Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

BIP
Rozmiar tekstu
Kontrast

II Ca 461/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2018-09-19

Sygn. akt II Ca 461/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 września 2018 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSO Paweł Hochman

Sędziowie

SSA w SO Grzegorz Ślęzak (spr.)

SSR del. Mariusz Kubiczek

Protokolant

st.sekr.sąd. Anna Owczarska

po rozpoznaniu w dniu 13 września 2018 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa N. B.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o rentę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego w Radomsku z dnia 30 listopada 2017 roku, sygn. akt I C 1174/16

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punktach: pierwszym i drugim sentencji w ten sposób, że zasądzoną od pozwanego na rzecz powódki rentę w kwocie po 500 złotych miesięcznie podwyższa do kwoty po 1.000 (jeden tysiąc) złotych miesięcznie oraz w punkcie trzecim sentencji w ten sposób, że zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódki N. B. kwotę 600 (sześćset) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu,

2.  oddala apelację w pozostałej części,

3.  zasądza od powódki N. B. na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 315 (trzysta piętnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

SSO Paweł Hochman

SSA w SO Grzegorz Ślęzak SSR Mariusz Kubiczek

Sygn. akt II Ca 461/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 30 listopada 2017 roku, Sąd Rejonowy w Radomsku po rozpoznaniu sprawy z powództwa N. B. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W. o rentę w kwocie po 2.000 zł miesięcznie

1.  zasądził od pozwanego na rzecz powódki rentę w kwocie 500 zł miesięcznie począwszy od dnia 1 czerwca 2014 roku płatną do 10-ego dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w razie uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat,

2.  oddalił powództwo w pozostałym zakresie,

3.  zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 2.108,50 zł tytułem zwrotu kosztów procesu od oddalonej części powództwa.

Podstawę powyższego wyroku stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i zarazem rozważania Sądu Rejonowego:

W dniu (...) roku w miejscowości T. na przecięciu linii kolejowej K.- L. z drogą gruntową, G. B. - ojciec powódki uczestniczyli w wypadku drogowym, w wyniku którego zmarł. Sprawcą wypadku był M. J.. Prawomocnym wyrokiem z dnia 21 maja 2015 roku wydanym przez Sąd Rejonowy w Gliwicach w sprawie IX K 148/15 M. J. został uznany za winnego zarzucanego mu czynu w wyniku którego śmierć poniósł G. B.. M. J. miał zawartą umowę ubezpieczenia obowiązkowego pojazdu z pozwaną (...) S.A. z siedzibą w W..

Pozwany (...) S.A. z siedzibą w W. przyjął odpowiedzialność za powstałą szkodę i w związku z tym zawarł z powódką ugodę wypłacając jej tytułem zadośćuczynienia i odszkodowania kwotę 120.000 złotych.

N. B. jest studentką III roku studiów prawniczych odbywanych w systemie stacjonarnym na Uczelni Ł. w W..

Studia prawnicze były marzeniem jej i jej ojca G. B., który obiecał jej zapewnić utrzymanie i opłacać studia, jeżeli podejmie naukę. N. B. zdecydowała się na studia na prywatnej uczelni, ponieważ obawiała się, że jej wyniki w nauce nie wystarczą, aby dostać się na państwową uczelnię. Po rozeznaniu w poziomie nauczania uczelni prywatnych rodzina postanowiła, że rozpocznie studia właśnie na Uczelni Ł. w W.. Było to spełnienie marzeń i planów zarówno powódki, jej zmarłego ojca jak i pozostałej rodziny. G. B. wraz z małżonką planowali zakupić na rzecz N. B. mieszkanie w W. oraz samochód.

Matka powódki I. B. jest zatrudniona w szkole jako nauczyciel. Ponadto prowadzi działalność gospodarczą.

G. B. prowadził działalność rolniczą. Oprócz pracy w gospodarstwie aktywnie wspomagał żonę w prowadzeniu jej działalności, to on był „głównym” zarządzającym działalnością, on planował dalszy rozwój przedsiębiorstwa, on aktywnie uczestniczył w spotkaniach biznesowych.

W 2012 roku I. B. uzyskała z tytułu umowy o pracę kwotę 52.347,73 złotych, natomiast z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej kwotę 57.399,87 złotych. Razem dało to dochód w kwocie 109.747,60 złotych.

G. B. uzyskał w 2012 roku kwotę 2.580,07 złotych dochodu.

W 2013 roku I. B. uzyskała z tytułu umowy o pracę kwotę 55.366,07 złotych, natomiast z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej kwotę 37.838,81 złotych. Razem dało to dochód w kwocie 93.204,88 złotych.

G. B. poniósł w 2013 roku stratę.

W 2016 roku I. B. uzyskała z tytułu umowy o pracę kwotę 52.829,23 złotych, natomiast z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej kwotę 153.104,88 złotych. Dodatkowo z tytułu renty uzyskała kwotę 7.579,38 złotych. Razem dało to dochód w kwocie 213.513,49 złotych.

W spadku po G. B. pozostały nieruchomości na łączną kwotę 10.285.000 złotych oraz środki finansowe zgromadzone na kontach w kwocie 600.000 złotych, W wyniku postępowania spadkowego N. B. stała się jedną z trzech współwłaścicielek majątku wchodzącego w skład spadku po ojcu.

Na rzecz N. B. została przyznana renta rodzinna po ojcu w wysokości 588,12 złotych.

Aktualnie N. B. mieszka i studiuje w systemie stacjonarnym na Uczelni Ł. w W.. Koszty utrzymania N. B. wynoszą około 4.225 zł miesięcznie bez kosztów wyżywienia. Na powyższą kwotę składają się m.in. 1.050 zł- koszt wynajmu mieszkania W., 50 zł - koszt biletu do domu, 300 zł - koszt kosmetyków, 150 zł - koszt środków pielęgnacyjnych, 100 zł - koszt kosmetyczki, 120 zł - koszt zabiegów fryzjerskich, 800 zł na rok - koszt podręczników, 500 zł - koszt rozrywki i życia towarzyskiego, 200 zł - koszt ubrań, 140 zł - koszt „migawki” na terenie (...) W., 500 zł (miesięcznie) bo 6.000 zł - koszt wyjazdu wakacyjnego, około 4.000 zł - kieszonkowe, 1.050 zł- koszt czesnego na studiach.

N. B. mieszka w wynajętym mieszkaniu wraz z innymi osobami, nie zostało kupione jej mieszkanie, jak to było w planach. Nie posiada również samochodu.

Strona pozwana kwestionowała jednak zasadność zasądzenia renty wskazując na okoliczność wypłaty na rzecz powódki kwoty 120.000 złotych tytułem zadośćuczynienia, okoliczność że powódka być może studiuje zaocznie i mogłaby pracować, a działalność gospodarcza przynosząca dochód była prowadzona przez jej matkę i nadal jest prowadzona i przynosi dochód. Ponadto powódka w wyniku postępowania spadkowego stała się współwłaścicielem majątku po zmarłym ojcu, dysponuje więc własnym majątkiem.

Powódka dochodzi w przedmiotowym postępowaniu renty na podstawie art. (art. 446 § 2 k.c.). Zadośćuczynienie jest innego rodzaju świadczeniem należnym powódce aniżeli renta, dochodzona na podstawie innej podstawy prawnej.

Nietrafnie również podniosła strona pozwana, że powódka jeśli studiuje w systemie zaocznym to może pracować. Jak wynika z zebranego materiału dowodowego powódka studiuje w systemie stacjonarnym. Jak zeznała próbowała podjąć dorywcze prace, jednakże zaczęło się to „odbijać" negatywnie na jej nauce, w związku z tym zrezygnowała z pracy zarobkowej. Sąd uznał, że nie należy także w tej sytuacji wymagać od powódki by studiowała na uczelni państwowej, co obniżyłoby jej koszty utrzymania o kwotę czesnego na uczelni. Powódka ma prawo realizować swoje marzenia i zdobyć wykształcenie takie jakie miałaby gdyby jej ojciec żył.

Zgodnie z art. 446 § 2 k.c. osoba, względem której ciążył na zmarłym ustawowy obowiązek alimentacyjny, może żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody renty obliczonej stosownie do potrzeb poszkodowanego oraz do możliwości zarobkowych i majątkowych zmarłego przez czas prawdopodobnego trwania obowiązku alimentacyjnego.

Uprawnionymi do otrzymania renty są osoby, w stosunku do których ciążył na zmarłym ustawowy obowiązek alimentacyjny. Przy czym istotnym jest, czy spełnione są przesłanki, od realizacji których zależy istnienie obowiązku alimentacyjnego, a bez znaczenia jest, czy zmarły faktycznie te obowiązki wykonywał. Zasądzenie renty nie jest zależne od tego, czy obowiązek alimentacyjny zmarłego był stwierdzony prawomocnym wyrokiem ani od tego, czy zmarły obowiązek ten wypełniał.

Renta ta ma jednakże charakter odszkodowawczy, stanowi bowiem wynagrodzenie straty, jakiej doznała osoba uprawniona do alimentacji przez niemożność uzyskania świadczenia zezwalającego na zaspokojenie jej wszystkich potrzeb. Zmierza zatem do restytucji, w granicach możliwych do zrealizowania, stanu rzeczy, jaki istniał w chwili zdarzenia wywołującego szkodę. Określenie wysokości należnego uprawnionemu świadczenia uwzględniać powinno kwotę, jaką zobowiązany alimentowałby go oraz otrzymywaną od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych rentę rodzinną. Przy ustalaniu zakresu zobowiązania zmarłego, który był obciążony obowiązkiem alimentacyjnym, sąd musi dokonać oceny nie tylko rzeczywiście uzyskiwanych przez niego dochodów, ale jego możliwości zarobkowych. Wyznaczenie tych możliwości powinno być oparte na realnych podstawach, przemawiających za tym, że z dużym stopniem prawdopodobieństwa zmarły osiągnąłby oznaczone dochody (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 2010 r., sygn.. akt I CSK 702/09, LEX nr 688668). Renta odszkodowawcza przewidziana w art. 446 § 2 k.c. ma na celu wyrównanie szkody poniesionej przez śmierć osoby obowiązanej do alimentacji. Szkoda taka nie występuje, jeżeli została pokryta w całości rentą z ubezpieczenia społecznego, którą otrzymuje osoba uprawniona do alimentacji ze strony zmarłego rodzica (wyrok Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 13 marca 2006 r., sygn.. akt II C 1/06).

W niniejszej sprawie powódka domagała się zasądzenia na jej rzecz renty w wysokości 2.000 zł miesięcznie. Sąd ustalił, iż matka dziewczynki uzyskuje dochody w wysokości 17.793 złotych miesięcznie. Powódka pobiera rentę rodzinną po ojcu w kwocie 588,12 zł miesięcznie. Odnosząc się do kosztów utrzymania powódki, Sąd po analizie zeznań ustalił ją na kwotę około 5.000 złotych, Sąd doliczył bowiem do kwoty wskazanej w zeznaniach jeszcze koszty wyżywienia.

Sprawa przedmiotowa jest o tyle trudna, że w dochodzie który uzyskuje matka powódki jest zawarta część dochodu przypadającego na powódkę, który to dochód przynosi część przydającego na nią majątku. Jeśliby oprzeć się wyłącznie na działaniach matematycznych należałoby dochód matki z tytułu prowadzonej działalności podzielić na trzy części, a następnie na 12 miesięcy. Tak obliczony dochód miesięczny przypadający na powódkę wyniósłby około 4.252 złote, ale nie wiemy jaka część tego dochodu rzeczywiście pochodzi z jej majątku.

Ponadto przedmiotowa sprawa nie jest tak prosta w świetle przepisów prawa i ustalonego stanu faktycznego, ponieważ nie mamy ze względu na wiek i naukę do czynienia z sytuacją w której powódka prowadzi własną działalność gospodarczą i zarządza własnym majątkiem, bowiem nie doszło do działu spadki i całością masy spadkowej zarządza jej matka w ramach własnej działalności gospodarczej.

Co więcej jakkolwiek zmarły G. B. byłby zobowiązanym do alimentowania dziecka, to matka powódki również w świetle przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego jest zobowiązana do ponoszenia kosztów utrzymania dziecka, nie tylko poprzez osobiste starania o jego rozwój i wychowanie. Kwota łącznie więc 5.000 zł powinna uwzględniać zakres alimentacji obu rodziców. Skoro I. B. uzyskuje tak znaczne dochody, nie można oczekiwać, że ewentualnie pozwany w całości pokrywałby koszty utrzymania córki ze swoich dochodów. Jednakże równocześnie nie sposób pominąć zeznań, w których rodzina wprost zeznała, że to właśnie G. B. był „menadżerem” prowadzonej przez I. B. działalności gospodarczej. To on miał pomysły jak rozwijać tę działalność, zarządzał środkami finansowymi i trwałymi, prowadził rozmowy biznesowe, a działalność jedynie figurowała na I. B..

Sąd musiał wziąć także pod uwagę, że zobowiązana do alimentacji powódki matka, realizuje swój obowiązek nie tylko poprzez osobiste wychowanie córki, ale także poprzez zarządzanie jej majątkiem odziedziczonym po zmarłym ojcu. Wszak to właśnie dzięki jej pracy i niejako „podwójnym” zaangażowaniu, ponieważ to ona przejęła całość obowiązków prowadzenia działalności, której to prowadzenie zlecała wcześniej G. B., majątek powódki przynosi dochód.

W przedmiotowej sprawie zwrócić należy także uwagę, że powódka niewątpliwie uzyskuje dochód z jej części majątku. Aktywnie także działa na rzecz jego pomnożenia i zwiększenia dochodowości. Jak wynika z zeznań kwota 120.000 złotych wypłacona tytułem zadośćuczynienia została zainwestowana w budowę drugiego pensjonatu, powódka także w czasie wakacji razem z siostrą i matką pracują w pensjonacie celem zwiększenia dochodu, a redukcji kosztów. Wzrost tego dochodu wykazuje także wzrost dochodu I. B., z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej co jest okolicznością bezsporną wynikającą z dostarczonych dokumentów.

Według treści art. 133 §1 kro rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. Zgodnie z art. 135 §1 k.r.o. „zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego”. W przypadku obowiązku, o którym mowa w art. 133 k.r.o., usprawiedliwione są te potrzeby, których zaspokojenie pozwoli dziecku na osiągnięcie równej stopy życiowej z rodzicami.

Jak ustalono powódka posiada jako spadkobierczyni po G. B. 1/3 nieruchomości wchodzących w skład spadku. Powstało więc pytanie czy powinna spieniężyć tę część nieruchomości w celu zaspokojenia swoich potrzeb.

Zgodnie ze stanowiskiem SN (wyr. z 12.12.1975 r., II CRN 338/75, OSP 1977, Nr 3, poz. 54) zagadnienie, czy na pokrycie potrzeb uprawnionego powinny być zużywane tylko dochody z jego majątku, czy też można wymagać zbycia samej substancji majątku, przedstawia się w zasadzie odmiennie, gdy idzie o dzieci, o których mowa w art. 133 § 1 KRO, inaczej zaś w wypadkach, w których przesłanką uprawnienia do świadczeń alimentacyjnych jest niedostatek bądź uprzywilejowane alimenty. W pierwszym wypadku należy przyjąć regułę, że tylko dochody z majątku dziecka uchylają w całości lub częściowo obowiązek alimentacyjny.

Jak wskazuje się w doktrynie w każdym przypadku w zakresie alimentów należy "chronić uprawnionego przed wyzbyciem się przez niego substancji majątku przynoszącego stały dochód, przedmiotów służących do osobistego użytku, a także przedmiotów o szczególnej wartości emocjonalnej".

W świetle przytoczonego więc orzecznictwa i doktryny N. B. ma prawo do życia na takiej samej stopie życiowej jak za życia swojego ojca. Ma prawo więc do zaspokojenia jej potrzeb do czasu usamodzielnienia się, czyli do czasu zakończenia nauki.

Mając na uwadze wszystkie te okoliczności, uwzględniając osobisty nakład pracy matki powódki oraz okoliczność uzyskiwania przez powódkę dochodów z jej części majątku, Sąd uznał za zasadne zasądzenie na rzecz powódki kwoty 500 złotych miesięcznie tytułem renty.

Sąd miał tu na uwadze, że koszty utrzymania powódki wynoszą około 5.000 złotych miesięcznie, renta to około 588 złotych, matka spełnia swój obowiązek poprzez wychowanie i zarząd majątkiem dzięki czemu powódka może liczyć na dochód z majątku teraz i w przyszłości.

Mając to na uwadze Sąd uznał, że kwota 500 złotych przy dochodzie niższym aniżeli 4.252 złote, bowiem taki jest wynik czysto matematyczny, jest zasadna i spełnia nie tylko przesłanki z treści powołanych powyżej przepisów, ale także zasądzenie na rzecz powódki renty po zmarłym ojcu w takiej wysokości jest zgodne z zasadami współżycia społecznego.

W pozostałym zakresie roszczenie podlegało oddaleniu.

O kosztach procesu poniesionych przez strony Sąd orzekł zgodnie z wyrażoną w art. 100 k.p.c. zasadą ich stosunkowego rozdzielenia. Strona powodowa wniosła o zasądzenie tytułem renty kwoty 2000 złotych, Sąd zasadził kwotę 500 złotych, a więc uwzględnił roszczenie w zakresie 25%.

Zgodnie z zasadą stosunkowego rozdzielenia kosztów procesu strony powinny ponieść jego koszty w takim stopniu, w jakim przegrały sprawę, a zatem powódka w 75 % i pozwany w 25 %.

Na koszty procesu poniesione przez strony wyniosły łącznie 3 617 x 2 = 7234 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego i opłaty od pełnomocnictwa według stanu prawnego na dzień złożenia pozwu (§ 8 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów niepłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu ( Dz. U. z 2016 r., poz. 1715) oraz (§ 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2016 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie ( Dz. U. z 2015 r., poz. 1800) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 złotych (art. 1 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej, Dz.U. z 2006, Nr 225, poz. 1635 z późn. zm.), a także kwota 1 200 złotych tytułem opłaty sądowej.

Mając na uwadze powyższe kwoty oraz zasadę stosunkowego ich rozdzielenia Sąd zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 2.108,50 złotych.

Powyższy wyrok w części oddalającej powództwo oraz rozstrzygającej o kosztach procesu między stronami zaskarżyła powódka.

Apelacja wyrokowi w zaskarżonej części zarzuca.

-

naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez niewłaściwe zastosowanie art. 446 § 2 k.c., polegające na braku uwzględnienia przy ustalaniu wysokości renty należnej powódce rzeczywistych możliwości zarobkowych i majątkowych G. B., czego skutkiem było przyznanie na rzecz powódki renty od pozwanego w zaniżonej wysokości,

-

błąd w ustaleniach faktycznych mający wpływ na wydane rozstrzygnięcie, a polegający na przyjęciu, iż koszty utrzymania powódki, a co za tym idzie zakres jej potrzeb wyraża się w kwocie około 5.000 zł na miesiąc, a kwota ta powinna uwzględniać zakres alimentacji obojga rodziców, podczas gdy zakres potrzeb N. B. oraz możliwości zarobkowe i majątkowe rodziców powódki, a zwłaszcza G. B., jako zmarłego obowiązanego do alimentacji uzasadniały zakres alimentacji na wyższym, aniżeli 5.000 zł poziomie oraz przyjęcie wysokości świadczenia renty należnej powódce po ojcu na poziomie 2.000 zł na miesiąc,

ewentualnie

-

naruszenie art. 100 k.p.c. przez obciążenie powódki zwrotem kosztów procesu na rzecz strony pozwanej w kwocie 2.108,50 złotych, zamiast prawidłowej kwoty 1.508,50 złotych.

Popierając podniesione zarzuty powódka wnosiła przede wszystkim o zmianę skarżonego wyroku w punkcie 1., poprzez podwyższenie zasądzonej od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki N. B. renty z kwoty 500 zł miesięcznie do kwoty 2.000 zł miesięcznie, płatnej do 10-ego dnia każdego miesiąca, począwszy od dnia 1 czerwca 2014r., z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w razie uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat z jednoczesną zmianą skarżonego wyroku w punkcie 2. poprzez jego uchylenie.

W przypadku takiego rozstrzygnięcia konieczna jest również zmiana skarżonego wyroku w punkcie 3. poprzez zasądzenie od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki N. B. kwoty 4.817 złotych tytułem kosztów postępowania pierwszo-instancyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Ewentualnie w przypadku braku uwzględnienia pierwszych dwóch zarzutów tejże apelacji, N. B. wnosiła o zmianę skarżonego wyroku w punkcie 3. poprzez zasądzenie od powódki N. B. na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 1.508,50 zł tytułem zwrotu kosztów procesu od oddalonej części powództwa.

Każdorazowo powódka wnosiła o zasądzenie od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki N. B. kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pełnomocnik strony pozwanej wnosił o oddalenie apelacji i zasadzenie kosztów procesu za drugą instancję.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powódki jest częściowo uzasadniona.

Nie podzielając bowiem przytoczonego w apelacji zarzutu błędnych ustaleń faktycznych w zakresie wysokości usprawiedliwionych potrzeb powódki, uznać należy, iż podniesiony z kolei zarzut obrazy wskazanego w niej przepisu prawa materialnego, tj. art. 446 § 2 kc, przez zasądzenie na rzecz powódki zaniżonej renty, jest w znacznej części trafny.

Lektura materiału aktowego prowadzi do wniosku, iż ocena materiału dowodowego dokonana przez Sąd I instancji jest – wbrew zarzutom apelacji - wszechstronna, zgodna z doświadczeniem życiowym oraz zasadami logicznego rozumowania, a zatem jest ona prawidłowa i jako taka odpowiada wymogom jakie stawiają jej przepisy art. 233 i 328 § 2 k.p.c.

Ta właściwa ocena dowodów doprowadziła do poczynienia przez Sąd Rejonowy trafnych ustaleń faktycznych, które odpowiadają powołanym przez ten Sąd dowodom, co skutkuje, iż ustalenia te zasługują na akceptację Sądu II instancji.

Powyższe uwagi należy odnieść w szczególności do ustaleń Sądu w zakresie rozmiaru usprawiedliwionych potrzeb powódki, które powinny być zaspakajane przez jej obojga rodziców gdyby ojciec jej nie zginął w wypadku komunikacyjnym.

Nie można zgodzić się z Sądem Reżimowym, że potrzeby te określa kwota 5.000 zł miesięcznie a tym bardziej jak twierdzi apelującą, że potrzeby te są wyższe niż ta kwota.

W ocenie Sądu Okręgowego, usprawiedliwione potrzeby powódki należy określić na poziomie kwoty około 4.000 zł miesięcznie, która zapewni wysoki jak dotychczas standard życia studentce studiującej w W. w płatnej Uczelni i zamieszkującej w tym mieście.

Z prawidłowych zatem ustaleń faktycznych Sąd I instancji wysnuł jednak nie do końca prawidłowe wnioski, składające się na rozważania prawne w zakresie oceny wysokości należnej powódce renty, co czyni zasadnym w znacznej części podniesiony w apelacji zarzut obrazy wskazanego w niej prawa materialnego.

Wysokość zasądzonej renty zależy też m. in. od oceny Sądu, który kierując się wszystkimi okolicznościami sprawy ustalonymi określa odpowiedni jej poziom.

W świetle tych uwag oraz ustalonych precyzyjnie okoliczności sprawy Sąd Okręgowy nie może zaakceptować stanowiska Sądu I instancji wskazującego na kwotę 500 zł jako kwotę należnej powódce renty.

Kierując się bowiem tymi wszystkimi kryteriami, jakie słusznie wziął pod uwagę Sąd Rejonowy, podnieść należy, iż Sąd ten określając zakres obowiązku alimentacyjnego zmarłego ojca powódki wobec niej również w nieodpowiednim stopniu uwzględnił dochody uzyskiwane przez powódkę z majątku odziedziczonego po ojcu oraz uzyskiwanej renty rodzinnej z ZUS a także niewłaściwie rozdzielił ten obowiązek alimentacyjny pomiędzy obojga rodziców apelującej nie uwzględniając przy tym kosztów związanych z zarządem majątkiem należącym w 1/6 części do powódki ( Sąd ustalił jej udział nie bacząc, że majątek rodziców był wspólny a zatem udział matki wynosił połowę ), który to zarząd sprawuje matka a jego koszty powinny pomniejszyć dochód powódki i należne od matki alimenty z przesunięciem ciężaru obowiązku alimentacyjnego na ojca, który to za życia zarząd ten sprawował.

I tak, działalność gospodarcza, którą prowadzili oboje rodzice a obecnie matka powódki przyniosła ostatnio dochód roczny w kwocie 153.104,88 zł, co oznacza, że – bez odliczenia kosztów zarządu – powódka ma w nim udział wynoszący 1/6 część, który wynosi około 2083 zł miesięcznie. Ponadto powódka pobiera rentę po ojcu z ZUS w kwocie 588,12 zł, co daje łącznie kwotę 2672 zł miesięcznie. Po odliczeniu jednak kosztów zarządu majątkiem sprawowanego przez matkę należy przyjąć, że dochody netto powódki wynoszą 2.000 zł miesięcznie. Oznacza to, że na zaspokojenie jej potrzeb brakuje kwoty 2.000 zł miesięcznie, którą powinni dostarczyć jej rodzice, a więc matka 1.000 zł i ojciec 1.000 zł.

Skutkiem powyższego musiało być – w uwzględnieniu apelacji w omawianym zakresie – podwyższenie zasądzonej zaskarżonym wyrokiem renty z kwoty po 500 zł do kwoty po 1.000 zł miesięcznie.

Uznając zatem za słuszną apelację powódki w powyższym zakresie, należało na podstawie art. 386 § 1 kpc zmienić zaskarżony wyrok w sposób wyżej wskazany.

Ostateczny wynik sprawy zdecydował, iż Sąd II instancji na podstawie art. 386 § 1 w zw. z art. 397 § 2 kpc zmienił zaskarżone rozstrzygnięcie o kosztach procesu między stronami stosując wyrażoną w art. 100 kpc zasadę stosunkowego ich rozdzielenia. Mając na względzie, iż w I instancji powódka poniosła koszty w kwocie 4817 zł i wygrał ostatecznie proces w 50% a pozwany poniósł koszty w kwocie 1809 zł i także wygrał proces w 50% , powódka powinna zwrócić pozwanemu 1809 zł a pozwany po 2409 powódce, co w rezultacie prowadziło do zasądzenia od pozwanego na rzecz powódki kwoty 600 zł.

Apelacja w pozostałej części, podlegała oddaleniu jako nieuzasadniona na podstawie art. 385 kpc.

O kosztach postępowania za drugą instancję Sąd Okręgowy orzekł na tej samej zasadzie wyrażonej w art. 100 kpc, co z kolei spowodowało zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kwoty 315 zł po rozliczeniu poniesionych przez strony kosztów w tej instancji przy uznaniu, że postępowanie apelacyjne powódka przegrał w 1/3 części.

Mając na uwadze wszystkie powyższe rozważania oraz powołane w nich przepisy orzeczono jak w sentencji wyroku.

SSO Paweł Hochman

SSA w SO Grzegorz Ślęzak SSR Mariusz Kubiczek

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Justyna Dolata
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację:  Paweł Hochman,  Mariusz Kubiczek
Data wytworzenia informacji: