Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

BIP
Rozmiar tekstu
Kontrast

II Ca 406/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2018-07-05

Sygn. akt II Ca 406/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 lipca 2018 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSA w SO Arkadiusz Lisiecki

Sędziowie

SSO Paweł Hochman

SSO Dariusz Mizera (spr.)

Protokolant

stażysta Iwona Jasińska

po rozpoznaniu w dniu 5 lipca 2018 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa A. A.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Bełchatowie z dnia 7 marca 2018 roku, sygn. akt I C 25/17

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powódki A. A. kwotę 1.800,00 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

SSA w SO Arkadiusz Lisiecki

SSO Paweł Hochman SSO Dariusz Mizera

Sygn. akt II Ca 406/18

UZASADNIENIE

W pozwie złożonym 05-01-2017 roku powódka A. A. wniosła o:

1) zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powódki kwoty 52 000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 30.09.2016 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia w związku ze śmiercią matki w wypadku komunikacyjnym spowodowanym przez kierującego pojazdem objętym ubezpieczeniem OC u pozwanego, zgodnie z art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c,

2) zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania sądowego, w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości 5 400 zł wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł, ewentualnie zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania sądowego według spisu kosztów, który zostanie przedłożony na rozprawie.

Wyrokiem z dnia 7 marca 2018 r. Sąd Rejonowy w Bełchatowie po rozpoznaniu sprawy z powództwa A. A. przeciwko Towarzystwu (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. o zapłatę

1. zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na rzecz powódki A. A. kwotę 42.000 zł (czterdzieści dwa tysiące złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 30 września 2016 roku do dnia zapłaty:

2. oddalił powództwo w pozostałej części;

3. zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na rzecz powódki A. A. kwotę 5.255,40 zł (pięć tysięcy dwieście pięćdziesiąt pięć złotych czterdzieści groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Podstawą rozstrzygnięcia były przytoczone poniżej ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego.

W dniu (...)r. w miejscowości K. T. Ś. (1) stracił panowanie nad pojazdem marki D. o nr rej (...), zjechał z jezdni i wpadł do stawu w wyniku czego śmierć poniosła pasażerka pojazdu Z. Ś..

Postępowanie karne w tej sprawie umorzono wobec śmierci sprawcy T. Ś. (2).

Pojazd, którym kierował sprawca zdarzenia, w dacie wypadku korzystał z ochrony ubezpieczeniowej w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych na podstawie umowy ubezpieczenia zawartej z pozwanym.

Powódka pismem z dnia 30.08.2016 r. zgłosiła stronie pozwanej roszczenie w kwocie 80 000 zł tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w związku ze śmiercią matki.

Pozwany decyzją z dnia 26.09.2016 r. przyznał na rzecz powódki kwotę 8 000 zł tytułem zadośćuczynienia. Zmarła Z. Ś. była matką powódki. W chwili śmierci miała 64 lata, powódka miała wtedy 42 lata. W wypadku zginął również ojciec powódki. Powódkę z matką łączyła bardzo silna emocjonalna więź. Zamieszkiwały wspólnie w jednym domu. Widziały się codziennie. Razem prowadziły dom, gotowały; spędzały razem czas wolny oraz święta i uroczystości rodzinne. Zmarła matka była dla powódki autorytetem i wzorem do naśladowania a także wsparciem w trudnych chwilach. Otaczała powódkę miłością i troską co sprawiało, że czuła się przy niej bezpiecznie. Powódka zawsze mogła liczyć na jej pomoc. Z. Ś. pomagała również przy wnukach, cieszyła się nimi. Powódka nie miała dobrych relacji z ojcem.

Nagła śmierć matki wstrząsnęła powódką. A. A. po śmierci matki straciła radość życia, nie mogła spać. W związku z tym udała się do lekarza rodzinnego i neurologa oraz brała przepisane przez nich leki. Powódka nie korzystała z pomocy psychologicznej ani z leczenia psychiatrycznego bezpośrednio po śmierci matki. Leczenie psychiatryczna zaczęła kilka lat później, po kolejnych tragicznych wydarzeniach w jej rodzinie i otoczeniu.

Powódce bardzo brakuje obecności matki, wsparcia i wspólnych rozmów, obecności przy stole rodzinnym w czasie świąt i innych uroczystości. Nadal odczuwa smutek i żal po jej stracie.

Powódka bardzo często wspomina matkę, nadal odczuwa pustkę po jej śmierci. Często odwiedza grób matki.

W chwili śmierci matki powódka miała własną rodzinę, a także rodzeństwo.

A. A. doznała zaburzeń adaptacyjnych o typie depresyjnym, pozostających w związku ze śmiercią, w dniu 20.06.1999, jej matki Z. Ś..

W wyniku nagłej , tragicznej matki u powódki wystąpiła reakcja depresyjna do zaistniałej niekorzystnej sytuacji, która nasileniem (umiarkowanym) i czasem trwania wyraźnych objawów powyżej 12 miesięcy odpowiada przedłużonej reakcji żałoby, właściwej dla naszej kultury.

Powódka w związku z sytuacją śmiercią matki utraciła zdolność do odczuwania przyjemności, pojawiły zaburzenia snu, odrętwienie, tendencja do izolacji społecznej, zaburzenia łaknienia, także drażliwość. Powyższe doznania przeszkadzały, utrudniały społeczne funkcjonowanie i działanie, wystąpiły trudnościami przystosowawczymi do zaistniałej, nowej sytuacji. Jakość życia opiniowanej uległa wyraźnemu obniżeniu na okres kilkunastu miesięcy. Jest to okres odpowiadający przedłużonej reakcji żałoby.

Żałoba po śmierci matki nie nosi jednak znamion patologicznej reakcji żałoby - powódka nie wymagała specjalistycznej pomocy, czyli nie wymagała bezwzględnie leczenia psychiatrycznego lub terapii psychologicznej, śmierć matki nie spowodowała wypadnięcia opiniowanej z dotychczas sprawowanych funkcji społecznych i rodzinnych.

Obecny stan zdrowia psychicznego powódki, czyli występowanie objawów z kręgu depresyjnego (obniżenie nastroju z tendencją do izolacji społecznej, brakiem zadowolenia, niepokój, drażliwość, zaburzenia snu) jest bezpośrednio spowodowany wystąpieniem niekorzystnej sytuacji życiowej tj. wypadku syna i ciężkich następstw tego wypadku dla jego zdrowia.

Niewątpliwie następujące po śmierci matki powódki niekorzystne zdarzenia życiowe (tragiczna śmierć kuzynki opiniowanej i jej rodziny, choroba córki) miały istotny ujemny wpływ na samopoczucie i zdrowie psychiczne opiniowanej, co potwierdzone jest faktem, że dopiero tragiczna śmierć kuzynki skłoniła opiniowaną (według danych od niej samej ) do zasięgnięcia pomocy specjalisty psychiatry.

Obecnie objawy z zakresu zdrowia psychicznego nie są związane ze śmiercią rodziców, a w szczególności ze śmiercią matki.

Utrzymywanie się tęsknoty za matką jest zrozumiałym mechanizmem psychologicznym nie podlegającym leczeniu i nie wymagającym leczenia, nie utrudniającym obecnie społecznego funkcjonowania.

Nasilenie dysfunkcji zdrowia psychicznego jedynie ze śmiercią matki można uznać za nasilone w stopniu umiarkowanym (zaburzenia adaptacyjne o typie depresyjnym) ze względu na czas trwania (powyżej 6 miesięcy) za długotrwałe, nie trwałe. Wysokość długotrwałego uszczerbku na zdrowiu związanego jedynie ze śmiercią matki wynosi 7%.

Mając takie ustalenia Sąd zważył, iż powództwo jest zasadne w części.

Powód dochodzone roszczenie wywodzi z art. 448 KC w związku z art. 24 § 1 KC. Zgodnie z art. 448, w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. W myśl art. 24 § 1 ten, czyje dobro osobiste naruszone może żądać – na zasadach przewidzianych w kodeksie – zadośćuczynienia pieniężnego. Katalog dóbr osobistych określony w art. 23 KC ma charakter otwarty.

W orzecznictwie i w piśmiennictwie przyjmuje się zgodnie, że ochroną przewidzianą w art. 23 i 24 KC objęte są wszelkie dobra osobiste rozumiane jako pewne wartości niematerialne związane z istnieniem i funkcjonowaniem podmiotów prawa cywilnego, które w życiu społecznym są uznawane za doniosłe i zasługujące z tego względu na ochronę.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego zaakceptowano możliwość naprawienia szkody niemajątkowej w oparciu o konstrukcję naruszenia dobra osobistego, jakim jest szczególna więź rodzinna.

Najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje zatem na podstawie art. 448 w zw. z art. 24 § 1 zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed 3 sierpnia 2008 r. (wejście w życie art. 446 § 4), co Sąd Najwyższy podkreślił m. in. w uchwale z dnia 22 października 2010 r., III CZP 76/10 Sąd Najwyższy wskazał przy tym, że dodanie art. 446 § 4 KC nie jest jedynie wyrazem woli ustawodawcy potwierdzenia dopuszczalności dochodzenia zadośćuczynienia na gruncie przepisów obowiązujących przed wejściem w życie tego przepisu, ale także dokonania zmiany w ogólnej regule wynikającej z art. 448 k.c. przez zawężenie kręgu osób uprawnionych do zadośćuczynienia do najbliższych członków rodziny.

Należy zaznaczyć, że nie wszystkie osoby z kręgu osób bliskich uprawnione są do dochodzenia roszczeń na podstawie art. 448 KC w związku z art. 24 § 1 KC. Roszczenie to przysługuje tym członkom rodziny, których ze zmarłym łączyła szczególna silna więź emocjonalna, a gwałtowne jej zerwanie spowodowało cierpienie z powodu straty bliskiej osoby, utratę radości lub sensu życia bądź perspektyw związanych z najbliższą osobą na przyszłość.

Ze zgromadzonego w sprawie osobowego materiału dowodowego bezsprzecznie wynika, że w dorosłym życiu powódki jej relacje z matką były bardzo dobre i serdeczne, łączyła je bliska i pozytywna więź emocjonalna. Mimo tego, że miały już założone własne rodziny widywały się bardzo często, mieszkały ze sobą, spędzały razem czas. Matka była dla powódki przyjaciółką i wsparciem.

Przepis art. 448 k.c. uprawnia najbliższych członków rodziny zmarłego poszkodowanego do domagania się odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Zadośćuczynienie stanowi formę rekompensaty pieniężnej z tytułu szkody niemajątkowej.

Jedynie w wyjątkowych przypadkach (np. gdy krzywda poszkodowanego polegała tylko na odczuciu bardzo nieznacznej dolegliwości fizycznej) sąd może odmówić zasądzenia jakiegokolwiek zadośćuczynienia.

Z uwagi na kompensacyjny charakter zadośćuczynienia za krzywdę powszechnie uważa się, że ustalenie odpowiedniej sumy nie może polegać na przyznaniu wyłącznie symbolicznej kwoty pieniędzy, chyba że sam pokrzywdzony domaga się raczej satysfakcji moralnej (powództwo „o symboliczną złotówkę”).

Użyte w art. 448 pojęcie „odpowiedniej sumy” ma charakter niedookreślony, tym niemniej w orzecznictwie wskazuje się kryteria, którymi należałoby kierować się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia, a mianowicie to, że musi ono mieć charakter kompensacyjny, a więc musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną, nie będącą jednakże wartością nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy. Z tego wynika, że "wartość odpowiednia" to wartość utrzymana w granicach odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa .

Dla ustalenia, jak kwota byłaby odpowiednim zadośćuczynieniem dla powódki Sąd wziął pod uwagę opisane wyżej bardzo bliskie relacje łączące powódkę z matką

oraz wstrząs związany jej tragiczną śmiercią, powodującą poczucie straty i żalu, a także wynikający z przedłużonej żałoby długotrwały uszczerbek na zdrowiu psychicznym. Z drugiej strony nie można zupełnie pomijać upływu znacznego czasu od śmierci Z. Ś. oraz tego, że powódka była i jest w stanie, pomimo tragicznego zdarzenia, wykonywać prawidłowo swoje role życiowe i funkcjonować normalnie w aspekcie psychospołecznym. Upływ prawie dwudziestu lat od dnia wypadku, nawet przy stracie osoby bliskiej, wiąże się ze zmniejszeniem uczucia żalu i smutku w porównaniu z czasem bezpośrednio po wypadku. Dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę, że w chwili śmierci matki powódka w trudnej emocjonalnie sytuacji nie została sami – mogła korzystać ze wsparcia członków rodziny.

Powódka w związku z sytuacją śmiercią matki utraciła zdolność do odczuwania przyjemności, pojawiły zaburzenia snu, odrętwienie, tendencja do izolacji społecznej, zaburzenia łaknienia, także drażliwość. Powyższe doznania przeszkadzały, utrudniały społeczne funkcjonowanie i działanie, wystąpiły trudnościami przystosowawczymi do zaistniałej, nowej sytuacji. Jakość życia opiniowanej uległa wyraźnemu obniżeniu na okres kilkunastu miesięcy

Żałoba po śmierci matki nie nosi jednak znamion patologicznej reakcji żałoby - powódka nie wymagała specjalistycznej pomocy, czyli nie wymagała bezwzględnie leczenia psychiatrycznego lub terapii psychologicznej, śmierć matki nie spowodowała wypadnięcia opiniowanej z dotychczas sprawowanych funkcji społecznych i rodzinnych.

Obecnie objawy z zakresu zdrowia psychicznego nie są związane ze śmiercią rodziców, a w szczególności ze śmiercią matki.

Utrzymywanie się tęsknoty za matką jest zrozumiałym mechanizmem psychologicznym nie podlegającym leczeniu i nie wymagającym leczenia, nie utrudniającym obecnie społecznego funkcjonowania.

Biorąc pod uwagę wszystkie powyższe okoliczności Sąd doszedł do przekonania, że kwota 50 000 zł jest odpowiednia dla zrekompensowania krzywdy powódki. Kwota ta nie może być oceniona jako rażąco niska ani wygórowana. Kwota 50 000 zł w ocenie Sądu w okolicznościach sprawy rekompensuje w pełni, na ile jest to możliwe finansowym zadośćuczynieniem, poniesioną przez powódkę krzywdę w następstwie śmierci matki. Powódka otrzymała już od pozwanego kwotę 8 000 zł tytułem zadośćuczynienia, zatem do zasądzenia dla niej zostaje 42 000 zł. W pozostałej części powództwo (tj. co do kwoty 10 000 zł) ulega zatem oddaleniu.

Podstawę rozstrzygnięcia w zakresie odsetek stanowił art. 481 § 1 KC, zgodnie

z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Z art. 817 § 1 KC wynika, że ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Powódka zgłosiła pozwanemu roszczenie

o zadośćuczynienie w piśmie z dnia 30-08-2016 r. Ubezpieczyciel zajął swoje ostateczne – w toku postępowania likwidacyjnego – stanowisko w kwestii przyznania

i wysokości zadośćuczynienia w decyzji z 26-09-2016 r. Żądanie odsetek od dnia 30-09-2016 r. jest zasadne na gruncie powołanych art. 481 § 1 i 817 § 1 KC.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 100 kpc stosunkowo rozdzielając koszty procesu. Powód wygrał proces w 80 %, powinien ponieść koszty procesu w 20 %. W pozostałej części obciążają one pozwanego. Kosztami po stronie powoda były: wpis 2600 zł, wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 5400 zł – ustalone w oparciu o § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, opłata od pełnomocnictwa 17 zł, łącznie koszty po stronie powoda: 8017 zł. Po stronie pozwanego kosztami były wynagrodzenie pełnomocnika 5400 zł, opłata od pełnomocnictwa 17 zł, wydatki na opinie biegłego w kwocie 373,90 zł; łącznie koszty po stronie pozwanego: 5790,90 zł. Razem koszty wyniosły 13807,90 zł. Powoda obciąża 20 % tej kwoty, zatem 2761,60 zł. Powód poniósł koszty w wysokości 8017 zł, więc może żądać od pozwanego różnicy między ostatnimi kwotami (kosztami obciążającymi powoda a poniesionymi przez niego) tytułem zwrotu części kosztów – 5255,40 zł.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia za pośrednictwem swojego pełnomocnika złożył pozwany zaskarżając wyrok w części , tj.:

1. w zakresie pkt 1 wyroku — w części zasądzającej od pozwanego na rzecz powódki zadośćuczynienie ponad kwotę 12.000 zł. (tj. co do kwoty 30.000 zł) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dn. 30 września 2016 r. do dn. zapłaty,

2. w zakresie pkt 3 wyroku — w całości.

Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił: 

1) naruszenie prawa procesowego, które miało wpływ na rozstrzygnięcie tj.:

a) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na dowolnej a nie swobodnej ocenie materiału dowodowego, oraz zaniechanie jego wszechstronnego rozważenia, tj. w szczególności pominięcie lub nienadanie odpowiedniej rangi ustaleniom faktycznym, zwłaszcza:

• nieuwzględnienie okoliczności znacznego upływu czasu od śmierci Z. Ś. do wystąpienia z przedmiotowym roszczeniem przez powódkę przeciwko pozwanemu (18 lat), która to okoliczność ma istotne znaczenie dla oceny rozmiaru krzywdy powódki wywołanej naruszeniem dobra osobistego,

• niewzięcie, przy ocenie stopnia naruszenia dobra osobistego polegającego na prawie do życia w rodzinie, pod uwagę okoliczności, iż w dacie zdarzenia powódka była osobą dorosłą - 43-letnią, ukształtowaną emocjonalnie,

• powódka wskutek przedmiotowego zdarzenia nie stała się osobą samotną - ma bowiem rodzeństwo - mieszka wraz z siostrą i jej rodziną, ma także własną rodzinę — męża, córkę i syna, w której posiada duże oparcie,

• nieuwzględnienie okoliczności, iż w związku ze śmiercią Z. Ś. powódka nie doznała krzywdy przewyższającej normalną, będącą następstwem utraty członka rodziny, nie musiała podjąć leczenia psychiatrycznego ani psychologicznego, a żałoba po śmierci matki nie przybrała postaci patologicznej,

• niewzięcie pod uwagę okoliczności, iż sama powódka wskazała, że obecnie jest w dobrym stanie psychofizycznym,

• niewzięcie pod uwagę okoliczności, iż przedmiotową krzywdę powódka opisywała nie tylko jako żałobę po śmierci rodziców, nie zaś samej matki, ale także wskazywała na ogromną traumę związaną z wypadkiem syna, chorobą córki, tragiczną śmiercią kuzynki i jej rodziny, co wskazuje na to, iż nie potrafi oddzielić ujemnych przeżyć doznanych po śmierci matki i po śmierci ojca (sprawcy wypadku) od pozostałych dramatycznych w skutkach wydarzeń,

b) art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie i nieuzasadnione zasądzenie na rzecz powódki zadośćuczynienia w kwocie 42.000 zł, podczas gdy z opinii powołanego w sprawie biegłego sądowego z zakresu psychiatrii wynika, że obecny stan zdrowia psychicznego powódki jest bezpośrednio spowodowany wystąpieniem tragicznych wydarzeń, które miały miejsce już po śmierci Z. Ś., tj. wypadek syna i ciężkie następstwa zdrowotne tego wypadku, tragiczna śmierć kuzynki, jej męża i córki, oraz choroba córki powódki,

c) art. 316 k.p.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie i niewzięcie za podstawę rozstrzygnięcia stanu rzeczy aktualnego w chwili zamknięcia rozprawy, tj. w szczególności nieuwzględnienia okoliczności upływu 19 lat od daty zdarzenia stanowiącego źródło naruszenia dobra osobistego i wywołanej tym krzywdy, jak i orzeczeń zapadłych w sprawach dotyczących tej samej szkody, w których powodami były pozostałe dzieci Z. Ś. i gdzie Sądy uznawały znacznie niższe kwoty za odpowiednie w stosunku do doznanej krzywdy,

d) art. 328 § 2 k.p.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie i sporządzenie uzasadnienia wyroku w sposób wysoce utrudniający, a miejscami uniemożliwiający poznanie toku rozumowania Sądu i motywów rozstrzygnięcia, w szczególności w zakresie przyjęcia kwoty 50.000 zł zadośćuczynienia za odpowiednią w stosunku do doznanej przez powódkę krzywdy,

2} naruszenie prawa materialnego, tj.:

a) art. 24 § 1 k.c. w zw. z art. 448 k.c. — poprzez błędną wykładnię skutkującą przyznaniem zadośćuczynienia w wysokości rażąco wygórowanej względem całokształtu okoliczności sprawy, w szczególności nieuwzględnienie znacznego upływu czasu, tj. ponad 18 lat od śmierci Z. Ś., faktu, iż powódka w chwili zdarzenia miała 43 lata i założyła własną rodzinę, jako istotnych kryteriów dla oceny krzywdy wywołanej naruszeniem dobra osobistego polegającego na prawie do życia w rodzinie.

Powołując się na powyższe zarzuty skarżący wnosił o:

1. zmianę rozstrzygnięcia w zakresie zaskarżenia poprzez oddalenie powództwa,

2. rozstrzygnięcie o kosztach postępowania, w tym o kosztach zastępstwa procesowego w zakresie postępowania w I instancji, stosownie do wyniku postępowania i zasady odpowiedzialności strony za wynik sprawy,

3. zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania odwoławczego..

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja strony pozwanej jest bezzasadna.

Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne ustalenia Sądu Rejonowego czyniąc je podstawą swojego rozstrzygnięcia.

Pomimo, że skarżący w apelacji zawarł zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. to bliższa jego analiza prowadzi do wniosku, że skarżący kwestionuje nie tyle ustalenia Sądu Rejonowego ile wskazuje na nienadanie odpowiedniej rangi tym ustaleniom w świetle art. 23 k.c. w zw. z art. 448 k.c. Tym samym zarzut ten określony jako procesowy zdaje się być zarzutem naruszenia prawa materialnego podniesionym w dalszej części apelacji.

W ocenie skarżącego Sąd Rejonowy nie nadał odpowiedniej rangi:

- po pierwsze ustaleniu , iż od zdarzenia upłynęło 18 lat,

- po drugie temu , iż powódka w chwili zdarzenia była osoba dorosłą,

- po trzecie temu , iż na skutek zdarzenia nie stała się, osobą samotną,

- po czwarte temu , że powódka nie musiała podejmować leczenia psychiatrycznego lub psychologicznego, a żałoba po śmierci matki nie przybrała postaci patologicznej,

- po piąte temu , że powódka jest obecnie w dobrym stanie psychofizycznym,

- po szóste temu , że powódka nie potrafi oddzielić krzywdy wynikającej ze śmierci matki od pozostałych dramatycznych w skutkach wydarzeń.

Podnoszone przez skarżącego kwestie nie są kwestiami ustaleń faktycznych ale należą do sfery oceny przesłanek przy stosowaniu art. 448 k.c.

Odnosząc się do wskazanych zarzutów w ocenie Sądu Okręgowego podkreślić należy, iż upływ czasu nie wpływa na wysokość zadośćuczynienia za naruszenie dobra osobistego w postaci zerwania więzi rodzinnych. Przyjęcie innego założenia byłoby pozaprawnym ograniczaniem powstałego roszczenia na skutek upływu czasu. Zadośćuczynienie jako roszczenie majątkowe mające całościowy charakter obejmujące nie tylko obecne ale i przyszłe cierpienia nie może być ograniczone na skutek upływu czasu.

Przyznanie zadośćuczynienia nie jest też uzależnione od tego, że osobą uprawnioną była osoba dorosła czy też dziecko. Ocenie bowiem podlega charakter więzi łączącej zmarłą z osobą uprawnioną. W przedmiotowej sprawie nie ulega wątpliwości, iż więź ta była szczególnie bliska wynikająca nie tylko ze wspólnego zamieszkiwania ale także z zażyłości.

Pozwany akcentuje, iż powódka jest w dobrym stanie psychofizycznym zapomina jednak, iż tylko na skutek śmierci matki z którą była szczególnie blisko związana doznała ona 7% długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Jakość życia powódki po śmierci matki uległa znacznemu obniżeniu na okres dwóch lat. Brak matki która scalała rodzinę spowodował rozluźnienie więzi z rodzeństwem.

Skarżący zdaje się podkreślać , iż przyjęty u powódki uszczerbek na zdrowiu w żaden sposób nie uzasadnia zadośćuczynienia w kwocie 50.000 zł które jako odpowiednie przyjął Sąd Rejonowy. Tymczasem przedmiotem ochrony w niniejszej sprawie jest dobro osobiste w postaci więzi rodzinnej która została zerwana w sposób nagły i nieoczekiwany. Uszczerbek na zdrowiu psychicznym jakiego doznała powódka wpływa jako dodatkowy element na wysokość przyznanego powódce zadośćuczynienia.

Rozważając zarzut naruszenia art. 448 k.c. podkreślić należy, iż Sąd Rejonowy wziął pod uwagę wszystkie okoliczności, które miały znaczenie dla sprawy, zaś zasądzona na rzecz powódki kwota trafnie została uznana za odpowiednią w rozumieniu przepisu art. 448 k.c. Należy przypomnieć, że użyte w przepisie określenie "odpowiednia suma" sprawia, że Sąd orzekający w sprawie może swobodnie ustalić należną stronie wysokość zadośćuczynienia, jednakże swoboda Sądu nie oznacza dowolności w tym zakresie. Wysokość przyznanej kwoty musi zatem wynikać z ustaleń faktycznych sprawy. Nie ulega jednak wątpliwości, że skoro ustalenie wysokości zadośćuczynienia ma charakter w znacznej mierze ocenny, to należy ono do sfery swobodnego uznania sędziowskiego. Dlatego też ingerencja Sądu odwoławczego w ustaloną wyrokiem wysokość zadośćuczynienia jest możliwa jedynie wtedy, gdy po uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego rozmiary, okazało się ono niewspółmiernie nieodpowiednie (rażąco wygórowane lub rażąco niskie) (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 listopada 2004 r. sygn. I CK 219/04 LEX nr 146356).

W okolicznościach sprawy, wbrew zastrzeżeniom strony pozwanej, Sąd Rejonowy należycie uwzględnił wypracowane przez judykaturę kryteria ustalania wysokości zadośćuczynienia. Zdaniem Sądu Okręgowego Sąd I instancji zważył na wszystkie istotne okoliczności sprawy, a które już wyżej zostały wskazane i omówione. Powyższe przesłanki uzasadniają przyznanie na rzecz powódki zadośćuczynienia we wskazanej kwocie, która spełnia kryterium odpowiedniości i w pełni rekompensuje doznaną przez nią krzywdę

Apelująca nie wykazała, że przyznane w zaskarżonym wyroku zadośćuczynienie jest rażąco zawyżone, przedstawiła natomiast własną ocenę zakresu doznanej krzywdy oraz subiektywną ocenę odpowiedniej w omawianym stanie faktycznym kwoty zadośćuczynienia. Nie może to prowadzić do obniżenia zadośćuczynienia w kierunku oczekiwanym przez skarżącą.

Tym samym zastrzeżenia pozwanego wyartykułowane w apelacji nie uzasadniają korekty przyznanego powódce świadczenia. Ponadto wskazać należy, iż śmierć matki naruszyła u powódki jedno z najważniejszych dóbr osobistych jakim jest więź rodzinna i emocjonalna pomiędzy rodzicem a dzieckiem. Również z zasad doświadczenia życiowego wynika, że trudniej i dłużej trwa proces akceptacji śmierci, o której bliscy dowiadują się w sposób nagły.

Podnoszenie w apelacji, iż w innych sprawach rodzeństwo powódki miało zasądzane niższe kwoty zadośćuczynienia nie może odnieść skutku albowiem zadośćuczynienie ma charakter ściśle indywidulany i musi uwzględniać okoliczności konkretnego przypadku.

Reasumując apelacja jako bezzasadna podlega oddaleniu, a to na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z przepisami rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych..

SSA w SO Arkadiusz Lisiecki SSO Paweł Hochman SSO Dariusz Mizera

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Justyna Dolata
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację:  w SO Arkadiusz Lisiecki,  Paweł Hochman
Data wytworzenia informacji: