Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

BIP
Rozmiar tekstu
Kontrast

II Ca 729/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2017-11-16

Sygn. akt II Ca 729/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 listopada 2017 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSA w SO Arkadiusz Lisiecki

Sędziowie

SSO Dariusz Mizera

SSO Ewa Tomczyk (spr.)

Protokolant

st. sekr. sąd. Beata Gosławska

po rozpoznaniu w dniu 16 listopada 2017 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa W. R.

przeciwko (...) w L.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim

z dnia 10 października 2016 roku, sygn. akt I C 423/16

1. oddala apelację;

2. zasądza od pozwanego (...)w L.

na rzecz powoda W. R. kwotę 450 (czterysta pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancje odwoławczą.

SSA w SO Arkadiusz Lisiecki

SSO Dariusz Mizera SSO Ewa Tomczyk

Sygn. akt II Ca 729/17

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 10 października 2016 roku Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim zasądził od pozwanego (...) w L. na rzecz powoda W. R. kwotę 3.240 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 30 listopada 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 1.362 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Apelację od powyższego wyroku wniosła strona pozwana, zaskarżając wyrok w całości, zarzucając naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

- art. 230 k.c. w zw. z art. 225 w zw. i art. 224 § 2 k.c. w z. art. 7 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i nieuprawnione przyjęcie, iż pozwana korzystała z nieruchomości powodów bezprawnie, a nadto w złej wierze,

- art. 292 k.c. w zw. z art. 3054 k.c. oraz art. 172 k.c. w zw. z art. 7 k.c. poprzez ich niezastosowanie i nieuprawnione przyjęcie, iż w sprawie niniejszej nie doszło do nabycia przez pozwaną służebności przesyłu na nieruchomości powoda w drodze zasiedzenia, w sytuacji, gdy domniemanie dobrej wiary nie zostało skutecznie wzruszone i upłynął okres zasiedzenia służebności przesyłu,

- art. 7 k.c. przez niezastosowanie i błędne uznanie, że pozwany jest posiadaczem służebności w złej wierze, w sytuacji, gdy domniemanie dobrej wiary nie zostało skutecznie wzruszone.

Wskazując na powyższe podstawy apelacji pozwany wniósł o zmianę zaskarżanego wyroku i oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych za obie instancje.

W odpowiedzi na apelację pełnomocnik powoda wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Na mocy art. 387 § 2 1 k.p.c. Sąd Okręgowy ograniczył uzasadnienie do wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa, ponieważ Sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego ani nie zmienił ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji, a w apelacji nie zgłoszono zarzutów dotyczących tych ustaleń.

Sąd odwoławczy w całości podziela ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji, przyjmując je za własne, czyniąc integralną częścią poniższych rozważań.

Sąd I instancji zasądzając wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości prawidłowo uznał, że strona pozwana nie ma ważnego tytułu prawego do przedmiotowej nieruchomości w zakresie posadowienia urządzeń przesyłowych. Nie ulegało na gruncie tej sprawy wątpliwości, że strona pozwana nie legitymuje się umową na wykorzystanie nieruchomości powoda ani nie została ustanowiona na jej rzecz służebność przesyłu. Wbrew zarzutom apelacji Sąd I instancji nie dopuścił się naruszenia wskazanych w apelacji przepisów prawa materialnego, ustalając zasadę odpowiedzialności strony pozwanej a nadto nie uwzględniając zarzutu zasiedzenia. Wskazać przy tym należy, że powołane w apelacji zarzuty prawa materialnego dotyczą w istocie tej samej kwestii – mianowicie strona pozwana kwestionuje przyjęcie przez Sąd I instancji istnienia złej wiary po stronie pozwanego i jego poprzedników prawnych oraz neguje obalenie w niniejszym postępowaniu domniemania dobrej wiary wynikającego z art. 7 k.c.

Na wstępie wskazać należy, że tytuł prawny do posiadania służebności, w tym także służebności przesyłu, może wynikać wyłącznie z ustanowienia na właściwej drodze tego prawa podmiotowego na rzecz podmiotu wykonującego składające się nań uprawnienia. Nie ma tytułu prawnego do korzystania z cudzej nieruchomości w zakresie treści służebności gruntowej podmiot, któremu taka służebność nie przysługuje. Źródłem powstania służebności może być zatem umowa z właścicielem zawarta z zachowaniem warunków określonych w art. 245 k.c. albo orzeczenie sądowe o jej ustanowieniu, czy wreszcie nabycie jej przez zasiedzenie.

Długość okresu, przez który nieuprawniony musi korzystać z cudzej nieruchomości w zakresie treści służebności gruntowej w celu jej nabycia przez zasiedzenie zależy od tego, czy jego posiadanie wykonywane jest w dobrej, czy w złej wierze. Kodeks cywilny odwołuje się do domniemania dobrej wiary przy ocenie skutków stanów faktycznych i stosunków prawnych, w obrębie których ma ona znaczenie (art. 7 k.c.) ale nie definiuje tego pojęcia.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego wypracowane zostały dwa poglądy na temat sytuacji, w których można przypisać dobrą wiarę osobie wykonującej pewne uprawienia. Według poglądu tradycyjnego, dobra wiara polega na błędnym, ale w danych okolicznościach usprawiedliwionym przekonaniu, że danej osobie przysługuje wykonywane przez nią prawo (por. m.in. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 11 grudnia 1975 r., III CZP 63/75, OSNCP 1976, nr 12, poz. 259, uchwałę Sądu Najwyższego z 24 marca 1980 r., III CZP 14/80, OSNCP 1980, nr 9, poz. 161). Drugie stanowisko zakłada, że dobra wiara posiadacza jest równoznaczna z jego przekonaniem, opartym na obiektywnych przesłankach, wywodzących się ze stosunku będącego podstawą i przyczyną konkretnego stanu faktycznego, iż wykonując w swoim imieniu prawo, niczyjego prawa nie narusza (por. m.in. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 25 maja 1955 r., I CO 14/55, OSNCK 1956, nr 4, poz. 92).

Od początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku Sąd Najwyższy konsekwentnie i w zasadzie bez wyjątków, odwołuje się do tradycyjnej koncepcji dobrej wiary i według niej ocenia posiadanie wykonywane z zamiarem nabycia prawa przez zasiedzenie. Zgodnie z tą koncepcją, nie jest w dobrej wierze ten, kto wykonuje prawo, o którym wie, że mu nie przysługuje, ale także ten, to wykonuje nieprzysługujące mu prawo bez tej świadomości, o ile przy dołożeniu należytej staranności mógłby się dowiedzieć o rzeczywistym stanie prawnym danej sytuacji.

Przyjęte rozumienie dobrej wiary w związku z wykonywaniem posiadania prowadzącego do zasiedzenia, w tym i służebności o treści służebności przesyłu, oznacza, że za osobę zasiadującą tę służebność w dobrej wierze można by uznać jedynie tego, kto z cudzej nieruchomości korzysta nie w zakresie treści dowolnego prawa, ale wyłącznie w zakresie treści służebności o treści służebności przesyłu, a w danych okolicznościach jego błędne przekonanie o przysługiwaniu mu uprawnień mieszczących się w zakresie tej służebności jest usprawiedliwione. Wytworzenie się błędnego ale w danych okolicznościach usprawiedliwionego przekonania o powstaniu na rzecz przedsiębiorcy korzystającego z urządzeń przesyłowych posadowionych na cudzym gruncie służebności o treści służebności przesyłu musiałoby mieć oparcie w zdarzeniach, których zaistnienie mogło wywołać takie przekonanie.

Zgodnie z art. 7 k.c. w sytuacji, gdy ustawa uzależnia skutki prawne od dobrej lub złej wiary, należy przyjąć domniemanie dobrej wiary, co oznacza zwolnienie podmiotu, który wyprowadza z tego skutki prawne, z obowiązku dowodzenia tej przesłanki.

Sąd jest domniemaniem prawnym związany (art. 234 k.c.) czyli nie może pominąć opisanego w art. 7 k.c. ustalenia faktycznego. Nie oznacza to jednak ograniczenia możliwości prowadzenia postępowania dowodowego w celu wykazania okoliczności przeciwnych do tej, którą domniemanie nakazuje przyjąć. Przez obalenie domniemania należy rozumieć wykazanie, że stan faktyczny jest inny niż domniemanie nakazuje uznawać, a zatem wykazanie stanu przeciwnego do dobrej wiary – stanu złej wiary. Obalenie domniemania dobrej wiary (udowodnienie złej wiary) polega bądź na wykazaniu, że oceniany podmiot wiedział o okolicznościach istotnych z punktu widzenia przepisu chroniącego dobrą wiarę, bądź na wykazaniu, że jego niewiedza o tych okolicznościach jest skutkiem niedbalstwa. Sąd oceniając występowanie dobrej wiary nie może poprzestawać na deklaracjach stron, lecz na podstawie okoliczności towarzyszących musi wnioskować o tym, co strona wiedziała albo powinna była wiedzieć. Jeśli zatem okoliczności wskazują na to w sposób jednoznaczny, Sąd może, i to bez prowadzenia dowodów, uznać złą wiarę strony, mimo jej przeciwnych twierdzeń, nawet gdy strona ta powołuje się na ułatwienie procesowe w postaci domniemania prawnego.

Okoliczności sprawy uprawniały, jak to uczynił Sąd I Instancji, do przyjęcia, że poprzednik prawny strony pozwanej w dacie objęcia służebności w posiadanie był posiadaczem służebności w złej wierze.

Nie ma racji strona pozwana, że dysponowanie przez nią dokumentacją formalnoprawną dotyczącą modernizacji linii w postaci między innymi decyzji o pozwoleniu na budowę i wskazania lokalizacyjne przy braku sprzeciwu ze strony właściciela nieruchomości świadczy o posiadaniu w dobrej wierze.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 20.11.2015 r. (III CZP 76/15) wybudowanie na cudzej nieruchomości urządzeń przesyłowych przez korzystające z nich przedsiębiorstwo po uzyskaniu decyzji wydawanych w procesie budowalnym nie rozstrzyga o możliwości zakwalifikowania posiadania nieruchomości, na której te urządzenia zostały posadowione, jako wykonywanego w dobrej wierze. Decyzja administracyjna nie kreuje treści prawa podmiotowego, jakim jest służebność gruntowa, lecz prowadzi do ograniczenia właściciela w jego uprawnieniach na rzecz Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego, choćby nawet dotyczyła szerokiego władztwa nad cudzą nieruchomością, pozwalając na wkraczanie na nią, wznoszenie na niej urządzeń, konserwowanie ich (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 8 kwietnia 2014 r., III CZP 87/13).

Dobrej wiary nie można także, jak to wywodzi w apelacji strona pozwana, wnioskować z faktu, że wybudowanie i uruchomienie infrastruktury miało na celu zapewnienie możliwości dostarczania przez poprzedników prawnych pozwanej, a następnie przez nią samą, energii elektrycznej poszczególnym jej odbiorcom w należyty i niezakłócony sposób, warunkiem czego jest możliwość dostępu do owej infrastruktury posadowionej na nieruchomościach osób trzecich, celem jej właściwej eksploatacji.

Ze względu na złą wiarę po stronie poprzednika prawnego strony pozwanej wynikającą z okoliczności sprawy w sposób niebudzący wątpliwości, nie zachodziła potrzeba obalenia tego domniemania przez powoda w sposób bardziej wyraźny niż same jego twierdzenia o występującej po stronie pozwanej złej wierze.

Tak dokonana ocena powoduje przyjęcie, iż zarzut apelacji dotyczący nie uwzględnienia zarzutu zasiedzenia jest nieuzasadniony. Nie została bowiem spełniona przesłanka dotycząca upływu odpowiedniego terminu do zasiedzenia służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu. Sąd I instancji słusznie wskazał, że zastosowanie znajduje tu przepis art. 172 k.c. w brzmieniu obowiązującym po dniu 1 października 1990 roku. Wobec tego, że poprzednik prawny strony pozwanej objął posiadanie w dniu 27 października 1988 r., to przy uwzględnieniu 30 – letniego okresu zasiedzenia hipoteza przepisu art. 172 § 1 k.c. w zw. z art. 292 k.c. w zw. z art. 305 4 k.c. nie została w niniejszej sprawie spełniona, trafnie Sąd I instancji uznał, iż nie doszło do nabycia służebności gruntowej o treści odpowiadającej służebności przesyłu przez zasiedzenie. Konsekwencją powyższego jest uznanie również za niezasadne zarzutów naruszenia art. 230 k.c. w zw. z art. 225 k.c. w zw. z art. 224 § 2 k.c.

Wobec powyższego Sąd Okręgowy na zasadzie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.

Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach postępowania odwoławczego stanowił art. 98 § 1 i 3 k.p.c. i art. 99 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c.

Sędzia Ewa Tomczyk Sędzia Arkadiusz Lisiecki Sędzia Dariusz Mizera

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Justyna Dolata
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację:  w SO Arkadiusz Lisiecki,  Dariusz Mizera
Data wytworzenia informacji: