II Ca 562/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2018-11-05
Sygn. akt II Ca 562/18
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 5 listopada 2018 roku
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący |
SSO Jarosław Gołębiowski |
Sędziowie |
SSA w SO Stanisław Łęgosz SSO Dariusz Mizera (spr.) |
Protokolant |
st. sekr. sąd. Beata Gosławska |
po rozpoznaniu w dniu 5 listopada 2018 roku w Piotrkowie Trybunalskim
na rozprawie sprawy z powództwa J. K.
przeciwko K. K.
o dopuszczenie do współposiadania
na skutek apelacji powódki
od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb.
z dnia 11 kwietnia 2018 roku, sygn. akt I C 480/15
1. oddala apelację;
2. nie obciąża powódki J. K. obowiązkiem zwrotu na rzecz pozwanego K. K. kosztów procesu za instancję odwoławczą.
SSO Jarosław Gołębiowski
SSA w SO Stanisław Łęgosz SSO Dariusz Mizera
Sygn. akt: II Ca 562/18
UZASADNIENIE
W pozwie z dnia 11 marca 2015r. skierowanym przeciwko K. K. powódka J. K. wnosiła o zobowiązanie K. K. do dopuszczenia jej do współposiadania zabudowanej nieruchomości rolnej położonej we wsi S. gmina C. o powierzchni (...) ha oznaczonej w ewidencji gruntów nr działek: (...)objętej księgą wieczystą kw (...) założoną w Sądzie Rejonowym w Piotrkowie Tryb, a która to nieruchomość stanowi majątek wspólny małżonków.
Ustanowiony w toczącym się postępowaniu pełnomocnik powódki w piśmie z dnia 14 września 2016r sprecyzowała powództwo wnosząc o dopuszczenie powódki do współposiadania nieruchomości rolnej zabudowanej położonej w S. gmina C. o powierzchni (...) , składającej się z działek nr – (...) księgą wieczystą kw (...) prowadzoną w Sądzie Rejonowym w Piotrkowie Tryb. poprzez wydanie powódce jednego kompletu kluczy umożliwiających wejście i korzystanie z w/w nieruchomości i znajdujących się na niej budynków. Ponadto wnosiła o nakazanie pozwanemu aby nie czynił przeszkód w korzystaniu przez powódkę z w/w nieruchomości i znajdujących się na niej budynków, tj. aby zaprzestał zakładania lub wymiany zamków lub kłódek chroniących do nich dostęp bez zgody powódki .
Strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa.
Wyrokiem z dnia 11 kwietnia 2018 r. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. po rozpoznaniu sprawy z powództwa J. K. przeciwko K. K.
o przywrócenie naruszonego posiadania
1. oddalił powództwo ;
2. nie obciążył powódki J. K. obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz K. K.;
3. nakazał ściągnąć od powódki J. K. na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Rejonowego w Piotrkowie Tryb kwotę 18,00zł ( osiemnaście złotych ) tytułem zwrotu części wydatku poniesionego przez Skarb Państwa-Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb .
Podstawą rozstrzygnięcia były przytoczone poniżej ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego:
J. K. i K. K. są małżonkami .
Od zawarcia umowy majątkowej małżeńskiej aktem notarialnym rep (...) z dnia 12 sierpnia 2002r przed notariuszem A. G. w T. strony są współwłaścicielami nieruchomości położonej w S. o powierzchni (...) ha , oznaczonej nr działek : (...). Nieruchomość jest obciążona służebnością mieszkania i prawem dożywotniego użytkowania na rzecz M. i M. B. oraz służebnością osobistą na rzecz S. i C. S. .
Od 27 lutego 2015r. powódka oraz syn stron są zameldowani w S. nr(...), gmina C..
Powódka po wybudowaniu na w/w nieruchomości budynku mieszkalnego , przyjeżdżała incydentalnie weekendowo na nieruchomość , nie zamieszkując w nim . Zawsze , gdy tam przybywała mogła wejść bo ktoś był na nieruchomości tzn. mąż lub jego matka, nie dysponowała kluczami do nieruchomości. Powódka mieszkała w B. u rodziny. Obecnie nieruchomość w S. w/w to gospodarstwo rolne składające się z nieruchomości niezabudowanej oraz części zabudowanej w której jest nowy budynek mieszkalny, stary budynek, który służył na cele mieszkalne a obecnie nie nadający się do mieszkania , zabudowania gospodarcze, garaż . Część siedliskowa jest ogrodzona, a od strony drogi jest brama i furtka .
Budynek mieszkalny jest wykończony na pierwszej kondygnacji natomiast część górna jest w stanie surowym zamkniętym tyle, że zadaszona , nie nadająca się aktualnie do mieszkania. W części wykończonej znajduje się kotłownia , łazienka z WC, kuchnia, pokój, pokój na wprost od wejścia oraz pokój i kuchnia. Aktualnie poziom pierwszej kondygnacji zamieszkuje pozwany wraz z matką. Zdarzało się , że powódka pomagała w żniwach , gospodarstwo i prace polowe prowadził pozwany.
W roku 2015r. na nieruchomości w/w miały miejsce interwencje policji – dwie zgłoszone przez powódkę w tym jedno zgłoszenie bezpodstawne a drugie zgłoszenie dotyczące niemożności korzystania ze wspólnego majątku przez męża z pouczeniem powódki, trzecie zgłoszenie przez pozwanego o zniszczeniu mienia – pouczono pozwanego oraz czwarte zgłoszenie zlecone przez (...) dotyczące interwencji domowej z pouczeniem stron. Interwencje miały miejsce od 19 lutego 2015r do 7 kwietnia 2015r. Natomiast przed 1 stycznia 2015r. nie odnotowano interwencji policji na w/w nieruchomości .
Strony są skłócone i od lutego 2015r. występowały konflikty na nieruchomości, które spowodowały interwencje policji .
Pełnomocnik powódki w piśmie datowanym na 3 października 2014r. wezwał pozwanego do wydania w terminie 5 dni od daty doręczenia pisma do rąk własnych powódki wszystkich kluczy od nieruchomości w S. nr (...) , zaznaczając, iż bezskuteczny upływ terminu spowoduje wystąpienie do Sądu o dopuszczenie do współposiadania w/w nieruchomości .W uzasadnieniu wskazano, iż od 2002r. pozwany nie dopuszcza żony do współposiadania w/w nieruchomości, w szczególności nie wydając jej kluczy, co powoduje niemożność korzystania z nieruchomości i brak dostępu. Powyższe pismo doręczono pozwanemu 27 lutego 2015r .
Aktualnie wejście na teren siedliska jest zamykane zarówno furtką jak i bramą. Powódka nie dysponuje kluczami do posesji .
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów załączonych do akt sprawy, w tym pism powódki , informacji o zameldowaniu, oględzin , pism policji, odpisu z księgi wieczystej oraz aktu notarialnego rep.(...) a także zeznań stron w części korespondującej z zeznaniami w/w świadków oraz dowodów z dokumentów. Jak wskazała sama powódka bywała na nieruchomości weekendowo i wchodziła gdy ktoś był na nieruchomości .
Mając takie ustalenia Sąd zważył, iż powództwo podlega oddaleniu .
Stosownie do treści art. 34 1 kro każdy z małżonków jest uprawniony do współposiadania rzeczy wchodzących w skład majątku wspólnego oraz do korzystania z nich w takim zakresie , jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez drugiego małżonka . W przedmiotowej sprawie bezsporne było, to że strony są małżonkami , obecnie toczy się pomiędzy nimi sprawa o rozwód i od lutego 2015r. występują nieporozumienia rodzinne, które nawet powodują interwencje policji.
Jak wynika z w/w przepisu prawa współposiadanie małżonków zawiera jako nieodłączną przesłankę zgodności ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez drugiego małżonka .
Możliwość dopuszczenia do posiadania jest jednak ograniczona i w szczególności w zakresie gospodarstwa rolnego , którego współposiadanie ze względu na jego charakter i przeznaczenie gospodarcze wymaga zgodnego współdziałania obojga małżonków , przy braku takiego zgodnego posiadania nie daje podstaw do dopuszczenia do współposiadania.
Zważywszy , iż występują duże wątpliwości a wręcz brak posiadania jednego z małżonków ( powódki ) a przede wszystkim niemożność zgodnego współposiadania małżonków przeto żądanie powódki w powyższym zakresie co do współposiadania gospodarstwa rolnego nie podlega uwzględnieniu.
Jednocześnie należy wskazać, iż wprawdzie małżonkowi pozbawionemu posiadania przez drugiego małżonka przysługuje skarga posesoryjna jednakże w myśl art. 346 k.c. skarga taka nie przysługuje między współposiadaczami tej samej rzeczy , jeżeli nie da się ustalić zakresu współposiadania.
Powódka wywodzi swoje roszczenia z art. 34 1 kro w zw. z art. 222§1 k.c. a zatem dotyczy to ochrony petytoryjnej . Tak więc każdy z małżonków może domagać się dopuszczenia do współposiadania rzeczy objętej wspólnością ustawową przy odpowiednim zastosowaniu art. 206 k.c. Również należy pamiętać , iż art. 34 1 kro nie wyklucza możliwości wyłącznego jednoosobowego posiadania samoistnego sprawowanego przez jednego małżonka. ( por. wyrok SA w Katowicach z 9 X 2013r V ACa 359/13 )
Taka argumentacja znajduje swoje zastosowanie w odniesieniu do sytuacji w niniejszej sprawie , gdyż posiadanie przez pozwanego jednoosobowo gospodarstwa rolnego objętego pozwem powoduje, iż uzasadnionym jest twierdzenie, iż jest on uprawnionym posiadaczem nieruchomości. Powódka akceptowała taki fakt do momentu gdy zostało wysłane pismo pozwanemu i doręczone 27 lutego 2015r. Wcześniej brak dowodu by dążyła do współposiadania nieruchomości, a jej bytność na nieruchomości w S. miała charakter incydentalny , przy czym akceptowała fakt, iż nie ma kluczy do posesji .
Tak więc przy uwzględnieniu powyższych okoliczności nie jest możliwe współposiadanie i korzystanie przez powódkę z w/w nieruchomości , gdyż nie daje się pogodzić z współposiadaniem drugiego współwłaściciela również ze względu na charakter posiadanej rzeczy, gdzie jest koniecznym współdziałanie stron, a jest to w relacjach stron niemożliwe.
Mając na uwadze, iż podstawa prawna wywiedzionego roszczenia to art.34 1 kro w zw. z art. 222§1 kc nawiązujące do ochrony petytoryjnej a zatem zgłoszony przez pełnomocnika pozwanego zarzut przedawnienia roszczenia nie znajduje tu zastosowania .
Uwzględniając charakter spawy, jej wysoką ocenność sąd nie obciążał powódki obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz strony pozwanej .
W pkt 3 sąd nakazał ściągnięcie od powódki kwoty 18,00zł części nieuiszczonego wydatku tymczasowo poniesionego przez Skarb Państwa, stosownie do treści art. 98 k.p.c.
Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wywiodła powódka za pośrednictwem swojego pełnomocnika zaskarżając wyrok w całości.
Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:
I). błąd w ustaleniu stanu faktycznego mający wpływ na treść rozstrzygnięcia poprzez bezpodstawne :
1. uznanie, że wzajemna sytuacja stron wyklucza zgodne posiadanie nieruchomości stron,
2. uznanie, że zachodzą w przedmiotowej sprawie okoliczności wykluczające możliwość zgodnego korzystania przez strony ze znajdującego się na nieruchomości budynku mieszkalnego,
3. uznanie, że powódka nie posiadała spornej nieruchomości rolnej,
4. uznanie, że powódka akceptowała fakt jednoosobowego posiadania gospodarstwa rolnego przez pozwanego do lutego 2015r. w sytuacji gdy miała stały nieograniczony dostęp do spornej nieruchomości,
II) sprzeczność ustaleń sądu z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego poprzez błędne uznanie że:
1. powódka po zawarciu związku małżeńskiego zamieszkiwała stale sama u swoich rodziców w B. , zaś pozwany w S. w sytuacji gdy strony razem zamieszkiwały w B. po zawarciu związku małżeńskiego zaś pozwany zaczął zamieszkiwać w B. dopiero od 2010r.,
2. że część siedliskowa jest ogrodzona, a od strony drogi jest furtka i brama w sytuacji gdy od strony drogi są furtka i brama oraz brama wjazdowa prowadząca wprost na teren gospodarstwa rolnego, co zapewnia możliwość bezkonfliktowego korzystania przez strony ze wspólnej nieruchomości,
III. Naruszenie przepisów prawa procesowego w szczególności art. 386 par. 4 kpc i art. 382 par. 2 kpc w zw. z art. 233 par. 1 kpc poprzez brak wszechstronnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego pominięciu oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego co miało wpływ na ustalenia stanu faktycznego stanowiące podstawę rozstrzygnięcia.
IV. Naruszenie prawa materialnego polegające na niewłaściwym zrozumieniu art. 336 k.c. i uznaniu, że posiadanie jest tożsame jedynie z faktycznym fizycznym władaniem i korzystaniem z rzeczy,
V. Naruszenie prawa materialnego art. 34 1 krio w zw. z art. 222 k.c. poprzez błędną jego wykładnię i uznanie, że powódce nie przysługuje prawo do posiadania nieruchomości stanowiącej jej własność.
Powołując się na powyższe zarzuty skarżąca wniosła o :
1. zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa oraz rozstrzygnięcie zgodnie z żądaniem pozwu, ewentualnie uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania,
2. zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.
Strona pozwana wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Apelacja powódki jest bezzasadna.
Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego i przyjmuje je za własne czyniąc je podstawą swojego rozstrzygnięcia.
Odnosząc się kolejno do podniesionych zarzutów apelacyjnych podkreślić należy, iż zarzut określony jako błąd w ustaleniach stanu faktycznego sprowadza się nie tyle do błędnych ustaleń ile do błędnej susbsumcji tych ustaleń pod przepisy prawa materialnego. Skarżąca usiłuje bowiem zwalczać w ten sposób wnioski jakie Sąd wyciągnął na podstawie ustaleń faktycznych co do możliwości zgodnego współdziałania przez strony w zakresie zarówno prowadzenia gospodarstwa rolnego jak i zgodnego korzystania przez strony ze znajdującego się na nieruchomości budynku mieszkalnego. Tymczasem chyba jest poza sporem, iż strony od kilku lat pozostają w głębokim konflikcie o czym świadczą chociażby interwencje policji do których dochodziło na wniosek obu stron. Trudno zatem oczekiwać, iż spory wygasną i możliwe będzie bezkolizyjne współposiadanie przez obojga małżonków całego gospodarstwa rolnego.
Nie sposób dopatrzeć się naruszenia przez Sąd I instancji art. 386§4 k.p.c. i art.
382 §2 k.p.c. albowiem przepisy te są skierowane do Sądu II instancji i nie mogły zostać naruszone przez Sąd Rejonowy zwłaszcza, że art. 382 k.p.c. nie posiada jednostki redakcyjnej w postaci § 2 ( skarżącej najprawdopodobniej chodziło o naruszenie art. 328§ 2 k.p.c. na co zdaje się wskazywać dalsza część wywodu). Z kolei zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. jest wyjątkowo ogólnikowy, nie wskazuje jakie dowody zostały błędnie ocenione i w jaki sposób miało się to przełożyć na treść rozstrzygnięcia. W dalszej części wywodu skarżąca uzasadniając ten zarzut zarzuca, iż Sąd w uzasadnieniu nie przytoczył wszystkich dowodów stanowiących podstawę ustaleń faktycznych ale ogólnie wskazał wszystkie wykorzystane do ustalenia podstawy faktycznej dowody bez podania którym sąd dał wiarę i w jakim zakresie. Przyjmując zatem, iż skarżącej chodziło o naruszenie art. 328§ 2 k.p.c. to wskazać należy, iż istotnie Sąd Rejonowy zbiorczo przytoczył dowody na których się oparł dokonując ustaleń faktycznych niemniej jednak uchybienie to nie miało wpływu na wynik sprawy. Skarżąca nie przedstawiła bowiem alternatywnych ustaleń w zakresie tych istotnych dla rozstrzygnięcia które można by zbudować na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego.
Jak wynika z dalszej części apelacji powódka dużą wagę przywiązuje do okoliczności tak naprawdę drugorzędnych np. w jaki sposób jest ogrodzona od strony drogi część siedliskowa nieruchomości stron. Ustalenie to w kontekście żądania pozwu o czym w dalszej części uzasadnienia nie jest na tyle istotne aby wpływało na wynik sprawy. Podobnie kwestia dotycząca posiadania przez powódkę nieruchomości zwłaszcza fakt samej możliwości posiadania przez powódkę nieruchomości nie ma takiego znaczenia w procesie petytoryjnym jakie zdaje się przypisywać temu strona skarżąca. Okoliczność posiadania z pewnością miałaby znaczenie ale w procesie posesoryjnym jednakże nie podlega dyskusji, iż niniejszy proces nie jest procesem posesoryjnym w związku z tym przesłanka ostatniego stanu spokojnego posiadania i faktu jego naruszenia nie odgrywa aż tak znaczącej roli.
Sprawa niniejsza została rozpoznana przez Sąd Rejonowy jako sprawa o dopuszczenie do współposiadania. Przy czym żądanie pozwu sprowadzało się w istocie do żądania dopuszczenia do współposiadania zabudowanego gospodarstwa rolnego o powierzchni około (...) ha ..
Zarówno treść skargi apelacyjnej jak i podnoszone w toku procesu okoliczności wskazują , iż powódka nie domaga się - co już wyżej wskazano - ochrony posesoryjnej ale ochrony petytoryjnej odwołując się do treści art. 34 1 krio i zarzucając w apelacji naruszenie tego przepisu przez Sąd.
Przechodząc zatem do rozważenia tego zarzutu należy przypomnieć, iż w myśl art. 34 1 krio każdy z małżonków jest uprawniony do współposiadania rzeczy wchodzących w skład majątku wspólnego oraz do korzystania z nich w takim zakresie jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez drugiego małżonka.
W powyższym przepisie została potwierdzona w istocie dopuszczalność dochodzenia przez małżonków tak ochrony posesoryjnej jak i petytoryjnej w stosunkach wzajemnych. W/w przepis stanowi w istocie powtórzenie treści art. 206 k.c. który dotyczy współwłaścicieli. Zbieżność obydwu przepisów uprawnia jednak jedynie do stwierdzenia, że ustawodawca przyjął w obu wypadkach zasadę, że każdy współuprawniony może posiadać całą rzecz (majątek wspólny), a nie tylko określoną jej część. Ograniczeniem jego prawa jest jedynie analogiczne prawo współuprawnionego.
Gdy chodzi zatem o przysługującą małżonkowi ochronę petytoryjną, w pełni aktualna pozostaje teza wyroku SN z 7.5.1965 r. II CR 174/65, OSNCP 1966, Nr 4, poz. 56 w myśl której: "każdy z małżonków może domagać się dopuszczenia go przez drugiego małżonka do współposiadania rzeczy objętej wspólnością ustawową przy odpowiednim stosowaniu zasad art. 206 k.c. i wytycznych Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 28 września 1963 r. III CO 33/62", z tym zastrzeżeniem, że obecnie nie należałoby mówić o odpowiednim stosowaniu art. 206 k.c., ale o zastosowaniu art. 34 1 krio.
W myśl przywołanych wytycznych [ por. uchwała Pełnego Składu Izby Cywilnej SN z 28.9.1963 r., III CO 33/62, OSNCP 1964, Nr 2, poz. 22] nie jest możliwe dopuszczenie do współposiadania (na podstawie art. 206 k.c. lub obecnie w przypadku wspólności małżeńskiej – 34 1 krio) w sytuacji, gdy wspólne posiadanie może być, ze względu na charakter i przeznaczenie rzeczy, wykonywane tylko przy zgodnym współdziałaniu wszystkich zainteresowanych. Pogląd ten uzasadniony został niemożliwością wydania nadającego się do wykonania orzeczenia sądowego. Współwłaściciel może zatem domagać się dopuszczenia go do współposiadania w wypadkach, gdy chodzi o wspólne korzystanie z takich obiektów, jak wspólna studnia, wspólna droga, wspólne pastwisko itp., a więc gdy każdy ze współwłaścicieli korzysta wprawdzie z całej rzeczy wspólnej, ale niezależnie od takiego korzystania przez pozostałych współwłaścicieli, natomiast domaganie się dopuszczenia do posiadania nie jest możliwe, np. w przypadku gospodarstwa rolnego.
Jeżeli chodzi o rzeczy których właściwości lub społeczne przeznaczenie nie pozwalają na wspólne korzystanie (np. dom mieszkalny, budynki gospodarcze, ogródek przydomowy) a więc gdy te właściwości rzeczy same przez się rozstrzygają o rozdzielnym korzystaniu z niej i gdy poza tym rzecz jest wystraczająco duża aby mogli z niej korzystać w ten sposób wszyscy współwłaściciele – rozstrzygnięcie przez nich o takim sposobie korzystania jest czynnością zwykłego zarządu. Z wnioskiem o takie rozstrzygnięcie może wystąpić do Sądu zarówno współwłaściciel będący w posiadaniu rzeczy jak i ten który został wyzuty z posiadania. Rozstrzygnięcie takiej sprawy nastąpi w postępowaniu nieprocesowym w trybie odpowiednio stosowanych przepisów art. 199 i nast. k.c.
Część doktryny przyjmuje jednak, iż jedną z form realizacji roszczenia o dopuszczenie do współposiadania jest żądanie dokonania przez sąd podziału rzeczy wspólnej do korzystania ( quoad usum) (por. Szadkowski w: Kodeks cywilny. Tom I. Komentarz do art. 1-352, pod red. M. Gutowskiego wyd. 2 C.H. BECK 2018 baza Legalis , Komentarz do art. 206 k.c . i przywołana tam literatura)
Sąd Najwyższy także dopuszcza taką możliwość aby w drodze powództwa o dopuszczenie do współposiadania domagać się podziału rzeczy do korzystania. (por. wyrok SN z dnia 8 lutego 2002r. II CKN 661/00, baza Legalis). Niemniej jednak powództwo w takim zakresie musi być odpowiednio sprecyzowane tymczasem w niniejszej sprawie pełnomocnik powódki pomimo, że w apelacji podnosi , iż układ pomieszczeń w budynku mieszkalnym umożliwia zgodne korzystanie z tego budynku przez oboje z małżonków to nie sprecyzowała powództwa na tyle aby możliwe było rozstrzygnięcie sprawy bez naruszenia art. 321§1 k.p.c. . Pomimo takich twierdzeń nie znalazło to odpowiedniego odzwierciedlenia w sprecyzowanym powództwie które winno w takiej sytuacji szczegółowo precyzować tj. które pomieszczenia chce uzyskać do wyłącznego korzystania powódka, które należy przyznać pozwanemu a które do ewentualnego współkorzystania przez drugiego współwłaściciela.
Powództwo w formie sprecyzowanej w piśmie procesowym uniemożliwia dopuszczenie do współposiadania poprzez dokonanie przez Sąd podziału rzeczy do korzystania gdyż na przeszkodzie temu stoi art. 321§1 k.p.c.
W takiej sytuacji uwzględniając zaistniały między stronami konflikt należało oddalić apelacje, a to na podstawie art. 385 k.p.c.
Już tylko na marginesie podkreślić należy, iż oddalenie powództwa w formie w jakiej zostało sprecyzowane nie zamyka powódce jako pełnoprawnej współwłaścicielce drogi do wystąpienia z odpowiednio sprecyzowanym żądaniem i uzyskanie korzystnego dla siebie rozstrzygnięcia czy to w drodze procesu czy też w drodze postępowania nieprocesowego w trybie podziału rzeczy do korzystania tzw. quoad usum.
Mając na uwadze charakter sprawy oraz sytuację obu stron Sąd Okręgowy skorzystał z uprawnienia określonego w art. 102 k.p.c. i nie obciążył powódki obowiązkiem zwrotu na rzecz pozwanego kosztów procesu za instancję odwoławczą.
SSA w SO Stanisław Łęgosz SSO Jarosław Gołębiowski SSO Dariusz Mizera
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację: Jarosław Gołębiowski, w SO Stanisław Łęgosz
Data wytworzenia informacji: