiedzialności towarzystw ubezpieczeń w tego rodzaju sprawach zostały przesądzone na mocy licznych wyroków wydanych przez Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. (por. np. wyroki wydane w sprawie sygn. akt II. Ca. 79/12 oraz w sprawie sygn. akt II. 883/12 i powołane w nich orzecznictwo).
W tej sytuacji, w świetle powyższych ustaleń okolicznością wymagającą rozważenia, jest ustalenie wysokości zadośćuczynienia należnego powódce U. K..
Oczywistym w ocenie Sądu jest, iż nagła i niespodziewana śmierć brata, była dla powódki szokiem z którego długo nie potrafił się otrząsnąć. Jego śmierć niewątpliwie negatywnie wpłynęła stan emocjonalny powódki, była zdarzeniem nagłym, nieuzasadnionym żadnymi przesłankami i nieusprawiedliwionym żadnymi okolicznościami. Jakkolwiek śmierć brata nie wywołała u powódki trwałej zmiany w zachowaniu, to jego śmierć będzie jej ciągle towarzyszyć w dalszym życiu, w oczywisty sposób wpływając na jej codzienne funkcjonowanie.
Podkreślić należy, co wynika z poczynionych w sprawie ustaleń, że powódka miała bardzo dobre relacje ze zmarłym bratem. Mimo że mieszkali w zupełnie innych miejscowościach, znacznie od siebie oddalonych to utrzymywali ze sobą częste i bliskie kontakty. Często się spotykali, rozmawiali ze sobą o różnych sprawach związanych z codziennym życiem, nurtujących ich problemach, pomagali sobie także finansowo, nie odmawiali sobie wzajemnie pomocy w żadnych sprawach. Spędzali razem uroczystości rodzinne i świąteczne, nie było pomiędzy nimi żadnych konfliktów ani nieporozumień.
O silnym związku więzi rodzinnych pomiędzy powódką a zmarłym bratem świadczy także okoliczność, iż po rozwodzie zmarły zamierzał wrócić w' rodzinne strony, zaś pomocy związanej z tymi czynnościami udzielała mu powódka u której miał on zamieszkać do czasu znalezienia nowego mieszkania w P. Do dziś powódka nie pogodziła się za śmiercią brata, cały czas towarzyszą jej wspomnienia związane ze zmarłym, który wspominany jest przy wszystkich uroczystościach rodzinnych.
Zmarły pochowany jest na cmentarzu w P., powódka często bywa na jego grobie, jest jedyną osobą która opiekuje się jego grobem.
W ocenie Sądu bezprzedmiotowy jest zgłoszony przez pełnomocnika strony pozwanej w odpowiedzi na pozew zarzut przyczynienia się zmarłego do powstania szkody. Z akt sprawy karnej jednoznacznie wynika kto był wyłącznym sprawcą wypadku w którym śmierć poniósł brat powódki (zasadnie zwrócił na to uwagę pełnomocnik powódki w piśmie z dnia 05 października 2015 r. (k.52-53). Ponadto zauważyć należy, iż w niniejszej sprawie roszczenia strony powodowej oparte jest na treści art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c. (naruszenie dóbr osobistych), gdzie w ocenie Sądu Rejonowego nie jest dopuszczalne tak jak w sprawie o zadośćuczynienie i odszkodowanie opartej na treści art. 445 k.c. i 446 k.c. podnoszenie zarzutu przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody.
W świetle powyższych okoliczności w ocenie Sądu odpowiednią sumą tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę doznaną przez powódkę jest kwota 30 000 złotych Kwota ta niewątpliwie przedstawia ekonomicznie odczuwalną wartość, zarazem jednak pozostaje umiarkowana i adekwatna do zakresu doznanej krzywdy. W tej sytuacji mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd orzekł jak w punkcie pierwszym wyroku.
O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 14 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Sąd zasądził wyżej wskazaną kwotę zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 30 stycznia 2015 r., zgodnie z żądaniem pozwu (tj. od upływu terminu określonego przez ustawodawcę na likwidację zgłoszonej szkody).
O kosztach procesu w przedmiotowej sprawie (punkt drugi wyroku) Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu.
Apelację od powyższego wyroku wniósł pełnomocnik pozwanego zaskarżając go w części, tj. w zakresie- w pkt. 1 ponad kwotę 10.000 zł, którą sąd zasądził na rzecz U. K. tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 30 stycznia 2015 r. do dnia zapłaty, wraz z rozstrzygnięciem Sądu o zasądzeniu od pozwanego zwrotu kosztów procesu w pkt 2.
Apelacja pozwanego zaskarżonemu wyrokowi zarzuca:
1. naruszenie przepisów prawa materialnego, to jest art. 448 k.c. w związku z art. 24 k.c. przez przyjęcie, że powódce przysługuje zadośćuczynienie z tytułu naruszenia dobra osobistego w postaci więzi rodzinnych istniejących między nią a zmarłym bratem i ustalenie tego zadośćuczynienia w wysokości 30 000 zł,
2. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 362 k.c. poprzez jego niezastosowanie i nieuwzględnienie zarzutu przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody,
3. naruszenie przepisów prawa procesowego, które miało wpływ na wynik sprawy tj. art. 233 § 1 k.p.c. polegające na ocenie przez Sąd zebranego w sprawie materiału dowodowego bez jego wszechstronnego rozważenia w oparciu o zasady logiki i doświadczenia życiowego, w szczególności poprzez przyjęcie przez Sąd, że rozmiar cierpień powódki wywołanych śmiercią jej brata był na tyle duży, że uzasadniał przyznanie na jej rzecz zadośćuczynienia w kwocie 30.000 zł, która to kwota - w ocenie pozwanego - jest wygórowana, zwłaszcza przy uwzględnieniu tego, że brat powódki zginął 16 lat temu, oboje posiadali własne rodziny i nie mieszkali razem, a poszkodowany sam przyczynił się do powstania szkody.
Biorąc pod uwagę powyższe zarzuty apelujący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w zaskarżonej części oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje według norm prawem przepisanych. Ewentualnie o uchylenie zaskarżonego Wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania wraz z rozstrzygnięciem o kosztach procesu.
W odpowiedzi na apelację pełnomocnik powódki wnosił o oddalenie apelacji pozwanego w całości oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja pozwanego jest zasadna.
Zasadny jest zarzut naruszenia przepisów prawa procesowego, które miało wpływ na wynik sprawy tj. art. 233 § 1 k.p.c. polegający na ocenie przez Sąd Rejonowy zebranego w sprawie materiału dowodowego bez jego wszechstronnego rozważenia.
Sąd Okręgowy poczynił dodatkowe własne ustalenia a mianowicie ustalił:
Poszkodowany G. C. w chwili wypadku miał 1,8 promila alkoholu we krwi.
(dowód: sprawozdanie z przeprowadzonych badań k. 37 akt sprawy Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. sygn. akt II K 498/99)
Bezpośrednią przyczyną wypadku była nieprawidłowa taktyka i technika (...). Zachowanie pieszego G. C. było także nieprawidłowe i niezgodne z zasadami bezpieczeństwa ruchu drogowego, ponieważ nie ustąpił z jezdni przed nadjeżdżającym samochodem P.. Pozostawało to w związku przyczynowo - skutkowym z wystąpieniem wypadku. Stan pobocza sprawiał, że korzystanie z niego było znacznie utrudnione. Pieszy mógł korzystać z jezdni pod warunkiem zajmowania miejsca jak najbliżej jej krawędzi i ustępowania pierwszeństwa nadjeżdżającemu pojazdowi. Z analizy przebiegu wypadku wynika, że pieszy nie ustąpił z jezdni przed nadjeżdżającym samochodem P.. Zaniechanie to było niezgodne z zasadami bezpieczeństwa ruchu drogowego i stanowiło o przyczynieniu się G. C. do wystąpienia wypadku.
(dowód: opinia biegłego sądowego k. 90-99 akt sprawy Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. sygn. akt II K 498/99)
Sąd Rejonowy wbrew treści zebranego materiału dowodowego, w szczególności opinii biegłego sądowego w sprawie karnej (dopuszczając dowód z akt) wyciągnął wniosek, że wyłącznym sprawcą wypadku był kierowca samochodu podczas, gdy z opinii wprost wynika, że bezpośrednią przyczyną wypadku była nieprawidłowa taktyka i technika jazdy K. W. a G. C. przyczynił się do wypadku ponieważ nie ustąpił z jezdni przed nadjeżdżającym samochodem P..
Usprawiedliwiony jest również zarzut apelacji naruszenia przepisów prawa materialnego, tj. art. 362 k.c. poprzez jego niezastosowanie i nieuwzględnienie zarzutu przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody.
Sąd Rejonowy nie przytoczył żadnych argumentów za niedopuszczalnością zmniejszenia odszkodowania czy zadośćuczynienia na skutek przyczynienia się poszkodowanego do szkody. Uzasadnienie Sądu Rejonowego w tej części jest niezrozumiałe, bowiem Sąd Rejonowy podaje : „w niniejszej sprawie roszczenia strony powodowej oparte jest na treści art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c. (naruszenie dóbr osobistych), gdzie w ocenie Sądu Rejonowego nie jest dopuszczalne tak jak w sprawie o zadośćuczynienie i odszkodowanie opartej na treści art. 445 k.c. i 446 k.c. podnoszenie zarzutu przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody.”
Podnoszenie zarzutu przyczynienia jest z całą pewnością dopuszczalne, a Sąd ma obowiązek rozważyć czy jest on zasadny czy nie i czy ewentualnie obniżyć odszkodowanie czy zadośćuczynienie czy nie.
Zgodnie z treścią art. 362 KC jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron.
Istnienie adekwatnego związku przyczynowego między zachowaniem poszkodowanego a szkodą stanowi wystarczającą przesłankę do uznania, że ten przyczynił się do powstania szkody, co umożliwia sądowi szczególne ukształtowanie obowiązku odszkodowawczego: odpowiednie zmniejszenie obowiązku naprawienia szkody, stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron.
Przepis art. 362 KC, usytuowany w przepisach ogólnych trzeciej księgi kodeksu cywilnego odnoszącej się do zobowiązań, dotyczy ogólnie ujętego "obowiązku naprawienia szkody", bez zróżnicowania podstawy prawnej, z której obowiązek ten wynika, jak również bez różnicowania podmiotu, na rzecz którego obowiązek ten ma być spełniony. Dotyczy zatem zarówno przyczynienia się do szkody bezpośrednio poszkodowanego, jak i pośrednio poszkodowanego. W orzecznictwie Sądu Najwyższego jednolicie przyjmuje się, że przyczynienie się do szkody osoby bezpośrednio poszkodowanej, która zmarła, uzasadnia obniżenie świadczeń przewidzianych w art. 446 § 1, 2, 3 i 4 k.c., należnych osobom jej bliskim (porównaj między innymi wyroki Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 1985 r. IV CR 398/85, niepubl., z dnia 6 marca 1997 r. II UKN 20/97, OSNP 1997/23/478, z dnia 19 listopada 2008 r. III CSK 154/08 i z dnia 12 lipca 2012 r. I CSK 660/11, niepubl.).
Nie ulega wątpliwości, że także przyczynienie się do szkody osób bliskich zmarłej osoby bezpośrednio poszkodowanej, uzasadnia obniżenie należnych im świadczeń przewidzianych w art. 446 § 1, 2, 3 i 4 k.c. Okoliczność, że zachowanie tych osób jest tylko pośrednią przyczyną szkody nie ma znaczenia, gdyż art. 362 k.c. dotyczy każdego normalnego związku przyczynowego: zarówno bezpośredniego, jak i pośredniego, będącego współprzyczyną szkody ze strony osób bezpośrednio i pośrednio poszkodowanych.
Z zebranego w sprawie materiału dowodowego a mianowicie z opinii biegłego sądowego sporządzonej w sprawie Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. sygn. akt II K 498/99 wprost wynika, wbrew twierdzeniom Sądu Rejonowego w uzasadnieniu, że bezpośrednią przyczyną wypadku była nieprawidłowa taktyka i technika jazdy K. W., a poszkodowany G. C. przyczynił się do wystąpienia wypadku.
Uszedł uwadze Sądowi Rejonowemu fakt, że poszkodowany G. C. w chwili wypadku miał 1,8 promila alkoholu we krwi.
Ponadto pełnomocnik powoda przyznał 30% przyczynienie się poszkodowanego do powstania szkody.
W świetle art. 362 k.c. przyczynienie się poszkodowanego nie prowadzi automatycznie do zmniejszenia odszkodowania i jest jedynie warunkiem jego miarkowania, po rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy, a zwłaszcza stopnia winy obu stron (porównaj między innymi wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 sierpnia 2006 r. IV CSK 118/06, z dnia 29 października 2008 r. IV CSK 243/08 i z dnia 19 listopada 2009 r. IV CSK 241/09, niepubl.).
Za obniżeniem świadczeń w 30% przemawia przede wszystkim znaczny zakres zaniedbań i stopień lekkomyślności poszkodowanego. Zmarły będąc osobą dorosłą powinien mieć świadomość treści przepisów prawa o ruchu drogowym oraz obniżonej percepcji, zaburzenia reakcji na bodźce, opóźnienie w reakcji w stanie nietrzeźwości.
Rację ma skarżący co do naruszenia przepisów prawa materialnego, to jest art. 448 k.c. w związku z art. 24 k.c. przez przyjęcie, że powódce przysługuje zadośćuczynienie z tytułu naruszenia dobra osobistego w postaci więzi rodzinnych istniejących między nią a zmarłym bratem w wysokości 30 000 zł.
Rekompensacie podlega doznana krzywda, a więc w szczególności cierpienie, ból i poczucie osamotnienia po śmierci najbliższego członka rodziny. Śmierć osoby bliskiej stanowi zwykle wielki wstrząs dla rodziny, a cierpienia psychiczne, jakie się z tym wiążą, mogą przybierać ogromny wymiar, tym większy, im mocniejsza była więź emocjonalna łącząca zmarłego z jego najbliższymi.
Ustalenie wysokości zadośćuczynienia powinno zostać dokonane z uwzględnieniem wszelkich okoliczności mających wpływ na rozmiar naruszenia dóbr osobistych oraz to, że zadośćuczynienie ma przede wszystkim charakter kompensacyjny i tym samym jego wysokość winna przedstawiać jakąś odczuwalną wartość (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 1972 roku II CR 57/72, opubl. OSNCP 1972, z. 10, poz. 183 oraz wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 1965 roku w sprawie I PR 203/65, opubl. OSPIKA 1966, poz. 92).
O wysokości należnego zadośćuczynienia pieniężnego decyduje w zasadzie rozmiar doznanej krzywdy. Jednakże niewymierny w pełni charakter krzywdy sprawia, że ustalenie jej rozmiaru, a tym samym i wysokość zadośćuczynienia, zależy od oceny sądu. Sąd przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia dysponuje pewnym luzem decyzyjnym. Oznacza to względną swobodę przy ustalaniu kwoty zadośćuczynienia. Ocena sądu nie może jednak nosić cech dowolności. W razie wyraźnych dysproporcji pomiędzy rozmiarem krzywdy, a wielkością rekompensaty majątkowej, występuje możliwość kwestionowania uznania sądowego w postępowaniu odwoławczym .
Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 22.05.2012 r. w sprawie IACa 1468/2012 Lex Polonica nr 679353 korygowanie przez Sąd II instancji zasądzonego zadośćuczynienia może być aktualne wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy mających wpływ na jego wysokość jest niewspółmiernie odpowiednie tj. albo rażąco wygórowane albo rażąco niskie.
Sąd Okręgowy miał także na uwadze prezentowany w orzecznictwie pogląd, zgodnie z którym przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego wysokość zadośćuczynienia powinna być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 lutego 2004 r. V CK 282/03, LEX nr 183777).
Obniżając kwotę zadośćuczynienia do kwoty 10.000zł Sąd Okręgowy uwzględnił takie okoliczności jak brak osamotnienia i upływ czasu od tragicznego wypadku, których Sąd Rejonowy nie wziął pod uwagę.
Podkreślić należy, iż powódka mieszkała w bardzo dużej odległości od brata (brat mieszkał w U. a powódka w W.). Z zeznań świadka B. K., wynika, że spotykali się na uroczystościach rodzinnych, świątecznych, a więc wniosek Sądu Rejonowego, że spotykali się często jest nieuzasadniony. Podkreślić należy, że powódka w chwili śmierci brata miała 45 lat, własną rodzinę, ma jeszcze siostry i brata, którzy żyją.
Wypadek miał miejsce już 17 lat temu. Zadośćuczynienie ma charakter całościowy i obejmuje nie tylko obecne i przyszłe cierpienia ale i te, które już zaistniały, nawet wiele lat temu. Jeśli więc naruszenie dóbr osobistych doprowadzi do powstania szkody niemajątkowej w postaci krzywdy, rozumianej jako ujemne następstwa w sferze przeżyć psychicznych człowieka, to szkoda ta nie ulegnie wraz z upływem czasu jakiemuś unicestwieniu, a roszczenie o zadośćuczynienie mające na celu jej zniwelowanie - wygaśnięciu. Na ogólnych zasadach roszczenie to jako majątkowe podlega jedynie przedawnieniu, którego termin wynosi obecnie nawet 20 lat, jeśli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku (por. art. 442 1 k.c.). Dlatego póki roszczenie o zadośćuczynienie nie ulegnie przedawnieniu, to nadal istnieje i może być zasadnie dochodzone. Upływ czasu od naruszenia dóbr osobistych ma natomiast znaczenie z punktu widzenia celowości i zakresu zastosowanych niemajątkowych środków ochrony, o których mowa w art. 24 § 1 zdanie drugie k.c. W przypadku zadośćuczynienia czynnik czasu może mieć wpływ na jego wysokość, jeśli jest ono dochodzone po upływie znacznego okresu czasu od naruszenia dóbr osobistych (por. uzasadnienie do Wyroku Sąd Apelacyjny w Łodzi z dnia 7 lutego 2014 r. w sprawie sygn. akt: I ACa 1019/13.) W rozpoznawanej sprawie negatywne skutki związane z utratą przez powódkę osoby bliskiej nie koncentrowały się wyłącznie w okresie bezpośrednio następującym po śmierci brata, ale obecnie jak wynika z zeznań powódki okres żałoby przemienił się w normalny czas wspominania. Powódka zeznaje, że często bywa na grobie brata, że przy wszystkich uroczystościach rodzinnych „to wszystko wraca, wspominamy brata. Ja zamawiam msze, …”
Wobec powyższego, Sąd Okręgowy uznał, że adekwatną do rodzaju doznanych przez powódkę cierpień w związku z naruszeniem jej dóbr osobistych sumą zadośćuczynienia jest kwota 10.000 zł.
Powyższa kwota winna zostać, stosownie do treści art. 362 k.c., obniżona o ustalony stopień przyczynienia się brata powódki do szkody – 30 %.
Mając na uwadze powyższe rozważania należy stwierdzić, iż doszło do naruszenia prawa materialnego art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c. , art. 362 k.c. W związku z powyższym mając na uwadze zakres zaskarżenia wyroku i treść art. 378§1 k.p.c. Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 §1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 1 i 2 w ten sposób, że obniżył zasądzoną kwotę do 10.000zł.
Konsekwencją powyższej zmiany była zmiana rozstrzygnięcia w zakresie kosztów sądowych. Sąd na podstawie art. 386 §1 k.p.c. zmienił zatem rozstrzygnięcie o kosztach procesu miedzy stronami i dokonał stosunkowego rozliczenia tych kosztów za pierwszą instancję w oparciu o art. 100 k.p.c. zasądzając od powódki na rzecz pozwanego zwrot kosztów procesu w kwocie 517 zł.
Sąd obciążył powódkę kosztami procesu za instancję odwoławczą na podstawie art. 98 kpc, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy, na które to koszty złożyły się: opłata od apelacji w kwocie 1000zł oraz wynagrodzenie pełn. będącego radcą prawnym w kwocie 2.400zł ustalone na podstawie § 6 pkt 5, § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację: w SO Arkadiusz Lisiecki, Paweł Hochman
Data wytworzenia informacji: