BIP
Rozmiar tekstu
Kontrast

II Ca 540/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2018-10-15

Sygn. akt II Ca 540/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 października 2018 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSO Paweł Hochman

Sędziowie

SSA w SO Arkadiusz Lisiecki (spr.)

SSR del. Aleksandra Szymorek - Wąsek

Protokolant

st.sekr.sąd. Anna Owczarska

po rozpoznaniu w dniu 15 października 2018 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa A. S.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W.

o zadośćuczynienie za naruszenie dóbr osobistych

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Radomsku z dnia 7 marca 2018 roku, sygn. akt I C 677/17

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie pierwszym sentencji w ten sposób, że zasądzoną w punkcie pierwszym kwotę 48.000 złotych obniża do kwoty 28.000 (dwadzieścia osiem tysięcy) złotych oraz w punkcie trzecim w ten sposób, że znosi wzajemnie między stronami koszty procesu,

2.  oddala powództwo i apelację w pozostałej części,

3.  zasądza od powoda A. S. na rzecz pozwanego Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 1.750 (jeden tysiąc siedemset pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

SSO Paweł Hochman

SSA w SO Arkadiusz Lisiecki SSR Aleksandra Szymorek-Wąsek

Sygn. akt II Ca 540/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Radomsku zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda A. S. kwotę 48 000 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 9 kwietnia 2017 roku do dnia zapłaty; oddalił powództwo w pozostałej części; zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z (...) w W. na rzecz powoda A. S. kwotę 4459 .89 tytułem zwrotu kosztów postępowania oraz nakazał ściągnąć od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Radomsku kwotę 135,85zł tytułem brakującej części wynagrodzenia biegłego.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny: W dniu (...)roku około godziny 17.00 na trasie (...) w miejscowości Z. gmina C. kierujący samochodem ciężarowym marki F. (...) o nr rej. (...) M. P. nie zachował szczególnej ostrożności i niestarannie obserwował drogę oraz przedpole jazdy, co spowodowało, że jadąc prawymi kołami po poboczu utwardzonym nie zachował bezpiecznego odstępu od omijanego i stojącego na poboczu na skutek awarii samochodu ciężarowego marki (...) o nr rej. (...), tym samym doprowadził do najechania na tył ww. pojazdu, a następnie na skutek powypadkowego przemieszczenia się samochodu F. na lewy pas ruchu doszło do uderzenia przez prawidłowo jadący samochód ciężarowy marki M. o nr rej. (...) kierowany przez A. G., w wyniku czego pasażer samochodu F. W. S. doznał rozległych obrażeń ciała w postaci m.in. rozerwania płuca prawego z krwotokiem do jamy opłucnej, stłuczenia mózgu i pnia mózgu skutkującego zgonem na miejscu. Za spowodowanie przedmiotowego wypadku jego sprawca został skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim II Wydziału Karnego z dnia 29 sierpnia 2008 roku wydanym w sprawie o sygn. akt II K 169/08 na karę dwóch lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby pięciu lat.

Pojazd, którym poruszał się sprawca zdarzenia w dacie wypadku korzystał z ochrony ubezpieczeniowej w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych na podstawie umowy zawartej z (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w W..

Z dniem 28 grudnia 2012 roku doszło do przejęcia (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. przez pozwane Towarzystwo (...) Spółkę Akcyjną z siedzibą w W.. Spółka (...) S.A. z siedzibą w W. z dniem 28 grudnia 2012 roku została wykreślona z Krajowego Rejestru Sądowego i utraciła byt prawny, a jej ogólnym następcą prawnym stał się pozwany.

Pismem z dnia 9 marca 2017 roku powód zgłosił swoje roszczenie stronie pozwanej domagając się kwoty 100.000,00 złotych zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych w związku ze śmiercią ojca i 30 000 złotych z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej. Pozwany decyzją z dnia 21 marca 2017 roku przyznał na rzecz powoda kwotę 12.000,00 złotych tytułem zadośćuczynienia i odmówił uwzględnienia jego roszczeń w pozostałym zakresie.

Zmarły w wypadku W. S. był ojcem powoda A. S.. W chwili swojej śmierci miał 43 lata, a powód 20 lat. Rodzina Państwa S. była mieszkającą wspólnie, trzypokoleniową rodziną. W. S. wraz z żoną J. mieli trzech synów. Powód jest najstarszym z trójki rodzeństwa. W dacie śmierci ojca uczęszczał do Technikum (...) w R.. Mieszkał w internacie. Do domu wracał na weekend. Ojciec powoda prowadził działalność gospodarczą polegającą na produkcji mebli i dodatkowo pracował w gospodarstwie rolnym. Powód zamierzał iść w ślady ojca, kiedyś przejąć jego działalność, dlatego zdobywał wykształcenie jako technik technolog drewna. Miał bardzo dobry kontakt z ojcem, wspólnie spędzał z nim czas, pomagał w pracy zawodowej. Mieli wspólne hobby - motocykle, które razem naprawiali. Ojciec powoda był bardzo troskliwym, opiekuńczym człowiekiem, który zawsze widział wyjście z trudnych sytuacji. Rodzina wspólnie wyjeżdżała, bywała na wielu uroczystościach rodzinnych. Powód od matki dowiedział się o wypadku i pojechał szukać ojca. Nie wiedział jeszcze wtedy, że ojciec nie żyje, o jego śmierci dowiedział się kilka godzin później. Wiadomość wywołała u niego szok, gdyż był przekonany, że ojciec żyje. Powód był wówczas w klasie maturalnej, na dwa tygodnie przed studniówką. Tragiczna śmierć ojca i przeżycia z tym związane sprawiły, że powód opuścił się w nauce. Przez dwa lata po śmierci ojca prowadził jego działalność gospodarczą ale ostatecznie jej zaprzestał. Powód od 5 lat mieszka w Niemczech. Tam pracuje, ożenił się, ma kilkumiesięczne dziecko. Do tej pory nie może pogodzić się ze śmiercią ojca. Brakuje mu jego obecności zwłaszcza podczas ważnych dla niego życiowo wydarzeń: ślub, narodziny dziecka. Żałuje, że jego syn nie pozna dziadka. Często wspomina ojca, przechowuje po nim pamiątki, ma jego motor. Kiedy bywa w Polsce zawsze odwiedza grób ojca.

U A. S. w następstwie wypadku drogowego, w którym zginął jego ojciec wystąpiły zaburzenia adaptacyjne - reakcja żałoby.

Przyjmuje się, że omawiane zaburzenia nie wystąpiłyby bez czynnika stresującego. Powyższe schorzenie należy do kręgu zaburzeń nerwicowych związanych ze stresem. To stan subiektywnego distresu i zaburzeń emocjonalnych, zwykle przeszkadzający w społecznym funkcjonowaniu i działaniu. Objawy są różnorodne i obejmują: nastrój depresyjny, lęk, zamartwianie się, poczucie niemożności poradzenia sobie. Czas trwania objawów z wyjątkiem przedłużonej reakcji depresyjnej nie przekracza zazwyczaj 6-ciu miesięcy.

Na powstanie zaburzeń tego typu może mieć wpływ wiele czynników będących cechami osoby u której takie zaburzenia występują. Do takich czynników można zaliczyć: cechy osobowości, sprawność intelektualną, strategie radzenia sobie w rozwiązywaniu sytuacji trudnych, doświadczenie życiowe i odporność emocjonalną.

Biorąc pod uwagę zwyczajowo przyjęty w polskim społeczeństwie okres przeżywania żałoby można uznać, że u A. S. miał on charakter naturalnej reakcji żałoby.

Badany nie wymagał i nie wymaga aktualnie leczenia psychiatrycznego, ani specjalistycznej pomocy psychologicznej lub psychoterapeutycznej. Nie zgłosił się po śmierci ojca na leczenie, uzyskał wsparcie najbliższej rodziny. Mechanizmy obronne jego psychiki funkcjonują prawidłowo. Badany nie ujawniał i nie ujawnia obecnie zaburzeń psychicznych. W wyniku śmierci ojca doświadczył urazu, który wiązał się z przeżywaniem poczucia straty, smutku, żalu, skrzywdzenia, opuszczenia, osamotnienia i tęsknoty za zmarłym ojcem. Są to uczucia i stany adekwatne do sytuacji, normalne, choć powodujące cierpienie i liczne trudności przystosowawcze. Nagła i tragiczna śmierć ojca była dla powoda bez wątpienia tożsama z zerwaniem szczególnej emocjonalnej więzi pomiędzy osobami najbliższymi. Badany skupił się na nauce, pomocy mamie i młodszym braciom. Podporządkował swoje życie potrzebom rodziny. Jakość jego życia osobistego w wyniku śmierci ojca uległa pogorszeniu, także w aspekcie materialnym.

Można orientacyjnie przyjąć, że intensywne zaburzenia posttraumatyczne ustąpiły po okresie dwóch-trzech lat. Brak przesłanek przemawiających za tym, że reakcja żałoby przybrała patologiczny charakter. W tego typu sytuacjach zalecane jest wsparcie psychiczne. A. S. otrzymał je od rodziny. Niekiedy, gdy reakcja żałoby przewleka się lub jest szczególnie nasilona, uzasadnione są oddziaływania w postaci psychoterapii, a jeśli są one niewystarczające, to uzasadniona jest farmakoterapia lub nawet leczenie psychiatryczne.

Upływ przeszło 9 lat od tragicznego zdarzenia spowodował przezwyciężenie negatywnych przeżyć będących skutkiem utraty bliskiej osoby. A. S. sprawnie zaadaptował się do funkcjonowania w nowych realiach, zdał maturę, pomagał w prowadzeniu gospodarstwa rolnego, początkowo prowadził zakład stolarski.

Mając tak poczynione ustalenia faktyczne Sąd Rejonowy uznał, że powództwo podlega uwzględnieniu w części.

W przedmiotowej sprawie w chwili zdarzenia pojazd, którym poruszał się sprawca wypadku podlegał ochronie ubezpieczeniowej poprzednika prawnego pozwanego w zakresie odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdu.

W niniejszej sprawie podstawą prawną, na której powód oparł swoje roszczenie, jest przepis art. 24 § 1 k.c. w zw. z art. 448 k.c.

W sprawie sporna była jedynie kwestia wysokości zadośćuczynienia.

Wskutek śmierci ojca powoda doszło do bezprawnego naruszenia dóbr osobistych w postaci więzi rodzinnej łączącej go ze zmarłym ojcem. Skutkiem tego jest krzywda powoda.

Ustalając wysokość zadośćuczynienia Sąd Rejonowy miał na względzie, że powód A. S. był najstarszym synem zmarłego. W chwili śmierci ojciec powoda znajdował się w średnim wieku, był w pełni sił fizycznych i psychicznych. Powód oprócz pomocy finansowej otrzymywał wsparcie psychiczne, przyjaźń. W takiej sytuacji dom rodzinny, autorytet i opieka ojca powoda była nieoceniona. Oczywistym jest zatem, że powód silnie przeżył jego śmierć i odbiło się to na jego życiu. Ból i pustka po nagłym odejściu najbliższej osoby, której obecnością i wsparciem mógł cieszyć się jeszcze przez wiele lat, towarzyszy mu do dnia dzisiejszego. To sprawia, że zasądzone zadośćuczynienie musi być odpowiednio wyższe niż zadośćuczynienie za śmierć osoby z kręgu dalszej rodziny bądź w przypadku osób u których więzi nie były tak silne.

Zdaniem Sądu Rejonowego należna na rzecz powoda A. S. kwota zadośćuczynienia stanowi kwotę 60 000 złotych, która to kwota pomniejszona o wypłacone na rzecz powoda w toku postępowania likwidacyjnego zadośćuczynienie w kwocie 12 000 złotych czyni zasadnym zasądzenie zadośćuczynienia w dalszej kwocie 48 000 złotych.

Kwota ta będzie stanowiła dla powoda pewną odczuwalną wartość i wynagrodzi doznane cierpienia psychiczne. Jednocześnie kwota ta jest bardzo umiarkowana i uwzględnia stosunki majątkowe, poziom życia powodów.

Należy podkreślić, że w orzecznictwie sądów powszechnych w ostatnich latach da się zauważyć tendencję zwyżkową w przyznawanych kwotach zadośćuczynienia, gdzie uznawane kwoty oscylują w granicach 60.000,00 - 80.000,00 złotych.

Przyznając powyższą kwotę na rzecz powoda Sąd Rejonowy miał na uwadze okoliczność, że poprzednik prawny pozwanego wypłacił na rzecz powoda w toku likwidacji szkody odszkodowanie za pogorszenie sytuacji życiowej w kwocie 40.000,00 złotych. Jednakże z uwagi na charakter tego świadczenia, brak było podstaw do jego odliczenia od zasądzonej na rzecz powoda kwoty zadośćuczynienia. Świadczenie to ma bowiem charakter odszkodowawczy i w niniejszej sprawie niewątpliwie taki był jego główny cel i takie zadanie miał spełnić, by wyrównać powodowi różnicę w dochodach wynikającą ze śmierci ojca i utraty głównego źródła utrzymania rodziny, jakim był warsztat stolarski prowadzony przez ojca, który po jego śmierci trzeba było zlikwidować. Jednocześnie w punkcie 2 wyroku Sąd Rejonowy oddalił powództwo w pozostałej części jako wygórowane.

Zasądzając odsetki ustawowe od kwoty zasądzonej wyrokiem Sąd Rejonowy orzekł mając na uwadze art. 359 § 1 k.c., 481 § 1 i § 2 k.c., art. 817 § 1 k.c. i art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, jak również wniosek powódki.

W ocenie Sądu Rejonowego uzasadnione jest dochodzenie odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty zadośćuczynienia począwszy od dnia 9 kwietnia 2017 roku. Podkreślić bowiem należy, że zgłoszenie szkody przez powoda w zakresie żądania zadośćuczynienia nastąpiło pismem z dnia 9 marca 2017 roku, a ubezpieczyciel wiedział o wypadku już od wielu lat, gdyż powód dochodził już wcześniej odszkodowania z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej w związku ze śmiercią ojca. Stąd też uwzględniając 30-dniowy termin na spełnienie świadczenia, dochodzenie odsetek od daty wskazanej w pozwie jest uzasadnione i podlegało uwzględnieniu.

O kosztach procesu Sąd orzekł zgodnie z wyrażoną w art. 100 k.p.c. zasadą ich stosunkowego rozdzielenia. Wartość przedmiotu sporu wynosiła 68.000,00 złotych. Zgodnie z zasadą stosunkowego rozdzielenia kosztów procesu strony powinny ponieść jego koszty w takim stopniu, w jakim przegrały sprawę, a zatem powód w 29,5 % i pozwany w 70,5 %.

Powoda, zgodnie z podaną zasadą winny obciążać koszty w łącznej wysokości 4357,10 złotych (14769,85 zł x 29,5 % = 4357,11 zł). Skoro zaś faktycznie poniósł koszty w wysokości wyższej, bo 8 817,00 złotych, należy mu się od pozwanego zwrot kwoty 4459,89 złote (8 817,00 zł - 4357,11 zł = 4459,89 zł), którą to kwotę Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda w punkcie 3 wyroku.

Na nieuiszczone koszty sądowe w niniejszej sprawie wynoszące 135,85 złotych złożyły się nieuiszczone wydatki postępowania związane z wynagrodzeniem biegłego.

Zgodnie z brzmieniem art. 113 ust. 1 powołanej ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd Rejonowy w punkcie 4 wyroku nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa od pozwanego kwotę 135,85 złotych tytułem wydatków postępowania w postaci brakującej części wynagrodzenia biegłego. ,

Pozwany zaskarżył wyrok Sądu Rejonowego w części, tj. w zakresie punktu 1 wyroku: w części zasadzającej ponad kwotę 20 000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 9 kwietnia 2017 roku do dnia zapłaty, oraz w części zasądzającej odsetki ustawowe za opóźnienie od niezaskarżonej kwoty zadośćuczynienia za okres, tj. od dnia 9 kwietnia 2017 roku do dnia poprzedzającego datę wydania wyroku, tj. 6 marca 2018 roku , w zakresie punktu 3 wyroku- w całości, tj. rozstrzygnięcie co do kosztów postępowania oraz w zakresie punktu 4 wyroku - w całości.

Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił:

1- naruszenie prawa procesowego, które miało wpływ na rozstrzygnięcie, tj. :

a) art. 233 § 1 k.p.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na dowolnej a nie swobodnej ocenie materiału dowodowego oraz zaniechanie jego wszechstronnego rozważenia tj. w szczególności:

• nieuwzględnienie okoliczności znacznego upływu czasu od śmierci W. S. do wystąpienia z roszczeniem o zadośćuczynienie przez powoda przeciwko pozwanemu Towarzystwu (...) (9 lat), która to okoliczność ma istotne znaczenie dla oceny rozmiaru krzywdy wywołanej naruszeniem dobra osobistego,

• niewzięcie pod uwagę przez Sąd I instancji przy ocenie krzywdy powoda okoliczności,, iż wskutek śmierci ojca nie korzystał z pomocy psychiatry ani psychologa; nie zażywał żadnych leków uspokajających, nie został osamotniony wskutek wypadku- w chwili zdarzenia szkodzącego miał rodzeństwo (dwóch braci) oraz matkę,

• bezkrytyczne ustalenie rozmiaru krzywdy powoda w oparciu w głównej mierze o dowody o charakterze subiektywnym, tj. zeznania samego powoda i świadków,

• nieuwzględnienie przez Sąd I instancji opinii biegłego psychiatry z dnia 19.10.2017r. w zakresie której stwierdzono, że upływ 9 lat od tragicznego zdarzenia spowodował przezwyciężenie negatywnych przeżyć będących skutkiem utraty bliskiej osoby, brak jest przesłanek przemawiających za tym, że reakcja żałoby przybrała u powoda patologiczny charakter, powód nie ujawniał i nie zdradza obecnie zaburzeń psychicznych, nie korzystał z pomocy psychiatry ani psychologa, ma skrystalizowane plany na przyszłość, nie doszło do destrukcji jego charakteru, funkcjonuje adekwatnie do wieku, zaadaptował się do funkcjonowania w nowych realiach, zdał maturę, pomagał w prowadzeniu gospodarstwa rolnego, założył własną rodzinę,

b) art. 316 k.p.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie i niewzięcie za podstawę rozstrzygnięcia stanu rzeczy aktualnego w chwili zamknięcia rozprawy, tj. w szczególności nieuwzględnienia znacznego upływu czasu od dnia zdarzenia szkodzącego.

2. naruszenie prawa materialnego, tj.

a) art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. - poprzez jego błędną wykładnię skutkującą zasądzeniem zadośćuczynienia na rzecz powoda w wysokości rażąco zawyżonej względem całokształtu okoliczności sprawy, w szczególności znacznego upływu czasu od śmierci W. S., oraz okoliczności, iż wskutek śmierci ojca powód me korzystał z pomocy psychologa ani psychiatry, założył własną rodzinę, ma zarysowane plany na przyszłość- jako istotnych kryteriów dla oceny krzywdy wywołanej naruszeniem dobra osobistego w postaci naruszenia więzi rodzinnych,

b) art. 446 § 3 k.c.- poprzez jego błędną wykładnię i w konsekwencji nieuwzględnienie okoliczności, że wyplata przez poprzednika prawnego pozwanego odszkodowania w wysokości 40 000 zł tytułem znacznego pogorszenia sytuacji życiowej powoda obejmuje także niekorzystne zmiany w sferze dóbr niemajątkowych najbliższych członków rodziny zmarłego, a tym samym fakt przyznania niniejszej kwoty powinien zostać uwzględniony przy obliczaniu wysokości należnego zadośćuczynienia.

c) art. 481 § 1 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i zasądzenie sumy zadośćuczynienia wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 9 kwietnia 2017 roku do dnia zapłaty, w sytuacji gdy należna wysokość żądania została ostatecznie sprecyzowana dopiero w chwili wyrokowania.

Wskazując na powyższe wnosił o:

1. zmianę rozstrzygnięcia w zakresie zaskarżenia poprzez oddalenie powództwa

2. rozstrzygnięcie o kosztach procesu, w tym o kosztach sądowych oraz kosztach zastępstwa procesowego w zakresie postępowania w I oraz II instancji, stosownie do wyniku postępowania i zasady odpowiedzialności strony za wynik sprawy.

Pełnomocnik powoda wnosił o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów procesu za drugą instancję.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje: apelacja jest uzasadniona w części.

Zarzut autora apelacji naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 233 § 1 k.p.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na dowolnej a nie swobodnej ocenie materiału dowodowego oraz zaniechanie jego wszechstronnego rozważenia jest uzasadniony.

Trafnie podnosi apelujący, że Sąd I instancji ustalił wysokość zadośćuczynienia w przeważającej mierze w oparciu o dowody ze źródeł osobowych tj. zeznania świadków oraz powoda ( są to dowody o charakterze subiektywnym ). Dowody te nie zostały poddane jednak krytycznej analizie. Natomiast zgodnie z utrwaloną linią orzeczniczą zadośćuczynienie powinno być ustalone w oparciu o całokształt okoliczności, a w szczególności o kryteria obiektywne.

Z poczynionych ustaleń faktycznych wynika, że powód samodzielnie poradził sobie ze stanem żałoby po śmierci ojca. Uwadze Sądu Rejonowego umknął fakt, iż w wyniku nagłej straty ojca powód nie skorzystał z pomocy psychiatry ani psychologa. Upływ czasu korzystnie wpłynął na stan psychiczny A. S., na co wskazuje fakt, iż zdał maturę, założył własną rodzinę oraz ma określone cele na przyszłość. Żałoba po śmierci ojca nie miała zatem cech patologicznych. Powód pomimo smutku po śmierci ojca prowadzi życie prywatne oraz zawodowe adekwatne do wieku.

W ocenie Sądu I instancji zostały pominięte wnioski wynikające z opinii biegłego psychiatry, a z których to wynika, że po śmierci ojca u A. S. wystąpiła naturalna reakcja żałoby. Powód bowiem nie wymagał i nie wymaga aktualnie leczenia psychiatrycznego, ani specjalistycznej pomocy psychologicznej lub psychoterapeutycznej. Upływ zaś przeszło 9 lat od tragicznego zdarzenia spowodował przezwyciężenie negatywnych przeżyć będących skutkiem utraty bliskiej osoby.

W ocenie Sądu Okręgowego mając tak poczynione ustalenia faktyczne Sąd I instancji nie dokonał zróżnicowania doznanej przez powoda krzywdy mając na uwadze także okoliczności je łagodzące takie jak: upływ czasu, prawidłowe wypełnianie ról życiowych, stan zdrowia, powrót do normalnego funkcjonowania w środowisku.

Zdaniem Sądu II instancji w sprawie niniejszej należy oddzielić od krzywdy, która jest rekompensowana zadośćuczynieniem, odczucie smutku i przygnębienia, które są naturalne w każdym przypadku śmierci osoby bliskiej. W ocenie biegłego psychologa w sprawie niniejszej śmierć ojca spowodowała u A. S. wystąpienie naturalnej reakcji żałoby. W tym miejscu podnieść należy, że nie można krzywdy utożsamiać z żałobą po stracie osoby bliskiej. Żałoby bowiem nie traktuje się jako przeżycia psychopatologicznego, lecz jako naturalny proces konieczny do adaptacji po stracie osoby bliskiej. Także zaabsorbowanie myślami i wspomnieniami o zmarłym jest normalną reakcją. Większość ludzi nie zapomina o utraconych bliskich, nie porzuca smutku i nie przestaje tęsknić.

Trafnie w apelacji podniesiono, że Sąd Rejonowy dokonał błędnej wykładni art. 446 §3 k.c., co doprowadziło do nieuwzględnienia faktu wypłaty przez poprzednika prawnego pozwanego odszkodowania w wysokości 40000,00 zł z tytułu znacznego pogorszenia sytuacji życiowej powoda. Przypomnieć należy, że przed dniem 03.08.2008 r. niekorzystne zmiany w sferze dóbr niemajątkowych najbliższych członków rodziny zmarłego były ujmowane właśnie w dyspozycji przepisu art. 446 § 3 k.c. Dopiero nowelizacja kodeksu cywilnego dokonana z dniem 03.08.2008 r. ( dodanie art. 446 § 4 k.c. ) oraz orzecznictwo otworzyło możliwość żądania przyznania zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej zmarłej przed w/w datą właśnie na podstawie art. 24 k.c. w związku z art. 448 k.c. Wobec powyższego ustalając wysokość zadośćuczynienia nie ma wprawdzie prawnych podstaw do zaliczenia wypłaconego odszkodowania na podstawie art. 446 § 3 k.c., ale należy fakt ten widzieć przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia.

Mając powyższe rozważania na uwadze Sąd Okręgowy podziela zarzut autora apelacji, że w sprawie niniejszej Sąd I instancji ustalił zadośćuczynienie należne powodowi w wysokości rażąco zawyżonej tj. z naruszeniem przepisu ar 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c.

Skoro śmierć ojca wywołała u powoda stan normalnej żałoby, nie wymagał i nie wymaga aktualnie leczenia psychiatrycznego, ani specjalistycznej pomocy psychologicznej lub psychoterapeutycznej, zaś upływ 9 lat od tragicznego zdarzenia spowodował przezwyciężenie negatywnych przeżyć będących skutkiem utraty bliskiej osoby a nadto fakt wypłaconego wcześniej odszkodowania ( z mocy art. 446 § 3 k.c. ) Sąd Okręgowy uznał, że należne zadośćuczynienie należy ustalić na kwotę 40000,00 zł. Kwotę powyższą należy pomniejszyć o wypłaconą w toku postępowania likwidacyjnego zadośćuczynienia w kwocie 12 0000,00 zł.

Zarzut naruszenia art. 481 § 1 k.p.c. nie jest zasadny. Powód dokonał zgłoszenia szkody w zakresie żądania zadośćuczynienia pismem z dnia 9 marca 2017 roku, natomiast ubezpieczyciel wiedział o wypadku już wiele lat wcześniej, albowiem powód dochodził wcześniej odszkodowania z tytułu pogorszenia sytuacji życiowej w związku ze śmiercią ojca. Dlatego uwzględniając 30-dniowy termin na spełnienie świadczenia, dochodzenie odsetek od daty wskazanej w pozwie było uzasadnione.

Z tych wszystkich względów Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie pierwszym i trzecim sentencji w ten sposób, że zasądzoną kwotę 48 000,00 zł obniżył do kwoty 28 000, 00 zł. oddalając powództwo w pozostałej części zaś koszty procesu między stronami wzajemnie zniósł. Powództwo zostało uwzględnione ostatecznie w 46,6 % dlatego o kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c.

W pozostałej części apelację na podstawie art. 385 k.p.c. oddalono. Apelacja została uwzględniona w 71 %, dlatego koszty procesu za instancję odwoławczą stosunkowo rozdzielono( art. 100 k.p.c. ) i zasądzono od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1750 zł ( pozwany poniósł koszty procesu łącznie 3200 zł tj. opłata od apelacji i wynagrodzenie pełnomocnika, zaś powód w kwocie 1800 – wynagrodzenie pełnomocnika).

SSO Paweł Hochman

SSA w SO Arkadiusz Lisiecki SSR Aleksandra Szymorek-Wąsek

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Justyna Dolata
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację:  Paweł Hochman,  Aleksandra Szymorek-Wąsek
Data wytworzenia informacji: