Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

BIP
Rozmiar tekstu
Kontrast

II Ca 286/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2018-10-29

Sygn. akt II Ca 286/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 października 2018 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSA w SO Grzegorz Ślęzak (spr.)

Sędziowie

SSO Paweł Hochman

SSA w SO Arkadiusz Lisiecki

Protokolant

st. sekr. sąd. Alicja Sadurska

po rozpoznaniu w dniu 29 października 2018 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa M. W.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb.

z dnia 27 listopada 2017 roku, sygn. akt I C 2445/16

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od powoda M. W. na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 1800 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Sygn. akt II Ca 286/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 27 listopada 2017 roku Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim po rozpoznaniu sprawy w powództwa M. W. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W. o zapłatę 25.000 zł

1. oddalił powództwo;

2. zasądził od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 5.581,30 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 4.800 złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Podstawę powyższego wyroku stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i zarazem rozważania Sądu Rejonowego:

W dniu 8 stycznia 2016 r. powód M. W. zgłosił pozwanej spółce (...) S.A. szkodę powstałą na należącym do powoda pojeździe marki S. (...) nr rej. (...). Jako przyczynę powód wskazał kolizję z dnia 2 stycznia 2016 r. z udziałem pojazdu marki V. (...) nr rej. (...) należącym do kierującego P. Z..

Kierujący samochodem V. (...), nr rej. (...)P. Z. w dniu kolizji posiadał ubezpieczenie w zakresie obowiązkowego OC posiadacza pojazdu świadczone przez pozwaną (...) S.A.

Pismem z dnia 30 marca 2016 r. pozwana (...) S.A. odmówiła wypłaty odszkodowania podnosząc, iż wskazane okoliczności zdarzenia są mało prawdopodobne, a przebieg zdarzenia nie odpowiada złożonym deklaracjom.

Pismem z dnia 13 września 2016 r. powód za pośrednictwem pełnomocnika wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 26.253,26 zł tytułem kosztów naprawy pojazdu.

Pismem z dnia 29 września 2016 r. pozwana ponownie odmówiła pozwanemu wypłaty odszkodowania.

Pojazd marki S. (...) nr rej. (...) w chwili zgłoszenia szkody posiadał uszkodzenia okładziny przedniego zderzaka, wsporników przedniego zderzaka, absorebera przedniego zderzaka, osłony przedniego zderzaka, kraty wlotu powietrza z emblematem, dolnej kraty wylotu powietrza, pokrywy silnika z zawiasami, sprężynami gazowymi i wykładziną izolacyjną, zamku pokrywy silnika, reflektora kompletnego, przedniego lewego błotnika z wykładziną boczną, wspornika przedniego lewego wzmocnienia bocznego, elementów lewej górnej i lewej dolnej części wzmocnienia czołowego, zakończenia i wzmocnienia przedniej lewej podłużnicy, chłodnicy, kondensatora klimatyzacji, zbiornika wyrównującego chłodnicy, zbiornika płynu do spryskiwaczy szyb, wentylatora z obudową, sygnału dźwiękowego, które to części podlegały wymianie. Naprawa obejmował przednie lewe wzmocnienia boczne. Do lakierowania kwalifikował się przedni zderzak, krata wylotu powietrza, przedni lewy błotnik, elementy lewej górnej i dolnej części wzmocnienia czołowego, pokrywy silnika oraz przednie lewe wzmocnienie boczne.

Powód sprzedał przedmiotowy pojazd około 4 miesiące po wypadku. Po kolizji pojazd nie został poddany naprawie.

W dniu (...) P. Z. sprzedał pojazd marki V. (...) nr rej. (...) F. L..

P. Z. zmarł (...) r.

Uszkodzenia czołowej części samochodu S. (...) o nr rej. (...), nie wykazują korelacji pod względem zakresu, kształtu i wysokości z czołową częścią samochodu V. (...) i nie mogły powstać w okolicznościach opisanych przez powoda w zgłoszeniu szkody nr (...) od wzajemnej kolizji pojazdów.

Z powodu braku dokumentacji fotograficznej uszkodzeń samochodu V. biegły przeprowadził analizę porównawczą rzeczywistego obrazu uszkodzeń samochodu S. z sylwetką samochodu V.. Z powyższego wynika, że na czołowej części samochodu znajdują się uszkodzenia, które są charakterystyczne dla czołowego uderzenia w/przez pionową przeszkodę płaska. Zakres i kształt deformacji oraz rozmieszczenie śladów widocznych na przedniej krawędzi pokrywy silnika pojazdu wskazują, że w trakcie przebiegu zdarzenia przeszkoda kontaktowała się z lewą połową czołowej części auta. Kształt, zakres i rozmieszczenie deformacji, w tym w szczególności zakres deformacji wspornika przedniego zderzaka oraz wzmocnienia czołowego wskazują, że w początkowej chwili zderzenia dolna krawędź przeszkody musiała znajdować się na wysokości nie mniejszej niż ok. 55 cm.

Gdyby samochody S. i V. miały wzajemnie czoło kolidować, to w pierwszej kolejności musiałoby dojść do bezpośredniego kontaktu czołowych części ich okładzin zderzaków. W takim przypadku na okładzinie zderzaka S. musiałyby znajdować się stosowane ślady kontaktu z okładziną zderzaka V.

– w rzeczywistości takie ślady nie występują. Ponadto wsporniki przednich zderzaków samochodów S. i V., znajdują się na zbliżonych wysokościach. Gdyby więc samochody miały wzajemnie czołowo kolidować, to musiałoby dojść również do pośredniego kontaktu wsporników. W takim przypadku wygląd i zakres deformacji czołowej części nadwozia S. musiałyby być zupełnie inne – nie byłoby fizycznej możliwości, aby czołowa cześć S. „wsunęła” się pod wspornika zderzaka V..

Stan faktyczny w niniejszej sprawie Sąd ustalił na podstawie przedłożonych do akt sprawy dokumentów, których rzetelność i wiarygodność nie były przez strony kwestionowane, w głównej mierze opierając się jednak na treści opinii powołanego biegłego. Sąd miał na uwadze, iż brak jest świadków zdarzenia z dnia 2 stycznia 2016 r., zaś powód będący zainteresowany wynikiem sprawy, jest jedyną osobą posiadająca wiedzę co do bezpośredniej przyczyn powstałej na pojeździe szkody. Nie bez znaczenie pozostał zatem dla Sądu fakt, iż wskazany przez powoda przebieg wydarzeń nie znajduje potwierdzenia w treści sporządzonej w sprawie opinii biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej, ruchu drogowego, rekonstrukcji wypadków drogowych, wyceny wartości oraz kosztu i jakości napraw pojazdów. W zestawieniu z pozostałym w sprawie skąpym materiałem dowodowym Sąd uznał, iż opinia ta ma decydujące znaczenie dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy. Pomimo zgłaszanych zastrzeżeń powoda Sąd uwzględnił przedmiotowe opracowanie w całości. Sąd nie zgodził się z argumentami powoda, iż biegły sporządził opinię poza standardami, co miałoby wynikać z braku zachowania reguł przy sporządzaniu schematów i rysunków, skoro powyższe nie wpływa na jednoznaczne wnioski biegłego. Ponadto Sąd nie podziela stanowiska powoda, iż biegły sporządzał opinię na podstawie niepełnego materiału dowodowego, w szczególności bez precyzyjnych informacji o modelu pojazdu, którym poruszał się sprawca kolizji. Należy podkreślić, iż biegły sporządził opinię w oparciu o zgromadzony już materiał dowodowy i nie odpowiada za jego braki, które uniemożliwiają pełną rekonstrukcję zdarzeń. W takim przypadku zastrzeżenia do opinii nie mogą być skuteczne. W przedmiotowej sprawie biegły wziął pod uwagę wszystkie znane mu zaistniałe w sprawie fakty i na ich podstawie wydał opinię pomijając okoliczności niemożliwe do ustalenia. Sąd stoi na stanowisku, że gdyby biegły przy sporządzenia opinii uwzględnił niezweryfikowane okoliczności podnoszone przez stronę powodową, to prowadziłoby to jedynie do powstanie hipotetycznych wniosków zmiennych w zależności od stanowiska strony, a rolą Sądu i biegłego nie jest dywagować jak wyglądałby zakres uszkodzeń w hipotetycznych, rozmaitych wariantach, których nie można byłoby ani potwierdzić, ani wykluczyć, skoro skąpość materiału dowodowego wynika z braku zawiadomienia przez powoda o zdarzenia choćby Policji, co mogłoby dużo rzetelniej przedstawić przebieg i okoliczności wypadku, w tym być może zabezpieczyć niezbędne ślady, szczególnie jeśli do zdarzenia doszło w okolicznościach, jakie przedstawił powód.

Z tych też względów Sąd oddalił wniosek powoda o dopuszczeni opinii uzupełniającej biegłego, uznając, iż w opinii głównej biegły precyzyjnie odniósł się do przedstawionych mu przez Sąd tez dowodowych, a opinia była spójna, rzeczowa, kategoryczna, logicznie i merytorycznie uzasadniona, a przez to przekonująca, zaś sam fakt dezaprobaty powoda wobec jej treści nie mógł stanowić przyczyny uzasadniającej potrzebę dopuszczenia opinii uzupełniającej, szczególnie wobec braku materiału źródłowego, do którego biegły miałby potencjalnie się w niej odnieść.

Sąd Rejonowy zważył, iż powództwo jako nieudowodnione podlegało oddaleniu.

W przedmiotowej sprawie powód M. W. domagał się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanej spółki (...) S.A kwoty w wysokości 25.000 zł tytułem odszkodowania za doznaną szkodę w pojeździe marki S. (...) nr rej. (...) powstałą wskutek kolizji z dnia 2 stycznia 2016 r.

Swoje żądanie powód oparł na treści art. 822 § 1 k.c., zgodnie z którym przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz umowa została zawarta. Odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń ma charakter akcesoryjny, gdyż jej powstanie i rozmiar zależą od istnienia okoliczności uzasadniających odpowiedzialność ubezpieczonego sprawcy szkody oraz rozmiaru tej odpowiedzialności.

Sąd stoi na stanowisku, iż powód nie udowodnił swojego żądania i nie wykazał odpowiedzialności ubezpieczyciela. Pozwana skutecznie zakwestionowała okoliczności uszkodzenia pojazdu powoda wskazując, iż szkoda nie powstała w związku z udziałem kierującego samochodem marki V. (...) nr rej. (...) jako sprawcy, względnie nie w okolicznościach opisanych przez powoda. Stanowisko pozwanej potwierdziła sporządzona w sprawie opinia biegłego z zakresu techniki samochodowej, ruchu drogowego, rekonstrukcji wypadków drogowych, wyceny wartości oraz kosztu i jakości napraw pojazdów. Sąd nie znalazł powodów aby kwestionować powyższą opinię z urzędu zaś zarzutu powoda nie zasługiwały na uwzględnienie. Należy podkreślić, że powód podważając zasadność opinii wskazywał na brak uwzględnienia w niej niektórych z okoliczności. W ten sposób powód wysuwał hipotetyczne wersje przebiegu zdarzenia z dnia 2 stycznia 2016r. oparte na niemożliwych do zweryfikowania okolicznościach. Tak formułowane wnioski w oderwaniu od ustalonego stanu faktycznego nie mają żadnej wartości dowodowej. W tej bowiem sytuacji przebieg zdarzenia może być dowolnie modyfikowany w zależności od stanowiska zajętego w sprawie przez stronę i podnoszonych przez nią wątpliwościach co do potencjalnego - możliwego przebiegu zdarzenia.

Należy jednak wskazać, że po stronie wnoszącej powództwo leży obowiązek przedstawienia na poparcie swoich twierdzeń odpowiednich dowodów. Podkreślić należy, że fundamentalną zasadą postępowania cywilnego jest zasada określona w art. 6 k.c. Regułę tę potwierdza regulacja zawarta w przepisie art. 232 k.p.c. Przepis ten stanowi, że strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Ponadto to w kompetencji powoda należy precyzyjne określenie podstaw faktycznych żądania.

W przedmiotowej sprawie powód nie przedłożył przed Sądem wystarczających dowodów na potwierdzenie wskazanych w pozwie twierdzeń, a przede wszystkim nie udowodnił, iż w kolizji brał udział pojazd marki V.. Opinia biegłego jest w tej kwestii jednoznaczna i kategoryczna. Uszkodzenia pojazdu należącego do powoda nie odpowiadają kolizji, tj. zderzeniu z samochodem marki V..

Sąd stoi na stanowisku, iż kierując się choćby zasadami logicznego rozumowania i doświadczeniem życiowym, powód we wskazanych okolicznościach kolizji spowodowanej ponoć nagłym wbiegnięciem psa na jezdnię, przy braku świadków wypadku, powinien był zadbać o zabezpieczenie dowodów na poparcie swoich twierdzeń, np. wykonać fotografie pojazdów czy też wezwać na miejsce zdarzenia Policję celem potwierdzenia zaistniałego zdarzenia.

W konsekwencji powód nie przedstawił wiarygodnych dowodów, a braki w tym zakresie nie mogą obciążać strony pozwanej. W efekcie, jeżeli materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie daje podstawy do dokonania odpowiednich ustaleń faktycznych w myśl twierdzeń jednej ze stron, Sąd musi wyciągnąć ujemne konsekwencje z braku udowodnienia faktów przytoczonych na uzasadnienie żądań lub zarzutów. Należy to rozumieć w ten sposób, że strona, która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swych twierdzeń ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, o ile ciężar dowodu, co do tych okoliczności na niej spoczywał (wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 18.01.2012 r. w sprawie I ACa 1320/11).

Z powyższych względów powództwo zostało oddalone.

Na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. Sąd rozstrzygnął, że koszty procesu, według zasady finansowej odpowiedzialności stron – powinien ponieść powód w całości w kwocie 5.581,30 zł, w tym 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, 764,30 zł uiszczonej przez pozwaną zaliczki na wynagrodzenie biegłego, które łącznie wyniosło 1.764,30 zł, przy czym powód uiścił zaliczkę w kwocie 1.000 zł oraz kwoty 4.800 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych zgodnie z § 2 pkt 5 Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z 22 października 2015r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804) w brzmieniu tego rozporządzenia w dacie wytoczenia powództwa (25.10.2016r. – k. 16), tj. jeszcze sprzed jego nowelizacji.

Powyższy wyrok zaskarżył w całości powód.

Apelacja zaskarżonemu wyrokowi zarzuca:

I. naruszenie prawa materialnego tj. art. 822 par. 1 Kc. poprzez bezpodstawne przyjęcie, że do zdarzenia nie doszło w podanych przez powoda okolicznościach.

II. naruszenie prawa procesowego tj.:

1) art. 233 par 1 Kpc przez wadliwą ocenę materiału dowodowego, która nie jest oceną wszechstronną, nie jest także zgodną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego poprzez przyjęcie, że to wyłącznie powoda obciążają braki w materiale dowodowym oraz bezpodstawne przyjęcie, że w okolicznościach niniejszej sprawy powód winien zabezpieczyć ślady zdarzenia, dowody, w większym zakresie niż mógł to zrobić i zrobił, co powoduje, że sądu uznał jego zeznania za niewiarygodne.

2) art. 217 § 3. 227, 278 § 1 i 286 Kpc. poprzez bezpodstawne oddalenie wniosku o przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego, pomimo istnienia szeregu wątpliwości i zarzutów do opinii, sformułowanych w piśmie procesowym powoda z dnia 21.09.2017 r.

Apelujący wnosił o:

1) zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 25000.00 zł. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za okres od dnia 08.02.2016 r. do dnia zapłaty

2) zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda koszty postępowania wg. norm przepisanych za I i II instancję.

3) dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniającej biegłego mgr inż. K. S. (1) na okoliczności wskazane w piśmie procesowym powoda z dnia 21.09.2017 r.. ewentualnie dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego tej samej specjalności na okoliczności objęte tezą dowodową dla biegłego S..

W odpowiedzi na apelację pełnomocnik pozwanego wnosił o jej oddalenie oraz zasądzenie kosztów procesu za II instancję.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja, która podnosi zarzuty: naruszenia przepisów prawa procesowego, tj.: art. 233 § 1 kpc poprzez wadliwą ocenę materiału dowodowego oraz art. 217 § 3 , art. 227, art. 278 § 1 i art. 286 poprzez bezpodstawne oddalenie wniosku o przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego a także obrazy prawa materialnego, tj.: przepisu art. 822 § 1 kc, nie jest zasadna, gdyż zarzuty te nie są trafne.

Przechodząc do oceny apelacji, należy w pierwszej kolejności stwierdzić, że Sąd Okręgowy nie znajduje uzasadnienia dla zgłoszonych zarzutów naruszenia wskazanych w apelacji przepisów procesowych w zakresie w jakim strona pozwana kwestionuje prawidłowość przeprowadzonego postępowania dowodowego oraz efekty tegoż postępowania.

Zarzuty w powyższym zakresie nie zasługują na uwzględnienie.

Na wstępie zauważyć trzeba, że apelacja została tak skonstruowana, że przytoczone w niej zarzuty wzajemnie się wykluczają. Kontrola bowiem oceny materiału dowodowego dokonanej przez Sąd I instancji możliwa jest przy założeniu, że tenże materiał dowodowy jest kompletny i strona nie zarzuca, że nie zostały niezasadnie nieuwzględnione jej wnioski dowodowe, co doprowadziło do nieprzeprowadzenia w sprawie istotnych dowodów. Tymczasem apelacja zarzucając, iż postępowanie dowodowe jest niepełne, gdyż nie został przeprowadzony – zgodnie z jej wnioskiem – dowód z uzupełniającej opinii biegłego, zarzuca niewłaściwą – według niej – ocenę zgromadzonych w sprawie dowodów i sprzeczne z nimi ustalenia Sądu.

Ocenę zarzutów apelacji należy zatem w pierwszej kolejności rozpocząć od zarzutu uchybienia procesowego, które związane jest z gromadzeniem materiału dowodowego pod kątem oceny czy był on wystarczający dla rozstrzygnięcia sprawy i dopiero pozytywna ocena w ty zakresie otwiera drogę do oceny tegoż materiału dowodowego, co rzutuje na ocenę prawidłowości dokonanych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych – ich zgodności ze zgromadzonymi w sprawie dowodami.

Lektura materiału aktowego prowadzi do wniosku, iż istotne dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności dotyczące prawidłowości leczenia powódki przez pozwaną zostały wyjaśnione przez Sąd I instancji w sposób wystarczający i przekonywujący.

Podnieść należy, że w postępowaniu przed Sądem Rejonowym powód miał szereg możliwości do wpływania na przebieg postępowania dowodowego ale w istocie jednak inicjatywie tej nie sprostał i nie udowodnił okoliczności podnoszonych w pozwie, co nie pozwoliło Sądowi na poczynienie ewentualnie odmiennych niż to uczynił ustaleń.

W konsekwencji tego, Sąd słusznie nie uwzględnił wniosku pełnomocnika powoda o wezwanie na rozprawę i przesłuchanie biegłego w celu uzyskania od niego ustnej opinii w zakresie podnoszonych w piśmie procesowym zastrzeżeń do niej, która to byłaby uzupełnieniem sporządzonej już opinii pisemnej, uznając, że dotychczas zgromadzony materiał dowodowy w sprawie – w tym opinia biegłego, którą uznał za miarodajną i zaakceptował – jest wystarczający dla rozstrzygnięcia a wniosek dowodowy miał na celu jedynie uzyskanie od biegłego odpowiedzi na pytania dotyczące okoliczności czysto hipotetycznych - w sprawie nie udowodnionych - i jako taki musiał być uznany za zmierzający jedynie do przewlekłości postępowania.

Powyższy wniosek dowodowy, ponowiony w apelacji, został jednak – zgodnie żądaniem skarżącego - dopuszczony przez Sąd II instancji i przeprowadzony przed tym Sądem dowód z ustnej opinii biegłego K. S. (1) potwierdził jedynie stanowisko Sądu I instancji. Biegły odniósł się do pytań pełnomocnika powoda, poparł swoją wcześniejszą opinię pisemną wskazującą, iż uszkodzenia pojazdu powoda nie mogły powstać w okolicznościach przez niego wskazanych i Sąd Okręgowy te wyjaśnienia biegłego uznał za wystarczające i potwierdzające jego wcześniejszą opinię główną.

Należy też zauważyć, że powód w apelacji zgłosił powyższy wniosek dowodowy – oddalony mu wcześniej przez Sąd Rejonowy – alternatywnie z wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego.

W sytuacji zatem, gdy Sąd Okręgowy uwzględnił w postępowaniu apelacyjnym wniosek o ustne uzupełnienie przez biegłego na rozprawie odwoławczej jego opinii pisemnej, nie było podstaw do uwzględnienia wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii innego kolejnego biegłego ze względów nie tylko wcześniej wskazanych ale w sytuacji gdy opinia biegłego K. S. – tym bardziej po jej uzupełnieniu ustnym na rozprawie apelacyjnej - nie budziła wątpliwości także Sądu II instancji, jako przekonywująca i wyjaśniająca wszelkie wątpliwości w świetle pozostałego materiału dowodowego, jaki możliwy był w sprawie do zgromadzenia.

Opinia biegłego oparta jest na faktach, które zostały w sprawie udowodnione i ustalone i nie może apelujący zarzucać jej skutecznie, że jest hipotetyczna i żądać kolejnej opinii, która to – idąc tokiem rozumowania skarżącego – musiałaby być uznana również za hipotetyczną w świetle tego samego zgromadzonego już materiału.

Lektura materiału aktowego, uzupełnionego przesłuchaniem biegłego na rozprawie apelacyjnej, wskazuje więc, że – wbrew zarzutom apelującego - dokonana przez Sąd I instancji ocena materiału dowodowego jest wszechstronna, zgodna z doświadczeniem życiowym oraz zasadami logicznego rozumowania i jako taka odpowiada wymogom jakie stawiają jej przepisy art. 233 § 1 kpc w zw. z art. 328 § 2 kpc.

Dokonane na podstawie takiej oceny dowodów ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego wskazujące, iż szkoda w pojeździe powoda nie mogła powstać w okolicznościach przez niego wskazanych w pozwie, zasługują na pełną akceptacje Sądu II instancji, a konsekwencją tego musi być uznanie, że zaskarżony wyrok nie uchybia wskazanemu w apelacji materialnemu przepisowi art. 822 kc.

Reasumując powyższe rozważania uznać należało, że zaskarżony wyrok jest trafny i odpowiada prawu materialnemu.

Dlatego też, ze względów wyżej wskazanych, apelacja powoda podlegała oddaleniu - jako nieuzasadniona i sprowadzająca się jedynie do nieskutecznej polemiki z trafnym stanowiskiem Sądu Rejonowego - na podstawie art. 385 kpc.

O kosztach procesu między stronami za instancję odwoławczą orzeczono na zasadzie art. 98 kpc i uznając, że powód przegrał proces także w postępowaniu apelacyjnym Sąd Okręgowy włożył na niego obowiązek zwrotu pozwanemu poniesionych przez niego kosztów w tej instancji, które sprowadzają się do kosztów jego zastępstwa procesowego.

Mając na uwadze wszystkie powyższe rozważania oraz powołane w nich przepisy Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Justyna Dolata
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację:  w SO Grzegorz Ślęzak,  Paweł Hochman ,  w SO Arkadiusz Lisiecki
Data wytworzenia informacji: