II Ca 578/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2018-11-19
Sygn. akt II Ca 578/18
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 19 listopada 2018 roku
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący |
SSO Jarosław Gołębiowski |
Sędziowie |
SSA w SO Stanisław Łęgosz (spr.) SSO Dariusz Mizera |
Protokolant |
st. sekr. sąd. Beata Gosławska |
po rozpoznaniu w dniu 5 listopada 2018 roku w Piotrkowie Trybunalskim
na rozprawie sprawy z powództwa (...) w K.
przeciwko Z. K.
o zapłatę
na skutek apelacji powódki
od wyroku Sądu Rejonowego w Radomsku
z dnia 29 stycznia 2018 roku, sygn. akt I C 1467/14
1. oddala apelację;
2. zasądza od powódki (...) w K. na rzecz pozwanego Z. K. kwotę 1.800 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.
SSO Jarosław Gołębiowski
SSA w SO Stanisław Łęgosz SSO Dariusz Mizera
Sygn. akt II Ca 578/18
UZASADNIENIE
Powód (...) w K. domagała się zasądzenia od pozwanego Z. K. kwoty 45.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 1 stycznia 2013r. z tytułu zwrotu udzielonej w dniu 20 października 2010r. pożyczki.
Wyrokiem z dnia 29 stycznia 2018r. Sąd Rejonowy w Radomsku powództwo oddalił i zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.217zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Podstawę tego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego.
(...) w K. działa na podstawie uchwalonego statutu i regulaminu oraz funkcjonuje w oparciu o przepisy prawa spółdzielczego.
W strukturze organizacyjnej (...) najwyższym organem jest Walne Zgromadzenie, które uchwala corocznie plan gospodarczo - finansowy, opracowany samodzielnie przez zarząd (...).
Organami (...) są również zarząd i komisja rewizyjna. Zarząd kieruje działalnością (...) oraz reprezentuje ją na zewnątrz. Zarząd składa się z prezesa i jego zastępcy. Sprawami gospodarczo finansowymi i inwestycyjnymi kieruje Przewodniczący zarządu - Prezes.
Funkcję Prezesa (...) w okresie od listopada 2002r. do 21 października 2010r. pełnił Z. K., zaś wiceprezesem (...) w tym czasie był A. Z..
Z. K. pełnił też funkcję „kasjera”, co pozwalało mu na dysponowanie środkami finansowymi (...). To on rozliczał się ze środków pieniężnych na podstawie dokumentów obowiązujących w obiegu księgowym np. dowodów wpłat, dowodów wypłat. Z. K. i A. Z. byli upoważnieni do dysponowania środkami na rachunku bankowym (...), decydowania o jej majątku, łącznie z prawem do sprzedaży ziemi, po uzyskaniu zgodny Walnego Zgromadzenia.
M. D. był wieloletnim prezesem (...). Pełnił też funkcje (...) (...). Zawsze miał bardzo dużo do powiedzenia w (...) i faktycznie to on decydował o ważnych sprawach w (...), nawet w czasie gdy prezesem był Z. K.. Z. K. nie miał wykształcenia ani potrzebnej wiedzy do tego, aby zajmować stanowisko prezesa. Zajmował się głównie pracami w polu (...), miał wykształcenie zawodowe, był traktorzystą. Nie ukończył żadnych szkół ani kursów z zakresu finansów i zarządzania.
W czasie, gdy prezesem (...) był Z. K. do (...) w K. zgłosił się M. K., który był zainteresowany dzierżawą ziemi od (...). Faktycznie to M. D. nakłonił M. K. na zakup nieruchomości, zamiast jej dzierżawy.
W dniu 30 grudnia 2008r. na mocy aktu notarialnego (...) M. K. wraz żoną H. K. zakupili od (...) w K. dwie nieruchomości położone we wsi i gminie K. tj. działkę oznaczoną nr (...) o pow. (...) m ( 2) i zabudowaną działkę oznaczoną nr (...) o pow. (...) ha (...) a (...) m ( 2). W dniu transakcji nabywcy zapłacili kwotę 95.000 zł, zaś pozostałą cenę określoną w akcie notarialnym na kwotę 205.000 zł mieli zapłacić do dnia 31 grudnia 2009r. M. K. faktycznie wszedł w posiadanie nieruchomości ok. pół roku przed podpisaniem aktu notarialnego. Warunki zakupu nieruchomości negocjował w imieniu (...) M. D., który rozłożył nabywcom płatność ceny na korzystne raty. Inni członkowie (...) nie sprzeciwiali się rozłożeniu płatności na raty.
W dniu 20.10.2010 r. M. K. i H. K. zawarli dodatkową umowę o przeniesienie przez (...) na ich rzecz praw majątkowych z tytułu poczynionych przez (...) nakładów na nieruchomości tj. znajdujących się tam budynków za kwotę 115.000 zł. Umowę w imieniu (...) podpisali: Z. K., A. Z. i księgowa E. L.. Z tego tytułu nabywcy musieli dopłacić (...) kwotę 115.000 zł. Raty z tytuł zapłaty brakującej ceny spłacał M. K. w imieniu własnym i małżonki.
M. K. dokonał na rzecz (...) w K. łącznie z tytułu nabycia nieruchomości wpłaty w kwocie 415.000 zł. Wpłat dokonał w następując terminach:
- 30.10.2008r. kwota 30.000 zł, (...)(wpłata do rąk Z. K.),
- 11.12.2008r. kwota 20.000 zł,(...)(wpłata do rąk Z. K.),
- 30.12.2008r. kwota 45.000 zł, (...)(wpłata do rąk Z. K.),
- 13.02.2009r. kwota 5.000 zł, (...)(wpłata do rąk Z. K.).
- 03.03.2009r. kwota 5.000 zł, (...)(wpłata do rąk Z. K.),
- 24.04.2009r. kwota 12.000 zł, (przelew),
- 15.05.2009r. kwota 8.000 zł, (przelew),
- 09.09.2009r. kwota 30.000 zł, (przelew),
- 17.12.2009r. kwota 20.000 zł, (przelew),
- 31.12.2009r. kwota 15.000 zł, (przelew),
- 10.02.2010r. kwota 10.000 zł, (wpłata w (...)),
- 02.03.2010r. kwota 15.000 zł, (...)(wpłata do rąk Z. K.),
- 03.03.2010r. kwota 10.000 zł, (wpłata w (...)),
- 23.09.2010r. kwota 10.000 zł, (przelew),
- 01.10.2010r. kwota 20.000 zł, (przelew),
- 07.10.20l0r. kwota 8.000 zł, (przelew),
- 15.10.2010r. kwota 4.000 zł, (przelew),
- 20.10.2010r. kwota 115.000 zł, (...)(wpłata do rąk Z. K.),
- 25.10.2010r. kwota 10.000 zł,
- 15.11.2010r. kwota 3.000 zł, (...)(wpłata do rąk M. D.),
- 30.11.2010r. kwota 10.000 zł, (...)(wpłata do rąk M. D.),
- 22.12.2010r. kwota 10.000 zł (...)(wpłata do rąk M. D.).
M. K. skrupulatnie notował sposób dokonywania płatności na rzecz (...). Sporządził własnoręczne zapiski. Kwota wpłacona w dniu 20.10.2010r. w wysokości 115.000 zł, (...)(wpłata do rąk Z. K.) w istocie była potwierdzeniem wcześniejszych wpłat M. K. dokonywanych w mniejszych kwotach. Dokument (...)został wystawiony na wszystkie wcześniejsze kwoty, które pobrał Z. K. na łączną sumę 115.000 zł i których odbiór własnoręcznie kwitował. Dokument dotyczący wpłaty kwoty 10.000 zł w dniu 25.10.2010r. zaginął .
Z kwoty 300.000,00 zł Z. K. rozliczył się na podstawie raportów kasowych i wydatków na bieżącą działalność (...). W kasie (...) powstał niedobór w kwocie 115.000,00 zł.
W (...) w K. - szczególnie pod koniec prezesury Z. K., miedzy członkami (...) dochodziło do kłótni i nieporozumień na tle funkcjonowania (...) a przede wszystkim rozliczeń finansowych.
Księgowa (...) E. L. - prywatnie żona M. D., sygnalizowała, iż są niedobory w kasie (...) i brak jest dokumentów potwierdzających pokrycie środków, które tytułem ceny za zakup nieruchomości wpłacił M. K.. Na dzień 21 października 2010r. wyznaczony został termin Walnego Zgromadzenia.
Księgowa E. L. i jej mąż M. D. przygotowali trzy dokumenty „dowody wypłaty” wystawione na rzecz Z. K., A. Z. i M. D.. Dokumenty te miały potwierdzać, że osoby te „zaciągnęły pożyczki” w (...), co pozwalało znaleźć pokrycie na kwotę 115.000 zł, której brakowało w kasie (...). Wystawiono następujące dokumenty:
1. Dowód wypłaty z dnia 20.10.2010r. (...)wystawiony na rzecz Z. K. kwoty 45.000 zł tytułem pożyczki z wpłaty na zakup części działki (...) wraz ze stodołą;
2. Dowód wypłaty z dnia 20.10.2010r. (...)wystawiony na rzecz M. D. kwoty 40.000 zł tytułem pożyczki z wpłaty na zakup części działki (...) wraz ze stodołą;
3. Dowód wypłaty z dnia 20.10.2010r. (...)wystawiony na rzecz A. Z. kwoty 30.000 zł tytułem pożyczki z wpłaty na zakup części działki (...) wraz ze stodołą.
Jeśli takie dokumenty nie zostałyby wygenerowane, to w raporcie kasowym (...) byłoby manko. W takim wypadku istniałaby konieczność powiadomienia Prokuratury.
Na dowodzie wypłaty z dnia 20 października 2010r. wystawionym na rzecz Z. K. na kwotę 45.000 zł widnieje imienna pieczątka Z. K. i nieczytelny podpis. Z. K. potwierdził, iż podpisał ten dokument. Podniósł, iż był do tego nakłaniany przez M. D., który straszył go prokuraturą i sądem
M. D. pomimo, że podpisał 20.10.20l0r. „dowód wypłaty” na kwotę 40.000 zł faktycznie w tym dniu nie pobrał pieniędzy w tej wysokości. Zeznał natomiast na rozprawie w dniu 26.10.2017r., że „uzbierał” pożyczkę w kwocie 40.000 zł w pewnym okresie. M. D. pobierał pieniądze od Z. K. na „swoje potrzeby”, zwracał się do niego po pieniądze, jeśli tylko w danej chwili były mu potrzebne.
Z. K. prowadził zeszyt, w którym notował niektóre kwoty, które wypłacał członkom zarządu. Były to notatki prowadzone dla własnych celów, nie były to dokumenty księgowe. Zdarzało się, że Z. K. wypłacał określone kwoty członkom (...), bez żadnego pokwitowania. Miał zaufanie do członków zarządu. Z. K. w zeszycie odnotował pożyczki pobrane przez M. D.. Zapisał, iż M. D. pobrał: 15.500 zł w 2007r., 6000 zł w 2008r., 1.000 zł w dniu 05.01.2009r., 1.000 zł w dniu 08.01.2009r., 1.000 zł w dniu 27.01.2009r. łącznie w 2009r. 42.0 zł, 20.000 zł w 2010r..
W (...) w K. od lat była praktyka, że stali członkowie (...) pobierali sobie tzw. pożyczki ze środków pieniężnych, które wpływały do (...).
Księgowa nie wypłacała im fizycznie pieniędzy, natomiast członkowie brali „pożyczki” najczęściej od Prezesa (...) w różnych wysokościach i na różne cele, często bez wystawienia odpowiednich dokumentów.
Niektóre „pożyczki” były umarzane w części, bądź umarzane w całości bez ich spłaty. Zarówno M. D. jak i pozwany Z. K. również pobierali kwoty na własne potrzeby z pieniędzy, które faktycznie wpłacał M. K. do (...) z tytułu zapłaty ceny za nabytą od (...) nieruchomość.
W dniu 11 grudnia 2010r. Z. K. - już po odwołaniu go z funkcji prezesa - złożył oświadczenie odnośnie harmonogramu spłaty zadłużenia dla (...) w K., w którym oświadczył, iż przekazuje (...) ciągnik R. i ładowarkę F. na „rozliczenie długów”. Jednocześnie zobowiązał się „pozostała sumę” spłacić do końca 2012r„ zwracając się jednocześnie do zarządu i komisji rewizyjnej o nienaliczanie mu odsetek karnych.
Sąd Rejonowy w Radomsku II Wydział Karny wyrokiem z dnia 22 listopada 2016 roku, sygn. akt (...), uznał Z. K. winnym tego, że w dniu 30 kwietnia 2015r. w miejscowości K. przy ul. (...) z palcu (...) zabrał w celu przywłaszczenia pojazd koparko - ładowarkę tupu F. o wartości ok. 7.000 zł na szkodę (...) w K. tj. o czyn z art. 278 § 1 k.k. i warunkowo umorzył postępowanie karne co do tego czyny na okres próby 1 roku. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. wyrokiem z dnia 21 lutego 2017r. utrzymał zaskarżony wyrok w mocy, sygn. akt (...)
W dniu 05 stycznia 2012r. M. D., działając jako Prezes (...) w K., złożył zawiadomienie o popełnianiu przestępstw:
1. w sprawie działania na szkodę (...) przez poprzedni zarząd w osobach Prezesa Z. K. i jego zastępcy A. Z. w okresie od grudnia 2005r. do kwietnia 2006r. przy sprzedaży dwóch działek o numerach (...) położonych w K. i wyrządzenie przez to znacznej szkody majątkowej, tj. o czyn z art. 296 § 1 k.k.,
2. w sprawie przywłaszczenia przez Z. K. pieniędzy w kwocie ok. 20.000 zł, pochodzących z przekazanej poza umową sprzedaży działek kwoty 50.000 zł, otrzymanej po dniu 14 grudnia 2005r. a więc po zawarciu przedwstępnej umowy sprzedaży tj. o czyn z art. 284 § 2 k.k.,
3. w sprawie przywłaszczenia w 2009r. z kasy (...) w K. kwoty 20.000 zł przez Prezesa Z. K. tj. o czyn z art. 284 § 2 k.k.,
4. w sprawie przywłaszczenia kwoty pieniężnej w wysokości 1.000 zł, stanowiącej różnicę pomiędzy ceną nabycia a ceną rozliczenia zakupu pługu trzyskibowego na rzecz (...) w K. tj. o czyn z art. 284 § 2 k.k.
Prokurator Prokuratury Rejonowej w (...) postanowieniem z dnia 22 lutego 2012r. w sprawie (...) na podstawie art. 305 § 1 k.p.k. w zw. z art. 17 § 1 pkt 1 i 2 k.p.k. odmówił wszczęcia śledztwa w sprawie tych czynów. Sąd Rejonowy w Radomsku VI Wydział Karny postanowieniem z dnia 24 maja 2012r. uchylił postanowienie Prokuratora Prokuratury Rejonowej w (...)z dnia 22 lutego 2012r. wydane w sprawie (...) w zakresie czynu opisanego w punkcie 2 i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Prokuraturze Rejonowej w (...).
Prokurator Prokuratury Rejonowej w (...) postanowieniem z dnia 8 czerwca 2012r. w sprawie (...) wszczął śledztwo w sprawie przywłaszczenia po dniu 14 grudnia 2005r. w K. przez były zarząd (...) w K. pieniędzy w kwocie ok. 20.000 zł, pochodzących z przekazanej poza umową sprzedaży działek na rzecz (...) przez ich nabywcę kwoty 50.000 zł tj. o czyn z art. 284 § 2 k.k.
Prokurator Prokuratury Rejonowej w (...) postanowieniem 31 sierpnia 2012r. zatwierdził postanowienie (...) w R. z dnia 30 sierpnia 2012r. o umorzeniu śledztwa w sprawie:
1. przyjęcia korzyści majątkowej w kwocie 50.000 zł w okresie od grudnia 2005r. do kwietnia 2006r. w K. poprzez poprzedni Zarząd (...) w K. w związku ze sprzedażą dwóch działek gruntowych o numerach (...) położonych w K. i wyrządzenie przez to szkody majątkowej, tj. o czyn z art. 296a § 1 k.k.,
2. w sprawie przywłaszczenia po dniu 14 grudnia 2005r. w K. przez były zarząd (...) w K. pieniędzy w kwocie ok. 20.0 zł, pochodzących z przekazanej poza umową sprzedaży działek na rzecz (...) przez ich nabywcę kwoty 50.000 zł tj. o czyn z art. 284 § 2 k.k. Podstawą umorzenia śledztwa było stwierdzenie, że czyny nie noszą znamion czynu zabronionego w myśl art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k.
Zażalenie na powyższe postanowienie wniosła (...) w K. reprezentowana przez Prezesa M. D.. Sąd Rejonowy w Radomsku II Wydział Karny na skutek rozpoznania zażalenia postanowieniem z dnia 12 listopada 2012r. zmienił postanowienie o umorzeniu śledztwa w ten sposób, że jako podstawę umorzenia śledztwa przyjął art. 17 pkt 1 k.p.k. poprzez stwierdzenie barku danych dostatecznie uzasadniających popełnienie przestępstw.
Z. K. legitymuje się wykształceniem zawodowym. Nie ukończył żadnych kursów, szkoleń z zakresu finansów ani zarządzania. W (...) pełnił funkcje Prezesa przez 8 lat, choć na co dzień wykonywał prace rolnicze, głównie jako traktorzysta.
M. D. legitymuj się wykształceniem średnim. Był wieloletnim Prezesem (...) w K. przed 2002r. Następnie pełnił funkcje (...) (...) (...) w R.. Od 2010r. ponownie objął funkcje Prezesa (...) w R..
Powyższe ustalenia faktyczne Sąd poczynił na podstawie powołanych w uzasadnieniu dowodów z dokumentów, przesłuchania stron i świadków, uznając, że dowody te, które ocenione zostały przez pryzmat wskazań wiedzy, doświadczenia życiowego oraz reguł logicznego rozumowania, nie budzą wątpliwości, co do ich wiarygodności i zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy.
Według Sądu w zasadzie stan faktyczny w sprawie nie był sporny. Kwestią zasadniczą była oceny dokumentu z dnia 20.10.2010r., - tj. dowód wypłaty kwoty 45.000 zł - który strona powodowa kwalifikowała jako potwierdzenie umowy pożyczki.
Sąd Rejonowy zważył, iż zgodnie z treścią art. 730 § 1 k.c. przez umowę pożyczki pożyczkodawca zobowiązuje się przenieść na własność pożyczkobiorcy określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a pożyczkobiorca zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości.
W ocenie Sądu Rejonowego umowa pożyczki z dnia 20 października 2010r. na którą powołała się strona powodowa, jako podstawę roszczenia zgłoszonego niniejszym pozwem, jest nieważna, co wynika co najmniej z kliku przedstawionych poniżej przyczyn.
Po pierwsze - w ujęciu Kodeksu cywilnego pożyczka jest umową konsensualną, polegającą na zgodnym oświadczeniu woli stron - dającego i biorącego pożyczkę - mocą którego - dający zobowiązuje się przenieść na biorącego własność określonej ilości pieniędzy albo innych rzeczy oznaczonych co do gatunku, natomiast biorący zobowiązuje się zwrócić takie rzeczy, jakie otrzyma.
Z. K. samodzielnie podpisał dowód wypłaty z dnia 20.10.20l0r, co prowadzi do wniosku, że sam sobie „udzielił pożyczki” - działając jednocześnie w dwóch rolach - jako pożyczkodawca w imieniu (...) w K. i jako pożyczkobiorca w imieniu własnym.
Na gruncie Kodeksu cywilnego obwiązuje zakaz dokowania czynności z samym sobą (art. 108 k.c. i nast.). Zakaz dokonywania przez pełnomocnika czynności prawnej „z samym sobą ” odnosi się również do sytuacji, gdy ta sama osoba fizyczna jest stroną czynności prawnej, działając z jednej strony jako organ podmiotu będącego osobą prawną, a z drugiej strony - we własnym imieniu i na własną rzecz. W doktrynie zachowuje się jednolity pogląd, że zakaz taki dotyczy też umów zawieranych przez osobę (np. spółkę) z członkami jej organów (np. zarządu) działającymi jako osoby fizyczne, a więc poza pełnioną przez nich funkcją. Osoba fizyczna działająca jako organ osoby prawnej, nie może być drugą stroną czynności prawnej, której dokonuje w imieniu tej osoby, chyba że ze względu na treść czynności wyłączona jest możliwość naruszenia interesów osoby prawnej.
W realiach niniejszej sprawy czynność prawna na która powołuje się strona powodowa - „umowa pożyczki” w ocenie Sądu Rejonowego jest nieważna a przeciwne twierdzenia prowadziłyby do absurdalnego wniosku, że Z. K. sam ze sobą mógł skutecznie zawrzeć „umowę pożyczki”.
Trudno zresztą uznać, że czynność taka była pożyczką, skoro w rzekomej umowie nie ustalono odsetek za korzystanie z kapitału, nie został oznaczony termin jej zwrotu, jak również nie oznaczono innych istotnych elementów tego stosunku zobowiązaniowego (art. 730 i nast. k.c.). Nadto analiza materiału dowodowego wskazuje, że dokument z dnia 20.10.2010r. nie został podpisany przez innego członka zarządu. Z KRS wynika natomiast, że oświadczenia w imieniu (...) składają dwaj członkowie zarządu lub jeden członek zarządu i pełnomocnik. Poza tym dokument ten nie zawierał kontrasygnaty głównej księgowej, choć jak przyznała księgowa E. L., dokument ten również powinna była podpisać
Po drugie - umowa pożyczki jest umową realną, do zawarcia której wymagane jest, oprócz złożenia zgodnych oświadczeń woli, dla wywołania skutków nią zamierzonych, również wydanie rzeczy tj. przekazanie określonej w umowie kwoty pożyczki.
Okoliczność, iż nie doszło do przekazania kwoty pożyczki w niniejszej sprawie była bezsporna w toku całego procesu. Potwierdził ją przede wszystkim reprezentujący stronę powodową aktualny Prezes (...) M. D., który wyraźnie i kilkukrotnie oświadczył, iż w chwili „zawarcia umowy” - nie przekazano pozwanemu żadnych pieniędzy. Zawarta „umowa pożyczki” miała służyć jedynie zabezpieczeniu nierozliczonej kwoty 115.000 zł, którą wpłacił M. K. z tytułu zakupu nieruchomości. Członkowie (...) chcieli po prostu ukryć „niedobór” pieniędzy w kasie, przed terminem walnego zgromadzenia (...).
Skoro więc nie doszło do „przekazania pieniędzy” na skutek wykonania umowy pożyczki, to nie można przyjąć, że umowa zawarta przez strony czyni zadość wymaganiom jakie przepisy kodeksu cywilnego przewidują do skutecznego zwarcia umowy pożyczki. W świetle zgromadzonego materiału dowodowego nie ulega wątpliwości, że strony nie łączyła umowa pożyczki, albowiem nie doszło do przeniesienia określonej w umowie ilości pieniędzy na pozwanego, a umowa pożyczki, była umową fikcyjną.
Po trzecie - w ocenie Sądu Rejonowego, nawet gdyby przyjąć, iż strony zwarły „umowę pożyczki” w dniu 20.10.20l0r. - to umowa ta, jako czynność pozorna, byłaby nieważna.
Zgodnie z treścią art. 83 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronic za jej zgodna dla pozoru.
Pozornością, jako wadą oświadczenia woli, mogą być dotknięte tylko oświadczenia woli o ile stanowią element czynności prawnych dwustronnych. Stosownie bowiem do treści art. 83 § 1 k.c. pozorne oświadczenie woli musi być złożone drugiej stronie. Składając oświadczenie woli dla pozoru strona nie ma zamiaru wywołania skutków prawnych właściwych dla określonej czynności prawnej, stwarza jednak pozór dokonania tej czynności.
Według Kodeksu cywilnego pozorne oświadczenie woli jest składane drugiej stronie za jej zgodą, a więc wtedy gdy druga strona ma pełną świadomość rzeczywistej woli kontrahenta i na taki stan wyraża zgodę.
Treść przepisu wskazuje więc, że czynność prawna pozorna została zdefiniowana poprzez określenie trzech niezbędnych elementów: oświadczenie musi być złożone tylko dla pozoru, oświadczenie musi być złożone drugiej stronie, adresat oświadczenia woli musi zgadzać się na dokonanie czynności prawnej jedynie dla pozoru. Wskazane elementy muszą wystąpić łącznie, a brak któregokolwiek z nich nie pozwala na uznanie czynności prawnej za dokonaną jedynie dla pozoru.
W doktrynie wyróżnia się dwie postacie pozorności: pozorność czystą zwaną też bezwzględną lub absolutną, kiedy to strony dokonując czynności prawnej nie mają zamiaru wywołania żadnych skutków prawnych oraz pozorność kwalifikowaną względną zwana też relatywną. Strony zawierają w takim przypadku czynność prawną pozorną tzw. symulowaną dla ukrycia innej, rzeczywiście przez te strony zamierzonej i dokonanej (czynność ukryta tzw. dysymulowana). Rzeczywistym zamiarem stron jest wywołanie innych skutków prawnych niż wynikałoby to z treści ujawnionych oświadczeń.
W każdym przypadku do przyjęcia pozorności niezbędne jest ustalenie, że obie strony złożyły oświadczenia woli mając pełną zgodną świadomość braku zamiaru wywołania jakichkolwiek skutków prawnych albo, że zgodnym, z góry powziętym zamiarem stron, było dokonanie czynności pozornej w celu ukrycia innej zamierzonej czynności. Tylko pozytywne ustalenia faktyczne w tym zakresie uprawniają do przyjęcia sankcji bezwzględnej nieważności umowy (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 3 marca 2006 r. II CK 428/05).
Odnosząc powyższe rozważania prawne do okoliczności rozpoznawanej sprawy Sąd stwierdził, że czynność prawna „umowy pożyczki”, gdyby nawet hipotetycznie przyjąć, że została zawarta, była pozorna a przez to jest nieważna.
Z. K. działał jako pożyczkodawca i pożyczkobiorca a więc wstępował w podwójnej roli. Skoro tak, to tylko on posiada pełną wiedzę, jakie skutki prawne chciał rzeczywiście wywołać podpisując dokument z 20 października 2010r. Tymczasem Z. K. zaprzeczył, aby zawierał jakąkolwiek umowę pożyczki z (...) w K.. W ocenie Sadu Rejonowego twierdzenia pozwanego są zgodne z prawdą, bowiem „umowa pożyczki” z 20 października 2010r. w istocie nie miała na celu udzielenie Z. K. pożyczki, a jedynie wygenerowanie dokumentu pozwalającego na księgowe pokrycie niedoborów w kasie (...) na łączną kwotę 115.000 zł. Zresztą w tym samym celu i w tej samej dacie zostały wystawione „dowody wypłat” również na rzecz A. Z. na kwotę 30.000 zł i M. D. na kwotę 40.000 zł.
Choć M. D. nie podpisywał dokumentu z 20 października 2010r. (...)- a więc można rzec, że formalnie nie był stroną „umowy pożyczki” ani nie działał w imieniu strony (powoda), to jednak na jego żądanie pozwany ten dokument podpisał. Z całą pewnością zgodną wolą zarówno Z. K. jak i M. D. nie było jednak zawarcie umowy pożyczki, tylko ukrycie manka w kasie (...). Osiągnięcie tego celu było w ich wspólnym interesie, bowiem zbliżał się termin Walnego Zgromadzenia (...) a obaj pobierali z kasy (...) pieniądze, z których się nie rozliczyli.
Twierdzenia strony powodowej, że Z. K. pobierał - podobnie jak i inni członkowie (...) - określone kwoty pieniędzy, które „zebrały się” i stanowiły w efekcie „pożyczkę”, mijają się z prawdą w tym znaczeniu, że pobrane w określonym czasie kwoty pieniędzy nie stanowiły „pożyczki” tylko mogły co najwyżej zostać przywłaszczone przez członków (...) (art. 284 k.k.).
Po czwarte - kwestią istotną w tej sprawie jest również cel do jakiego została powołana (...) w K.. Otóż ze statutu i KRS wyraźnie wynika, iż celem statutowym (...) zgodnie z § 4 jest: uprawa zbóż, zmienników, korzeni i bulw dużej zawartości skrobi i inuliny, uprawa roślin przemysłowych i inne upraw rolnych, chów i hodowla bydła, owiec, kóz, koni, osłów, mułów oraz chów i hodowla trzody chlewnej. Próżno szukać w statucie (...) w K. zapisu, iż przedmiotem dzielności (...) jest udzielenie pożyczek.
Dokumentowanie przez członków (...) udzielanie tzw. „pożyczek” jak również podpisywanie przez księgową E. L. dokumentów poświadczających fikcyjne wpłaty bądź wypłaty w ocenie Sądu Rejonowego może świadczyć o tym, iż działania tych osób dokonywane były z naruszeniem przepisów prawa. Sąd przy tym zaznaczył, że choć postępowanie w sprawie I (...) (I (...)) zostało umorzone, to jednak zarzuty w tym postępowaniu nie dotyczyły okoliczności faktycznych podnoszonych w niniejszej sprawie. Zaś wstępna ocena Sądu Rejonowego w niniejszej sprawie może wskazywać, że działanie członków (...) w K. mogło narazić (...) na szkodę wielkich rozmiarów. Członkowie (...) wielokrotnie pobierali - z pieniędzy, które wpłacał M. K. tytułem ceny za zakup nieruchomości - określone kwoty i dysponowali tymi środkami poza obrotem księgowym. Szczegółowe ustalanie tych kwestii leży jednak poza granicami kognicji sądu w niniejszej sprawie.
Po piąte - zgodnie z ogólnymi regułami prawa zobowiązań w przypadku odstąpienia bądź stwierdzenia nieważności umowy, strony winny sobie zwrócić niezwłocznie to, co wzajemnie świadczyły. W niniejszej sprawie niewątpliwym jest, że nigdy nie doszło do zawarcia umowy pożyczki i przekazania pozwanemu kwoty 45.000 zł. W związku z tym brak było podstaw, by Sąd zasądził na rzecz powoda od pozwanego ww. kwotę zł tytułem zwrotu pożyczki, bo tenże takiej nie zaciągnął.
Sąd jednak wyraźnie podkreślił , że powyższy wniosek nie oznacza, że finanse (...) nie powinny być należycie rozliczone. Nie może to jednak nastąpić w tym postępowaniu, bowiem podstawą faktyczną żądania pozwu była umowa pożyczki a nie świadczenia z innej podstawy. Sąd jest związany podstawą faktyczną powództwa.
Ustalenie jaki był stan finansów (...) na koniec kadencji prezesa Z. K. wymagałoby przeprowadzenia audytu przez biegłego rewidenta ds. księgowości. Tymczasem strona powodowa w tym zakresie nie zgłosiła żadnych wniosków dowodowych. Dlatego ewentualne zasądzenie na rzecz powódki od pozwanego określonej kwoty tytułem „nienależnego świadczenia” bądź „bezpodstawnego wzbogacenia” nie było możliwe, bo takie kwoty nie zostały w procesie udowodnione (art. 6 k.c.).
Nadto sąd zauważył, że pozwany Z. K., który pełnił funkcję prezesa w okresie od listopada 2002r. do dnia 21 października 2010r, formalnie kierował działalnością (...) oraz reprezentował ją na zewnątrz. Zajmował się sprawami gospodarczo finansowymi i inwestycyjnymi. Zatem miał nie tylko prawo ale i obowiązek pobierać kwoty i wydatkować te środki - co bezsporne - na zakup środków produkcji, nawozów, paliw, świadczonych usług. Trudno w tym momencie ustalić, czy środki, które pozwany pobrał osobiście od M. K. przeznaczył na bieżącą działalność (...) czy też zwyczajnie sprzeniewierzył. Jeśli dodatkowo weźmie się pod uwagę fakt, że środki ze (...) pobierali w tym samym czasie inni członkowie a w tym również M. D. (niesporne), to nieprawdopodobnym było w niniejszym procesie ustalić kto i w jakim zakresie faktycznie jest dłużnikiem (...) w K..
Z uwagi na brak wniosków dowodowych stron, Sąd w niniejszym postępowaniu musiałby badać z urzędu stan finansów (...) na przestrzeni kilkunastu lat - pod kątem rzetelności, gospodarności, legalności, co jest wykluczone, albowiem do tego powołane są inne właściwe organy - prokuratura, organy kontroli skarbowej i zarezerwowany jest zupełnie inny tryb postępowania.
Ocena kompetencji Z. K. - jako prezesa (...) jest krytyczna. Z. K. nie posiada żadnych kompetencji ani zdolności managerskich. Pozwany sam przyznał, że był prezesem figurantem, którym sterował M. D.. Z. K. ma wykształcenie zawodowe, był w (...) traktorzystą. Objął funkcje Prezesa po tym, jak M. D. został (...) (...). Z. K. niewątpliwie zrobił spektakularną karierę, bowiem z pozycji traktorzysty został Prezesem (...) i sprawował tą funkcję nieprzerwalnie przez 8 lat, pomimo, że nie miał żadnej wiedzy ani umiejętności. Trudno nie dojść do przekonania, że pozwany nie utrzymałby się na tym stanowisku zbyt długo, bez faktycznego wsparcia i kierownictwa innych osób. Przesłuchanie pozwanego na rozprawie tylko potwierdza powyższe wywody.
Zdaniem Sądu wystawiony dokument z dnia 20.10.2010r. „dowód wypłaty” kwoty 45.000 zł na rzecz Z. K. i podpisany przez niego - nie jest dowodem zawarcia umowy pożyczki. Dokument ten stworzył M. D. ze swoją żoną - a księgową (...), E. L.. Przy czym bezsporne jest, że księgowa nie wypłaciła tej kwoty Z. K. ani tenże, nie pobrał takiej kwoty 20 października 2010r. z kasy (...), bo w kasie nie było żadnych środków pieniężnych. W tym okolicznościach sprawy brak było podstaw by nakazać pozwanemu zwrot pożyczki, której nie zaciągnął.
Na koniec rozważań sąd Rejonowy zamieścił konkluzję, że sposób zarządzania (...) w K. przez zarząd oraz dysponowanie jej majątkiem i środkami pieniężnymi, to ewidentny przykład działania na szkodę (...) . Natomiast oddalenie powództwa w niniejszej sprawie nie oznacza , że (...) nie przysługują określone roszczenia względem jej członków, ale winny być one dochodzone w odrębnym procesie. Zakres kognicji Sądu w niniejszej sprawie wyznaczony został granicami pozwu.
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c., mając na uwadze, że strona powodowa przegrała niniejszą sprawę w całości.
Od powyższego wyroku apelację złożył powód. Zaskarżył wyrok w całości zarzucając mu:
1. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w niniejszej sprawie materiału dowodowego poprzez przyjęcie, że Z. K. działając, jako prezes (...)z/s w K. nie otrzymał od tego podmiotu w drodze pożyczki zawartej w dniu 20 października 2010r. kwoty 45.000 zł pierwotnie uzyskanej przez powoda z tytułu sprzedaży nieruchomości grantowej na rzecz M. K.,
2. naruszenie przepisów prawa materialnego poprzez niewłaściwe zastosowanie art. 83 k.c. polegające na przyjęciu, iż umowa pożyczki z dnia 20 października 2010r. stanowiła pozorną czynność i przez to dotknięta jest wadą oświadczenia woli skutkującą jej nieważnością,
3. naruszenie przepisów prawa procesowego poprzez niewłaściwą wykładnię art. 321 § 1 k.p.c., polegającą na przyjęciu, iż w sprzeczności z zasadą wyrażoną przez ustawodawcę w art. 321 § 1 k.p.c. stoi zastosowanie przez Sąd I instancji innej aniżeli wskazana przez powoda podstawy prawnej w zakresie zwrotu na rzecz powoda kwoty 45.000 zł uzyskanej przez pozwanego od (...) w K., w okresie pełnienia funkcji prezesa tego podmiotu.
Występując z tymi zarzutami skarżący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa, z zasądzeniem od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu w obu instancjach, ewentualnie jego uchylenie i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Apelacja nie jest zasadna a podniesione w niej zarzuty są chybione.
Podstawowym zarzutem apelacyjnym odnoszący się do ustaleń faktycznych to zarzut sprzeczności ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego. Sprzeczność taka zachodzi wówczas, gdy istnieje dysharmonia pomiędzy treścią zebranego materiału, a wnioskami, do jakich dochodzi sąd na podstawie tego materiału. Sprzeczność taka jest wynikiem uchybień w zakresie oceny dowodów stanowiących konsekwencję naruszeń zasad oceny dowodów zakreślonych przepisem art. 233 § 1 kpc. Skuteczne postawienie zarzutu dotyczącego błędnej oceny dowodów wymaga, nie tylko wskazania dowodów, które w ocenie skarżącego niepoprawnie zostały wyważone przez sąd, ale i wykazane uchybienia przez sąd zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Otóż to jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonania swobodnej oceny dowodów. Nie jest bowiem wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu (por. orzeczenie SN z 6 listopada 1998r. II CKN 4/98 i 10 kwietnia 2000r. VCKN 17/00 OSNC 2000 nr 10 poz. 189).
Nie zachodzi taka sprzeczność, gdy sąd dokonał ustaleń faktycznych opierając się na niektórych dowodach, tj. tych, którym dał wiarę jeżeli należycie umotywował stanowisko co do tego (art. 328 § 2 kpc).
Strona powodowa upatruje sprzeczności ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego w przyjęciu przez sąd, że pozwany Z. K. działając jako Prezes (...) w K. nie otrzymał od tego podmiotu ( (...)) kwoty 45.000 zł, jako pożyczki zawartej w dniu 20 października 2010 roku z pieniędzy uzyskanych przez powoda z tytułu sprzedaży nieruchomości gruntowej na rzecz M. K.. Zdaniem skarżącego powyższe ustalenie jest sprzeczne z przedłożonym przy pozwie pokwitowaniem pobrania pożyczki, oświadczeniami pozwanego dotyczącymi harmonogramu spłaty zadłużenia , rozłożenia na raty długu, zachowaniem pozwanego w toku postępowania a także ustaleniami poczynionymi przez sąd karny w sprawie (...) i (...), które w ocenie skarżącego w sposób jednoznaczny wskazują na zawarcie między (...) a pozwanym umowy pożyczki w kwocie 45.000 zł, której dotychczas pozwany nie zwrócił.
Sąd Okręgowy stanowiska powoda zaprezentowanego w apelacji nie podziela. Dowody na które powołuje się skarżący były przedmiotem zainteresowania sądu pierwszej instancji, jednakże w jego ocenie nie były one wystarczające do przyjęcia, że między stronami doszło do zawarcia ważnej umowy pożyczki. Sąd pierwszej instancji dokładnie analizował okoliczności w jakich doszło do powstania dokumentu wypłaty z dnia 20.X.2010r. KW (...), przedstawionego przez powoda jako dowodu zawarcia pożyczki. Zajmował się także prawną możliwością zawarcia między pozwanym jako osobą fizyczną a pozwanym jako Prezesem (...) ważnej umowy pożyczki, przyjmując w tej kwestii ostatecznie negatywne stanowisko. Skarżący w apelacji prezentując odmienne stanowisko nawet nie wskazuje, kto reprezentował (...) przy udzielaniu pozwanemu pożyczki, a przecież według zapisu statutu wymagana była reprezentacja (...) przez co najmniej 2 osoby (§ 54 statutu k.126v).
Natomiast co do wartości dowodowej pisemnych oświadczeń pozwanego, dotyczących harmonogramu spłaty czy też rozłożenia należności na raty, w kontekście samej umowy pożyczki na kwotę 45.000 zł, to należy stwierdzić, że w żadnym z tych pism pozwany expressis verbis nie wskazuje, że dotyczą one pożyczki. Poza tym nie można ich łączyć bezpośrednio z pożyczką chociażby z tego względu, że jak wynika z oświadczenia obecnego prezesa (...) pieniądze, które zostały uzyskane ze sprzedaży maszyn wymienionych w harmonogram, nie zostały zaliczone na spłatę pożyczki objętej niniejsza sprawą, lecz na inne wierzytelności powoda (k-193). Zresztą te same dokumenty były powoływane przez powoda w postępowaniu przeciwko pozwanemu, w którym powód domagał się od pozwanego zapłaty również kwoty 11500zł ,,za sprzedany majątek (...) oraz za korzystanie z środków produkcji do własnych celów” sygn. akt Sądu Rejonowego w Radomsku (...) ( później (...)), zakończonym umorzone w następstwie cofnięcia pozwu przez powoda. Natomiast wymienione w apelacji postępowanie karne w sprawie (...) Sądu Rejonowego w Radomsku i (...) Sadu Okręgowego w Piotrkowie Tryb odnosiło się do przestępstwa z art. 278§1kk polegającego na przywłaszczenia przez pozwanego koparko-ładowarki na szkodę (...). Wydane w tej sprawie przez sady I i II instancji wyroki wiążą sad cywilny co do faktu dopuszczenia się przez pozwanego przywłaszczenia koparko-ładowarki. Nie uniemożliwiają natomiast sadowi cywilnemu dokonania własnych ustaleń co do zawarcia umowy pożyczki kwoty 45000zł, jak i ważności tej umowy.
Sad Okręgowy podziała dokonaną przez sąd pierwszej instancji ocenę dokumentów, w szczególności dowodu KW (...) i akceptuje stanowisko sądu pierwszej instancji, że dowód ten został wytworzony tylko i wyłącznie dla ukrycia faktycznego niedoboru, który zaistniał w finansach (...) a czynność, która została nazwana pożyczką, była czynnością pozorną. Sąd Okręgowy nie podziela natomiast zarzutu apelacyjnego naruszenie przepisu art. 83 kc. Sąd Rejonowy w pisemnym uzasadnieniu szeroko omówił i wyjaśnił kwestię pozorności , dopatrując się w tym przypadku pozorności, która nie miała na celu ukrycie innej czynności prawnej . Sąd Najwyższy określa ją mianem pozorności zwykłej, bezwzględnej lub o symulacji absolutnej, bezwzględnej ( por wyrok SN z 10.6.2013 r. II PK 299/12, Legalis).
Zgodzić należy się, ze stanowiskiem sądu pierwszej instancji, że w powodowej (...) w zakresie gospodarowania finansami, w tym pieniędzmi pochodzącymi ze sprzedaży nieruchomości M. K., było wiele nieprawidłowości, które mogą rodzić podejrzenie o działalnie na szkodę (...). Pozwany nie jest wolny od zobowiązań finansowych wobec (...), jednakże nie mogą być one rozpatrywane w przedmiotowej sprawie, której ramy zostały zakreślone twierdzeniami powoda o pożyczce. Przejście na inną podstawę odpowiedzialności pozwanego w przedmiotowej sprawie nie było możliwe, wymagałoby to modyfikacji podstawy faktycznej żądania i przeprowadzenia postępowania dowodowego o którym wspomniał sąd pierwszej instancji, a którego sąd z urzędu nie może prowadzić.
Zgodnie z art. 321 § 1 kpc sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie. Podkreśla się, że przepis ten daje wyraz tradycyjnej zasadzie wyrokowania statuującej zakaz orzekania ponad żądanie, a także zasadzie dyspozycyjności, która przejawia się w tym, że sąd jest związany granicami żądania powództwa i nie może w tym wypadku dysponować przedmiotem procesu przez określenie jego granic niezależnie od zakresu żądania ochrony przez powoda. Zgodnie z tym przepisem, sąd ma obowiązek orzec negatywnie lub pozytywnie o całym przedmiocie sporu (żądania). Samo pojęcie żądania określa art. 187 § 1 kpc, stanowiąc, że pozew powinien m.in. zawierać dokładnie określone żądanie oraz przytoczenie okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie. Sąd powinien dbać o prawidłowe sformułowanie żądania pozwu, aby wiadomy był zakres rozpoznania i orzekania w sprawie.
Nie budzi wątpliwości wyrażony w art. 321 § 1kpc zakaz orzekania ponad żądanie. Zgodnie przyjmuje się, że granice żądania określa m.in. wysokość dochodzonych roszczeń. Oznacza to, że sąd nie może zasądzić ponad żądanie, a więc uwzględnić roszczenia w większej wysokości niż żądał powód, również wtedy, gdy z okoliczności sprawy wynika, że powodowi przysługuje świadczenie w większym rozmiarze.
Artykuł 321 § 1 kpc, określając granice wyrokowania, wskazuje jednak, że nie można wyrokować co do rzeczy, która nie była przedmiotem żądania, czyli zasądzić coś innego niż strona żądała. Żądanie powództwa określa więc nie tylko jego przedmiot, lecz również jego podstawa faktyczna. Zasądzenie sumy pieniężnej, która wprawdzie mieści się w granicach kwotowych powództwa, lecz z innej postawy faktycznej, stanowi orzeczenie ponad żądanie (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29.11.1949 r., Wa C 165/49, "Demokratyczny Przegląd Prawniczy" 1950, nr 3, poz. 61). Wyrok uwzględniający powództwo na zasadzie faktycznej, na której powód ani w pozwie, ani w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji nie opierał powództwa, stanowi zasądzenie ponad żądanie (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24.1.1936 r., C II 1770/35, "Przegląd Prawa i Administracji" 1936, nr 2, poz. 148). Ten kierunek wykładni art. 321 § 1 kpc (będący odpowiednikiem art. 329 § 2 KPC30) jest obecnie kontynuowany, czego wyraz stanowi przykładowo wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29.10.1993 r., I CRN 156/93 (nie publ.). Stwierdzono w nim, że sąd nie może uwzględnić roszczenia na innej podstawie faktycznej niż wskazana w pozwie. ( Por wyrok SN z18 marca 2005r. II CK 556/04 OSNC 2006 nr 2 poz.38 ).
Dlatego też Sąd Okręgowy rozpoznający apelację, przychylając się do stanowiska Sądu Najwyższego wyrażonego w wyżej przytoczonym wyroku Sądu Najwyższego(wydanym w stanie faktycznym nieważnej umowy pożyczki), jak również w wyroku z dnia 24 listopada 2009 V CSK 169/09 Legalis , nie dopatrzył się zasadności stawianego przez skarżącego zarzutu naruszenia przepisu art. 321 kpc.
Z tych względów apelacja jako bezzasadna podlegali oddaleniu - art. 385 kpc. O kosztach postępowania za instancję odwoławczą orzeczono na podstawie art. 98 kpc.
SSO Jarosław Gołębiowski
SSA w SO Stanisław Łęgosz SSO Dariusz Mizera
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację: Jarosław Gołębiowski, Dariusz Mizera
Data wytworzenia informacji: