II Ca 154/21 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2021-05-28
Sygn. akt II Ca 154/21
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 21 grudnia 2020 roku Sąd Rejonowy w Radomsku zasądził od pozwanego (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda K. O. kwotę 61.150,51 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 6 września 2018 roku do dnia zapłaty (pkt 1), oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt 2), zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 7.300,58 złotych złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania od uwzględnionej części powództwa (pkt 3), nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Rejonowego w Radomsku kwotę 2.277,62 złotych tytułem brakującej części wynagrodzenia dla biegłego od uwzględnionej części powództwa (pkt 4) oraz nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Rejonowego w Radomsku kwotę 370,78 złotych tytułem brakującej części wynagrodzenia dla biegłego od oddalonej części powództwa (pkt 5).
Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne Sądu Rejonowego:
W dniu (...) roku doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego samochód uszkodzeniu uległ samochód osobowy marki M. (...) numer rejestracyjny (...), stanowiący własność powoda K. O.. M. M. wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu drogą z tym pierwszeństwem samochodem osobowym marki M. (...) powodowi. W wyniku powyższego powód zjechał z drogi i uderzył w drzewo.
Sprawca zdarzenia był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w pozwanym zakładzie ubezpieczeniowym.
Na skutek przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego pozwany dokonał kalkulacji szkody w pojeździe powoda i ustalił koszty naprawy pojazdu na kwotę 33.450,58 złotych. Szacowana kwota kosztów naprawy była zdaniem powoda zaniżona. W celu weryfikacji kosztów naprawy wskazanych przez ubezpieczyciela powód wykonał prywatną wycenę kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu, która zlecona została firmie (...).
W efekcie powyższego ustalono, ż rzeczywisty koszt naprawy przedmiotowego pojazdu wynosił 60.658,51 złotych. Koszt wykonania opinii wynosił 492 złotych.
Pozwane (...)odmówiło wypłaty jakiegokolwiek odszkodowania, wskazując, że do szkody nie doszło w okolicznościach podanych przez powoda.
Samochód powoda po wypadku nie nadawał się do jazdy. W związku z tym powód wynajął samochód zastępczy na okres 30 dni, za który zapłacił 9.225 złotych, przyjmując wysokość stawki dobowej na kwotę 250 złotych netto. Przedmiotem najmu był samochód marki M. (...). W tym czasie powód był jeszcze właścicielem samochodu marki m. (...), klasy (...) i C.. Samochodami tymi jeździli również członkowie rodziny powoda. M. (...) jeździła siostra, m. (...) jeździła mama, a cadillakiem jeździł ojciec powoda.
Koszt naprawy samochodu powoda przy przyjęciu stawki roboczo-godzinnej w wysokości 100 złotych netto wynosił:
– 65.540,17 złotych przy zastosowaniu części oryginalnych z logo producenta;
– 52.560,32 złotych przy zastosowaniu części oryginalnych i porównywalnej jakości w cenach średnich.
Wartość pojazdu nieuszkodzonego wynosiła 78.000 złotych.
Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwo jest zasadne w części co do roszczenia dotyczącego odszkodowania za uszkodzony pojazd i kosztów związanych z wykonaniem prywatnej kalkulacji kosztów naprawy i znajduje oparcie w treści art. 436 § 1 k.c.
Wskazany przepis stanowi, że samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu wyrządzoną komukolwiek przez ruch pojazdu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej, wyłącznie z winy poszkodowanego albo osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.
Niesporne jest, iż na skutek ruchu pojazdu mechanicznego uszkodzeniu uległ samochód powoda.
Zgodnie z art. 822 k.c. w wyniku zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody (art. 805 k.c.). Wysokość odszkodowania powinna być ustalona według reguł określonych w art. 363 k.c. Odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej (art. 36 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych.). Uprawniony do odszkodowania za szkodę powstałą w związku z ruchem pojazdu, za którą odpowiedzialność cywilna objęta jest ubezpieczeniem OC, może dochodzić roszczenia bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń (art. 822 § 4 k.c.).
Sąd Rejonowy wyjaśnił, że w sporządzonej w sprawie opinii biegły wskazał, iż do szkody powstałej w samochodzie powoda doszło w okolicznościach wskazanych przez powoda. Wskazane w protokole szkody uszkodzenia mogły powstać w związku z okolicznościami wypadku przedstawionymi przez powoda. Wykluczono tylko możliwość uszkodzenia drzwi bocznych prawych w przedmiotowym zdarzeniu. Biegły również uzasadnił, że uszkodzenia w samochodzie powoda korelują z uszkodzeniami powstałymi w samochodzie sprawcy zdarzenia, tj. w pojeździe marki m. (...). Jednocześnie Sąd przypomniał, że jak to wynika z opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej koszt naprawy samochodu wyniósł 65.540,17 złotych przy zastosowaniu cen części oryginalnych z logo producenta, a 52.560,32 złotych przy zastosowaniu części oryginalnych i porównywalnej jakości w cenach średnich. Z kolei wysokość stawki roboczo-godzinnej na poziomie 100 złotych netto, jaką przyjął biegły do ustalenia kosztów naprawy należało uznać jako właściwą.
W dalszych rozważaniach Sąd pierwszej instancji podkreślił, że poszkodowany ma prawo wyboru w jakim warsztacie naprawczym dokona naprawy. Nie można mu narzucać ani miejsca, ani sposobu naprawienia szkody. Decydujące znaczenie mają ceny na rynku lokalnym, a nie średnie ceny ogólnokrajowe. Poszkodowany może dokonać też wyboru czy naprawa zostanie dokonana nowymi częściami oryginalnymi czy też częściami nieoryginalnymi lub używanymi. Skoro żądanie powoda dotyczyło użycia części oryginalnych z logo producenta do naprawy pojazdu, zatem było ono uzasadnione.
Zdaniem Sądu, zasadne było ustalenie w oparciu o dowód z opinii biegłego Sąd ustalił zakres i sposób niezbędnych prac naprawczych. Opinię ocenił jako fachową i rzetelną. Jego zdaniem biegły uwzględnił całokształt materiału dowodowego. Wnioski biegłego są spójne, logiczne. Opinia w zasadzie koresponduje z kosztorysem zawartym w aktach sprawy, sporządzonym na zlecenie powoda, gdzie rzeczywisty koszt naprawy przedmiotowego pojazdu określony został na 60.658,51 złotych. Pozwany nie wykazał przy tym skutecznie, aby ustalone przez biegłego sądowego koszty niezbędnych prac naprawczych w przedmiotowym samochodzie, przewyższały ceny występujące na rynku lokalnym (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2003 roku, III CZP 32/03, OSNC 2004/4/51).
Sąd Rejonowy wyjaśnił również, że powszechnie przyjmuje się, iż naprawienie szkody polegającej na uszkodzeniu pojazdu polega przede wszystkim na zapłaceniu kwoty koniecznej do przywrócenia samochodu do stanu poprzedniego. Poszkodowanemu, co do zasady przysługuje prawo wyboru sposobu naprawienia szkody (art. 363 § 1 zdanie pierwsze k.c.), może ono doznać ograniczenia, m.in. wtedy, gdyby przywrócenie stanu poprzedniego pociągało za sobą dla poszkodowanego nadmierne koszty, roszczenie poszkodowanego wówczas ogranicza się do świadczenia w pieniądzu. Świadczenie zobowiązanego, polegające na przywróceniu stanu poprzedniego lub zapłaceniu kwoty odpowiadającej wartości takiego przywrócenia (kosztów naprawy samochodu), nie powinno przekraczać kosztów celowych, ekonomicznie uzasadnionych. Gdy w konkretnych okolicznościach sprawy zostanie stwierdzony brak ekonomicznego uzasadnienia naprawienia szkody we wskazany sposób, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do innej formy odszkodowania. Polega ona na zapłaceniu kwoty wyrównującej uszczerbek majątkowy wyrażający się różnicą pomiędzy wartością samochodu przed i po uszkodzeniu.
W ocenie Sądu Rejonowego w przedmiotowej koszt naprawy samochodu nie przekracza jego wartości przed wypadkiem. Nie są one też nadmierne ani nie pociągają za sobą nadmiernych trudności, wobec czego żądanie przez powoda zapłaty odszkodowania w wysokości uzasadnionych kosztów naprawy jest w pełni zasadne.
Obowiązek odszkodowawczy ubezpieczyciela powstaje w chwili wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego czy poszkodowany dokonał naprawy samochodu i czy w ogóle go naprawił (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2001 roku, III CZP 68/01, OSNC 2002/6/74). Tym bardziej nie jest uzależniony od naprawy w pełnym niezbędnym zakresie. Poszkodowany może bowiem przywrócić techniczną używalność samochodu w zakresie, który będzie odbiegał od stanu istniejącego przed jego uszkodzeniem i ponieść w związku z tym mniejsze koszty naprawy. Nie oznacza to jednak, że wzbogaci się bezpodstawnie kosztem ubezpieczyciela. Samochód taki będzie miał bowiem mniejszą wartość, niż samochód naprawiony zgodnie z technologią przywracającą pełną używalność.
Podstawową funkcją odszkodowania jest kompensacja, co oznacza, że odszkodowanie powinno przywrócić w majątku poszkodowanego stan naruszony zdarzeniem wyrządzającym szkodę. Cel ten realizuje naprawienie szkody uwzględniające indywidualną sytuację poszkodowanego. Wysokość odszkodowania powinna ściśle odpowiadać rozmiarom wyrządzonej szkody, a zatem odszkodowanie nie może być wyższe lub niższe od szkody poniesionej przez poszkodowanego.
W świetle powyższego Sąd I instancji uznał, że zasadne jest zasądzenie na rzecz powoda odszkodowania w kwocie 65.540,17 złotych.
Mając jednak na uwadze, że w pozwie powód dochodził odszkodowania za uszkodzony pojazd w kwocie 60.658.51 złotych Sąd Rejonowy zasądził taką kwotę tytułem odszkodowania za uszkodzony samochód. Ponadto na rzecz powoda zasądzono kwotę 492 złotych tytułem zwrotu kosztów wykonania kalkulacji naprawy, uznając że zlecenie przez powoda wykonania wyceny kosztów naprawy pojazdu i ustalenia jego wartości było w pełni uzasadnione, w celu prawidłowego ustalenia wysokości poniesionej szkody (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2004 roku, III CZP 24/04, OSNC 2005/7-8/117).
Z powyższych względów Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda łącznie kwotę 61.150.51 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 6 września 2018 roku do dnia zapłaty. O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 k.c. w związku z art. 817 k.c.
Zdaniem Sądu I instancji żądanie przez powoda zapłaty od pozwanego kwoty 9.225 złotych z tytułu wynajmu samochodu zastępczego było natomiast niezasadne.
Bezsporne jest, że samochód powoda po wypadku nie nadawał się do jazdy i w związku z tym powód wynajął samochód zastępczy na okres 30 dni, za który zapłacił kwotę 9.225 złotych, przyjmując wysokość stawki dobowej na kwotę 250 złotych netto. Przedmiotem najmu był samochód marki M. (...). Jak jednakże zeznał sam powód, w tym czasie był jeszcze właścicielem samochodu marki m. (...), klasy (...) i C.. Powód posiadał zatem trzy inne pojazdy, którymi mógł poruszać się w życiu codziennym, w załatwianiu spraw osobistych czy zawodowych. Okoliczność, że samochodami tymi jeździli również członkowie rodziny powoda absolutnie nie uzasadnia wynajmu pojazdu zastępczego na czas likwidacji szkody.
Działanie powoda winno zmierzać do minimalizowania skutków szkody, a nie jej zwiększania. Pojazd zastępczy przysługuje poszkodowanemu jedynie wówczas, kiedy nie posiadając innego środka transportu poszkodowany jest narażony na dalsze utrudnienia w życiu codziennym, związane z brakiem pojazdu. Tymczasem w sytuacji kiedy powód był właścicielem jeszcze trzech innych pojazdów, to korzystanie z pojazdu zastępczego na koszt ubezpieczyciela nie znajduje w takich okolicznościach żadnego uzasadnienia.
Z powyższych względów żądanie zawrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego jako niezasadne uległo oddaleniu.
O kosztach procesu sąd orzekł w oparciu o art. 100 k.p.c. stosując zasadę stosunkowego rozdzielenia kosztów procesu.
Powód wygrał sprawę w 86% i w takim zakresie pozwany powinien ponieść koszty procesu. Całość kosztów w sprawie wynosiła 15.253 złotych (wynagrodzenia pełnomocników wraz z opłatą od pełnomocnictw po 5.417 złotych, opłata od pozwu 3.519 złotych, zaliczki na poczet opinii biegłego 900 złotych). 86% tej kwoty stanowi 13.117,58 zł. Pozwany poniósł natomiast koszty w wysokości 5.817 złotych. Zatem Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda różnicę tych kwot, czyli 7.300,58 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.
Dla biegłego przyznane zostało wynagrodzenie w łącznej wysokości 3.548,40 złotych. Brakująca część, która nie znalazła pokrycia w zaliczkach wynosiła 2.648,40 złotych. Zatem w takim samym procencie na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd Rejonowy nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 2.277,62 złotych tytułem brakującej części wynagrodzenia dla biegłego, a od powoda kwotę 370,78 złotych tytułem brakującej części wynagrodzenia dla biegłego, która została wypłacona ze środków Skarbu Państwa.
Od powyższego wyroku wniósł w dniu 8 lutego 2021 roku (data nadania w placówce pocztowej) apelację pełnomocnik pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.. Apelujący zarzucił wyrokowi:
I. naruszenie norm prawa procesowego, mające istotny i bezpośredni wpływ na wynik sprawy:
1) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów oraz brak wszechstronnego rozważenia zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego oraz na dokonaniu oceny materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie w sposób sprzeczny z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, a polegający w szczególności na uznaniu za fachową oraz rzetelną opinię sporządzona w sprawie przez biegłego z zakresu techniki samochodowej T. F.;
2) art. 205 12 § 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 286 oraz w zw. z art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. oraz 5 k.p.c. poprzez oddalenie postanowieniem z dnia 28 sierpnia 2020 roku wniosku pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu techniki samochodowej;
3) art. 224 § 1 k.p.c. w zw. z art. 316 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie przez Sąd 1 instancji błędnych ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, które miały wpływ na jego treść, a polegające na przyjęciu, że uszkodzenia pojazdu marki M. (...) o nr rej. (...) mogły powstać w okolicznościach zdarzenia z dnia 4 sierpnia 2018 roku.
II. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 361 §1 k.c. w zw. z art. 415 k.c. w zw. z art. 6 k.c. poprzez ich błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, co skutkowało:
– uznaniem przez Sąd I instancji, że w okolicznościach niniejszej sprawy zostały spełnione przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego, a powód udowodnił swoje roszczenie oraz zasądzenie odszkodowania odpowiadającego kosztom naprawy pojazdu;
– zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda odszkodowania za koszt sporządzenia prywatnego kosztorysu naprawy, podczas gdy wydatek ten nie pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem z dnia 4 sierpnia 2018 roku.
Wskazując na powyższy apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości, bądź ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji. Ponadto apelujący wniósł o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W odpowiedzi na apelację pełnomocnik powoda wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.
Wywiedziona w przedmiotowej sprawie skarga apelacyjna opiera się na zarzucie naruszenia przepisów prawa procesowego związanych z przebiegiem postępowania dowodowego i oceną zgromadzonych przez Sąd pierwszej instancji dowodów. Zdaniem skarżącego uchybienia z tym związane skutkowały błędnym ustaleniem, że do uszkodzenia pojazdu powoda doszło na skutek okoliczności, za które odpowiada kierujący pojazdem ubezpieczony w pozwanym (...)
Z oczywistych względów ocena tych zarzutów jest wiec kluczowa dla rozstrzygnięcia.
W ocenie Sądu drugiej instancji, stan faktyczny ustalony przez Sąd Rejonowy jest wystarczający dla orzekania i może stanowić podstawę rozpoznania w postępowaniu apelacyjnym, ustalenia te Sąd Okręgowy przyjmuje więc za własne. Tym samym apelację uznać należy w istocie bezskuteczną polemiką z prawidłowymi ustaleniami faktycznymi i rozstrzygnięciem Sądu I instancji.
Wydając zaskarżone orzeczenie Sąd Rejonowy nie dopuścił się naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i błędnym uznaniu za fachową oraz rzetelną opinię sporządzona w sprawie przez biegłego z zakresu techniki samochodowej T. F..
Zgodnie z treścią art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Do naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. mogłoby dojść tylko wówczas, gdyby skarżący wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2005 roku, III CK 314/05, Legalis Nr 74460). Wskazać dodatkowo należy, że opinia biegłego podlega, jak inne dowody, ocenie według art. 233 § 1 k.p.c., lecz co odróżnia ją pod tym względem, to szczególne dla tego dowodu kryteria oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 listopada 2002 roku, V CKN 1354/00, Legalis Nr 56959).
Mając na uwadze treść wydanej w toku postępowania przed Sądem I instancji opinii biegłego sądowego w dziedzinie mechaniki sądowej i ciągnikowej, wyceny pojazdów oraz kosztorysowania szkód komunikacyjnych T. F., stwierdzić należy, że opinia ta, po jej uzupełnieniu pod kątem zarzutów podnoszonych przez pozwanego, spełnia kryteria fachowej i rzetelnej, jest ona jasna, pełna i należycie uzasadniona. Biegły wydał opinię po zapoznaniu się z dokumentacją zawartą w aktach sprawy, w tym także w aktach szkody przedłożonych przez stronę pozwaną, a następnie z zapisów w przedstawionej mu dokumentacji wyprowadził logiczne wnioski.
Przypomnieć należy, że w opinii pierwotnej sporządzonej w wykonaniu tezy postanowienia dowodowego z dnia 16 maja 2019 roku biegły T. F. stwierdził jednoznacznie, że wskazane w protokole szkody uszkodzenia pojazdu marki M. (...) mogły powstać w związku z okolicznościami wypadku przedstawionymi przez powoda. W ocenie biegłego uszkodzenia lewej strony samochodu powoda mogły powstać w wyniku kontaktu z pojazdem sprawcy. Uderzenie było z niewielką siłą, wystarczającą jednak do nacisku skutkującego tarciem powodującym naniesienia na boku pojazdu poszkodowanego. Barwa naniesień zarysowywania boku lewego pojazdu należącego do powoda odpowiada przy tym kolorowi listwy zderzaka przedniego samochodu sprawcy. Uszkodzenie przodu samochodu powoda odpowiada natomiast uderzeniu o pionową przeszkodę o okrągłym (obłym) przekroju. Z kolei ślady na drzewie zilustrowanym na karcie 20 akt sprawy, tj. głęboki ubytek i zniszczenie pnia w części dolnej, mogły być następstwem uderzenia kołem w pień tego drzewa, a ślad na drzewie, w szczególności kierunek zerwania kory z pnia odpowiada deklarowanemu kierunkowi ruchu pojazdu poszkodowanego. Powyższe argumenty w sposób dostateczny uzasadniały tezę, że zarówno ślady na pojeździe, jak i na drzewach, potwierdzają możliwość zdarzenia w deklarowanych okolicznościach.
Wątpliwości jakie zgłaszał pozwany biegły w sposób przekonywujący wyjaśnił w składanych w toku postępowania opiniach uzupełniających. W opinii pisemnej uzupełniającej z dnia 23 marca 2020 roku odniósł się do zarzutów podniesionych przez pozwanego z dnia 4 listopada 2019 roku. Wyjaśnił w szczególności zastrzeżenia dotyczące niezgodności barwy naniesień na elementach pojazdu poszkodowanego i na elementach pojazdu sprawcy. Przekonywująco wyjaśnił przyczyny, dla których w wyniku zderzenia pojazdów nie musiały powstać oczekiwane przez stronę pozwaną „intensywne łukowate zarysowania”, albowiem tego typu uszkodzenia mogłyby powstać tylko w przypadku wzajemnego kontaktu pojazdu, bez ich wzajemnego przemieszczania się, do którego doszło w przedmiotowej sprawie. Dodatkowo biegły stwierdził, że w toku postępowania likwidacyjnego nie ujawniono, czy powód w trakcie wypadku w czasie przemieszczania się na odcinku gruntowym w ogóle hamował, a co za tym idzie analiza, dlaczego na miejscu zdarzenia nie występowały ślady hamowania była bezprzedmiotowa.
W kolejnej opinii pisemnej uzupełniającej z dnia 2 czerwca 2020 roku biegły odniósł się w sposób wyczerpujący do dalszych zarzutów podniesionych przez pozwanego w piśmie procesowym z dnia 15 kwietnia 2020 roku.
Swoje stanowisko podtrzymał i co najważniejsze skutecznie obronił w ustnej opinii uzupełniającej złożonej na rozprawie w dniu 10 grudnia 2020 roku. Wskazał w toku wysłuchania na istotny argument, że w aktach szkodowych znajduje się adnotacja sporządzona przez pracownika pozwanego, w której stwierdzono, że kolor naniesień na pojeździe powoda się zgadza z kolorem zderzaka przedniego samochodu sprawcy.
Dalszych zarzutów merytorycznych względem opinii biegłego obecny na rozprawie w dniu 10 grudnia 2020 roku pełnomocnik pozwanego nie zgłosił, wnosząc jedynie o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego.
Jednocześnie w uzupełnieniu powyższych uwag wskazać należy, że ustalenie okoliczności wypadku i w tym kontekście przyjęcie, że do uszkodzenia samochodu powoda doszło w następstwie tego wypadku wynika nie tylko z opinii biegłego. Przebieg wypadku i jego skutki potwierdził sprawca M. M. oraz świadek P. K.. Powyższą okoliczność z niezrozumiałych względów skarżący pomija w wywiedzionej apelacji.
Biorąc pod uwagę powyższe stwierdzić należało, iż Sąd Rejonowy nie miał żadnych podstaw, aby nie dać wiary opinii biegłego sądowego T. F.. Opinii pełnej, należycie umotywowanej, spełniającej wymagania formalne przewidziane w art. 285 k.p.c.
Konsekwencją powyższych rozważań jest również uznanie, że wydając zaskarżony wyrok Sąd pierwszej instancji nie dopuścił się naruszenia art. 205 12 § 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 286 oraz w zw. z art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. oraz 5 k.p.c. poprzez oddalenie postanowieniem z dnia 28 sierpnia 2020 roku wniosku pozwanego o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu techniki samochodowej. Wobec stanowczych wniosków płynących z opinii biegłego nie było potrzeby powoływania kolejnych biegłych na okoliczności, które zostały już dostatecznie wyjaśnione. Nie ulega przy tym wątpliwości, że potrzeba powołania innego biegłego bowiem wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony z dotychczas złożonych opinii (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 1999 roku, I PKN 20/99, Legalis Nr 48138).
Skoro nie było zaś potrzeby dopuszczenia dowodu z opinii kolejnego biegłego w toku postępowania pierwszoinstancyjnego, to tym bardziej brak było podstaw do przeprowadzenia tego dowodu w toku postępowania apelacyjnego. Dlatego też Sąd Okręgowy zawarty w apelacji wniosek pełnomocnika pozwanego o powołanie kolejnego biegłego również oddalił.
Reasumując ustalenie, że uszkodzenia pojazdu marki M. (...) o nr rej. (...) mogły powstać w okolicznościach zdarzenia z dnia 4 sierpnia 2018 roku, znajduje potwierdzenie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym i nie wiąże się z naruszeniem art. 224 § 1 k.p.c. w zw. z art. 316 § 1 k.p.c.
W świetle powyższego stwierdzić należało, że przyznając powodowi odszkodowanie Sąd Rejonowy nie dopuścił się wskazanych w apelacji naruszeń prawa materialnego - art. 361 §1 k.c. w zw. z art. 415 k.c. w zw. z art. 6 k.c. W okolicznościach niniejszej sprawy zostały spełnione przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego, a powód udowodnił swoje roszczenie. Ustaleń faktycznych wynika bowiem jednoznacznie, że zostały spełnione przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego.
Wbrew twierdzeniom apelującego Sąd I instancji w sposób właściwy ustalił także, że koszty wykonania prywatnej ekspertyzy, w której ustalono wysokość naprawy uszkodzonego pojazdu należało wliczyć do zasądzonego powodowi odszkodowania. Podkreślić należy, że ustalenie czy koszty związane ze sporządzeniem przez podmiot domagający się odszkodowania w związku z uszkodzeniem pojazdu wyceny poniesionej szkody mogą zostać objęte obowiązkiem naprawienia szkody zależy każdorazowo od okoliczności sprawy. Kluczowe pozostaje bowiem ustalenie czy były one niezbędne dla efektywnego dochodzenia odszkodowania (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2019 roku, III CZP 68/18, Legalis Nr 1923011).
Zdaniem Sądu Okręgowego zlecając powyższą czynność powód niejako zastąpił pozwanego, na którym co do zasady ciążył obowiązek właściwego określenia odszkodowania. Koszt przedmiotowej ekspertyzy stanowi obecnie stratę w majątku powoda, która pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym z działaniem sprawcy polegającym na spowodowaniu kolizji drogowej i odmowie zakładu ubezpieczeń wypłacenia odszkodowania poszkodowanemu. Koszt tej ekspertyzy należało zatem za ekonomicznie uzasadniony wydatek poniesiony w celu przywrócenia pojazdu do stanu sprzed zdarzenia. Odszkodowanie z umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody za szkody spowodowane ruchem pojazdu mechanicznego powinno tym samym obejmować także i ten wydatek poniesiony przez powoda.
Zarzutów względem ustalonej w oparciu o opinię biegłego wysokości przysługującego powodowi odszkodowania za naprawę należącego do niego pojazdu apelujący nie podnosił.
Z tych też względów, nie znajdując argumentów uzasadniających wniesioną apelację, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak w punkcie „1” sentencji.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono natomiast na podstawie art. 98 k.p.c. oraz § 2 pkt 6 w zw. z 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800).
Stanisław Łęgosz Paweł Hochman Agata Kowalska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Data wytworzenia informacji: