BIP
Rozmiar tekstu
Kontrast

II Ca 685/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2020-02-20

Sygn. akt II Ca 685/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 lutego 2020 r.

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

Grzegorz Ślęzak

Sędziowie

Stanisław Łęgosz

Dariusz Mizera

Protokolant

Beata Gosławska

po rozpoznaniu w dniu 30 stycznia 2020 r. w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie

sprawy z powództwa K. K.

przeciwko (...) w W.

o zapłatę

na skutek apelacji K. K. od wyroku Sądu Rejonowego w Bełchatowie z dnia 30 maja 2019 r. sygn. akt I C 654/16.

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Bełchatowie pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach procesu za instancję odwoławczą.

Grzegorz Ślęzak Stanisław Łęgosz Dariusz Mizera

Sygn. akt II Ca 685/19

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 30 maja 2019r. Sąd Rejonowy w Bełchatowie po rozpoznaniu sprawy z powództwa K. K. przeciwko (...) - S.A. z siedzibą w K. o zapłatę oddalił powództwo i nie obciążył powoda K. K. na rzecz pozwanego (...) S.A. (...) w W. zwrotem kosztów zastępstwa procesowego.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego.

Powód jest właścicielem działki (...) położonej w obrębie P. gmina R., tj. nieruchomości objętej księgą wieczysta nr (...) prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Bełchatowie. Od lat 70-tych do 1995 r. właścicielami byli rodzice powoda.

Przez działkę powoda przebiega linia elektroenergetyczna 400 kV relacji R.- T., T.-O. (dawniej R.-M.), dwutorowa. W okresie budowy wskazywana była relacja R.-M. z uwagi na podział administracyjny: w miejscowości M. przebiegała granica pomiędzy województwem (...) a (...). Dla wybudowania linii były wydawane decyzje administracyjne: w 1988 r. decyzja lokalizacyjna przez wojewodę (...), w 1989 r. pozwolenie na budowę przez Urząd Wojewódzki w S.. Budowę linii zakończono w 1990-1991 roku. Od 1991 r. linia jest ciągle eksploatowana.

Na zlecenie pozwanego są dokonywane okresowe oględziny linii, w ramach których ocenia się stan techniczny linii i słupów oraz sposób zagospodarowania gruntu pod linią i stopień zadrzewienia. W 2009-2010 r. przeprowadzono remont linii, w ramach którego naprawiono fundamenty, wymieniono izolatory, wycięto drzewa rosnące pod liniami.

Właściciele przedmiotowej nieruchomości nie sprzeciwiali się posadowieniu linii. Do 2015 r. nie zgłaszali roszczeń związanych z usytuowaniem urządzeń przesyłowych.

Powód nie pracuje, korzysta z pomocy społecznej. Wymaga stałego leczenia z urazu na doznane w przeszłości złamanie kręgosłupa. Jest zaliczony do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności.

Decyzją z (...) r. znak (...)Wojewoda (...) ustalił lokalizację inwestycji polegającej na budowie linii energetycznej 400 kV R.-M. na terenie województwa (...) dla C. Ł..

Decyzją z (...) r. znak: (...)Urząd Wojewódzki w S. udzielił Zakładowi (...) w Ł. pozwolenia na budowę i zatwierdził plan linii energetycznej 400 kV R.-S.-T.-M. na terenie województwa (...) (działkach położonych w gminach: D., K., R. i S.).

Zakład (...) wchodził w skład Zakładów (...).

W wyniku podziału przedsiębiorstwa państwowego pod nazwą (...) w W. na bazie Zakładu (...) w Ł. zarządzeniem (...)Ministra Przemysłu z dnia 16 stycznia 1989 r. utworzone zostało z dniem 1 stycznia 1989 r. przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą „ Zakład (...) w Ł.”.

Zarządzeniem (...)Ministra Przemysłu i Handlu z 09-07-1993 r. dokonano podziału przedsiębiorstwa państwowego pod nazwą „ Zakład (...) w Ł.” w celu wniesienia przez Skarb Państwa zorganizowanej części mienia przedsiębiorstwa do spółki akcyjnej (...) S.A. w W.. (...) S.A. przekazano m. in. linię 400 kV R.-T..

24-10-2007 r. (...) S.A. zmieniły nazwę na (...) S.A.

(...) S. A. 31-12-2007 r. uległa podziałowi. W podziale uczestniczyła (...) S.A., która przejęła wydzieloną część majątku (...) S. A., w tym linię 400 kV R.-T. ( (...) S.A. przejęła cały majątek sieciowy (...) S. A.)

(...) S.A. 12-12-2008 r. zmieniła nazwę na (...) S.A. (...) (...)09-01- 2013 r. zmieniła nazwę na (...) S.A.

Sąd zważył, iż podstawą roszczenia powoda jest art. 225 w zw. z art. 224 § 2 kc i art. 230 kc.

Art. 224 § 2 kc stanowi, że od chwili, w której samoistny posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, jest on obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy. Zgodnie natomiast z art. 225 kc, obowiązki samoistnego posiadacza w złej wierze względem właściciela są takie same jak obowiązki samoistnego posiadacza w dobrej wierze od chwili, w której ten dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy.

Zgodnie z art. 229 kc, roszczenia właściciela przeciwko samoistnemu posiadaczowi o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy, o zwrot pożytków lub o zapłatę ich wartości, jak również roszczenia o naprawienie szkody z powodu pogorszenia rzeczy przedawniają się z upływem roku od dnia zwrotu rzeczy.

Na podstawie art. 230 kc, przepisy dotyczące roszczeń właściciela przeciwko samoistnemu posiadaczowi o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy stosuje się odpowiednio do stosunku między właścicielem rzeczy a posiadaczem zależnym, o ile z przepisów regulujących ten stosunek nie wynika nic innego.

Bezsprzecznie pozwany korzystał z nieruchomości powodów tak, jakby przysługiwało mu prawo o treści odpowiadającej służebności przesyłu, w związku z czym był on posiadaczem zależnym nieruchomości (art. 336 kc).

Pozwany poniósł zarzut zasiedzenia służebności, a zatem prawa pozwalającego pozwanemu na korzystanie z nieruchomości w wykonywanym zakresie. Zarzut ten jest zasadny.

Stosownie do treści art. 292 k.c. służebność gruntowa może być nabyta przez zasiedzenie tylko w wypadku, gdy polega na korzystaniu z trwałego i widocznego urządzenia, przy czym przepisy o nabyciu własności nieruchomości w drodze zasiedzenia stosuje się odpowiednio. Chodzi tu w szczególności o odpowiednie stosowanie przepisów o terminach zasiedzenia oraz skutkach ich przerwania i zawieszenia. W konsekwencji również służebność przesyłu - do której z mocy art. 3054 k.c. stosuje się odpowiednio przepisy o służebnościach gruntowych - może zostać nabyta przez zasiedzenie.

Zasiedzenie prowadzi do nabycia przez posiadacza prawa należącego do innej osoby na skutek wykonywania tego prawa przez czas w ustawie określony. Zasiedzenie polega na nabyciu prawa przez nieuprawnionego posiadacza wskutek faktycznego wykonywania tego prawa w okresie oznaczonego w ustawie czasu i biegnie przeciwko właścicielowi.

Posiadaczem służebności jest w myśl art. 352 § 1 k.c. osoba, która faktycznie korzysta z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności. Posiadanie służebności ma innych charakter niż posiadanie nieruchomości - jest wykonywane stosownie do potrzeb i może nie mieć charakteru ciągłego. W przypadku służebności przesyłu jej posiadanie będzie na ogół polegać na utrzymywaniu na nieruchomości urządzeń przesyłowych oraz dokonywaniu remontów i okresowych konserwacji.

Do istoty instytucji zasiedzenia nieruchomości należy upływ dłuższego okresu czasu. Zgodnie z art. 172 § 2 k.c. w zw. z art. 292 k.c. posiadacz samoistny służebności (tj. osoba, która korzysta z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności) w złej wierze nabywa ja przez zasiedzenie z upływem 30 lat. Posiadacz samoistny w dobrej wierze nabywa tę służebność przez zasiedzenie z upływem 20 lat.

Bieg terminu zasiedzenia służebności gruntowej rozpoczyna się od chwili, gdy posiadacz tej służebności przystąpił do korzystania z trwałego i widocznego urządzenia (zob. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 21 kwietnia 1967 r. w sprawie III CZP 12/67, opubl. OSNC 1967 r. Nr 12 poz. 212).

W realiach przedmiotowej sprawy uznać należy, iż termin do zasiedzenia przez uczestnika służebności gruntowej rozpoczął swój bieg w 1991 roku tj. po wybudowaniu i rozpoczęciu eksploatacji linii przez poprzednika prawnego pozwanego.

Art. 172 k.c. w brzmieniu obowiązującym do 01.10.1990 r. stanowił, że posiadacz samoistny nieruchomości, który w chwili uzyskania posiadania był w dobrej wierze, nabywał własność nieruchomości po upływie dziesięcioletniego okresu posiadania, a posiadacz samoistny, który w chwili uzyskania posiadania był w złej wierze - po upływie dwudziestoletniego okresu posiadania.

W obecnym stanie prawnym termin zasiedzenia nieruchomości wynosi 30 lat przy złej wierze posiadacza i 20 lat przy dobrej wierze. Zmiana Kodeksu Cywilnego w tym zakresie została dokonana ustawą z dnia 28 lipca 1990 r. o zmianie ustawy - Kodeks Cywilny (Dz.U. Nr 55, poz. 321).

Posiadanie prowadzące do zasiedzenia musi mieć charakter posiadania samoistnego.

W świetle zgromadzonych w sprawie dowodów przyjąć należy, iż pozwany i jego poprzednicy prawni byli posiadaczem służebności. Z zeznań powoda i świadków wynika bowiem w sposób nie budzący wątpliwości, iż pozwany i jego poprzednicy prawni korzystali z nieruchomości powoda (wcześniej jego rodziców) w taki sposób jakby przysługiwała im służebność przesyłu. Pozwany eksploatuje urządzenia przesyłowe, jego pracownicy dokonują konserwacji i w razie konieczności napraw linii. To samo dotyczy poprzedników prawnych pozwanego. Czynności te świadczą o posiadaniu służebności.

Następną niezbędną do uwzględnienia wniosku o zasiedzenie przesłanką wymaganą przez art. 172 k.c., jest okres posiadania, którego długość zależy od dobrej lub złej wiary posiadacza.

Istotna przy tym będzie jedynie dobra wiara na początku okresu posiadania prowadzącego do zasiedzenia. Jej utrata w czasie trwania posiadania nie ma dla zasiedzenia znaczenia. Należy przy tym uwzględnić wynikające z przepisu art. 7 k.c. domniemanie dobrej wiary posiadacza.

Dla ustalenia istnienia dobrej wiary istotna jest ocena skutków wynikających z faktu zrealizowania inwestycji polegającej na budowie linii elektroenergetycznej na podstawie decyzji z dnia 28-02-1989 r. (k. 82). Została ona wydana na podstawie art. 21 i 29 ustawy z dnia 24 października 1974 r.- Prawo budowlane (Dz. U. nr 38 poz 229)

Stosownie do dyspozycji przepisu art. 29 ust. 5 ww. w ustawy, w brzmieniu obowiązującym w dacie wydania decyzji o pozwoleniu na budowę dla Zakładu (...) w Ł., pozwolenie na budowę mogło być wydane wyłącznie jednostce organizacyjnej lub osobie, która wykaże prawo do dysponowania nieruchomością. Inwestor obowiązany był dołączyć do wniosku o wydanie takiego pozwolenia między innymi odpis dokumentu stwierdzającego prawo inwestora do dysponowania nieruchomością przewidzianą pod inwestycję (§ 21 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Gospodarki Terenowej i Ochrony Środowiska z dnia 20 lutego 1975 r. w sprawie nadzoru urbanistyczno- budowlanego (Dz. U. z 1975 r. Nr 8, poz. 48 z późn. zm.).

Niespornym jest, że pozwany nie dysponuje dokumentem, który potwierdzałby prawo inwestora do dysponowania nieruchomością pozwanego, np. jego zgodą (właściwie rodziców powoda, ówczesnych właścicieli działki). Jednakże fakt, że Zakład (...) w Ł. dysponował decyzją administracyjną, mającą swą podstawę prawną w przywołanych wcześniej przepisach prawa, oznacza, że przystępując do realizacji inwestycji i następnie obejmując ją w posiadanie, objął w dobrej wierze posiadanie służebności przesyłu, jako korzystanie z nieruchomości poprzednika prawnego powoda w zakresie odpowiadającym treści tej służebności (art. 172 § 1 k.c. w zw. z art. 292 k.c. i art. 352 k.c.).

Sąd w pełni aprobuje pogląd Sądu Najwyższego, wyrażony w wyroku z dnia 14 listopada 2012 r., sygn. II CSK 120/12, Lex nr 1267161, że państwowe osoby prawne, które w okresie przed dniem 31 stycznia 1989 r., w wyniku realizacji inwestycji przesyłowych, przebiegających przez nieruchomości nie należące do przedsiębiorstwa przesyłowego, co do których wydane były decyzje administracyjne o przebiegu linii przesyłowej i pozwolenia budowlane, objęły w dobrej wierze posiadanie służebności, jako korzystanie z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści tej służebności.

Realizując inwestycję polegającą na budowie linii elektroenergetycznej, dysponując administracyjnym pozwoleniem na jej budowę a co za tym idzie i na wejście na nieruchomość powoda, jak i nie napotykając żadnego oporu i sprzeciwu ze strony właścicieli, poprzednik prawny pozwanego miał pełne podstawy do usprawiedliwionego w tych okolicznościach przekonania o istnieniu po jego stronie prawa do zajęcia działki powoda na cele związane z przebiegiem linii przesyłowej i dalszego z niej korzystania choćby w związku z potrzebą konserwacji urządzeń. To zaś decyduje o istnieniu wówczas po jego stronie dobrej wiary.

Dodał w tym miejscu, że dobrej wiary zasiadującego posiadacza nie wyłącza wiedza o prawie własności przysługującym osobie trzeciej. Występuje ona wówczas, gdy ingerowanie w cudzą własność w zakresie odpowiadającym służebności rozpoczęło się w takich okolicznościach, które usprawiedliwiały przekonanie posiadacza, że nie narusza on cudzego prawa (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 2013 r., sygn. V CSK 320/12, LEX nr 1391372).

Pozwany uzyskał zatem posiadanie służebności w dobrej wierze; aby nabyć przez zasiedzenie służebność gruntową musi więc wykazać, iż był jej posiadaczem przez okres 20

Zgodnie z treścią art. 176 § 1 k.c. jeżeli podczas biegu zasiedzenia nastąpiło przeniesienie posiadania, obecny posiadacz może doliczyć do czasu, przez który sam posiada, czas posiadania swego poprzednika.

Pozwany w ocenie Sądu wykazał nie tylko następstwo po swoich poprzednikach prawnych począwszy od 1988 r. ale też przeniesienie posiadania urządzeń przesyłowych. Wobec powyższego uczestnik mógł więc zgodnie z art. 176 § 1 w zw. z art. 292 k.c., zaliczyć

do okresu swojego posiadania służebności przesyłu, okres posiadania tej służebności przez poprzedników prawnych.

W świetle wyżej wskazanych okoliczności bez wątpienia pozwany oraz jego poprzednicy prawni faktycznie korzystali z gruntu powoda w takim zakresie i w taki sposób, w jaki czyniłaby to osoba, której przysługuje służebność gruntowa. Od czasu wybudowania napowietrznych linii energetycznych pozwany i jego poprzednicy prawni korzystali i korzystają do chwili obecnej z tych linii. Powód aż do 2015 r. nie podejmował żadnych środków prawnych zmierzających do uregulowania stanu prawnego i kwestii przebiegu linii energetycznych przez jego działkę.

Przyjmując za początek biegu terminu zasiedzenia rok 1991 (wybudowanie i rozpoczęcie eksploatacji linii) uznać zatem należy, iż zasiedzenie służebności nastąpiło po upływie 20 lat tj. najpóźniej z końcem 2011 r.

Mając na względzie poczynione powyżej ustalenia i rozważania Sąd uznał, że zarzut zasiedzenia podniesiony przez pozwanego jest skuteczny

W tym miejscu wskazał, że podstawą żądania powoda był art. 224 § 2 k.c. w zw. z art. 225 k.c. Zgodnie z jego brzmieniem, samoistny posiadacz w złej wierze (której istnienie w niniejszej sprawie budzi uzasadnione wątpliwości, o czym dalej) obowiązany jest do wynagrodzenia za korzystanie z cudzej rzeczy. Jak powszechnie przyjmuje się w doktrynie, wynagrodzenie to nie stanowi świadczenia o charakterze odszkodowawczym, nie jest także uzależnione od wykazania przez uprawnianego poniesienia szkody i zawinienia sprawcy. Jednakże, decydujący pozostaje fakt posiadania tytułu prawnego, gdyż dopiero w przypadku jego braku aktualizuje się po stronie korzystającego przedmiotowa odpowiedzialność (na podstawie art. 230 kc przepisy dotyczące roszczeń właściciela przeciwko samoistnemu posiadaczowi o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy stosuje się odpowiednio do stosunku między właścicielem rzeczy a posiadaczem zależnym, o ile z przepisów regulujących ten stosunek nie wynika nic innego, natomiast z przepisów o służebności wynika co innego - mający ograniczone prawo rzeczowe w postaci służebności ma skuteczne względem właściciela uprawnienie do używania rzeczy w zakresie wyznaczonym treścią służebności i właściciel nie może się temu sprzeciwić ani żądać wynagrodzenia za takie korzystanie). Tym samym, w obliczu jego wykazania przez pozwaną, tj. nabytej z mocy prawa służebności, roszczenie powoda straciło na aktualności i podlegało oddaleniu.

Działając na podstawie art. 102 kpc nie zasądzono od powoda jako strony przegrywającej zwrotu pozwanemu poniesionych przez niego kosztów procesu mając na uwadze wielką dysproporcję w stanie majątkowym między stronami oraz fakt, że kwestia uregulowania praw do korzystania z nieruchomości, przez które przebiegają urządzenia przesyłowe, jest ściśle związana z przedmiotem działalności gospodarczej pozwanego, utrzymującego w tym celu stały zespół obsługi prawnej.

Powyższy wyrok zaskarżył powód K. K..

Apelacja zaskarżonemu orzeczeniu zarzuca:

1. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 172 kc, art. 292 k.c. art. 352 k.c.

poprzez ich błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie poprzez oddalenie powództwa z uwagi na uznanie, że pozwany nabył przez zasiedzenie w dobrej wierze najpóźniej z dniem 31.12.2011r. służebność gruntową odpowiadającą warunkom wskazanym przez pozwanego w odpowiedzi na pozew, podczas gdy pozwany nie udowodnił zasiedzenia w dobrej wierze, nie wystąpił w odpowiednim trybie do właściwego sądu powszechnego z wnioskiem o zasiedzenie służebności gruntowej, nie dysponuje prawomocnym orzeczeniem o nabyciu przez zasiedzenie służebności przesyłu, nie przedstawił sporządzonej przez uprawnionego geodetę mapy geodezyjnej do celów sądowych, nie posiadał służebności w dobrej wierze;

2. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 172 § 2 k.c. w zw. z art. 3054 k.c. w zw. z art. 292 k.c. poprzez jego błędne niezastosowanie i przyjęcie że dla zasiedzenia służebności przez pozwanego należy zastosować okres 20-letniego posiadania pomimo że pozwany pozostawał w złej wierze;

3. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 172 § 1 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie i stwierdzenie nabycia przez zasiedzenie służebności przesyłu przez pozwanego najpóźniej z dniem 31.12.2011 r., pomimo że zasiedzenie przez pozwanego służebności gruntowej mogłoby nastąpić dopiero w 2021r.

4. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 7 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie istnienia po stronie poprzednika prawnego pozwanego dobrej wiary, pomimo że z zebranego materiału dowodowego jednoznacznie wynika, że poprzednik prawny pozwanego nie dołożył należytej staranności, a w zasadzie zaniechał działań w zakresie uzyskania zgody poprzednika powoda - właścicieli nieruchomości na uzyskanie zgody na wybudowanie na ich nieruchomości linii elektroenergetycznej, pozwany nie przedstawił w sprawie wymaganych prawem w zakresie budowy linii dokumentów, poprzednik prawny pozwanego uniemożliwił właścicielom nieruchomości uczestniczenie w postępowaniu lokalizacyjnym w charakterze strony pozbawiając ich możliwości składania środków odwoławczych, a zatem w sytuacji gdy poprzednikowi prawnemu pozwanego można przypisać świadome działanie na szkodę właścicieli nieruchomości a z całą pewnością niedbalstwo wyłączające istnienie dobrej wiary,

5. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 5 k.c. w zw. z art. 7 k.c. polegające na jego błędnej wykładni skutkującej niewłaściwym zastosowaniem poprzez przyjęcie, że pozwany jest posiadaczem w dobrej wierze, w sytuacji gdy domniemanie istnienia dobrej wiary zostało obalone a prezentowane w wyroku stanowisko Sądu narusza zasady współżycia społecznego poprzez bezzasadne wspieranie i przedkładanie interesu podmiotu znacznie silniejszego nad interes jednostki;

6. naruszenie przepisów prawa, tj. art. 29 ust. 5 ustawy z dnia 21 października 1974 r. - Prawo budowlane, obowiązującej w dacie wydania decyzji o pozwoleniu na budowę, poprzez jego błędną wykładnię poprzez uznanie, że skoro została wydana decyzja o pozwoleniu na budowę to poprzednik prawny pozwanego posiadał prawo do dysponowania nieruchomością na której miały być przeprowadzone roboty budowlane a zarazem pozostawał w dobrej wierze, w sytuacji gdy z zebranego w sprawie materiału dowodowego jednoznacznie wynika, że poprzednik prawny pozwanego nie posiadał zgody poprzednika powoda - właścicieli nieruchomości na przeprowadzenie linii energetycznej na ich nieruchomości, nie dysponował żadnym dokumentem potwierdzającym prawo inwestora do dysponowania nieruchomością, nadto pozbawił właścicieli nieruchomości możliwości uczestniczenia w postępowaniu lokalizacyjnym w charakterze strony - co zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego wyklucza istnienie dobrej wiary;

7. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów poprzez przyjęcie, że poprzednicy powoda - właściciele nieruchomości nigdy nie sprzeciwiali się posadowieniu linii a poprzednik prawny pozwanego pozostawał w dobrej wierze, pomimo że z zebranego w sprawie materiału dowodowego jednoznacznie wynika, że poprzednik prawny pozwanego nie podjął żadnych działań mających na celu uzyskanie zgody poprzednika powoda - właścicieli nieruchomości na poprowadzenie linii na ich nieruchomości, wręcz przeciwnie pozbawił ich możliwości uczestnictwa w postępowaniu lokalizacyjnym w charakterze strony oraz składania stosownych środków odwoławczych;

8. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów poprzez przyjęcie że przedstawione przez pozwanego decyzje odnosiły się do nieruchomości poprzedników powoda tj. nieruchomości oznaczonej jako działka nr ew. (...)położonej w miejscowości P., a poprzednik prawny pozwanego pozostawał w dobrej wierze, w sytuacji gdy z zebranego materiału dowodowego nie wynika aby którakolwiek z decyzji odnosiła się do nieruchomości poprzednika prawnego powoda oznaczonej jako działka nr ew. (...)położonej w miejscowości P., a poprzednik prawny pozwanego podjął jakiekolwiek działania zmierzające do uzyskania wymaganej prawem zgody na poprowadzenie linii przez przedmiotową nieruchomość;

9. naruszenie przepisów prawa procesowego tj. przepisu art. 233 § 1 k.p.c. polegające na przekroczeniu przez Sąd I Instancji granic swobodnej oceny dowodów skutkujące brakiem prawidłowej jego oceny, poprzez przyjęcie za jedynie wiarygodne na okoliczność pozostawania przez poprzednika prawnego pozwanego w dobrej wierze przedstawione przez pozwanego dowody w postaci niekompletnych decyzji (brak załączników graficznych;

planu realizacyjnego) nieodnoszących się do nieruchomości powoda, z całkowitym pominięciem wszelkich uwag i argumentów powoda popartych orzecznictwem Sądu Najwyższego oraz Naczelnego Sądu Administracyjnego, przy jednoczesnym powołaniu się na pogląd Sądu Najwyższego, który nie znajduje zastosowania w sprawie;

10. naruszenie prawa poprzez nieuprawnione przyjęcie w sprawie - ustaleń poczynionych w całkowicie odrębnej sprawie prowadzonej przez ten sam Sąd pod sygn. akt: (...) z uczestnictwem pozwanego a bez udziału powoda;

11. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. przepisu art. 224 kc. w zw. z art. 225 kc. oraz art. 118 k.c. poprzez ich błędne niezastosowanie, poprzez uznanie że z uwagi na zasiedzenie służebności przesyłu przez pozwanego roszczenie powoda jest nieaktualne, w sytuacji gdy pozwany nie udowodnił podniesionego przez siebie zarzutu zasiedzenia służebności przesyłu w dobrej wierze, a powodowi należy się wynagrodzenie za bezumowne korzystanie za okres 10 lat;

Wskazując na te zarzuty apelujący wnosił o;

1. zmianę zaskarżonego wyroku w całości i uznanie powództwa w całości;

2. zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania według norm przepisanych,

ewentualnie:

1. uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania - przy uwzględnieniu wniosku powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu szacowania wartości nieruchomości w zakresie ustalenia jaka jest rynkowa wartość gruntu zajętego pod linię energetyczną 400 kV a tym samym ustalenia odszkodowania za bezumowne korzystanie z gruntu.

Pełnomocnik pozwanego wnosi o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania za drugą instancję.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja, która to wskazuje niezasadne zarzuty naruszenia przywołanych w niej przepisów prawa procesowego oraz dokonania sprzecznych z materiałem dowodowym ustaleń faktycznych, zasługuje mimo to na uwzględnienie, albowiem tranie podnosi zarzut obrazy prawa materialnego, w szczególności przepisów art. 172 w zw. z art. 292 kc, przez błędne w okolicznościach niniejszej sprawy zastosowanie i uznanie przez Sąd, iż poprzednicy prawni pozwanego byli posiadaczami przedmiotowej służebności przesyłu ( odpowiadającej wcześniej treści służebności przesyłu ) w dobrej wierze, co spowodowało błędne oddalenie, znajdującego oparcie w przepisach art. 224 i nast. kc, żądania zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości powodów.

Na wstępie bowiem stwierdzić należy, iż Sąd I instancji nie dopuścił się zarzucanych w skardze apelacyjnej uchybień procesowych w zakresie gromadzenia materiału dowodowego i jego oceny oraz ustalenia stanu faktycznego dla wyjaśnienia podniesionego przez stronę powodowa zarzutu zasiedzenia służebności przesyłu.

Lektura materiału aktowego prowadzi bowiem do konstatacji, że Sąd w sposób wystarczający wyjaśnił okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sprawy w powyższym zakresie przeprowadzając – zgodnie z wnioskami stron - wyczerpujące postępowanie dowodowe dla oceny tego zarzutu a zgromadzone w ten sposób dowody poddane zostały – wbrew zarzutom apelacyjnym – wszechstronnej i zgodnej z doświadczeniem życiowym i zasadami logicznego rozumowania ocenie tegoż Sądu, która to odpowiada wymogom jakie stawiają jej przepisy art. 233 k.p.c. i art. 328 § 2 kpc.

Oczywiste jest natomiast, że w sytuacji gdy Sąd uwzględnił zarzut zasiedzenia zaprzestał wyjaśnienia sprawy w zakresie oceny zasadności i wysokości zgłoszonego w pozwie żądania zapłaty, gdyż zarzut ten – gdyby okazał się uzasadniony – czynił powództwo o zapłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości automatycznie bezzasadnym.

Ustalenia więc faktyczne w kwestiach mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy pod kątem żądania pozwu nie zostały przeprowadzone z powodu wyżej wskazanego, czego z kolei nie można powiedzieć o ustaleniach w zakresie zarzutu zasiedzenia odnoszących się do zakresu posiadania spornej służebności przez pozwanego, przejęcia posiadania przedmiotowej linii przesyłowej od jego poprzedników prawnych, daty początkowej tego posiadania, którą sam pozwany określa na 1991 r, czasu jego trwania, istnienia trwałych urządzeń widocznych w rozumieniu art. 292 k.c. sygnalizujących posiadanie. Te ostatnie znajdują bowiem oparcie w powołanych przez ten Sąd dowodach poddanych prawidłowej – jak wskazano wcześniej – ocenie.

Dlatego też, Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego odnoszące się do zarzutu zasiedzenia podziela.

Trafnie jednak wywodzi apelacja, iż z tych prawidłowych ustaleń faktycznych Sąd Rejonowy wyprowadził nieprawidłowe wnioski składające się na ocenę prawną żądania wniosku, a w szczególności niesłusznie uznał, iż poprzednik prawny pozwanego nabył posiadanie przedmiotowej służebności w dobrej wierze, co skutkowało uznaniem, że nabycie służebności przez zasiedzenie nastąpiło po upływie krótszego 20 – letniego terminu z art. 172 § 1 kc, tj. z końcem 2011 r.

W sprawie bezspornym jest, że linia elektroenergetyczna 400 KV R.(...)O. ( dawniej R. - M. ) oddana została do eksploatacji w 1991 roku i od tego czasu eksploatowana była przez poprzedników prawnych pozwanego ostatnio przez niego samego. Pozwany udowodnił też zarówno następstwo prawne po swoich poprzednikach, jak też przeniesienie posiadania urządzeń przesyłowych, a zatem zgodnie z art. 176 § 1 k.c. w zw. z art. 292 k.c. mógł zaliczyć do okresu swojego posiadania okres posiadania służebności przez jego poprzedników prawnych.

Słuszne są zatem w powyższym zakresie ustalenia faktyczne Sądu I instancji, czego z kolei nie można powiedzieć o rozważaniach prawnych tegoż Sądu.

Sąd Rejonowy niezasadnie bowiem – w świetle prawidłowo ustalonych faktów, co już wcześniej wskazano – uznał, że posiadanie przedmiotowej służebności było posiadaniem w dobrej wierze i w konsekwencji tego uwzględnił podniesiony przez pozwanego zarzut nabycia przez zasiedzenie służebności przesyłu na stanowiącej własność powodów działce numer (...) po upływie 20 – letniego terminu, tj. z końcem roku 2011, co spowodowało oddalenie przedmiotowego powództwa o zapłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez pozwanego i jego poprzedników prawnych z nieruchomości powodów w zakresie tejże służebności.

Z powyższym wnioskiem Sądu Rejonowego nie można zgodzić się w realiach niniejszej sprawy.

Sąd Okręgowy podziela stanowisko apelującego, iż w okolicznościach ustalonych prawidłowo przez Sąd Rejonowy uznać należy, iż poprzednik prawny pozwanego objął posiadanie przedmiotowej służebności w złej wierze, co skutkować powinno uznaniem, że zasiedzenie jej mogło nastąpić dopiero po upływie 30 – letniego terminu przewidzianego w art. 172 § 2 kc, który w sprawie niniejsze upłynąłby dopiero z końcem 2021 r , o ile nie dojdzie do jego przerwania.

Apelujący przywołuje sprawę (...), zakończoną prawomocnie między innymi stronami ( dokładniej inna jest strona powodowa ), a która to dotyczyła służebności przesyłu odnośnie tej samej linii energetycznej 400 kV przebiegającej przez inną nieruchomość, gdzie Sąd uznał posiadacza tej służebności za posiadacza w dobrej wierze. Sąd Okręgowy po zażądaniu akt tejże sprawy ustalił, że przed Sądem Rejonowym w Bełchatowie toczyła się jeszcze jedna sprawa dotycząca służebności przesyłu na jeszcze innej nieruchomości innych właścicieli a dotycząca tej samej linii energetycznej ( (...) ), w której także Sąd prawomocnie uznał posiadacza tej służebności za posiadacza w dobrej wierze.

W żadnej z tych dwu spraw nie wniesiono apelacji i orzeczenia w nich uprawomocniły się.

Podnieść jednak należy, że rację ma apelujący, który twierdzi, iż orzeczenia w powołanych wyżej sprawach nie wiąże Sądu w sprawie niniejszej i nie mogą automatycznie przesądzać o jej wyniku, gdyż nie ma tożsamości stron w tych wszystkich sprawach, tożsamości przedmiotu oraz okoliczności, które w stosunku do każdej z nieruchomości muszą być ustalane indywidualnie.

Nie powyższe jest jednak najważniejsze dla uznania w sprawie niniejszej, że objęcie przedmiotowej służebności w posiadanie nastąpiło w złej wierze, co skutkować powinno zastosowaniem dłuższego, trzydziestoletniego terminu zasiedzenia, który to w niniejszej sprawie jeszcze nie upłynął.

Nie można zgodzić się ze stanowiskiem pozwanego zaakceptowanym przez Sąd Rejonowy, że orzecznictwo Sądu Najwyższego w zakresie wykładni pojęcia „ dobrej – złej wiary” posiadacza służebności przesyłu czy służebności odpowiadającej treści służebności przesyłu jest ugruntowane i zaleca przyjmowanie dobrej wiary zawsze w przypadku wykazania się przez inwestora decyzją o pozwoleniu na budowę linii napowietrznej i decyzją o warunkach lokalizacji i realizacji tej inwestycji.

Ostatnie orzeczenia Sadu Najwyższego zdają się wskazywać nie tyle na powrót do tradycyjnego pojęcia „dobrej wiary”, co jednak przynajmniej uzależniają ocenę w tym zakresie od wszelkich konkretnych okoliczności konkretnej sprawy.

Faktem jest, że wnioskodawca w sprawie niniejszej przedłożył dokumenty w postaci decyzji Wojewody (...) z dnia (...) r znak: (...)o lokalizacji przedmiotowej linii energetycznej oraz decyzji Urzędu Wojewódzkiego w S. z dnia (...) r znak: (...)o pozwoleniu na budowę i zatwierdzeniu planu tej linii, jednakże nie złożył wykazu nieruchomości i właścicieli, przez które to nieruchomości linia ta ma przebiegać , jak również nie przedłożył zgody poprzedników prawnych powodów na posadowienie linii na ich działce nr (...), co słusznie zarzuca apelujący. Słusznie też twierdzi apelacja, że poprzednicy prawni powodów nie zostali powiadomieni o toczącym się postępowaniu administracyjnym zakończonym powyższymi decyzjami. Nie zostały też te decyzje im doręczone i nie wiedzieli nic o planowanej inwestycji m. in na ich działce, przy czym złożone przez stronę pozwaną dokumenty nie wskazują aby decyzje te dotyczyły działki nr (...) stanowiącej własność powodów na prawach wspólności ustawowej.

W sytuacji więc, gdy apelujący zaprzecza jakoby jego poprzednicy prawni wyrażali zgodę na wejście na ich grunt i gdy nie doręczono właścicielom nieruchomości decyzji zezwalającej na wejście na ich grunt w celu budowy linii ( jak już wskazano złożone do akt decyzje nie zawierają wykazu nieruchomości przez które przebiegać miała linia i ich ewentualnej zgody ) nie można przyjąć aby poprzednik prawny pozwanego objął posiadanie przedmiotowej służebności w dobrej wierze.

W ostatnim czasie Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, że rozstrzyganie, czy posiadanie służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu nastąpiło w złej wierze, należy mieć na względzie całokształt okoliczności poprzedzających i towarzyszących uzyskaniu posiadania służebności. Domniemanie dobrej wiary jest obalone, gdy z całokształtu okoliczności wynika, że przedsiębiorca przesyłowy w chwili uzyskania posiadania wiedział lub powinien był wiedzieć przy zachowaniu wymaganej staranności, że do nieruchomości, na której zlokalizowane są urządzenia przesyłowe, nie przysługuje mu prawo o treści odpowiadającej służebności przesyłu ( vide: post. S.N. z dnia 26.10.2017 r w spr. II CSK 16/17, post. S.N. z dnia 06.04.2018 r w spr. IV CSK 544/17, post. S.N. z dnia 06.06.2018 r w spr. III CSK 60/18 ).

W orzecznictwie bowiem Sądu Najwyższego wyjaśniono już, że decyzja o pozwoleniu na budowę linii napowietrznej, nie tworzy tytułu prawnego do korzystania z cudzej nieruchomości, w tym także w zakresie służebności gruntowej o treści służebności przesyłu. Utrwalony jest także pogląd, że co do zasady wejście w posiadanie służebności bez prawem przewidzianej formy nie może być uznane za posiadanie w dobrej wierze. Nie wyłącza to możliwości przyjęcia , że w indywidualnych sprawach całokształt okoliczności ocenianych z punktu widzenia zasad współżycia społecznego może uzasadniać traktowanie osoby, która weszła w posiadanie nieruchomości na podstawie umowy zawartej bez prawem przewidzianej formy jako posiadacza w dobrej wierze. W kontekście domniemania z art. 7 kc dobrą wiarę wyłącza istnienie takich okoliczności, które u przeciętnego człowieka powinny wzbudzić poważne wątpliwości, że nie przysługuje mu prawo do korzystania z rzeczy.

Z materiału sprawy nie wynika by poprzednicy prawni powodów - co już wcześniej zaznaczono – wyrazili zgodę na wejście na ich grunt i na korzystanie z niego w zakresie służebności w jakiejkolwiek formie.

Zarzut apelacji w tym zakresie potwierdza badanie powołanej wcześniej sprawy (...) Sądu Rejonowego w Bełchatowie, która dotyczy tej samej linii energetycznej przebiegającej przez inną nieruchomość, gdzie złożono te same decyzje administracyjne jak w sprawie niniejszej i gdzie na kartach 70 - 74 akt tejże sprawy znajduje się wykaz właścicieli gruntów do linii energetycznej 400 KV R.M., w którym to wykazie nie ma nazwiska poprzedników prawnych powodów ani też nie jest wymieniona ich działka nr (...).

Słuszne jest zatem w powyższych okolicznościach sprawy stanowisko apelującego, ze decyzja administracyjne, na które powoływał się pozwany nie przesądzają jego ( ściślej jego poprzednika prawnego ) dobrej wiary w chwili objęcia w posiadanie przedmiotowej służebności.

Istotna jest także dla rozważań w omawianej kwestii złożona przez powoda do apelacji decyzja Sądu Administracyjnego, która odmawia wprawdzie stwierdzenia nieważności w/w decyzji Wojewody (...) ale jedynie z powodu jej długoletniego już funkcjonowania w obrocie, co nie przeszkodziło temu Sądowi na wyraźne stwierdzenie w uzasadnieniu decyzji, iż wydana ona została z rażącym naruszeniem prawa, co nie pozwala w takich okolicznościach pozwanemu na powoływanie się na nią w celu wykazania dobrej wiary w objęciu przedmiotowej służebności w posiadanie.

Należy zatem przyjąć, że doszło do obalenia przez powodów, wynikającego z art. 7 kc, domniemania dobrej wiary posiadacza służebności, który odwoływał się jedynie do wskazanych decyzji w procesie budowlanym, przy jednoczesnym braku wykazania okoliczności, na których podstawie posiadacz mógłby pozostawać w błędnym, ale usprawiedliwionym przekonaniu, że przysługuje mu tytuł prawny do korzystania z cudzej nieruchomości.

Z powyższych przyczyn uwzględnienie zarzutu pozwanego i przestankowe ustalenie, iż doszło do zasiedzenia przedmiotowej służebności na działce powodów oznaczonej w ewidencji jako działka numer (...) było nieuzasadnione i doprowadziło do nierozpoznania sprawy po myśli przepisów art. 225 w zw. z art. 224 i nast. kc, które winny być w sprawie zastosowane dla oceny zgłoszonego w pozwie żądania zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości powodów w zakresie służebności przesyłu.

Apelacja powoda jest więc uzasadniona, albowiem podnoszone w niej zarzuty uchybień procesowych, a w szczególności naruszenia przepisu, art.233 § 1 kpc, rozumiane jako w istocie zarzut wyprowadzenie błędnych wniosków ze zgromadzonego w sprawie materiału, co doprowadziło do obrazy prawa materialnego, tj. przepisów art. 7, art. 172 § 1 w zw. z art. 292 i art. 305 1 kc przez uznanie, że powództwo o zasądzenie wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości powodów w zakresie służebności przesyłu nie zasługuje na uwzględnienie, gdyż doszło do nabycia tejże służebności przez zasiedzenie w dobrej wierze, są trafne i odnoszą skutek w postaci uchylenia zaskarżonego orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Kluczowy bowiem w apelacji argument, przemawiający za wzruszeniem zaskarżonego postanowienia, to brak dobrej wiary po stronie pozwanego i jego poprzednika prawnego w posiadaniu przez niego ograniczonego prawa rzeczowego odpowiadającego służebności przesyłu.

Lektura materiału aktowego a nadto treść apelacji wskazują, że przedmiotem sporu nie był charakter i okres posiadania spornego areału działki wnioskodawcy w zakresie służebności przesyłu przez przedsiębiorstwo przesyłowe.

Skarżący konsekwentnie podnosi natomiast, że władanie w ramach służebności przesyłu miało znamiona posiadania w złej wierze i to stanowisko zasługuje na akceptację Sądu II instancji.

Konsekwencją natomiast przyjęcia złej wiary jest wymaganie wykazania się dłuższym, bo 30-letnim, terminu do zasiedzenia ( art. 172 § 2 kc ).

Przyjmując zatem, iż bieg terminu zasiedzenia rozpoczął się z końcem 1991 r (sam bowiem pozwany wskazuje, że przedmiotowa linia oddana została do eksploatacji w 1991 r ) należy dojść do wniosku, że do obecnej chwili przewidziany w art. 172 § 2 kc 30-letni termin nie upłynął i nie doszło do nabycia przez zasiedzenie służebności, co czyni – w dotychczas zgromadzonym materiale sprawy - niezasadnym podniesiony przez uczestnika zarzut zasiedzenia.

Skutkiem powyższego, pozew o zapłatę wynagrodzenia wymaga dalszego rozpoznania co do jego istoty po myśli wskazanych wcześniej przepisów art. 225, 224 i nast. kc.

W zakresie bowiem wymagającym wiedzy specjalnej Sąd - rozpoznając ponownie sprawę – przeprowadzi zawnioskowany już dowód z opinii biegłego oraz inne , jakie wskażą mu strony, co pozwoli na pełne rozpoznanie istoty sprawy.

Z uwagi na to, że działka nr (...), której dotyczy pozew o wynagrodzenie za jej korzystanie stanowi przedmiot własności łącznej powodów jako małżonków, Sąd Okręgowy rozpoznając apelację, wniesioną jedynie przez powoda, na podstawie art. 378 § 2 kpc rozpoznał sprawę także na rzecz powódki, która apelacji nie wniosła, uznając, iż będące przedmiotem zaskarżenia prawa są dla obojga powodów wspólne.

Z powyższych przyczyn, Sąd Okręgowy, na podstawie art. 386 § 4 i art. 108 § 2 k.p.c, orzekł jak w wyroku.

Stanisław Łęgosz Grzegorz Ślęzak Dariusz Mizera

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Alicja Sadurska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację:  Grzegorz Ślęzak,  Stanisław Łęgosz ,  Dariusz Mizera
Data wytworzenia informacji: