Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

BIP
Rozmiar tekstu
Kontrast

II Ca 433/20 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2020-11-23

Sygn. akt II Ca 433/20

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 7 lutego 2020 roku Sąd Rejonowy w Tomaszowie Maz. wydanym w sprawie z powództwa W. B. (1) przeciwko S. Ł. (1) o wydanie nieruchomości zobowiązał pozwaną do złożenia oświadczenia woli o następującej treści: „S. Ł. (2) z domu B. – córka S. i M. przenosi na rzecz W. B. (1) – syna J. i A. prawo własności nieruchomości gruntowej położonej w M., gminie L., powiecie (...), województwie (...), obręb (...), stanowiącej część działki numer (...) o pow. (...) ha, oznaczonej numerem (...) na mapie z projektem podziału nieruchomości z dnia 18 listopada 2019 roku sporządzonej przez geodetę uprawnionego U. B., wpisanej w dniu 22 listopada 2019 roku do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego za numerem (...), dla której Sąd Rejonowy w Tomaszowie Maz. prowadzi księgę wieczystą o numerze (...), za wynagrodzeniem w wysokości 360 zł (trzysta sześćdziesiąt złotych)” (pkt I ppkt 1), umorzył postępowanie w zakresie żądania przeniesienia na rzecz powoda W. B. (1) prawa własności części działki numer (...) w zakresie obejmującym pas gruntu znajdujący się pomiędzy granicą prawną działek numer (...), a linią betonowego płotu, na odcinku od zachodniej ściany budynku gospodarczego do końca betonowego płotu (pkt I ppkt 2) oddalił powództwo W. B. (1) w pozostałej części (pkt I ppkt 3) oraz zniósł wzajemnie koszty procesu między stronami (pkt I ppkt 4).

W tym samym wyroku Sąd rozstrzygnął również sprawę z powództwa S. Ł. (1) przeciwko W. B. (1) o wydanie nieruchomości i nakazał, aby pozwany wydał powódce będący w jego władaniu pas gruntu stanowiący część nieruchomości gruntowej położonej w M., gminie L., powiecie (...), województwie (...), obręb (...), oznaczonej numerem (...) na mapie z projektem podziału nieruchomości z dnia 18 listopada 2019 roku sporządzonej przez geodetę uprawnionego U. B., wpisanej w dniu 22 listopada 2019 roku do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego za numerem (...), dla której Sąd Rejonowy w Tomaszowie Maz. prowadzi księgę wieczystą o numerze (...), biegnący wzdłuż granicy z działkami numer (...) na całej ich długości (pkt II ppkt 1), oddalił powództwo S. Ł. (1) w zakresie żądania wydania części nieruchomości oznaczonej jako działka numer (...) o powierzchni (...) ha na mapie z projektem podziału nieruchomości z dnia 18 listopada 2019 roku sporządzonej przez geodetę uprawnionego U. B., wpisanej w dniu 22 listopada 2019 roku do państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego za numerem (...) (pkt II ppkt 2) oraz zniósł wzajemnie koszty procesu między stronami (pkt II ppkt 3).

Ponadto Sąd nakazał pobrać od S. Ł. (1) oraz W. B. (1) na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Tomaszowie Maz. kwoty po 4.422,58 złotych tytułem wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa w obu połączonych sprawach.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne Sądu Rejonowego:

S. Ł. (1) jest właścicielką nieruchomości gruntowej położonej w (...), gminie L., o pow. (...) ha, oznaczonej w ewidencji gruntów numerem działki (...), dla której Sąd Rejonowy w Tomaszowie Maz. prowadzi księgę wieczystą o nr (...).

Nieruchomość powyższą S. Ł. (1) nabyła z mocy prawa z dniem 4 listopada 1971 roku na podstawie art. 1 ustawy z dnia 26 października 1971 roku o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych, co potwierdzone zostało ostatecznym aktem własności ziemi, wydanym w dniu 31 maja 1978 roku przez Naczelnika(...) L. za nr (...).

S. Ł. (1) zawarła związek małżeński w dniu 13 kwietnia 1974 roku. Przedmiotowa nieruchomość stanowi jej majątek osobisty.

W. B. (1) jest właścicielem nieruchomości gruntowej położonej w (...), gminie L., o pow. (...) ha, oznaczonej w ewidencji gruntów numerem działki (...), dla której Sąd Rejonowy w Tomaszowie Maz. prowadzi księgę wieczystą o nr (...). Działka nr (...) ma kształt wydłużonego czworokątu, którego krótsze boki liczą odpowiednio (...) m (przy ulicy) i (...) m (w głębi działki).

Nieruchomość powyższą W. B. (1) nabył w dniu 9 czerwca 2006 roku w drodze darowizny od swoich rodziców — J. i A. małżonków B., którzy uprzednio stali się jej właścicielami z mocy prawa z dniem 4 listopada 1971 roku na podstawie art. 1 ustawy z dnia 26 października 1971 roku o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych, co potwierdzone zostało ostatecznym aktem własności ziemi, wydanym w dniu 31 maja 1978 roku przez Naczelnika (...) L. za nr (...).

S. Ł. (1) i ojciec W. J. B. są rodzeństwem. Działki o nr (...) sąsiadują ze sobą. Pierwotnie stanowiły one własność rodziców S. Ł. (1) i J. B.. W 1978 roku doszło do ich podziału geodezyjnego w wyniku uwłaszczenia. Działka nr (...) zabudowana była początkowo starym domem drewnianym oraz budynkami gospodarczymi, które znajdowały się częściowo na działce nr (...). Budynki te S. Ł. (1) wyburzyła po wybudowaniu nowego domu.

Do końca lat 90-tych XX wieku rodzeństwo żyło w zgodzie. Pomiędzy obiema posesjami znajdowała się furtka umożliwiająca swobodne przejście. S. Ł. (1) jest matką chrzestną siostry W. B. (1).

Około 1984 roku J. B. wybudował na działce nr (...) oraz, jak się później okazało, częściowo na działce nr (...) budynek gospodarczy inwentarsko-składowy, z pustaka szlakowego, na fundamencie, zadaszony blachą i eternitem o wymiarach 15,80 m x 6,98 m. Pozwolenie na jego budowę J. B. uzyskał już po rozpoczęciu inwestycji decyzją z dnia 3 września 1984 roku nr (...).

Zgodnie z planem sytuacyjnym, stanowiącym załącznik nr (...) do decyzji o pozwoleniu na budowę, budynek powyższy zlokalizowany został w całości na działce nr (...) i zajmował całą jej szerokość.

W pierwszej połowie lat 90-tych XX wieku J. B. do opisanego wyżej budynku gospodarczego dobudował od zachodu, bez pozwolenia na budowę, murowany budynek magazynowy o wymiarach 15,80 m x 5,21 m, który również częściowo znalazł się na działce nr (...).

Oba budynki gospodarcze wkraczają swą południową ścianą szczytową z okapem na działkę nr (...) na głębokość około 0,80 m ± 1 m i zajmują łącznie (...)m 2 jej powierzchni.

S. Ł. (1) nie sprzeciwiła się ich lokalizacji.

Decyzją z dnia 22 maja 2019 roku (ostateczną z dniem 11 czerwca 2019 roku) (...) Inspektor (...) w T., po dokonaniu oceny stanu technicznego budynku o wymiarach 15,80 m x 6,98 m oraz legalności posadowienia budynku o wymiarach 15,80 m x 5,21 m, nałożył na W. B. (1) obowiązek sporządzenia i przedstawienia projektu budowlanego zamiennego, uwzględniającego zmiany wynikające z dotychczas wykonanych robót budowlanych niezgodnie z pozwoleniem na budowę z dnia 3 września 1984 roku.

Działki nr (...) do końca lat 90-tych XX wieku rozgraniczał w obrębie siedliska płot drewniany oraz płot wykonany z metalowych przęseł na podmurówce, a także południowa ściana budynków gospodarczych J. B..

Z biegiem czasu pomiędzy J. B., a S. Ł. (1) dochodzić zaczęło do sporów na tle przebiegu granicy.

Około 2000 roku J. B., bez konsultacji ze S. Ł. (1), wybudował z własnych środków fragment ogrodzenia z przęseł betonowych bez podmurówki o wysokości 2 metrów w miejscu dotychczasowego płotu, na odcinku od studni (znajdującej ok 13 m od ulicy) do rogu budynku mieszkalnego S. Ł. (1), a następnie do południowo-wschodniego narożnika własnego budynku gospodarczego (tu początkowo płot przylegał do ściany zburzonego później wychodka) o łącznej długości ok. 21,4 m. Powyższe ogrodzenie znalazło się w całości na działce nr (...) w odległości ok. 0,35 m od granicy prawnej działek nr (...).

Niedługo potem, S. Ł. (1), bez konsultacji z J. B., wybudowała z własnych środków dwa fragmenty ogrodzenia z płyt betonowych o wys. ok. 1,5 m na odcinku od drogi publicznej do krawędzi studni (ok. 13 m) oraz dalej od południowo-zachodniego narożnika budynku gospodarczego w kierunku zachodnim (ok. 41 m). Oba fragmentu ogrodzenia znalazły się w całości na działce nr (...); przy studni około 0,35 m od granicy prawnej, zaś przy drodze — około 1,32 m.

S. Ł. (1) sprzeciwiła się lokalizacji płotu przez J. B. i zażądała jego przesunięcia w kierunku działki nr (...). Między rodzeństwem doszło do kłótni, S. Ł. (1) zdemontowała 2 przęsła ogrodzenia w okolicy budynku mieszkalnego, interweniowała Policja. Strony nie wezwały geodety. Ostatecznie J. B. odsunął wybudowane przez siebie ogrodzenie ok. 7 cm od ściany budynku mieszkalnego S. Ł. (1). Ogrodzenie to w dalszym ciągu znajdowało się w całości na działce nr (...).

Konflikt między S. Ł. (1) i J. B. zaczął narastać. W 2010 roku S. Ł. (1) zleciła wznowienie granic działek nr (...), których W. B. (1) nie zaakceptował.

Po wytyczeniu granicy, w dniu 7 września 2010 roku S. Ł. (1) z pomocą członków rodziny zdemontowała dotychczasowy płot betonowy (również fragment wybudowany przez J. B.) i w jego miejsce na linii granicy wskazanej przez geodetę postawiła nowe betonowe ogrodzenie.

Wyrokiem z dnia 28 czerwca 2011 roku, wydanym w sprawie I C 377/10, Sąd Rejonowy w Tomaszowie Maz. przywrócił W. B. (1) naruszone posiadanie w ten sposób, że nakazał S. i J. małżonkom Ł. rozebranie wzniesionych przez nich przęseł ogrodzenia betonowego i postawienie płotu z przęseł betonowych w poprzednim miejscu, począwszy od drogi publicznej do południowo-wschodniego narożnika ściany budynku gospodarczego W. B. (1), a następnie za budynkiem na długości 35 m w kierunku zachodnim.

S. Ł. (1) i J. Ł. nie wykonali dobrowolnie wyroku posesoryjnego z dnia 28 czerwca 2011 roku.

Postanowieniem z dnia 10 października 2012 roku Sąd Rejonowy w Tomaszowie Maz. w toku egzekucji świadczeń niepieniężnych w sprawie I Co 723/12 upoważnił W. B. (1) do wykonania tej czynności na koszt dłużników, zasądzając od nich na jego rzecz z tego tytułu kwotę 5.500 złotych.

Następnie, na podstawie umocowania zawartego w postanowieniu z dnia 10 października 2012 roku, W. B. (1) – w ramach wykonania zastępczego na koszt dłużników – usunął płot wzniesiony przez S. Ł. (1) w 2010 roku i wybudował nowe ogrodzenie z płyt betonowych w śladzie płotu istniejącego przed 7 września 2010 roku.

Postanowieniem z dnia 6 października 2015 roku, wydanym w sprawie (...), Sąd Rejonowy w Tomaszowie Maz. dokonał rozgraniczenia działek nr (...), w ten sposób, że ustalił granicę między nimi na podstawie stanu prawnego wg linii czerwonej od punktu (...) poprzez punkt (...) do punktu (...) zaznaczonej na mapie biegłej U. B. z dnia 2 maja 2013 roku zaewidencjonowanej w państwowym zasobie geodezyjnym i kartograficznym za nr (...). Apelację od tego orzeczenia wywiedzioną przez W. B. (1) Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. oddalił postanowieniem z dnia 7 lipca 2016 roku. Powyższa granica pokrywa się z granicą ustaloną w protokole wznowienia granic z dnia 20 września 2010 roku.

W postanowieniu o rozgraniczeniu nie zawarto rozstrzygnięcia o obowiązku wydania przygranicznego pasa gruntu.

W. B. (1) znajduje się aktualnie w posiadaniu części działki nr (...) (po podziale nr (...), pomiędzy linią betonowego ogrodzenia, a granicą prawną działek nr (...) na całej ich długości oraz gruntu znajdującego pod budynkami gospodarczymi, oznaczonego na mapie z projektem podziału z dnia 18 listopada 2019 roku numerem (...).

W. B. (1) kontynuuje posiadanie swojego ojca J. B., który przeniósł na niego władztwo w tym zakresie.

Grunt znajdujący się pod budynkami gospodarczymi W. B. (1) (wraz z okapem) na działce nr (...) (po podziale na działce nr (...)) posiada wartości 360 zł.

Opisane wyżej naniesienia budowlane W. B. (1) na działce nr (...) (po podziale na działce nr (...)) posiadają wartość 6.570 złotych i znacznie przekraczają wartość zajętego na ten cel gruntu.

Dokonane w sprawie ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy poczynił w oparciu o przeprowadzone dowody, które ocenił przez pryzmat wskazań wiedzy, doświadczenia życiowego oraz reguł logicznego rozumowania. Przeprowadzając tą ocenę Sąd wyjaśnił, że na okoliczność wartości naniesień budowlanych W. B. (1) na działce nr (...) oraz wartości zajętego na ten cel gruntu dopuścił i przeprowadził dowód z pisemnej opinii biegłej ds. szacowania nieruchomości U. B..

Wobec tego, że po uzupełnieniu i zaktualizowaniu strony nie zgłaszały konkretnych i merytorycznych zarzutów pod adresem opinii, również Sąd Rejonowy nie znalazł podstaw, aby ją kwestionować.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwo W. B. (1) przeciwko S. Ł. (1) o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli zasługiwało na uwzględnienie jedynie w zakresie żądania wykupu gruntu pod budynkami.

W tym zakresie wskazał, że zgodnie z treścią art. 231 § 1 k.c. samoistny posiadacz gruntu w dobrej wierze, który wzniósł na powierzchni lub pod powierzchnią gruntu budynek lub inne urządzenie o wartości przenoszącej znacznie wartość zajętej na ten cel działki, może żądać, aby właściciel przeniósł na niego własność zajętej działki za odpowiednim wynagrodzeniem.

Samoistnym posiadaczem jest ten, kto włada rzeczą jak właściciel (art. 336 k.c.). Domniemywa się, że ten kto rzeczą faktycznie włada, jest posiadaczem samoistnym (art. 339 k.c.). Jak wskazuje się powszechnie w orzecznictwie sądowym, roszczenie o wykup gruntu z art. 231 § 1 k.c. realizować może zarówno osoba, która bezpośrednio wzniosła budynek (inwestor), jak i jej następcy prawni, zarówno pod tytułem ogólnym, jak szczególnym z mocy czynności prawnej. W obydwu wypadkach przesłanką nabycia roszczenia przez następcę prawnego posiadacza jest przejście na niego posiadania zajętej pod budowę działki gruntów.

Zakres przedmiotowy roszczenia z art. 231 § 1 k.c. obejmuje grunt, który zajęty został przez budynek. Chodzi przy tym o wydzielenie i przeniesienie własności działki o takiej wielkości i kształcie, aby możliwe było racjonalne korzystanie z budynku wraz z koniecznym obejściem.

W literaturze przedmiotu postuluje się, aby przy określaniu nowych granic nieruchomości uwzględniać potrzeby związane ze sposobem wykorzystania wzniesionych na gruncie budynków i urządzeń.

Na gruncie art. 231 § 1 k.c. dobra wiara posiadacza ujmowana jest w sposób szczególny. Przyjmuje się mianowicie, że przepis art. 231 § 1 k.c. może być zastosowany także wówczas, gdy budowla została wzniesiona przez posiadacza samoistnego w złej wierze, tj. takiego, który wiedział lub powinien był wiedzieć, że nie jest właścicielem, jeżeli za traktowaniem tego posiadacza na równi z posiadaczem w dobrej wierze przemawiają, ze względu na szczególne okoliczności faktyczne sprawy, zasady współżycia społecznego.

Pogląd ten podtrzymał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 7 marca 2019 roku, IV Cz 1/19 wprost nakazując uwzględnienie zasady słuszności przy ocenie przesłanki dobrej wiary podczas stosowania art. 231 § 1 k.c.

Aktualnie w judykaturze odstępstwa od tradycyjnego (restrykcyjnego) ujmowania dobrej wiary nie są zjawiskiem odosobnionym. Przykładowo, na kanwie sporów o zasiedzenie służebności przesyłu, przyjmuje się, że dobra wiara zasiadującego posiadacza występuje wówczas, gdy ingerowanie w cudzą własność w zakresie odpowiadającym służebności rozpoczęło się w takich okolicznościach, które usprawiedliwiały przekonanie posiadacza, że nie narusza on cudzego prawa, względnie, gdy posiadacz powołując się na przysługujące mu prawo błędnie przypuszcza, że prawo to mu przysługuje, jeśli tylko owo błędne przypuszczenie w danych okolicznościach sprawy uznać należy za usprawiedliwione.

Z kolei w złej wierze jest ten, kto powołując się na przysługujące mu prawo wie, że prawo to mu nie przysługuje albo też ten, kto wprawdzie ma świadomość co do nie przysługiwania mu określonego prawa, jednakże jego niewiedza nie jest usprawiedliwiona w świetle okoliczności danej sprawy.

Sąd Najwyższy przy ocenie dobrej wiary przedsiębiorstwa przesyłowego uwzględnił nadto kontekst historyczno-społeczno-gospodarczy oraz ogólny stan wiedzy prawnej społeczeństwa (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 15 lutego 2019 roku, III CZP 81/18, OSNC 2020/1/4).

Dla oceny dobrej wiary i powstania uprawnienia do żądania przeniesienia własności zabudowanej działki na podstawie art. 231 § 1 k.c. właściwa jest chwila budowy, a nie nabycia posiadania. W konsekwencji późniejsza zmiana świadomości posiadacza i utrata dobrej wiary nie ma wpływu na realizację tego roszczenia.

Roszczenie o wykup z art. 231 § 1 k.c. powstać może również w przypadku przekroczenia granicy sąsiedniego gruntu przy wznoszeniu budynku. Do zagadnienia tego w sposób szeroki odniósł się Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 29 grudnia 1987 roku, wyjaśniając, że samoistny posiadacz w dobrej wierze, który przekroczył granicę sąsiedniego gruntu przy wznoszeniu budynku lub innego urządzenia, o wartości znacznie przekraczającej wartość zajętej na ten cel części działki, może żądać, aby właściciel przeniósł na niego własność zajętej działki za odpowiednim wynagrodzeniem. Dochodzi wówczas do zbiegu roszczeń z art. 231 k.c. i art. 151 k.c. (por. uchwała Sadu najwyższego z dnia 29 grudnia 1997 roku, III CZP 79/87, OSNC 1989/7-8/117).

Jak wynika z zebranego w sprawie materiału dowodowego powód W. B. (1) znajduje się aktualnie w posiadaniu części działki nr (...), na której jego poprzednik prawny – J. B., wskutek przekroczenia granicy, wybudował dwa budynki gospodarcze o wymiarach 5,80 m x 6,98 oraz 15,80 m x 5,21 m. Zarówno w chwili wzniesienia budynków, jak i obecnie, władztwo powoda (i jego poprzednika prawnego) ma charakter „posiadania samoistnego”, albowiem poza elementem faktycznego władania rzeczą z wyłączeniem właściciela (tzw. corpus), towarzyszy mu zamiar właścicielski cum animo rem sihi habendi. W toku procesu, strona pozwana domniemania samoistnego charakteru posiadania powoda i jego ojca (art. 339 k.c.) obalić nie zdołała.

W ocenie Sądu Rejonowego wbrew zarzutom pełnomocnika pozwanej, legitymacji czynnej W. B. (1) nie niweczy okoliczność, że sporne budynki wybudował J. B., albowiem w zakresie posiadania gruntu przez nie zajętego, powód występuje w charakterze następcy prawnego swojego ojca z mocy umowy darowizny z dnia 9 czerwca 2006 roku, na podstawie której nabył działkę nr (...) wraz z zabudowaniami (w tym budynkami gospodarczymi o wymiarach 5,80 m x 6,98 oraz 15,80 m x 5,21 m).

Dodać należy, że zgodnie z ugruntowanym poglądem judykatury, w przypadku przekroczenia granicy przy wznoszeniu budynku – jak w sprawie niniejszej – dochodzi do wyłączenia zasady superficies solo cedit z art. 191 k.c. skutkiem czego, część budynku znajdująca się na cudzym gruncie stanowi własność właściciela gruntu wyjściowego.

Bezsporne jest jednocześnie, że na powoda przeszło posiadanie zajętej pod budowę działki nr (...), czego dowodzi choćby fakt pozwania go w sprawie o wydanie oraz jego aktywność w sporze sąsiedzkim po 2006 roku.

W efekcie, powodowi W. B. (1), jako następcy prawnemu J. B., przysługuje legitymacja procesowa czynna w sprawie o wykup działki na podstawie art. 231 § 1 k.c.

Sąd I instancji ustalił, że wartość naniesień budowlanych powoda na działce nr (...) w postaci fragmentów dwóch budynków gospodarczych o pow.(...) m 2, obejmujących południowe ściany szczytowe, część fundamentu i części dachu, przekracza znacznie wartość zajętego na ten cel gruntu, albowiem wartość tych naniesień wynosi 6.570 złotych, podczas gdy wartość gruntu jedynie 360 złotych. Dysproporcja obu wartości na korzyść nakładu powoda (przekraczającego wartość gruntu aż o 18 razy) jest zatem znaczna i oczywista.

W ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy przyjął zatem, że J. B. wznosząc oba budynki gospodarcze z przekroczeniem granicy działki nr (...) działał w dobrej wierze w przedstawionym wyżej, zliberalizowanym na potrzeby art. 231 k.c. rozumieniu tego pojęcia.

Zgodnie z treścią art. 7 k.c. dobrą wiarę domniemywa się. Dopóki zatem strona przeciwna nie udowodni złej wiaty posiadacza, Sąd związany jest wnioskiem płynącym z domniemania (art. 234 k.c.).

W analizowanym zakresie, pozwana S. Ł. (1), na której spoczywał w tym względzie ciężar dowodu (art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c. i art. 234 k.p.c.) złej wiary J. B. wykazać nie zdołała.

Za niewiarygodne Sąd Rejonowy uznał zeznania S. Ł. (1) jakoby sprzeciwiła się ona wzniesieniu przez J. B. budynków gospodarczych na działce nr (...). Z przekazu pozwanej wynika, iż dojść miało wówczas do kłótni, a nawet rękoczynów, a ojciec powoda oba budynki wybudował podczas jej pobytu w pracy.

W tym zakresie wskazał, że zeznania pozwanej w powyższej części pozostają w sprzeczności z zeznaniami świadków A. B. (1), A. B. (2), B. G., H. W. oraz zeznaniami powoda W. B. (1), którzy nie potwierdzili istnienia jakiegokolwiek konfliktu na tle lokalizacji spornych budynków. W szczególności świadek A. B. (2) (żona J. B.) zeznała, że „podczas stawiania tej stodoły nie było żadnych sporów ani incydentów. Państwo Ł. godzili się na taką lokalizację stodoły, dopiero teraz jest problem”. Dodać wypada, że relacja świadka A. B. (2) była wyważona, świadek wspomniała przykładowo o konflikcie o granicę podczas stawiania betonowego ogrodzenia w 2000 roku.

Zdaniem Sądu Rejonowego zeznania S. Ł. (1) w tej części jawią się jako nielogiczne i sprzeczne z doświadczeniem życiowym. Trudno bowiem dać wiarę, aby dwa budynki gospodarcze stojące w granicy, o powierzchni ponad (...) m ( 2) wybudowane zostać mogły po kryjomu, podczas nieobecności pozwanej w domu. Nadto, gdyby, jak twierdziła pozwana, zgłosiła ona fakt przekroczenia przez J. B. granicy do Urzędu (...), wówczas, jak należy przypuszczać, taka lokalizacja budynku zostałaby ujawniona w dokumentacji z 1984 roku, sporządzonej już po rozpoczęciu budowy, co jednak nie miało miejsca.

Twierdzeniom pozwanej w tym zakresie przeczy jej zachowanie po wybudowaniu przedmiotowych budynków, która przez kolejne 20 lat nie podejmowała żadnych działań zmierzających do przywrócenia stanu zgodnego z prawem, a nawet sama wzniosła fragment ogrodzenia w linii wyznaczonej przez róg stodoły powoda, co wskazywać może, że ten stan rzecz akceptowała.

O rzekomym sprzeciwie wobec lokalizacji budynków gospodarczych pozwana S. Ł. (1) zeznała po raz pierwszy dopiero w toku niniejszego postępowania w dniu 12 kwietnia 2017 roku, mimo, że wcześniej w sprawach o naruszenie posiadania i rozgraniczenie, toczących się od 2010 roku wielokrotnie rozpytywana była na okoliczności wejścia rodziny powoda w posiadanie przygranicznego pasa gruntu, w tym o okoliczności budowy budynków gospodarczych. Wówczas informacji takich istotnych z punktu widzenia rozgraniczenia pozwana nie podała.

Przeciwnie, w sprawie o rozgraniczenie I Ns 581/11, jak wynika choćby treści pisma procesowego z dnia 24 sierpnia 2012 roku, S. Ł. (1) utrzymywała konsekwentnie, że konflikt z J. B. o przebieg granicy rozpoczął się dopiero „od chwili pobudowania nowego domu” po 1989 roku. Wcześniej rodzeństwo żyć miało w porozumieniu.

Również w uzasadnieniu postanowienia z dnia 7 lipca 2016 roku, oddalającego apelację W. B. (1) w sprawie o rozgraniczenie działek nr (...), Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb., po dokonaniu oceny zgromadzonego tam materiału dowodowego, przyjął, że „faktem niespornym jest, że do końca 1988 roku nie było sporów na de przebiegu granicy między wnioskodawczynią a poprzednikiem prawnym uczestnika”.

Co szczególnie istotne, w sprawie o rozgraniczenie I Ns 581/11 mieszkający po sąsiedzku brat pozwanej i J. B. – świadek W. B. (2) zeznał wprost, że przedmiotowe budynki wzniesione zostały w miejscu akceptowanym przez pozwaną „w drugiej połowie lat 70. stawiali stodołę. Powinna ona być w granicy. Jakby nie uzgodnili, to jedno drugiemu nie dałoby postawić budynku. Postawili stodołę na całej szerokości swojej działki - od granicy do granicy”.

W świetle powyższego Sąd I instancji odmówił częściowo przymiotu wiarygodności zeznaniom S. Ł. (1) i ustalił, że J. B. sporne budynki wybudował bez sprzeciwu pozwanej.

Zdaniem Sądu Rejowego dokonując oceny dobrej wiary J. B. uwzględnić należało pełen kontekst, w jakim budowa ta była realizowana, w tym świadomość stron co do przebiegu granicy.

W tym zakresie wskazał, że faktem notoryjnym jest to, że wytyczanie granic działek powstałych w wyniku uwłaszczenia w latach 70-tych ubiegłego wieku przybierało, nierzadko uproszczony charakter.

Z tego też względu, zgodnie z ugruntowanym poglądem judykatury, o przebiegu granicy między sąsiadującymi działkami nabytymi na podstawie aktów własności ziemi, rozstrzyga stan faktycznego posiadania nieruchomości na dzień 4 listopada 1971 roku, a nie zapisy dokumentacji geodezyjnej.

W rozpoznawanej sprawie dokumentacja geodezyjna sporządzona na potrzeby uwłaszczenia nie była precyzyjna. Jak wyjaśniła bowiem biegła z zakresu geodezji U. B. w pisemnej opinii z dnia 17 lipca 2012 roku wydanej w sprawie o rozgraniczenie o sygn. akt I Ns 581/11, w szkicu i operacie z uwłaszczenia znajdowało się szereg nieścisłości, jak choćby dotyczących sumy czołówek działek nr (...) zarówno przy drodze publicznej (ogrodzenie działki nr (...) wkraczało w sąsiednią działkę nr (...) o (...) m), jak i od strony zachodniej (tu suma czołówek działek po podziale była większa niż przed podziałem).

Biegła nie wykluczyła również, że „granica między działkami nie stanowił linii prostej i pomiar działek tylko przy drodze i od strony LP był pewnym uproszczeniem, z pominięciem istniejących już załamań, jak choćby w związku z korzystaniem ze wspólnej studni”. Na powyższe nakłada się okoliczność, że w dacie uwłaszczenia nowopowstała granica przechodziła przez istniejące zabudowania (stary dom i budynki gospodarcze posadowione na działkach nr (...)), co jest niedopuszczalne. Istnienie tych zabudowań utrudniać mogło wytyczenie prawidłowej granicy w terenie.

Niezależnie od tego w oficjalnej dokumentacji geodezyjnej z lat 80-tych XX wieku organy administracji budowlanej przyjmowały i podawały różną szerokość działki J. B. o nr (...) I tak w załączniki Nr (...) do pozwolenia na budowę z dnia 29 czerwca 1982 roku, udzielonego pozwanej, szerokość działki nr (...) wynosić miała 16 m. Z kolei w planie sytuacyjnym, stanowiącym załącznik Nr 1 do pozwolenia na budowę z dnia 3 września 1984 r., udzielonego J. B., jej szerokość określono na (...) m. Aktualnie po rozgraniczeniu działka ta mierzy (...)m od strony ulicy oraz (...) m od strony zachodniej.

Zdaniem Sądu I instancji przy ocenie dobrej wiary J. B. nie sposób pominąć również okoliczności, że S. Ł. (1) akceptowała lokalizację powyższych budynków i sama róg stodoły powoda traktowała jako punkt wyznaczający przebieg granicy poza siedliskiem. Jak ustalono bowiem, pozwana z własnej inicjatywy w linii muru stodoły wybudowała około 41 m betonowego ogrodzenia działki (...) w kierunku zachodnim.

W tym stanie rzeczy, uwzględniając indywidualne okoliczności rozpoznawanej sprawy, w tym opisane wyżej niedostatki dokumentacji geodezyjnej, charakter i wartość nakładu powoda, nieznaczny zakres przekroczenia granicy, a nade wszystko postawę pozwanej, która nie wyraziła sprzeciwu wobec przedmiotowej inwestycji i akceptowała jej lokalizację, Sąd w świetle zasad słuszności nie znalazł podstaw do przypisania J. B. złej wiary w ujęciu art. 231 § 1 k.c.

Sąd Rejonowy nie podzielił zarzutu pozwanej, jakoby na przeszkodzie orzeczenia wykupu stało wybudowanie ww. budynków niezgodnie z pozwoleniem na budowę, albowiem okoliczność ta nie stanowi przesłanki negatywnej roszczenia z art. 231 k.c. Nadmienić należy, że w toku procesu pozwany dokonał legalizacji powyższej inwestycji, o czym (...) Inspektor (...) B. rozstrzygnął decyzją z dnia 22 maja 2019 roku, w której po dokonaniu oceny legalności i stanu technicznego budynków powoda nie znalazł podstaw do nakazania ich rozbiórki.

Pozwana nie udowodniła, aby wybudowanie przez J. B. budynków gospodarczych z przekroczeniem granicy grodziło jej niewspółmiernie wielką szkodą w rozumieniu art. 151 k.c.

W tym zakresie, jako gołosłowne należało także ocenić twierdzenia pozwanej, że lokalizacja spornych budynków uniemożliwia jej dostęp do głębi działki. Dostrzec należy bowiem, że powyższe budynki stoją w tym samym miejscu od przeszło 30 lat i dotychczas pozwana nie zgłaszała uwag odnośnie ich usytuowania. Sama również już po wybudowaniu stodoły przez J. B. zdecydowała się posadowić swój dom w bezpośrednim sąsiedztwie granicy. W tym kontekście w literaturze przedmiotu podnosi się, iż niewspółmierność szkody co do zasady nie występuje, jeżeli przekroczenie granicy jest niewielkie, a rozebranie przekraczającej granice części budynku spowoduje konieczność rozebrania go w całości, np. z powodu utraty stabilności.

Na uwzględnienie nie zasługiwał zarzut pozwanej, jakoby orzeczenie wykupu kolidowało z rozstrzygnięciem sądu w sprawie rozgraniczenie. Rzecz w tym bowiem, że obie sprawy maja odmienny przedmiot, a roszczenie z art. 231 § 1 k.c. nie było i nie mogło być rozpoznane w sprawie o rozgraniczenie.

Jako oczywiście bezzasadny Sąd Rejonowy uznał zgłoszony przez pełnomocnika pozwanej zarzut przedawnienia dochodzonego roszczenia. Jak podkreśla się bowiem powszechnie w orzecznictwie sądowym roszczenie z art. 231 § 1 k.c. nie ulega przedawnieniu, albowiem jest uprawnieniem wynikającym z posiadania i jest ściśle związane z posiadaniem związane, tzn. dopóki trwa posiadanie, dopóty może być ono realizowane.

W rezultacie, uznać należało, że powód wykazał zasadność roszczenia w zakresie żądania wykupu gruntu pod budynkami.

Określając zakres wykupu Sąd Rejonowy przychylił się do wniosku pełnomocnika powoda i rozstrzygnięciem z art. 231 § 1 k.c. objął także grunt w przestrzeni pod okapem powyższych budynków, który to grunt o powierzchni około 3 m 2 niezbędny jest do prawidłowego korzystania z obiektów objętych wykupem. Na nim znajduje się budynek rozumiany jako konstrukcyjna całość.

Wysokość wynagrodzenia należnego pozwanej odpowiadającego wartości rynkowej gruntu, w wysokości 360 złotych Sąd Rejonowy określił na podstawie dowodu z opinii biegłej.

Mając powyższe na względzie, Sąd I instancji po geodezyjnym wyodrębnieniu gruntu pod budynkami, na podstawie art. 231 § 1 k.c. i art. 64 k.c. orzekł jak w punkcie I ppkt 1 wyroku. 

Wobec cofnięcia przez powoda pozwu w zakresie żądania wykupu gruntu na odcinku od zachodniej ściany budynku gospodarczego do końca betonowego płotu wraz z ze zrzeczeniem się roszczenia oraz braku przesłanek negatywnych z art. 203 § 4 k.p.c., Sąd na podstawie art. 355 k.p.c. postępowanie w tej części umorzył.

W pozostałej części powództwo W. B. (1) podlegało natomiast oddaleniu jako bezzasadne.

Zdaniem Sądu Rejonowego błędny jest pogląd powoda, jakoby żądanie wykupu gruntu w obrębie ogrodzenia uzasadniać mogło wybudowanie przez niego betonowego płotu po 2012 roku na odcinku od drogi do stodoły i dalej w kierunku zachodnim. Powód nie dostrzega bowiem, że czynność tę przedsięwziął w ramach wykonania zastępczego za S. Ł. (1) i na jej koszt, za wyegzekwowane od pozwanej środki, na podstawie umocowania Sądu Rejonowego w Tomaszowie Maz. udzielonego w sprawie I Co 723/12.

Nie była to zatem inwestycja W. B. (1) przez niego finansowana. Co więcej, powód zdawał sobie już wówczas sprawę, że granica prawna między działkami nr (...) przebiegać może w innym miejscu, na co wskazywał choćby protokół wznowienia znaków granicznych z 2010 roku, którego powód nie podpisał. Okoliczność ta bez wątpienia wyłącza dobrą wiarę W. B. (1).

Niezależnie od tego, zdaniem Sądu I instancji, żądanie wykupu gruntu w obrębie ogrodzenia nie zasługiwałoby na uwzględnienie nawet przy odniesieniu go do naniesień istniejących przed naruszeniem posiadania przez S. Ł. (1) w dniu 7 września 2010 roku.

Nie ulega wątpliwości, że J. B. nie wybudował całego spornego ogrodzenia, ale tyko jeden jego fragment o długości około 21,4 m od studni do rogu budynku gospodarczego. Płot od drogi do studni wybudowała natomiast S. Ł. (1). Nie była to przy tym wspólna inwestycja stron, albowiem jak ustalono, S. Ł. (1) i J. B. nie konsultowali jej wzajemnie. Pozwana S. Ł. (1) wykazała przy tym, że J. B. budując powyższy płot, a konkretnie jeden jego fragment nie działał w dobrej wierze.

Jak wynika bowiem z zebranego w sprawie materiału dowodowego, S. Ł. (1) sprzeciwiła się lokalizacji płotu przez J. B. i zażądała jego przesunięcia w kierunku działki nr (...). Między rodzeństwem doszło wówczas do kłótni, pozwana zdemontowała dwa przęsła ogrodzenia w okolicy budynku mieszkalnego, co zakończyło się interwencją Policji. Ustalenie to znajduje choćby wsparcie w zeznaniach A. B. (2), które podała, że jak mąż stawiał płot betonowy to był konflikt. Mąż wzywał Policji ponieważ powodowie remontowali dwa przęsła pomiędzy rogiem domu w stronę stodoły. Oni twierdzili, że ten płot został źle zrobiony, nie w tym miejscu. Podobnie w sprawie o rozgraniczenie zeznał świadek W. B. (2), twierdząc, że co płot stawiali, to się sprzeczali.

W rezultacie, zdaniem Sądu I instancji, odmiennie aniżeli w wypadku budowy budynków gospodarczych, nie można zasadnie twierdzić, że pozwana akceptowała bez zastrzeżeń przebieg płotu na odcinku od studni do stodoły i że nie wnosiła uwag co do jego lokalizacji. Jej sprzeciw powinien był skłonić J. B. do refleksji na temat rzeczywistego przebiegu granicy i ewentualnego skorzystania z usług geodety, czego jednak zaniechał.

Okoliczność ta wyklucza możliwość uznania, że poprzednik prawny powoda objął działkę nr (...) w posiadanie w takich okolicznościach, które usprawiedliwiały jego przekonanie, że nie narusza cudzego prawa. Dowodzi to jego złej wiary w rozumieniu art. 231 § 1 k.c.

W ocenie Sądu Rejonowego również zasady słuszności nie uzasadniają ochrony posiadacza, który przekroczył sporną granice, mimo uwag właściciela nieruchomości.

W tym stanie rzeczy, wobec braku przesłanek z art. 231 § 1 k.c. Sąd Rejonowy oddalił dalej idące powództwo W. B. (1) o wykup jako bezzasadne.

Jak chodzi natomiast o powództwo S. Ł. (1) przeciwko W. B. (1) o wydanie, to Sąd Rejonowy uznał, że zasługiwało ono na częściowe uwzględnienie.

Uzasadniając powyższe wskazał, że zgodnie z treścią art. 222 § 1 k.c. właściciel może żądać od osoby, która włada faktycznie jego rzeczą, ażeby rzecz została mu wydana, chyba że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania rzeczą. Uprawnienie do władania rzeczą, skuteczne względem właściciela, wynikać może ze stosunków prawnych obligacyjnych, bądź prawnorzeczowych np. najem, dzierżawa, użyczenie, użytkowanie.

Jak podnosi się powszechnie w orzecznictwie sądowym przesłanką roszczenia przewidzianego w art. 222 k.c. jest powstanie stanu obiektywnie sprzecznego z prawem własności: obiektywny fakt wkroczenia w sferę cudzego prawa własności. Bez znaczenia dla powstania tego roszczenia pozostają elementy subiektywne, takie jak wina, dobra czy zła wiara osoby naruszającej własność, czy też jej zamiar zajęcia nieruchomości wyłącznie dla własnych potrzeb.

W rozpoznawanej sprawie wobec uwzględnienia żądania wykupu działki nr (...) pod budynkami gospodarczymi, powódka S. Ł. (1) utraciła w tym zakresie legitymację procesową czynną, a zatem jej powództwo wydobywcze w tej części podlegało oddaleniu.

Niezależnie od powyższego w analizowanym zakresie powództwo S. Ł. (1) podlegałoby oddaleniu i z tej przyczyny, że posiadanie przez W. B. (1) gruntu po budynkami wzniesionymi z przekroczeniem granicy, chronione jest przez art. 151 k.c., zgodnie z którym jeżeli przy wznoszeniu budynku lub innego urządzenia przekroczono bez winy umyślnej granice sąsiedniego gruntu, właściciel tego gruntu nie może żądać przywrócenia stanu poprzedniego, chyba że bez nieuzasadnionej zwłoki sprzeciwił się przekroczeniu granicy albo że grozi mu niewspółmiernie wielka szkoda.

Jak wskazuje się powszechnie w orzecznictwie sądowym, ziszczenie się hipotezy art. 151 k.c. wyklucza dopuszczalność powództwa windykacyjnego.

Sytuacja taka zaistniała w sprawie niniejszej, albowiem jak wynika z poczynionych ustaleń, W. B. (1) przekroczył granice działki nr (...) bez winy umyślnej, czemu pozwana we właściwym czasie nie sprzeciwiła się. Jak już wyjaśniono, S. Ł. (1) nie udowodniła jednocześnie, że grozi jej niewspółmiernie wielka szkoda.

W pozostałej części powództwo o wydanie zasługiwało na uwzględnienie, albowiem bezsporne jest, że W. B. (1) znajduje się aktualnie w posiadaniu części działki nr (...) (po podziale nr (...)), pomiędzy linią betonowego ogrodzenia, a granicą prawną działek nr (...) na całej ich długości. Pozwany nie wykazał przy tym, aby służył mu skuteczny względem właściciela tytuł do władania nią. Również przepis art. 151 k.c. nie znajdował tu zastosowania, gdyż sporne ogrodzenie nie zostało wybudowane z przekroczeniem granicy.

Na marginesie nadmienić należy, iż w toku niniejszego postępowania odpadała początkowa przeszkoda do uwzględnienia żądania powódki, albowiem Sąd w sprawie o rozgraniczenie I Ns 581/11 nie orzekł ostatecznie o obowiązku wydania przygranicznego pasa gruntu.

Wobec tego, że w obu sprawach żądania stronu zostały uwzględnione jedynie w części i obie one uległy w porównywalnym zakresie, Sąd Rejonowy zniósł wzajemnie koszty procesu między stronami na podstawie art. 100 k.p.c.

Ponadto na podstawie art. 113 ust. 1 i art. 83 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o koskach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn. Dz. U. z 2010 r., Nr 90, poz. 594) w zw. z art. 100 k.p.c. Sąd Rejonowy nakazał pobrać od W. B. (1) i S. Ł. (1) na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Tomaszowie Maz. kwoty po 4.422,58 złotych tytułem wydatków związanych z wynagrodzeniem biegłego geodety poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa.

Od wyroku Sądu Rejonowego z dnia 7 lutego 2020 roku wniosły apelacje obie strony postępowania.

W dniu 9 lipca 2020 roku pełnomocnik W. B. (1) zaskarżył wyrok w części, tj. w puntach I ppkt 3 oraz II ppkt 1, zarzucając mu naruszenie przepisów postępowania wskazując, że stosownie do art. art. 368 § 1 1 k.p.c. niezgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy Sąd Rejonowy pominął fakt akceptacji przez pozwaną budowy odcinka płotu betonowego od studni do stodoły z wyjątkiem rozebranych dwóch przęseł przy rogu budynku, jak i pozostawienia dobrowolnie w posiadaniu ojca powoda pasa gruntu od słupka ogrodzeniowego przy bramie do studni oraz rogu budynku do stodoły, a także pominął wartości ogrodzenia wzniesionego przez ojca powoda od rogu budynku do stodoły.

Wskazując na powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku oraz zobowiązanie pozwanej do złożenia oświadczenia woli przenoszącego własność na rzecz powoda części działki pomiędzy pkt. (...), (...) i (...) a granicą prawną o powierzchni około (...)m ( 2) mapy w sprawie I Ns 581/11. Ponadto wniósł o zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego.

W dniu 13 lipca 2020 roku S. Ł. (1) zaskarżyła wyrok w części uwzględniającej powództwo W. B. (1) o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli w zakresie żądania wykupu gruntu pod budynkami, pktI ppkt 1, 4, a także w części w jakie oddala jej powództwo o wydanie, tj. w pkt II ppkt 1 i 2, a także w zakresie wzajemnego zniesienia kosztów i nakazu pobrania od S. Ł. (3) wydatków związanych z wynagrodzeniem biegłego (pkt I ppkt 4 i pkt III).

Apelująca zarzuciła wyrokowi:

1.  naruszenie przepisów postępowania, które mogły mieć wpływ na wynik sprawy, tj.:

art. 365 k.p.c. poprzez nie uznanie za wiążący prawomocnego postanowienia Sądu Rejonowego w Tomaszowie Maz. w sprawie I Ns 581/11 w zakresie, w jakim ustala on przebieg granic między nieruchomościami, podczas gdy orzeczenie prawomocne wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy;

art. 366 k.p.c. poprzez wzruszenie prawomocnego postanowienia Sądu Rejonowego w Tomaszowie Maz. w sprawie I Ns 581/11 w trybie nieznanym ustawie;

art. 100 k.p.c. poprzez uznanie, że w sprawie uzasadnione jest wzajemne zniesienie kosztów zamiast ich stosunkowego rozdzielenia, podczas gdy W. B. (1) wnosił o opinię biegłego i to on spowodował powstanie wydatków;

2. naruszenie przepisów prawa materialnego tj.:

art. 231 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegająca na przyjęciu, że pozwany jest posiadaczem samoistnym w dobrej wierze, który wzniósł na powierzchni gruntu budynki o wartości przenoszącej znacznie wartość zajętej na ten cel działki i, że jest on następcą prawnym swojego ojca z mocy umowy darowizny z dnia 9 czerwca 2006 roku, podczas gdy dla oceny dobrej wiary i powstania uprawnienia do żądania przeniesienia własności działki zabudowanej właściwa jest chwila budowy, a nie nabycia posiadania, a budowa budynku gospodarczego i magazynowego miała miejsce w latach 80 i 90 XX wieku;

art. 231 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że pozwanemu przysługuje uprawnienie do żądania przeniesienia na jego własność zajętej części działki, podczas gdy wzniesiony na niej budynek został z wybudowany niezgodnie z pozwoleniem na budowę z dnia 3 września 1984 roku, co prowadzi do odpadnięcia przesłanki skutecznego uprawnienia do władania rzeczą;

art. 222 k.c. poprzez jego błędną wykładnie polegające na przyjęciu, że wobec uwzględnienia żądania wykupu działki nr (...) pod budynkami gospodarczymi powódka utraciła w tym zakresie legitymację procesową czynną, podczas gdy jeden z nich został wzniesiony niezgodnie z pozwoleniem na budowę z dnia 3 września 1984 roku, co nie pozwala przyjąć, że pozwanemu przysługuje skuteczne względem właścicielki uprawnienie do władania zajętą częścią nieruchomości, które to uprawnienie pozwany próbuje wywieźć z art. 231 § 1 k.c.;

art. 6 k.c. w zw. z art. 232 i 234 k.p.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że pozwana nie zdołała wykazać złej wiary J. B., a tym samy nie obaliła domniemania wynikającego z art. 7 k.c., podczas gdy, pozwana już w pierwszych pismach procesowych sygnalizowała brak jego legitymacji czynnej do wytoczenia powództwa na zasadzie art. 231 § 1 k.c.;

Wskazując powyższe apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez w pkt I ppkt 1 poprzez oddalenie powództwa W. B. (1) oraz w pkt I pkt 4 poprzez zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów procesu według norm przepisanych. Ponadto wniosła o zmianę wyroku w pkt II ppkt 2 poprzez uwzględnienie jej powództwa w zakresie żądania wydania części nieruchomości i nakazanie wydania W. B. (1) powódce pasa gruntu o pow. (...) ha, stanowiącego część nieruchomości położonej w M., gminie L., zgodnie z granica zakreśloną w sprawie o rozgraniczenie oraz w pkt III poprzez nakazanie pobrania od W. B. (1) na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Tomaszowie Maz. kwoty 8845,16 złotych tytułem wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa w obu połączonych sprawach.

Na wypadek nieuwzględnienia powyższych wniosków apelująca wniosła natomiast o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd pierwszej instancji,

Niezależnie powyższego apelująca wniosła zasądzenie od W. B. (1) na jej rzecz kosztów procesu za obie instancje według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Na rozprawie apelacyjnej w dniu 5 października 2020 roku pełnomocnicy stron poparli wniesione przez siebie apelacje oraz wnieśli o oddalenie apelacji stron przeciwnych i o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Wniesione przez obie strony postępowania środki odwoławcze są niezasadne i jako takie nie zasługiwały na uwzględnienie.

Powyższe stanowisko jest konsekwencją przyjęcia przez Sąd Okręgowy za prawidłowe i wiążące ustaleń faktycznych i rozważań prawnych Sądu Rejonowego.

Sąd Odwoławczy podziela w zasadzie wszystkie argumenty, jakie zostały przytoczone w motywach zaskarżonego wyroku, akceptuje je w całości i nie znajduje żadnych podstaw, aby je podważyć.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do apelacji S. Ł. (1) kontestującej rozstrzygnięcie obejmujące uwzględnienie zgłoszonego przez W. B. (1) roszczenia wynikającego z art. 231 § 1 k.c. wskazać należy, że prawo wystąpienia przez samoistnego posiadacza gruntu w dobrej wierze z żądaniem nabycia nieruchomości na skutek porównania wartości naniesień i wartości nieruchomości gruntowej ukształtowane w ww. przepisie jest prawem, które nie podlega instytucji przedawnienia. Jednocześnie brak jest podstaw prawnych aby podważyć uprawnienie W. B. (1) do wystąpienia z powyższym roszczeniem tylko dlatego, że korzysta z części nieruchomości skarżącej i z posadowionych na niej budynków jako następca swojego ojca, który te budynki wznosił. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w uchwale z 20 marca 1981 r. ( sygn. akt III CZP 13/81) roszczenie samoistnego posiadacza o wykup działki gruntu, na której wzniósł budynek (art. 231 § 1 k.c.), przechodzi zarówno na jego spadkobiercę, jak i na nabywcę z mocy czynności prawnej; w obydwu wypadkach przesłanką nabycia roszczenia przez następcę prawnego posiadacza jest przejście na niego posiadania zajętej pod budowę działki gruntu.

Roszczenie przewidziane w art. 231 § 1 k.c. wygasa jedynie z chwilą definitywnej utraty posiadania przez samoistnego posiadacza działki gruntu, na której wzniósł on budynek lub inne urządzenie, co w przedmiotowej sprawie nie miało miejsca (por. chociażby powołane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku uchwały Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 1968 roku, III CZP 15/68, Legalis Nr 13448, oraz z dnia 16 maja 2019 roku, III CZP 109/18, Legalis Nr 1917851).

Nie powinno także budzić wątpliwości, że fakt, iż w Sądzie Rejonowym w Tomaszowie Maz. toczyła się sprawa o rozgraniczenie spornych nieruchomości (I Ns 581/11), nie ma żadnego znaczenia dla skuteczności zgłoszonego w niniejszej sprawie przez W. B. (1) roszczenia z art. 231 § 1 k.c. o wykup gruntów leżących pod zajmowanymi przez niego budynkami.

Realizacja roszczeń z art. 231 może nastąpić w drodze zawarcia umowy o przeniesienie własności gruntu lub w drodze postępowania sądowego. Jeżeli nie jest możliwe zawarcie dobrowolnie umowy o przeniesienie własności nieruchomości, zainteresowany może wnieść powództwo o ukształtowanie (art. 64 k.c. w zw. z art. 1047 k.p.c.). Podkreślić przy tym należy, że sprawa cywilna, w której dochodzone jest roszczenie z art. 231 § 1, jest sprawą o świadczenie (por. post. SN z 18.7.1997 r., II CZ 73/97, OSP 1999, Nr 2, poz. 28). W ocenie Sądu Okręgowego posiadacz może żądać przeniesienia na niego własności gruntu zajętego pod budowę wraz z gruntem niezbędnym do prawidłowego korzystania z wzniesionego budynku lub innej budowli za odpowiednim wynagrodzeniem niezależnie czy pomiędzy nim a właścicielem gruntu toczyły się sprawy których przedmiotem byłoby rozstrzygnięcie władztwa nad zajętym pod budowę gruntem. Roszczenie posiadacza powstaje bowiem wówczas, gdy spełnione zostaną przesłanki przewidziane w art. 231 § 1 k.c. Powyższe oznacza, że wcześniejsze rozgraniczenie nieruchomości obejmujące również grunt pod wzniesionym przez uprawnionego z art. 231 k.c. budynkiem nie może skutecznie prowadzić do wygaśnięcia roszczenia. Uwzględnienie żądania wniesionego na podstawie wskazanego przepisu nie narusza tym samym normy art. 365 § 1 k.p.c. Przypomnieć jednocześnie należy, ze jak wynika z treści przepisu art. 366 k.p.c. wyrok prawomocny ma powagę rzeczy osadzonej tylko co do tego co w związku z podstawą sporu stanowiło przedmiot rozstrzygnięcia. Nie ulega żadnej wątpliwości, że w postępowaniu o rozgraniczenie, które toczyło się miedzy stronami, roszczenie z art. 231 § 1 k.c. nie było objęte rozpoznaniem. Sprawy o rozgraniczenie i o wykup nieruchomości mają bowiem inny przedmiot, a do tego są rozpoznawane w odmiennych trybach postępowania, pierwsze w postępowaniu nieprocesowym, a drugie procesowym, co oznacza, że w toku postępowania rozgraniczeniowego nie mogło zostać rozpoznane roszczenie o wykup nieruchomości.

Brak jednocześnie jakichkolwiek podstaw do przyjęcie, aby budynki posiadane przez W. B. (1) na spornych gruntach miałyby być z jakichkolwiek powodów rozebrane, tzn. aby istniały jakiekolwiek, wynikające z przepisów prawa administracyjnego podstawy do nałożenia na W. B. (1) takiego obowiązku. Wręcz przeciwnie z materiału dowodowego zebranego w sprawie wynika jednoznacznie, że w toku procesu W. B. (3) dokonał legalizacji wybudowanych przez siebie budynków, co wynika z decyzji Powiatowego Inspektora (...) B. z dnia 22 maja 2019 roku, w której po dokonaniu oceny legalności i stanu technicznego budynków powoda nie znaleziono podstaw do nakazania ich rozbiórki.

W konsekwencji za całkowicie nieuzasadniony należało uznać również zarzut naruszenia art. 222 k.c. Wykazanie zasadności roszczenia z art. 231 k.c. pozbawia właściciela prawa domagania się wydania zajętego pod budynek gruntu, ograniczając jego uprawnienia do prawa domagania się wynagrodzenia za zajęty fragment nieruchomości.

Sąd Okręgowy podziela również w pełni rozważania Sądu I instancji co do charakteru posiadania gruntu pod wniesionymi budynkami przez W. B. (1) i tego aby w tej konkretnej sytuacji, do tego fragmentu granicy, przyznać mu prawo samoistnego posiadacza w dobrej wierze co było przesłanką zastosowania art. 231 § 1 k.c. Powyższe oznacza, że w sprawie nie doszło do naruszenia art. 6 k.c. w zw. z art. 232 i 234 k.p.c. S. Ł. (1) nie zdołała wykazać złej wiary posiadacza, a tym samy nie obaliła domniemania wynikającego z art. 7 k.c.

Odnosząc się do apelacji wniesionej przez W. B. (1) wskazać należy, że jakkolwiek można mu przyznać prawo bycia posiadaczem w dobrej wierze fragmentu nieruchomości wskazanego przez Sąd I Instancji w motywach zaskarżonego wyroku, to już do pozostałej części tej nieruchomości nie ma do żadnych tego podstaw. O powyższym świadczy chociażby fakt, że w dacie posadowienia płotu toczyły się już miedzy stronami spory co do przebiegu granicy, co upoważnia do stwierdzenia, że apelujący wiedział, że narusza prawo własności S. Ł. (1).

W uzupełnieniu powyższych uwag wskazać również należy, że oprócz szeregu argumentów, na które Sąd Rejonowy zwrócił uwagę w swoim uzasadnieniu, a które wskazywały na potrzebę częściowego oddalenia żądań W. B. (1) (chociażby ten, że przesunięcie płotu stanowiło konsekwencję orzeczenia sądu i odbyło się na koszt S. Ł. (1)), iż w sprawie niniejszej nie udowodniono, że płot z uwagi na jego charakter i konstrukcję jest trwale związany z nieruchomością. Powyższe oznacza, że w omawianej sprawie (co wymaga podkreślenia) nie można uznać go za urządzenie w rozumieniu art. 231 § 1 k.c. W konsekwencji trudno mówić o porównaniu wartości czegoś co jest z gruntem związane z wartością gruntu.

Z tych też względów, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. obie apelacje oddalił.

Mając na uwadze charakter sprawy, jak i to, że obie strony częściowo wygrały i przegrały postępowanie przed Sądem II instancji należało orzec o wzajemnym zniesieniu kosztów procesu za postępowanie apelacyjne na podstawie art. 100 k.p.c.

Stanisław Łęgosz Paweł Hochman del. Agata Kowalska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Justyna Dolata
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Data wytworzenia informacji: