II Ca 630/18 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2018-10-11
Sygn. akt II Ca 630/18
POSTANOWIENIE
Dnia 11 października 2018 roku
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim II Wydział Cywilny Odwoławczy
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
SSO Jarosław Gołębiowski (spr.) |
Sędziowie: |
SSA w SO Arkadiusz Lisiecki SSO Dariusz Mizera |
Protokolant: |
st. sekr. sąd. Beata Gosławska |
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 1 października 2018 roku
sprawy z wniosku K. K. (1)
z udziałem J. K. (1) , W. K. , M. K. , Z. P. , J. K. (2) , W. M. , Z. K. (1)
o zasiedzenie
na skutek apelacji uczestnika J. K. (1)
od postanowienia Sądu Rejonowego w Opocznie
z dnia 8 czerwca 2018 roku, sygn. akt I Ns 847/16
postanawia:
1. oddalić apelację;
2. ustalić iż każdy z uczestników ponosi koszty postępowania odwoławczego związane ze swoim udziałem w sprawie.
SSO Jarosław Gołębiowski
SSA w SO Arkadiusz Lisiecki SSO Dariusz Mizera
Sygn. akt II Ca 630/18
UZASADNIENIE
Zaskarżonym postanowieniem z dnia 8 czerwca 2018 r. Sąd Rejonowy w Opocznie po rozpoznaniu sprawy z wniosku K. K. (1) z udziałem M. K., Z. P., J. K. (2), W. M., J. K. (1), W. K. i Z. K. (1) o zasiedzenie postanowił:
1. stwierdzić, że K. K. (1) ur. (...), córka M. i S. nabyła przez zasiedzenie z dniem 11 czerwca 2006 roku własność nieruchomości położonej w K., gmina P. w obrębie (...) oznaczonej w ewidencji gruntów numerem działki (...) o powierzchni (...) ha przedstawionej na mapie sporządzonej przez Starostwo Powiatowe w O., dla której nie ma urządzonej księgi wieczystej ani zbioru dokumentów;
2. stwierdzić, że każdy z uczestników ponosi koszty związane ze swoim udziałem w sprawie.
Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego.
Działka gruntu nr (...) o powierzchni (...)położona jest w K., gmina P.. Stanowiła ona własność S. i Z. małżonków K. (rodziców uczestnika J. K. (1)) na mocy aktu własności ziemi z dnia 30 marca 1973 roku, nr (...) S. K. (1) zmarł w 1992 roku i spadek po nim nabyli żona Z. K. (1) i synowie W. K. i J. K. (1).
Działka nr (...) sąsiaduje z działką nr (...). Działka nr (...) była własnością S. i M. małżonków K. (rodziców wnioskodawczyni) na mocy aktu własności ziemi z dnia 30 marca 1973 roku, nr (...) Działka nr (...) była w posiadaniu S. i Z. małżonków K.. Postanowieniem z dnia 22 kwietnia 2015 roku Sąd Rejonowy w Opocznie w sprawie sygn. akt I Ns 1008/14 stwierdził, że J. K. (1) syn S. i Z. małżonków K. nabył przez zasiedzenie z dniem 31 stycznia 2015 roku własność nieruchomości położonej w K., gmina P. oznaczonej w ewidencji gruntów numerem działki (...) o powierzchni (...) ha.
W czasie postępowania uwłaszczeniowego S. i Z. małżonkowie K. byli posiadaczami ziemi, którą otrzymali w 1954 roku od rodziców S. K. (1) tj. A. i J.. Natomiast S. i M. małżonkowie K. byli posiadaczami ziemi, którą otrzymali w 1956 roku od rodziców S. K. (1) tj. J. i J.. Akt własności ziemi nr (...) stwierdzał, że S. K. (1) i jego żona Z. K. (1) stali się właścicielami działek położonych w K. gmina P. o łącznej powierzchni (...) ha w tym m.in. działki (...). Działkę nr (...) oznaczono jako zabudowaną. Natomiast akt własności ziemi nr (...) stwierdzał, że S. K. (1) i jego żona M. K. stali się właścicielami działek położonych w K. gmina P. o łącznej powierzchni (...) ha, w tym m.in. działki (...).
Obie rodziny K. użytkowały nieruchomości w takim zakresie jak przekazali im ich poprzednicy prawni. S. K. (1) użytkował działkę nr (...), mimo że została ona ujawniona w akcie własności S. i M. małżonków K.. S. K. (1) ogrodził działkę nr (...). Natomiast S. i M. małżonkowie K. użytkowali działkę nr (...), mimo iż została ona ujawniona w akcie własności ziemi S. i Z. małżonków K..
Działka nr (...) stanowi łąkę, która wykorzystywana była przez S. i M. małżonków K. do wypasu bydła, gęsi. Na działce znajduje się murowana piwnica, która była wykorzystywana do przechowywania ziemniaków. Z biegiem lat piwnica była coraz mniej wykorzystywana. W części północnej, graniczącej z działką nr (...) przepływa strumyk. W tej części działka była porośnięta drzewami i zaroślami. Obecnie drzewa zostały popodcinane przez bobry. Uszkodzone drzewa wyciął J. K. (1), było to już po uzyskaniu przez niego zasiedzenia na działkę nr (...). Działka nr (...) odgrodzone są płotem. Jak już wskazano wyżej płot postawił ojciec J. K. (1). W płocie była umieszczona furtka. K. K. (1) wraz z matką M. K. zamieszkuje na działce nr (...), która położona jest naprzeciwko działki nr (...). Od roku 2014 J. K. (1) uniemożliwia K. K. (1) korzystania z działki nr (...).
Aktem notarialnym z dnia 21 grudnia 1993 roku, reper (...) S. K. (1) i M. K. darowali swojej córce K. K. (1) gospodarstwo rolne w tym m.in. działkę nr (...).
Sąd ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie dokumentów, wypisów i wyrysu z ewidencji gruntów, zeznań świadków Z. K. (2), J. Ł., A. S. (1), M. T., H. C. oraz zeznań wnioskodawczyni i uczestników postępowania.
Wskazani świadkowie potwierdzali okoliczność, iż działka nr (...) była użytkowana przez rodziców wnioskodawczyni, a następnie przez wnioskodawczynię. Poprzednicy prawni J. K. (1) nie użytkowali działki nr (...). Ich stan posiadania ograniczał się do działki nr (...), gdzie mieli urządzone siedlisko. Zeznania świadków Z. K. (2), J. Ł., A. S. (1), M. T., H. C. są wiarygodne. Znajdują one potwierdzenie w zeznaniach uczestników postępowania K. K. (1), Z. P., J. K. (2), W. M.. Podkreślić trzeba, że uczestniczka M. K. (matka wnioskodawczyni), zeznała że wraz z mężem zajmowała się tą działką od 60 lat. W akcie własności był błąd. Ja miałam wpisaną działkę (...) w akcie własności, a użytkował K..
Sąd odmówił wiarygodności świadkom M. M. (3) i S. K. (2). Zeznania tych świadków pozostają w sprzeczności z zeznaniami uczestników K. K. (1), Z. P., J. K. (2), W. M. i M. K.. Nadto pozostają w sprzeczności z zeznaniami świadków Z. K. (2), J. Ł., A. S. (2), M. T., H. C.. Podkreślić należy, iż świadkowie M. M. (3) i S. K. (2), nie mieszkają w K. przyjeżdżali tylko sporadycznie np. na święta. Twierdzili, że z tego co się orientują to J. K. (1) używał te działkę. Nie potrafili zaś powiedzieć dlaczego J. K. (1) nie ogrodził sobie również działki nr (...). Nadto twierdzili, że działkę używał najpierw ojciec J. K. (1), a potem J. K. (1). Wiedzieli, że na działce jest łąka, którą ich zdaniem używał J. K. (1), lecz nie wiedzieli, że na działce znajduje się murowana piwnica, którą przecież łatwo jest zauważyć.
Również jako niewiarygodne Sąd uznał zeznania uczestnika J. K. (1), w części w której twierdził, że użytkował działkę nr (...). Zeznania te nie znajdują potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym, w szczególności pozostają w sprzeczność z zeznaniami wnioskodawczyni i uczestników Z. P., J. K. (2), W. M., M. K. oraz z zeznaniami świadków Z. K. (2), J. Ł., A. S. (1). Wskazani wyżej świadkowie to mieszkanki wsi K.. Zatem doskonale znają relacje panujące na wsi. Świadkowie ci wskazywali, że J. K. (1) ani jego rodzice nigdy nie użytkował działki nr (...). Rodzina J. K. (1) użytkowała działkę nr (...), ona była wygrodzona płotem.
Sąd Rejonowy zważył, iż wniosek jest zasadny.
Przesłanką nabycia własności nieruchomości w drodze zasiedzenia jest nieprzerwane posiadanie nieruchomości przez określony czas jako posiadacz samoistny (art. 172 k.c.). Stan posiadania tworzą element władania rzeczą (corpus) i zamiar władania nią dla siebie (animus rem sibi habendi). Zasiedzenie jest sposobem nabycia prawa własności związanym z upływem czasu. Upływ odpowiedniego czasu zróżnicowany jest od dobrej lub złej woli posiadacza danej rzeczy. Posiadacz samoistny, który uzyskał posiadanie w złej wierze nabywa nieruchomość przez zasiedzenie, jeżeli posiada ją nieprzerwanie przez lat trzydzieści. Natomiast posiadacz samoistny, który uzyskał posiadanie w dobrej wierze nabywa nieruchomość przez zasiedzenie, jeżeli posiada ją nieprzerwanie przez lat dwadzieścia.
W rozpoznawanej sprawie nie ulega żadnej wątpliwości, że poprzednicy prawni wnioskodawczyni S. i M. małżonkowie K. objęli w posiadanie działkę nr (...) od rodziców S. K. (1). Natomiast działkę nr (...) posiadali S. i Z. małżonkowie K.. W czasie uwłaszczeń w 1976 roku doszło do błędu podczas wystawiania aktów własności ziemi i w akcie własności ziemi(...)wystawionego na S. i Z. małżonków K. wpisano m.in. działkę nr (...), mimo że użytkowana była działka (...). To właśnie działka (...) była działką zabudowaną, a nie działka (...), jak wskazana w akie własności ziemi. Natomiast w akcie własności ziemi (...) wystawionego na S. i M. małżonków K. wpisano m.in. działkę nr (...), mimo że użytkowana była działka (...). Zakres posiadania działek nie był kwestionowany do czasu kiedy J. K. (1) wystąpił o zasiedzenie działki nr (...). Należy podkreślić, że to ojciec J. K. (1) sam określił stan posiadania, stawiając płot wokół działki nr (...). Gdyby S. K. (1) uważał się również za posiadacza działki nr (...) to zapewne postawiłby płot wokół tej działki. Przez to uzyskał by działkę siedliskową o regularnym kształcie, co zapewne podnosiłoby jej atrakcyjność.
S. i M. małżonkowie K., a potem ich córka K. K. (1) używała działkę do wypasu bydła, w piwnicy były przechowywane ziemniaki. Należy podkreślić, iż K. K. (1) ma urządzone siedlisko na działce nr (...), która położona jest naprzeciwko działki (...) . Działka nr (...) wykorzystywana jest pomocniczo, do wypasu bydła. Możliwość korzystania z działki nr (...) została ograniczona przez J. K. (1) od 2014 roku, kiedy to zaczął uniemożliwiać korzystanie z działki, dokonał wyrębu drzewa, które zabrał z działki.
Przeprowadzone rozważania prowadzą do następujących konkluzji.
Działka oznaczona numerem (...), o powierzchni (...) ha, będąca własnością Z. K. (1) w 4/6 częściach, J. K. (1) i W. K. po 1/6 części znajdowała się w nieprzerwanym posiadaniu S. i M. małżonków K. od dnia 11 czerwca 1976 roku (data uprawomocnienia się aktu własności ziemi (...), a od 21 grudnia 1993 roku (akt notarialny darowizny) znajduje się w posiadaniu K. K. (1). Posiadanie to jest posiadaniem samoistnym i zostało uzyskane w złej wierze. Mając to na uwadze sąd stwierdził, iż własność opisanej działki nabyła przez zasiedzenie w dniu 11 czerwca 2006 roku K. K. (1), córka S. i M..
Mając powyższe na względzie Sąd orzekł jak w sentencji postanowienia.
O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 520 § 1 k.p.c.
Apelację od powyższego orzeczenia wniósł uczestnik J. K. (1) zarzucając mu:
I. przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów w tym zeznań świadków
a) Z. K. (2) J. Ł., A. S. (1), M. T. H. C., poprzez danie im wiary tylko dlatego, że znajdują one potwierdzenie w zeznania wnioskodawczyni i uczestników Z. P. , J. K. (2) i W. M., przy czym Sąd pominął fakt, że wszyscy wymienieni wyżej świadkowie, i uczestnicy postępowania są rodzinnie powiązani z wnioskodawczynią, lub pozostają z nią w bliskiej znajomości,
b) świadków M. M. (3) i S. K. (2) , przez niesłuszną odmowę dania im wiary, uzasadniając to tym, że pozostają one w sprzeczności z wymienionymi w podpunkcie a) świadkami i uczestnikami a nadto, że świadkowie nie mieszkają w K., co nie może przekreślać ich zeznań , ponieważ świadkowie mieszkają w pobliskich wsiach i niewątpliwie przyjeżdżając do K. mieli wiedzę na temat kto użytkował sporną nieruchomość,
II. pominięcie w swoich rozważaniach faktu, że wnioskodawczyni K. K. (1), była uczestnikiem postępowania toczącego się w Sądzie Rejonowym w Opocznie w sprawie I Ns 1008/14, i w swoich zeznaniach przed Sądem nie wspomniała o rzekomej pomyłce wydawaniu aktów własności ziemi, polegającej na zamianie działek, jak również nie wspomniała , że używa działkę oznaczoną numerem ewidencyjnym (...), która na mocy aktu własności ziemi była własnością rodziców uczestnika J. K. (1),
III. wyprowadzenie zbyt pochopnych wniosków z faktu ogrodzenia działki wzdłuż granicy pomiędzy działkami (...), chociaż uczestnik J. K. (1) logicznie wyjaśnił przyczyny wybudowania ogrodzenia w tym miejscu, nadto gdyby faktycznie wnioskodawczyni, a wcześniej jej rodzice użytkowali działkę (...) i czuli się jej właścicielami, nie pozwoliliby w ogrodzeniu wybudować furtki wychodzącej bezpośrednio z działki (...) na działkę (...).
IV. nierozważenie wskazywanego przez uczestnika J. K. (1) faktu, że dziadkowie wnioskodawczyni i uczestnika J. K. (1) byli braćmi, a gospodarstwo, które obecnie oni użytkują stanowiło jedną całość, przy czym po podziale , część po stronie drogi, gdzie mieszka wnioskodawczyni otrzymał jej dziadek natomiast po drugiej stronie drogi gdzie mieszka J. K. (1) otrzymał jego dziadek , potem ojciec, a pierwotny podział nie zawierał działki nr (...) w kształcie litery L, działki (...) były jedną całością i tak były użytkowane do chwili obecnej, obrazę przepisu art 172 par. 2 Kodeksu cywilnego poprzez błędne uznanie, że stan faktyczny sprawy uprawniał Sąd do uznania, że wnioskodawczyni a wcześniej jej rodzice byli przez okres 30 lat samoistnymi posiadaczami działki położonej w K. oznaczonej nr (...) o powierzchni (...) ha, uzasadniającej przyjęcie , że nastąpiło nabycie własności tej działki przez zasiedzenie.
Wskazując na powyższe wnosił o oddalenie wniosku K. K. (1) o zasiedzenie.
Sąd Okręgowy zaważył, co następuje:
Apelacja uczestnika nie jest uzasadniona i skutkuje je oddaleniem.
Kluczowy zarzut w niej zawarty oparty jest na treści art. 233§1 kpc.
Jest on chybiony i nie może odnieść zamierzonego skutku.
Sąd Rejonowy przeprowadził postępowanie dowodowe, gromadząc dowody zaoferowane przez każdą ze stron. Ocena tych dowodów jest prawidłowa. Reguły doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania nie zostały zachowane. Treść motywów pisemnych zaskarżonego wyroku prowadzi do wniosku, że ocena dowodów nie jest dowolna. Mieści się w granicach swobodnej oceny.
Należy podkreślić, że zarzut naruszenia art. 233§1 kpc – powinien być w należyty sposób skonkretyzowany i uzasadniony. Powyższy przepis przyznaje sądowi swobodę w ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego, a zarzut naruszenia tego uprawnienia tylko wtedy może być uznany za usprawiedliwiony, jeżeli sąd zaprezentuje rozumowanie sprzeczne z regułami logiki, bądź doświadczenia życiowego.
Istotnym jest, że dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233§1 kpc nie wystarcza samo oświadczenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie Sądu w tym zakresie. W szczególności apelujący powinien wskazać, jakie kryteria oceny sąd naruszył przy roztrząsaniu konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności, mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając (por. np. postan. SN z 23.01.2001r. IV CKN 97/00, Legalis).
Nie jest zatem wystarczające przekonanie strony o innej, niż sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (por. np. Wyrok SA w Poznaniu z 21.05.2008, I A Ca 953/07 niepublik.). Podważenie swobodnej oceny dowodów nie może polegać tylko na przedstawieniu własnej – korzystniejszej dla skarżącego wersji zdarzeń, ustaleń stanu faktycznego opartego na jego własnej ocenie, lecz konieczne jest przy posłużeniu się argumentem wyłącznie jurydycznym wykazywanie że wskazane w art. 233§1 kpc kryteria oceny wiarygodności i mocy dowodów zostały naruszone, co miało wpływ na wynik sprawy ( wyr. SA w Katowicach z 10.04.2003r., I A Ca 1137/02 niepublik.)
Jak podniesiono wyżej roztrząsanie materiału dowodowego było wnikliwe i wszechstronne, zgodnie z dyspozycją art. 233§1 kpc. Autor apelacji wielce ogólnikowo odniósł się do zebranych w sprawie dowodów. Zaprezentował swoją odmienną wersję zdarzeń, która nie została poparta żadnymi dowodami. Treść apelacji wskazuje, że skarżący kwestionuje ustalenia sądu, nie podając jednak w jakim zakresie i z jakich przyczyn uznaje dowody, którym sąd I instancji dał wiarę i przyznał moc dowodów za niewartościowe i nie mogące stanowić podstawy faktycznej zaskarżonego orzeczenia.
W istocie więc zaprezentowane w apelacji zarzuty stanowią nieskuteczną polemikę z prawidłowymi ustaleniami sądu rejonowego.
Sam fakt, iż wskazywani w apelacji świadkowie, w oparciu o zeznania których sąd dokonał ustaleń faktycznych w sprawie są spokrewnieni z wnioskodawczynią nie powoduje automatycznie wyłączenia ich wiarygodności.
Zeznania świadków, niezależnie kim oni są, są pełnowartościowymi dowodami w sprawie. W takim natomiast przypadku sąd orzekający winien kierować się szczególną dozą wnikliwości i ostrożności.
Lektura akt i zawartych w niej motywów pisemnych zaskarżonego postanowienia prowadzi do wniosku, że wymogi te zostały spełnione.
W ramach sporządzonego uzasadnienia Sąd I wyodrębnił fragment, który wyłącznie poświęcił na roztrząsanie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.
Zgodzić się należało z Sądem I instancji, że podstawą rozstrzygnięcia nie mogą być ustalenia oparte na relacjach świadków M. M. (3) i S. K. (2).
Analizując zeznania świadka M. M. stwierdzić należy, że świadek jest z zawodu zbrojarzem. Według jego twierdzeń pracował dla poprzedników prawnych skarżącego przy budowie domu. Niezrozumiałe są jego informacje, że pracował także przy nawożeniu obornika na spornej nieruchomości. Jest to o tyle wątpliwe, ponieważ jest faktem powszechnie znanym, że łąki i pastwiska nie ma potrzeby nawozić obornikiem. Takie zabiegi agralne stosuje się bowiem na gruntach ornych.
Zastanawiające jest nadto, że w/w podaje, iż sporna działka oraz sąsiadujące z nią siedlisko uczestnika stanowiło i nadal stanowi jedną całość gospodarczą. Przeznaczenie obu nieruchomości jest rodzajowo różne (działka objęta wnioskiem jest pastwiskiem, a działka uczestnika stanowi siedlisko).
Są one od siebie odgrodzone.
Stawiając ogrodzenie rodzina skarżącego wyraźnie zamanifestowała wobec otoczenia zakres swojego posiadania.
Przeczy to zatem twierdzeniu, że obie nieruchomości były ze sobą zespolone i stanowiły jedną gospodarczą całość. Wiedza świadka o przeznaczeniu spornego areału i aktach władania na nim realizowanych jest bardzo wątpliwa.
Na działce nr.(...) od bardzo dawna jest posadowiona budowla w postaci piwnicy gospodarczej. Jest ona pokaźnych rozmiarów. Widoczna jest nawet z dużej odległości (por. zdjęcia k.50-53). W zaistniałej sytuacji zdziwienie budzi stwierdzenie świadka, iż takowej budowli na spornej nieruchomości w ogóle nie widział.
Podobny walor posiadają zeznania S. K. (2) (por.k.45v, nagranie CD k.47). Relacje świadka są wielce ogólnikowe. Świadek, który twierdzi, że wie o co jest sprawa i jakiej działki dotyczy oraz podaje, że bywał na niej od lat dziecięcych, nie był w stanie potwierdzić czy owa nieruchomość jest zabudowana piwnicą. Podał, że nie wie czy wnioskodawczyni posiadała tę nieruchomość, a jednocześnie stwierdził, iż nie wie w jakim celu skarżący ją wykorzystuje. Informacje jego o stemplach drewnianych są enigmatyczne i sprowadzają się do stwierdzenia, że leżały one na tej działce. Nie jest wiadomo kto je tam złożył, w jakiej dacie i jak długo były tam ewentualnie składowane. Informacje, że autor apelacji wycinał jakieś drzewa są bardzo ogólnikowe. Nie podał kiedy to miało miejsce i jaka była ilość wyciętych drzew.
Analizując jego zeznania można jednak przypuszczać, że wycinka miała miejsce najwcześniej w 2016 roku.
W tym miejscu należy podnieść, że sąd rejonowy stwierdził nabycie własności przez zasiedzenie z dniem 11 czerwca 2006 roku. Ewentualne akty władania spornym areałem po tej dacie nie mają w realiach rozpoznanej sprawy jurydycznego znaczenia. Nie dotyczą one bowiem okresu posiadania samoistnego, który był wymagany do zasiedzenia.
Reasumując, zeznania tego świadka mają bardzo małą wartość dowodową. Są one ogólnikowe i trafnie Sąd Rejonowy nie wziął ich pod uwagę przy końcowym rozstrzygnięciu.
Do odmiennych wniosków niż wyprowadził Sąd meriti nie prowadzi lektura akt I Ns 1008/14.
Relacje świadka S. K. złożone podczas rozprawy w dniu 22 kwietnia 2015 roku (por.k.28 odwrót) nic nie wnoszą do sprawy niniejszej.
Wnioskodawca podał, że działka nr. (...) jest ogrodzona ze wszystkich stron – również od strony działki nr.(...).
Podczas rozprawy z dnia 26 lutego 2015 roku uczestniczka K. K. podała, że w wyniku jakiegoś błędu została jej „dopisana” działka nr. (...)
Relacje zatem obu stron postępowania w sprawie I Ns 1008/14 są indyferentne i nic nie wnoszą do niniejszej sprawy.
Przedmiotem w/w sprawy było żądanie zasiedzenia przez J. K. (1) działki nr.(...), nie zaś działki nr.(...) Jest zatem zrozumiałe, że w sprawie tej brak jest informacji o działce będącej przedmiotem sporu w niniejszym postępowaniu.
Z faktu, że K. K. (1) nie wspominała wówczas o działce nr.(...) nie można wyprowadzić wniosku , iż nie było pomyłki w zakresie zamiany obydwu działek w toku postępowań uwłaszczeniowych.
Przeszkód do uwzględnienia wniosku o zasiedzenie skarżący nie może upatrywać w tym, że od strony działki nr.(...) w ogrodzeniu działki nr.(...) istniała furtka.
Świadczy ona jedynie o tym, że wnioskodawca a wcześniej jego poprzednicy prawni w ograniczonym zakresie korzystali z działki nr.(...) a mianowicie przechodzili przez nią skracając sobie odcinek do drogi publicznej. Informacje w tym zakresie były dostarczone podczas rozprawy apelacyjnej.
Zarzuty zawarte w punkcie IV apelacji również nie są zasadne.
Jest bezsporne w sprawie, że poprzednicy prawni wnioskodawczyni i skarżącego byli braćmi. Nie zostało jednakże wykazane przez apelującego, że podział nieformalny pierwotnego gospodarstwa rolnego był taki jak to podano w apelacji.
Brak jest – co wspomniano wyżej – dowodów, że obie działki nr.(...) i (...) były ze sobą połączone i stanowiły jedną całość.
Należy w tym miejscu podnieść, że zgodnie z treścią art.339 kc domniemywa się, że ten kto włada faktycznie rzeczą, jest posiadaczem samoistnym.
Posiadanie więc podlega ochronie. Ochrona ta m.in. polega na wprowadzonym przez ustawodawcę domniemaniu prawnym. Jest to domniemanie iuris tantum, więc może zostać obalone. Wymienione domniemanie chroni posiadacza samoistnego. Ten kto powołuje się na swoje posiadanie, w świetle art. 339 kc ma jedynie obowiązek udowodnienia tylko faktu władania rzeczą. Nie musi natomiast udowadniać 2-go elementu składowego posiadania, mianowicie, że włada on rzeczą jak właściciel , a także że czyni to jako osoba uprawniona (por. także art. 336 kc).
Domniemanie to jest domniemaniem wzruszalnym ,którego obalenie jest dopuszczalne, w każdym postępowaniu jako zagadnienie wpadkowe. Wzruszenie tego domniemania wymaga inicjatywy dowodowej ze strony tej strony postępowania, która zwalcza posiadanie samoistne. Wiąże się to z ciężarem dowodzenia, który został wskazany w treści art. 6 kc oraz w dyspozycji art. 232 kpc.
Autor apelacji nie sprostał tej powinności. Domniemania powyższego nie obalił, zwłaszcza zeznaniami w/w świadków.
W realiach niniejszej sprawy wspomniane domniemanie zostało wsparte szeregiem domniemań faktycznych (art. 231 kpc).
Taka konsekwencja wynika z powiązania faktów i okoliczności faktycznych podanych przez świadków zgłoszonych przez wnioskodawczynię.
Reasumując, możliwości obalenia w/w domniemania prawnego nie zostały skutecznie zrealizowane (por. art. 234 kpc).
Przedstawione wywody prowadzą do konkluzji, że zaskarżonemu orzeczeniu nie można zarzucić obrazy prawa procesowego.
Brak było jednocześnie podstaw do uwzględnienia zarzutu naruszenia art. 172§2 kc.
Analizując argumentację oparte na zarzucie obrazy prawa materialnego nie sposób, nie dostrzec, że odwołując się ona w istocie do wadliwych ustaleń sądu, co miało wpływ na niewłaściwe i nieuprawnione zastosowanie przepisów o zasiedzeniu (por. art. 172 kc i następne). W takiej zresztą konwencji zostało zredagowane uzasadnienie wniosku i zarzutów uprzedzających.
Biorąc pod uwagę przytoczone wyżej okoliczności faktyczne stanowiące element stanu faktycznego będącego podstawą zaskarżonego postanowienia tak sformułowany zarzut obrazy prawa materialnego należało z przyczyn podanych wcześniej uznać za chybiony.
Przywoływane w apelacji akta postępowań uwłaszczeniowych mają mierną wartość dowodową.
Postępowania te były prowadzone z naruszeniem procedury administracyjnej.
Jedynym uczestnikiem obydwu postępowań była osoba, która ubiegała się o tytuł własności w oparciu o przepisy ustawy z dnia 26 października 1971 roku o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych (Dz.U.Nr.27, poz.250 z późn. zmian.)
Nie brali udziału w w/w postępowaniach najbliżsi sąsiedzi obu nieruchomości, którzy byli zainteresowani wynikiem postępowań.
Ustalenia poczynione w tych sprawach w odniesieniu do działek Nr (...) były wadliwe.
Z tych zatem przyczyn najpierw w sprawie I Ns 1008/14 a potem w sprawie niniejszej koniecznym było skorygowanie prawa własności obydwu nieruchomości.
Mając zatem na względzie przedstawione ustalenia, rozważone i powołane w nich przepisy należało orzec jak w postanowieniu.
SSO Jarosław Gołębiowski
SSA w SO Arkadiusz Lisiecki SSO Dariusz Mizera
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację: Jarosław Gołębiowski, w SO Arkadiusz Lisiecki , Dariusz Mizera
Data wytworzenia informacji: