II Ca 416/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2018-11-15
Sygn. akt II Ca 416/18
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 15 listopada 2018 roku
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący |
SSA w SO Arkadiusz Lisiecki |
Sędziowie |
SSA w SO Grzegorz Ślęzak (spr.) SSO Dariusz Mizera |
Protokolant |
st.sekr.sąd. Anna Owczarska |
po rozpoznaniu w dniu 15 listopada 2018 roku w Piotrkowie Trybunalskim
na rozprawie sprawy z powództwa R. K.
przeciwko T. K.
o alimenty
na skutek apelacji powódki
od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb. z dnia 26 marca 2018 roku, sygn. akt III RC 16/16
1. oddala apelację,
2. zasądza od Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim na rzecz radcy prawnego W. M. kwotę 1.660,50 (jeden tysiąc sześćset sześćdziesiąt, 50/100) złotych brutto tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu w postępowaniu odwoławczym.
SSA w SO Arkadiusz Lisiecki
SSA w SO Grzegorz Ślęzak SSO Dariusz Mizera
Sygn. akt II Ca 416/18
UZASADNIENIE
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 26 marca 2018 roku Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. po rozpoznaniu sprawy z powództwa R. K. przeciwko T. K. o alimenty oddalił powództwo, znosząc koszty procesu między stronami.
Podstawę powyższego wyroku stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i zarazem rozważania Sądu Rejonowego:
R. K. i T. K. zawarli związek małżeński w dniu 6 maja 1989 roku w P., wpisany do księgi małżeństw Urzędu Stanu Cywilnego w P. za nr (...).
Powódka pracowała zarobkowo zaraz po zawarciu związku małżeńskiego do czasu kiedy narodziło się wspólne dziecko stron. Następnie, kiedy syn stron miał 4 lata powódka od 1996 roku do 1997 roku podjęła kolejną pracę, z której została zwolniona. Od 1998 roku do 2001 roku prowadziła własną działalność gospodarczą w postaci kiosku, którą zamknęła, jak twierdzi z winy męża, gdyż nie chciał jej jeździć po towar. Pozwany wówczas prowadził własną działalność gospodarczą. Od tego czasu powódka nie podejmowała aktywności zawodowej, zajmowała się wychowaniem dziecka i prowadzeniem domu. Kiedy syn stron zaczął uczęszczać do szkoły, powódka nie podejmowała zatrudnienia, pozostawała na utrzymaniu pozwanego. W późniejszym czasie zajmowała się niepełnosprawną matką. Opiekowała się nią również siostra powódki.
T. K. pracował zarobkowo przez cały okres trwania małżeństwa. Prowadził m.in. warsztat samochody. Wielokrotnie prosił powódkę o to, aby podjęła ona aktywność zawodową. Powódka nie spełniła tej prośby, mówiąc do pozwanego „chciałeś panią, pracuj na nią”. Pozwany zostawiał powódce środki na opłacenie rachunków za mieszkania oraz na zakup żywności. Powódka przez okres 1,5 roku nie uiszczała wszystkich opłat, w związku z czym lokal został zadłużony na kwotę 7,5 tysiąca złotych. Kiedy pozwany pytał o tę kwestię, powódka zaprzeczyła, aby lokal był zadłużony. Strony nie mogły dojść do porozumienia. Powódka nie dbała w sposób wystarczający o wspólny dom. Nie sprzątała, nie zmywała, nie prała, zdarzało się, że nie gotowała.
W 2013 roku zmarła matka powódki, w związku z czym w ramach spadkobrania R. K. wraz z siostrą stały się współwłaścicielkami lokalu o powierzchni 47m 2.
Od 2015 roku pozwany wraz z dorosłym już synem nie zamieszkują wspólnie z powódką. Wyprowadzili się od niej z uwagi na awantury, który inicjowała R. K.. Doszło między powódką a jej synem do rękoczynów. Obecnie ich relacje są zaburzone. Powódka twierdzi, iż nieporozumienia były związane z tym, iż syn jak i pozwany zbyt często robili pranie, a powódka nie miała możliwości wyprania swoich rzeczy. R. K. wyprowadziła się po wrześniu 2015 roku z ich wcześniejszego miejsca zamieszkania i zajęła lokal, który odziedziczyła po matce. Koszty związane z utrzymaniem tegoż lokalu ponosiła i obecnie ponosi siostra powódki, która nie mieszka z powódką. Ponadto siostra powódki wspiera finansowo R. K.. Powódka nie jest zarejestrowana jako osoba bezrobotna, nie poszukuje pracy. Ma 53 lata, nie ma wyuczonego zawodu.
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim wyrokiem z dnia 20 grudnia 2016 roku, wydanym w sprawie sygnatura akt I C 117/16, rozwiązał przez rozwód związek małżeński T. K. i R. K. z winy R. K..
Orzeczenie stało się prawomocne w dniu 03 listopada 2017 roku.
Sąd zważył, iż powódka R. K. żądała od pozwanego J. K. alimentów płatnych od września 2015 roku.
W zakresie od września 2015 roku do 20 grudnia 2016 roku, kiedy to rozwiązano związek małżeński stron, żądanie powódki oparte jest na podstawie art. 27 k.r.o., który stanowi, iż oboje małżonkowie obowiązani są, każdy według swych sił oraz swych możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli. Zadośćuczynienie temu obowiązkowi może polegać także, w całości lub w części, na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym. Obowiązek alimentacyjny przewidziany w art. 27 k.r.o. powstaje przez zawarcie małżeństwa i gaśnie z chwilą jego ustania lub unieważnienia. Istnieje on niezależnie od obowiązującego małżonków ustroju majątkowego. Sąd Najwyższy podkreśla, że ustanie wspólnego pożycia (zaistnienie separacji faktycznej) nie uchyla obowiązku małżonków zaspokajania potrzeb rodziny, ale może mieć wpływ na jego zakres.
Jak wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego, powódka przez okres trwania małżeństwa z pozwanym w zasadzie nie przyczyniała się do zaspokajania potrzeb rodziny. R. K. od 2001 roku nie podejmowała się pracy zarobkowej. Mimo, iż pozwany zachęcał ją do tego wielokrotnie, aby poprawić sytuację materialną rodziny, powódka nie wyrażała chęci w tym zakresie. Argumentacja R. K., iż nie mogła pójść do pracy z uwagi na konieczność sprawowania pieczy nad synem jest chybiona. Jak sama powódka podnosiła od roku 1996 do 1997 roku kiedy syn stron miał zaledwie 4 lata, była ona w stanie pracować zawodowo, lecz została zwolniona. Poza tym, od chwili, kiedy syn stron rozpoczął realizację obowiązku szkolnego, powódka miała możliwość podjęcia aktywności zawodowej, jak czyni to wiele matek. Również kwestia potrzeby sprawowania pieczy nad niepełnosprawną matką, które to zajęcie rzekomo nie pozwoliło powódce pracować, nie jest wystarczającym argumentem. Niepełnosprawność matki pojawiła się już po wielu latach pasywności zawodowej powódki. Jak R. K. podnosiła, pomoc matce niosła również jej siostra, która obecnie utrzymuje powódkę. Dla siostry powódki pomoc matce nie stanowiła przeszkody w zdobywaniu środków na własne utrzymanie. Co ważne, powódka również nie wywiązywała się w sposób właściwym z obowiązku przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny poprzez pracę we wspólnym gospodarstwie domowym. Nie sprzątała, nie zmywała, nie prała, zdarzało się, że nie gotowała. Przez swoją lekkomyślność spowodowała zadłużenie mieszkania mimo, iż pozwany przekazywał jej środki na opłacenie czynszu. Poza tym, jak należy rozumieć, między stronami nigdy nie zostało zawarte porozumienie w kwestii takiej, aby to pozwany łożył na utrzymanie powódki. Na początku trwania małżeństwa wykonywała ona bowiem pracę zarobkową, a w okresie późniejszym, pozwany wielokrotnie namawiał ją do tego, aby podjęła aktywność zawodową w celu poprawy sytuacji bytowej rodziny. Należy podkreślić, iż jak wskazuje się w orzecznictwie oraz nauce prawa, z art. 27 k.r.o. wynika, iż prawo jednego z małżonków do żądania świadczeń alimentacyjnych od drugiego powstaje o tyle, o ile nie może on w danych okolicznościach zaspokoić swych potrzeb z wykorzystaniem własnych możliwości zarobkowych i majątkowych. Powódka miała możliwość zaspokoić swe potrzeby, lecz przez większość okresu trwania małżeństwa z niej nie skorzystała. Konsekwencją takiej postawy jest brak doświadczenia zawodowego, wyrobionej pozycji na rynku pracy. Również w chwili, kiedy we wrześniu 2015 roku pozwany wraz z dorosłym synem wyprowadzili się od powódki, z uwagi na awantury przez nią inicjowane, R. K. nie rozpoczęła nawet poszukiwań pracy. Do chwili obecnej nie zarejestrowała się ona jako osoba bezrobotna. Nie wykazała żadnej inicjatywy w kierunku takim, aby móc zaspokoić własne potrzeby. W tym stanie rzeczy, z uwagi na zasady współżycia społecznego, uwzględnione przez ustawodawcę w Kodeksie cywilnym w art. 5, powódka nie może korzystać z ochrony przewidzianej przez art. 27 k.r.o., tj. żądać alimentów od pozwanego za okres od września 2015 roku do 20 grudnia 2016 roku.
Na marginesie wskazać należy, iż alimenty wsteczne, tj. za okres od września 2015 roku do chwili wniesienia powództwa w dniu 12 stycznia 2016 roku należałyby się powódce jedynie wtedy, gdyby wykazała ona, stosownie do treści art. 137 § 2 k.r.o., iż istnieją jej niezaspokojone potrzeby z czasu przed wniesieniem powództwa o alimenty. Tylko wtedy, sąd, gdyby uznał to za uzasadnione w świetle art. 27 k.r.o., mógłby uwzględnić żądanie w tym zakresie zasądzając odpowiednią sumę pieniężną. Powódka nie wykazała, aby takowe niezaspokojone potrzeby istniały.
Odnośnie natomiast żądania powódki o alimenty od pozwanego za okres po 20 grudnia 2016 roku, a więc po chwili rozwiązania ich związku małżeńskiego, podstawę prawną żądania miałby stanowić art. 60 § 1 i 2 k.r.o., który przewiduje obowiązek alimentacyjny małżonków po ustaniu związku małżeńskiego. Jak wynika z treści tegoż przepisu:
- -
-
małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia i który znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka rozwiedzionego dostarczania środków utrzymania w zakresie odpowiadającym usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego (art. 60 § 1 k.r.o.),
- -
-
jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na żądanie małżonka niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku (art. 60 § 2 k.r.o.).
Jak wynika z powyższego, ustawodawca nie przewidział instytucji alimentów, których mógłby żądać małżonek, który został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia małżeńskiego, od małżonka niewinnego tegoż rozkładu. Jak wynika z prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 20 grudnia 2016 roku w sprawie sygnatura akt I C 117/16, R. K. została uznana za wyłącznie winną rozwiązania związku małżeńskiego z T. K.. Wobec tego, jej powództwo o alimenty w zakresie od wskazanej wyżej daty na przyszłość, jest oczywiście bezzasadne, gdyż roszczenie takie nie znajduje uzasadnienia w przepisach prawa.
W tym stanie rzeczy, na podstawie wyżej powołanych przepisów prawa, Sąd oddalił powództwo R. K. o alimenty od pozwanego T. K..
Stosownie do treści art. 100 k.p.c. zniesiono wzajemnie koszty procesu między stronami.
Powyższy wyrok zaskarżyła w całości pozwana.
Apelacja zredagowana przez samą powódkę zaskarżonemu orzeczeniu zarzuca sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału oraz naruszenie art. 5 k.c., przedstawiając odmienne od ustaleń Sądu Rejonowego fakty z pożycia małżeńskiego stron.
Ustanowiony z urzędu dla powódki pełnomocnik sprecyzował jej apelację podnosząc zarzuty:
1. obrazy art. 27 kro w zw. z art. 137 § 2 ko poprzez przyjęcie braku podstaw do żądania alimentów i uznanie że powódka nie przyczyniła się do zaspokajania potrzeb rodziny w czasie trwania małżeństwa stron i była w stanie samodzielnie zaspokajać swoje uzasadnione potrzeby,
2. naruszenie zasad współżycia społecznego wynikających z art. 5 k.c. poprzez przyjęcie, że pozwany nie jest zobowiązany do alimentacji byłej żony, która znalazła się w niedostatku,
3. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie oceny materiału dowodowego bez wszechstronnej jego analizy, w sposób przekraczający granice swobodnej oceny dowodów i nieuprawnione przyjęcie, że powódka jest w stanie samodzielnie zaspokoić swoje uzasadnione potrzeby,
4. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść polegający na błędnym przyjęciu, iż powódka ma możliwości zarobkowe, których nie wykorzystuje, podczas gdy faktycznie powódka jest człowiekiem chorym, której stan zdrowia nie pozwala na podjęcie zatrudnienia, zadbanie i pokierowanie swoimi sprawami osobistymi.
Apelująca wnosiła o zmianę zaskarżonego orzeczenia i zasądzenie alimentów od pozwanego na rzecz powódki w kwocie po 800 złotych miesięcznie płatnych do rąk powódki do 15-go każdego dnia miesiąca z ustawowymi odsetkami w razie zwłoki począwszy od września 2015 roku ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja powódki, zarzucająca naruszenie przepisu art. 233 § 1 kpc i w konsekwencji tego błędy w ustaleniach faktycznych Sądu I instancji oraz obrazę prawa materialnego, tj. przepisów art. 27 w zw. z art. 137 § 2 krio i art.5 kc, jest oczywiście bezzasadna.
W pierwszej kolejności, nie można zgodzić się z podniesionym w apelacji zarzutem naruszenia art. 233 § 1 poprzez dokonanie nieprawidłowej oceny dowodów, a w konsekwencji tego dokonanie błędnych ustaleń faktycznych w zakresie możliwości zarobkowych stron oraz zakresu przyczyniania się przez nie do zaspokajania potrzeb rodziny w czasie trwania ich związku małżeńskiego. Zarzut ten nie jest trafny i należy uznać, iż został w istocie zgłoszony jedynie dla wzmocnienia zarzutu obrazy prawa materialnego, który to stanowi – jak wskazuje treść całej skargi apelacyjnej – główną podstawę zaskarżenia niniejszego wyroku.
Lektura materiału aktowego prowadzi bowiem do wniosku, iż – wbrew zarzutom procesowym apelacji – Sąd Rejonowy w sposób wszechstronny rozważył zgromadzony w sprawie materiał i dokonana przez ten Sąd ocena dowodów nie uchybia zasadom logicznego rozumowania oraz doświadczeniu życiowemu, a zatem mieści się w granicach swobodnej oceny dowodów zakreślonych przepisami art. 233 § 1 w zw. z art. 328 § 2 k.p.c.
Powyższa prawidłowa ocena dowodów doprowadziła Sąd Rejonowy do poczynienia trafnych ustaleń faktycznych w zakresie okoliczności, które mają istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy.
Z tych trafnych ustaleń Sąd I instancji wyprowadził prawidłowe wnioski w zakresie oceny prawnej żądania pozwu po myśli przepisów art. 27 i art. 60 krio i doszedł do słusznego przekonania, że brak jest podstaw do uwzględnienia przedmiotowego powództwa.
Niezależnie od ustalonych prawidłowo w sprawie faktów, Sąd Okręgowy podziela stanowisko Sądu I instancji, iż w zakresie żądania alimentów za okres wsteczny za czas, kiedy strony pozostawały jeszcze w związku małżeńskim, powódka nie wykazała aby z tego okresu pozostały jakieś niezaspokojone jej potrzeby, co już czyni niezasadnym powództwo za ten okres w świetle przepisów art. 27 w zw. z art. 137 § 2 krio, abstrahując już od prawidłowego ustalenia Sądu, że w tym okresie potrzeby rodziny zaspakajał w zasadzie wyłącznie pozwany.
Odnośnie zaś żądania alimentów bieżących po rozwiązaniu przez rozwód związku małżeńskiego powództwo w tej części nie jest zasadne w świetle przepisu art. 60 kc, który to nie przewiduje w żadnej sytuacji alimentów po rozwodzie dla małżonka wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a nie ulega wątpliwości, że zgodnie z treścią wyroku Sądu Okręgowego w Piotrkowie Tryb. z dnia 20 grudnia 2016 r w sprawie I C 117/16 małżeństwo stron zostało rozwiązane przez rozwód z wyłącznej winy powódki.
Powyższy prawomocny wyrok rozwodowy Sądu Okręgowego wiąże Sąd rozpoznający sprawę niniejszą i odmienne ustalenia w powyższej kwestii niż te, które wynikają z wyroku rozwodowego, są niedopuszczalne.
Sąd II instancji podziela zatem w całości stanowisko Sądu I instancji wskazujące na brak podstaw do uwzględnienia powództwa.
Podstawy bowiem prawnej żądania pozwu nie może także stanowić wskazywany w apelacji przepis art. 5 kc, który to służyć może jedynie ochronie w sprawie strony pozwanej przed wytoczonym przeciwko niej powództwem a w żadnym wypadku nie może stanowić samodzielnej podstawy powództwa.
Reasumując powyższe rozważania, uznać należy, iż zaskarżony wyrok odpowiada powołanemu w jego uzasadnieniu prawu materialnemu i w żadnym wypadku nie narusza wskazanych w apelacji przepisów tegoż prawa.
Dlatego też, apelacja podlegała oddaleniu jako nieuzasadniona na podstawie art. 385 kpc.
Stosownie do przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej ( …) przyznano pełnomocnikowi powódki, która przegrała proces także w drugiej instancji - stosowne do wartości przedmiotu sporu - wynagrodzenie za pomoc prawną udzieloną powódce z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.
Mając na uwadze wszystkie powyższe rozważania oraz powołane w nich przepisy Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku.
SSA w SO Arkadiusz Lisiecki
SSA w SO Grzegorz Ślęzak SSO Dariusz Mizera
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację: w SO Arkadiusz Lisiecki, Dariusz Mizera
Data wytworzenia informacji: