II Ca 238/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2016-04-28
Sygn. akt II Ca 238/16
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 kwietnia 2016 roku
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący |
SSO Paweł Hochman |
Sędziowie |
SSA w SO Arkadiusz Lisiecki SSR del. Mirosława Makowska (spr.) |
Protokolant |
st. sekr. sąd. Anna Owczarska |
po rozpoznaniu w dniu 28 kwietnia 2016 roku w Piotrkowie Trybunalskim
na rozprawie sprawy z powództwa W. D.
przeciwko (...) w W.
z udziałem interwenienta ubocznego A. M.
o odszkodowanie
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. z dnia 29 stycznia 2016 roku, sygn. akt I C 1891/13
1. oddala apelację;
2. z zażalenia powoda zawartego w apelacji zmienia zaskarżony wyrok w punkcie czwartym w ten tylko sposób, że ustala, iż w sprawie koszty postępowania winny być rozliczone stosunkowo, z uwzględnieniem, że powód wygrał sprawę w 32,5 procentach a pozwany w 67,5 procentach;
3. koszty procesu za instancję odwoławczą między stronami wzajemnie znosi.
SSO Paweł Hochman
SSA w SO Arkadiusz Lisiecki SSR Mirosława Makowska
Sygn. akt: II Ca 238/16
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 29 stycznia 2016 roku w sprawie sygn. akt I C 1891/13 Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim po rozpoznaniu na rozprawie sprawy z powództwa W. D. przeciwko (...) w W. o odszkodowanie
1. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 300,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi od tej sumy liczonymi od dnia 26 grudnia 2012 roku do dnia zapłaty;
2. zasądził od pozwanego na rzecz powoda odsetki ustawowe od kwoty 4.042,03 zł liczone od dnia 26 grudnia 2012 roku do dnia 18 października 2013 roku;
3. w pozostałym zakresie powództwo oddalił;
4. przesądził co do zasady, że koszty postępowania w całości ponosi powód i jest on zobowiązany zwrócić koszty postępowania poniesione przez niego w sprawie w całości, a szczegółowe rozstrzygnięcie w tym zakresie pozostawił referendarzowi sądowemu.
Podstawą powyższego rozstrzygnięcia były następujące ustalenia i zarazem rozważania Sądu Rejonowego:
W dniu 25 listopada 2012 r. na skutek kolizji doszło do powstania szkody w pojeździe marki J. o nr rej. (...) wyprodukowanym w 2001 r. stanowiącym własność powoda. Do kolizji doszło na skutek okoliczności, za które odpowiedzialność ponosi kierujący pojazdem osobowym marki O. nr rej. (...), nie posiadającym ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej. (...) z siedzibą w W. przyjął z mocy ustawy odpowiedzialność za szkodę zaistniałą w związku ze zdarzeniem z dnia 25 listopada 2012 r.
Szkoda została zgłoszona ubezpieczycielowi, który zawiadomieniem z dnia 14 stycznia 2013 r. uwzględniając sporządzoną kalkulację naprawy, podjął decyzję o wypłacie odszkodowania z tytułu uszkodzenia pojazdu w wysokości 6.957,97 zł. Zawiadomieniem z dnia 17 października 2013 r. pozwany przyznał dalsze odszkodowanie w kwocie 4.042,03 zł. Powyższe kwoty zostały wypłacone przelewem bankowym pozwanemu.
W dniu 28 lutego 2013 r. powód W. D. zawarł ze S. K. reprezentowanym przez pełnomocnika umowę przelewu odszkodowania. Na podstawie zawartej umowy S. K. przelał na rzecz powoda wszelkie prawa do odszkodowania jakie przysługują mu od (...) w związku ze szkodą z dnia 25 listopada 2012 r.
W związku z wpłatą przez pozwanego na rzecz powoda kwoty 4.042,03 zł, powód w piśmie procesowym z dnia 04 listopada 2013 r. cofnął powództwo w zakresie żądania przedmiotowej kwoty, podtrzymując żądanie w pozostałym zakresie tj. żądanie zasądzenia kwoty 9.330,72 zł oraz zasądzenia odsetek od wypłaconej kwoty 4.042,03 zł od dnia 25 listopada 2012 r. do dnia 18 października 2013 r. wraz z kwotą 200,00 zł tytułem kosztów sporządzonej kalkulacji naprawy oraz kosztów procesu według norm prawem przepisanych.
Rzeczywisty koszt naprawy pojazdu marki J. o nr rej. (...), w zakresie uszkodzeń powstałych w wyniku zdarzenia z dnia 25 listopada 2012 r. na miesiąc listopad 2012 r., oszacowany na w systemie A. z uwzględnieniem najniższej stawki za roboczogodzinę prac blacharsko-lakierniczych w kwocie 90 zł netto, stosowanej w nieautoryzowanych warsztatach naprawczych o wysokim standardzie usług wynosił 25.093,48 zł (brutto) z użyciem części oryginalnych sygnowanych logo producenta pojazdu (tzw. jakości O). Przy użyciu modułu (...) zawartego w programie A. podano, że w zakresie wykazanych uszkodzeń pojazdu J. w obrocie handlowym nie występują alternatywne części zamienne pochodzące od innych dostawców niż marka producenta przedmiotowego pojazdu.
Zakres naprawy pojazdu marki J. nr rej. (...) po zdarzeniu z dnia 25 listopada 2012 r. obejmował:
-
-
wykładzinę zderzaka przedniego (wymiana i lakierowanie) – w kwocie 3.593,18 zł,
-
-
osłonę narożnika zderzaka przedniego lewego (wymiana elementu uszkodzonego) – w kwocie 616,82 zł,
-
-
zestaw mocujący zderzak (wymiana elementu jednorazowego montażu) – w kwocie 256,69 zł,
-
-
maskę silnika (wymiana i lakierowanie - element uszkodzony) – w kwocie 4.636,26 zł,
-
-
reflektor lewy kompletny (wymiana elementu uszkodzonego) – w kwocie 2.026,86 zł,
-
-
osłonę reflektora lewego (wymiana i lakierowanie elementu uszkodzonego) – w kwocie 302,79 zł,
-
-
kierunkowskaz lewy (wymiana elementu uszkodzonego) – w kwocie 414,57 zł,
-
-
błotnik przedni lewy (wymiana i lakierowanie elementu uszkodzonego) – w kwocie 2.475,34 zł,
-
-
listwę ozdobną TD błotnika przedniego lewego (wymiana i lakierowanie elementu jednorazowego montażu) – w kwocie 608,92 zł,
-
-
nadkole przednie lewe (wymiana elementu uszkodzonego) – w kwocie 610,78 zł,
-
-
uszczelkę WL (wymiana elementu jednorazowego montażu) – w kwocie 86,92 zł,
-
-
uszczelkę ZL (wymiana elementu jednorazowego montażu) – w kwocie 493,00 zł
-
-
listwę klejoną drzwi przednich lewych (wymiana i lakierowanie elementu jednorazowego montażu) – w kwocie 809,26 zł,
-
-
nakładkę wykł. drzwi PL (wymiana elementu jednorazowego montażu) – w kwocie 198,33 zł.
Wartość rynkowa pojazdu marki J. o nr rej. (...), w stanie nieuszkodzonym, na dzień 25 listopada 2012 r., oszacowano w systemie (...) na kwotę 23.200,00 zł (brutto). Wartość rynkową przedmiotowego pojazdu w stanie uszkodzonym, na dzień 25 listopada 2012 r., oszacowano przy użyciu w/w systemu na kwotę 11.900,00 zł (brutto).
Z powyższego wynika, że szkoda wyczerpuje znamiona tzw. szkody całkowitej, tj. wartość naprawy przekracza wartość pojazdu nieuszkodzonego w dniu zaistnienia szkody. Różnicę wartości pojazdu przed i po szkodzie składającą się na wysokość odszkodowania ustalono w programie (...)na kwotę 11.300,00 zł (brutto).
Sąd Rejonowy zważył, iż powództwo podlegało uwzględnieniu jedynie w części.
Podstawę żądania pozwu stanowi przepis art. 822 k.c. w związku z przepisami Ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003 r Nr 124 , poz. 1152 ze zm.)
Stosownie do treści art. 822 k.c. przez umowę ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia.
Ubezpieczeniem OC jest objęta odpowiedzialność cywilna posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów (art. 4 ust. 1 Ustawy).
W myśl przepisu art. 13 ust 2 cyt. wyżej Ustawy w obowiązkowych ubezpieczeniach odpowiedzialności cywilnej odszkodowanie wypłaca się w granicach odpowiedzialności cywilnej podmiotów objętych ubezpieczeniem, nie wyżej jednak niż do sumy gwarancyjnej ustalonej w umowie.
Odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem. Oznacza to konieczność stosowania odpowiednich przepisów kodeksu cywilnego przy ustalaniu pojęcia "szkody" i "odszkodowania".
Naprawienie szkody – zgodnie z art. 361 § 2 k.c. - obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Zarówno w doktrynie, jak i w orzecznictwie przeważa pogląd, zgodnie z którym szkodą w rozumieniu powyższego przepisu jest różnica między stanem majątku poszkodowanego, jaki zaistniał po zdarzeniu wywołującym szkodę, a stanem tego majątku, jaki istniałby, gdyby nie wystąpiło to zdarzenie.
Wybór sposobu naprawienia szkody jest uprawnieniem poszkodowanego i może nastąpić bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej (art. 363 § 1 k.c.). W przypadku jednak szkody w mieniu będącej następstwem wypadku drogowego wyłączone jest stosowanie art. 363 § 1 k.c. normującego wybór poszkodowanego dotyczący sposobu naprawienia szkody, gdyż w myśl art. 36 ust. 1 Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych (…), zakład ubezpieczeń jest obowiązany do naprawienia szkody tylko w formie wypłaty odpowiedniej sumy pieniężnej.
W niniejszej sprawie spór między stronami dotyczył wysokości należnego odszkodowania, pozwany jednocześnie wskazywał, iż w przedmiotowym przypadku miała miejsce tzw. szkoda całkowita.
Z treści ostatniej pisemnej opinii biegłego sądowego, która nie została zakwestionowana przez żadną ze stron wynika, iż koszt naprawy pojazdu przewyższa jego wartość przed szkodą (opinia biegłego sądowego k. 236-247). Oznacza to, że wystąpiła szkoda całkowita. Sposób ustalenia wysokości odszkodowania w sytuacji wystąpienia szkody całkowitej został jednoznacznie ustalony w orzecznictwie sądowym. Osoba odpowiedzialna za szkodę obowiązana jest zwrócić poszkodowanemu wszelkie celowe, ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego rzeczy uszkodzonej. Sąd Najwyższy przyjmuje jako zasadę, że poszkodowany może domagać się kosztów wyremontowania samochodu, tylko wtedy, gdyby remont samochodu okazał się dla poszkodowanego niemożliwy albo pociągał za sobą nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do formy odszkodowania, polegającego na zapłaceniu kwoty odpowiadającej "różnicy między wartością samochodu przed wypadkiem a ceną uzyskaną z likwidacji" – por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 01 września 1970 r., II CR 371/70, OSNCP 1971, nr 5, poz. 93).
Z kolei w wyroku z dnia 20 lutego 2002 r., Sąd Najwyższy uznał, iż „gdy w konkretnych okolicznościach sprawy zostanie stwierdzony brak ekonomicznego uzasadnienia naprawienia szkody” poprzez przywrócenie stanu poprzedniego, roszczenie odszkodowane ogranicza się do odszkodowania polegającego na zapłaceniu kwoty wyrównującej uszczerbek majątkowy wyrażający się różnicą pomiędzy wartością samochodu przed i po uszkodzeniu (V CKN 903/00, OSNC 2003, nr 1, poz. 15).
Jak już wskazano, w przedmiotowej sprawie szkoda, wyrządzona przez kierującego pojazdem samochodowym marki O. nr rej. (...), jak również odpowiedzialność pozwanego z tego tytułu były między stronami bezsporne. Spornym i wymagającym ustalenia była natomiast wysokość kwoty jakiej mógł zasadnie żądać powód tytułem zwrotu kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu koniecznych do jego przywrócenia do stanu sprzed wypadku.
Powód zarzucił bowiem, iż pozwany w wyliczeniach naprawy pojazdu zastosował zupełnie nieuprawnione urealnienie na części zamienne oraz w kilku przypadkach zastosował zamienniki a nie części oryginalne, ograniczył liczbę roboczogodzin niezbędnych do dokonania naprawy oraz zaniżył stawkę roboczogodziny prac blacharsko-lakierniczych.
W niniejszej sprawie, celem ustalenia zakresu faktycznych uszkodzeń pojazdu oraz rzeczywistego kosztu naprawy, Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych z zakresu napraw pojazdów. Wobec rozbieżności w sporządzonych opiniach co do zakresu koniecznych napraw i tym samym istnienia bądź nieistnienia szkody całkowitej w pojeździe, rolą Sądu było ustalenie w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy zakresu koniecznego i niezbędnego kosztu naprawy pojazdu oraz ewentualnej wysokości odszkodowania.
W przedstawionym stanie faktycznym sprawy, Sąd nie miał wątpliwości, iż wartość naprawy pojazdu przekroczyła wartość pojazdu nieuszkodzonego w dniu zaistnienia szkody, co wyczerpuje znamiona szkody całkowitej. W takim przypadku obowiązek odszkodowawczy zobowiązanego do naprawy szkody ogranicza się do świadczenia pieniężnego, stanowiącego różnicę pomiędzy wartością rynkową pojazdu z dnia szkody a wartością pozostałości. Przede wszystkim biegły sądowy mgr inż. A. G. w sporządzonej opinii w sposób rzeczowy i fachowy wskazał zakres elementów koniecznych do naprawy lub wymiany, które obejmują 14 wyżej wskazanych elementów, pokrywających się w przeważającej mierze z elementami koniecznymi do naprawy lub wymiany wskazanymi w opinii biegłego mgr inż. T. F.. Sąd dał wiarę twierdzeniom biegłego, iż w obrocie handlowym nie występują alternatywne części zamienne pochodzące od innych dostawców niż marka producenta przedmiotowego pojazdu. Innymi słowy brak jest części zamiennych możliwych do użycia przy naprawie tego rodzaju pojazdu. Przede wszystkim stanowisko takie jest zbieżne z treścią opinii sporządzonej przez biegłego sądowego T. F. a także znajduje odzwierciedlenie w istniejącej rzeczywistości wskazującej, że typu model pojazdu nie jest powszechnie w użytkowany przez rodzimych kierowców, stąd brak tzw. zamienników. Przyjęte w opinii biegłego ceny elementów koniecznych do wymiany nie budzą wątpliwości. Także stawka za roboczogodzinę stosowana w zakładach naprawczych o wysokim standardzie w wysokości 90 zł netto, jest w ocenie Sądu uzasadniona.
Uwzględniając powyższe, nie ma podstaw aby kwestionować przyjęty przez biegłego koszt naprawy pojazdu w kwocie 25.093, 48 zł przy użyciu oryginalnych części sygnowanych logo producenta. W ocenie Sądu, nie budzi wątpliwości również wartość rynkowa pojazdu w stanie nieuszkodzonym ustalona na kwotę 23.200 zł (brutto). Wskazana wartość została oszacowana w oparciu o system (...), będący narzędziem wyceny stosowanym przez rzeczoznawców z zakresy wyceny pojazdów samochodowych, z uwzględnieniem korekt wartości bazowej pojazdu, w szczególności korekty z tytułu szczególnego charakteru eksploatacji pojazdu czy korekty za wyposażenie dodatkowe. Podobnie brak podstaw aby kwestionować wartość rynkową pojazdu w stanie uszkodzonym według stanu na dzień 25.12.2012 r., która według systemu (...) wynosiła 11.900 zł (brutto). Uwzględniając zatem różnicę pomiędzy wartością pojazdu przed zaistnieniem szkody w kwocie 23.200 zł (brutto) a wartością pojazdu po szkodzie w wysokości 11.900 zł (brutto), prawidłowa wysokość odszkodowania powinna wynosić 11.300 zł (brutto).
W ocenie Sądu opinia biegłego sądowego mgr inż. A. G. sporządzona jest fachowo i rzetelnie. Sąd wziął pod uwagę poziom wiedzy biegłego, stanowczość wyrażonych przez biegłego ocen oraz sposób motywowania stanowiska sformułowanego w opinii. Biegły w sposób profesjonalny i rzeczowy podał argumenty na poparcie swoich końcowych wniosków opinii oraz ustosunkował się do rozbieżności wynikających z opinii poprzednich biegłych, kwestionowanych przez strony na wcześniejszym etapie postępowania.
Opinie wydane przez biegłego są również pełnowartościowym materiałem dowodowym, który nadaje się do czynienia ustaleń faktycznych, które mogą być podstawą wyrokowania w sprawie. Kompetencje biegłego nie budzą wątpliwości, założenia wszystkich opinii oparte zostały na materiale zgromadzonym w aktach i nie stoją z nim w sprzeczności. Po wydaniu ostatniej opinii przez biegłego żadna ze stron nie wnosiła zarzutów i zastrzeżeń do tego dowodu.
Powód dochodził w pozwie tytułem kosztów naprawy kwoty 9.330,72 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 25 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty. Różnica wartości samochodu przed szkodą i po szkodzie wynosi 11.300 zł. Pozwany wypłacił dotychczas kwotę 11.000 zł, zatem należało zasądzić na rzecz powoda dodatkowo jeszcze kwotę 300 zł. W pozostałej części w zakresie kosztów naprawy powództwo podlegało oddaleniu jako niezasadne.
Wartość odszkodowania została ustalona po odjęciu od wartości pojazdu przed szkodą (23.200 zł brutto), wartości pojazdu w stanie uszkodzonym (11.900 zł brutto) oraz kwoty wypłaconej przez pozwanego w toku postępowania likwidacyjnego (11.000 zł brutto). Kwota 300,00 zł jest kwotą brutto. Powyższe wynika z faktu, iż przy szkodzie całkowitej wartość odszkodowania stanowi właśnie kwota stanowiąca różnicę w wartości pojazdu przed szkodą i po szkodzie, a obie te wartości to kwoty brutto, gdyż w taki sposób funkcjonują w obrocie.
Uwzględniając powyższe, w punkcie pierwszym wyroku Sąd zasądził od pozwanego (...) na rzecz powoda W. D. kwotę 300 zł (trzystu złotych). Odsetki od przedmiotowej kwoty, Sąd zasądził zgodnie z żądaniem pozwu od dnia 26 grudnia 2012 r., uwzględniając 30-dniowy termin od dnia zgłoszenia szkody ubezpieczycielowi (art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 455 § 1 k.c.). W punkcie drugim wyroku, Sąd zasądził od pozwanego (...) na rzecz powoda W. D. odsetki ustawowe od kwoty 4.042,03 zł (cztery tysiące czterdzieści dwa złote trzy grosze) liczone od dnia 26 grudnia 2012 r.
Co do zasady zarówno odszkodowanie jak i zadośćuczynienie za krzywdę staje się wymagalne po wezwaniu ubezpieczyciela przez poszkodowanego /pokrzywdzonego/ do spełnienia świadczenia odszkodowawczego (art. 455 § 1 kc). Od tej chwili biegnie zatem termin do odsetek za opóźnienie - art. 481 § 1 k.c. (por. wyrok SN z 18 lutego 2010 r., II CSK 434/09).
W pozostałym zakresie powództwo zostało oddalone (punkt 3 wyroku).
Sąd uznał za bezzasadne roszczenie o zwrot poniesionych wydatków związanych ze zleceniem prywatnej ekspertyzy w wysokości 200 zł. Powyższe stanowisko jest zgodne z przyjętą linią orzecznictwa. Jak wynika z uchwały Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2004 r., odszkodowanie przysługujące z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów może stosownie do okoliczności sprawy obejmować takie właśnie koszty - III CZP 24/04, OSNC 2005/7-8/117. Podkreślić należy, iż przez sporządzenie kosztorysu niezależnego rzeczoznawcy nie zostało wykazane radykalne zaniżenie sumy świadczenia odszkodowawczego, a zakład ubezpieczeń nie uznał roszczenie poszkodowanego w wysokości wyższej niż wynikającej ze zmodyfikowanego powództwa, co powoduje, że koszty tej opinii nie pozostają w normalnym, adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą i stosownie do treści art. 361 § 2 k.c. nie podlegają refundacji ze strony zakładu ubezpieczeń.
W punkcie czwartym wyroku Sąd przesądził co do zasady, że koszty postępowania w całości ponosi powód i jest on zobowiązany zwrócić koszty postępowania poniesione przez niego w sprawie w całości, pozostawiając szczegółowe rozstrzygnięcie w tym zakresie referendarzowi sądowemu. Zgodnie z art. 108 kpc, Sąd może w orzeczeniu kończącym sprawę w danej instancji, rozstrzygnąć jedynie o zasadach poniesienia przez strony kosztów procesu, pozostawiając szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu; w tej sytuacji, po uprawomocnieniu się orzeczenia kończącego postępowanie w sprawie, referendarz sądowy w Sądzie pierwszej instancji wydaje postanowienie, w którym dokonuje szczegółowego wyliczenia kosztów obciążających strony.
Apelację od powyższego wyroku wniósł pełnomocnik powoda i zaskarżył wyrok w części tj.:
-w zakresie pkt. 3 (oddalającego powództwo w pozostałej części) w części oddalającej powództwo w zakresie kwoty 100 zł;
-w zakresie pkt. 4 wyroku (rozstrzygającego o kosztach procesu) w całości;
i zarzucił:
a) naruszenie przepisów prawa procesowego tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego i ustalenie, iż należne odszkodowanie winno wynosić 11.300 zł w sytuacji, gdy odszkodowanie winno wynosić 11.400 zł.
b) naruszenie przepisów prawa procesowego tj. art. 100 k.p.c. w zw. z art. 98 § 1 k.p.c. oraz art. 101 k.p.c. poprzez obciążenie powoda w całości kosztami procesu, w sytuacji gdy w powód wygrał powództwo w ok. 32 %, tym samym koszty procesu winny zostać rozliczone zgodnie z zasadą odpowiedzialności za jego wynik.
W konkluzji skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części poprzez:
-zasądzenie na rzecz powoda kwoty 400 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 26 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty
- orzeczenie o stosunkowym rozdzieleniu kosztów procesu z zaznaczeniem, iż powód wygrał sprawę w 32 % , zaś pozwany wygrał sprawę w 78 % oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje.
Apelacja powoda jest bezzasadna.
Ustalenia sądu pierwszej instancji, wbrew twierdzeniom skarżącego znajdują oparcie w zebranym w sprawie materiale dowodowym powołanym przez sąd w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Dokonana przez sąd pierwszej instancji ocena tego materiału dowodowego, w tym opinii biegłych ds. wypadków drogowych oraz mechaniki samochodowej, w szczególności opinii biegłego A. G., zakreślona w przepisie art. 233 § 1 kpc jest zgodna z zasadami logiki i doświadczenia życiowego.
Wskazać należy, że zarzut naruszenia art. 233 kpc można uznać za zasadny jedynie wówczas, gdy skarżący wykaże, że poczynione przez sąd ustalenia nie mają oparcia w całokształcie zebranego w sprawie materiału dowodowego, bądź że ocena poszczególnych dowodów pozostaje w sprzeczności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego czy wskazaniami wiedzy.
Analizując treść apelacji zauważyć należy, że skarżący poza stwierdzeniem, że należne odszkodowanie winno wynosić 11.400 złotych nie wskazuje z czego wywodzi takie stanowisko. Wskazuje tylko, że w ocenie powoda prawidłowo oceniony materiał dowodowy winien doprowadzić do takiego wniosku. Również na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik powoda nie potrafił wskazać, dlaczego należne odszkodowanie winno wynosić 11.400 złotych, a powodowi w związku z tym należała się dopłata odszkodowania w kwocie 400 złotych, a nie 300 złotych, jak ustalił Sąd pierwszej instancji. Pełnomocnik powoda wskazał tylko, że taka kwota wynika z oceny jego klienta.
W tych okolicznościach trudno Sądowi Rejonowemu zarzucić, że wydając swoje rozstrzygnięcie naruszył zasady określone w art. 233 kpc. Należy bowiem zauważyć, że Sąd pierwszej instancji wartość odszkodowania ustalił jako szkodę całkowitą. Skoro wartość pojazdu przed szkodą wynosiła (23.200 zł), a wartość pojazdu w stanie uszkodzonym (11.900 zł). To Sąd pierwszej instancji słusznie uznał, że powodowi należy się odszkodowanie w kwocie 11.300 złotych. A skoro w toku postępowania likwidacyjnego oraz w toku postępowania przed sądem pierwszej instancji pozwany wypłacił na rzecz powoda łącznie kwotę 11.000 złotych, to należało zasądzić na rzecz powoda kwotę 300 złotych.
Mając powyższe na względzie, apelacja powoda podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.
Odnosząc się zaś do zażalenia powoda zawartego w apelacji, to uznać należy je za zasadne.
Nie ulega bowiem wątpliwości, że w toku niniejszego postępowania, po doręczeniu pozwanemu odpisu pozwu dokonał on na rzecz powoda zapłaty w kwocie 4.042,03 złotych. Na skutek częściowego zaspokojenia roszczenia powód cofnął powództwo w tym zakresie (pismo k. 34).
Zasadą jest (art. 203 § 2 kpc), że w wypadku cofnięcia pozwu obowiązek zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanego, na jego żądanie, obciąża powoda bez względu na przyczynę cofnięcia. Jednakże dopuszczalne jest odstępstwo od tej zasady, jeżeli powód wykaże, że wystąpienie z powództwem było niezbędne dla celowego dochodzenia praw lub celowej obrony, z uwzględnieniem okoliczności istniejących w dacie wytoczenia powództwa. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, gdy cofnięcie pozwu jest konsekwencją zaspokojenia przez pozwanego wymagalnego w chwili wytoczenia powództwa roszczenia powoda. W rozumieniu przepisów o kosztach procesu (art. 98 kpc) pozwanego należy uznać wówczas za stronę przegrywającą sprawę (postanowienia por. post. SN z 12.4.2012 r., II CZ 208/11, Legalis).
Skoro w niniejszej sprawie cofniecie powództwa nastąpiło wskutek zaspokojenia częściowego roszczenia powoda, to przyjąć należy, że w tym zakresie pozwany jest stroną przegrywającą proces.
W tych okolicznościach przyjąć należy, że podstawą rozliczenia kosztów sądowych winna być zasada stosunkowego rozliczenia kosztów określona w art. 100 kpc. Nie ulega bowiem wątpliwością, że powód w pewnej części wygrał proces. Wartość przedmiotu sporu stanowiła kwotę 13.376 złotych. Powód wygrał proces w kwocie 4.342 złote (w zaokrągleniu) – 300 zł + 4.042,03 zł, co stanowi 32,5 %. Pozwany zaś przegrał sprawę w 67,5 %. Zgodnie z tą zasadą stosownie do treści art. 108 § 1 kpc, referendarz sądowy w sądzie pierwszej instancji dokona szczegółowego wyliczenia kosztów sądowych.
Mając na względzie rozstrzygnięcia wydane w postępowaniu apelacyjnym (co do apelacji i zażalenia) zasadnym jest w ocenie Sądu odwoławczego wzajemne zniesienie między stronami kosztów procesu za instancję odwoławczą.
Na oryginale właściwe podpisy
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację: Paweł Hochman, w SO Arkadiusz Lisiecki
Data wytworzenia informacji: