II Ca 751/23 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2023-10-18
Sygn. akt II Ca 751/23
POSTANOWIENIE
Dnia 18 października 2023 r.
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym:
Przewodniczący: Sędzia Paweł Hochman
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 18 października 2023 r.
sprawy z wniosku G. J.
przy udziale A. G., E. M.
o zmianę postanowienia o stwierdzenie nabycia spadku wydanego w dniu 23.10.2017 r. przez Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim w sprawie o sygn. akt I Ns 575/17
na skutek apelacji wniesionej przez wnioskodawczynię
od postanowienia Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 26 czerwca 2023 r. sygn. akt I Ns 801/22
postanawia:
oddalić apelację;
zasądzić od wnioskodawczyni G. J. na rzecz uczestniczek A. G. i E. M. solidarnie kwotę 120,00 (sto dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania za instancję odwoławczą z odsetkami w wysokości określonej w ustawie za czas po upływie tygodnia od dnia doręczenia orzeczenia do dnia zapłaty.
Paweł Hochman
Sygn. akt II Ca 751/23
UZASADNIENIE
W dniu 8.08.2023 r. (data wpływu) wnioskodawczyni G. J. wniosła do Sądu Okręgowego Wydziału II Cywilnego Odwoławczego o wznowienie postępowania toczącego się przed Sądem Rejonowym w Piotrkowie Trybunalskim pod sygn. akt I Ns 575/17 w przedmiocie stwierdzenia nabycia spadku po zmarłym S. G..
W uzasadnieniu wniosku wskazała, że o tym iż toczyło się ww. postępowanie o stwierdzenie nabycia spadku po S. G. dowiedziała się dopiero w toku postępowanie o dokonanie działu spadku po spadkobiercy. Podkreśliła, że w okresie kiedy toczyło się postępowanie spadkowe miała problemy zdrowotne, co wiązało się z licznymi wyjazdami do lekarzy. Ponadto wskazała, że przeglądając rzeczy ojca znalazła jego zapiski, z których treści wynika, że spadkodawca S. G. rozrządził swoim majątkiem na wypadek śmierci. Jako załącznik do wniosku przedłożyła kopię pisma S. G., z którego jej zdaniem wynika, że ww. spadkodawca powołał wnioskodawczynię na jedynego spadkobiercę. Wraz z wnioskiem wnioskodawczyni przedłożyła również wykonaną na jej zlecenie opinię eksperta z dziedziny ekspertyzy pism i dokumentów K. H. z dnia 30.06.2022 r., z której wynikało, że ww. dokument z dużym prawdopodobieństwem sporządzony został przez S. G..
Zarządzeniem z dnia 22.09.2022 r. wnioskodawczyni wezwana została do uzupełnienia braków formalnych skargi o wznowienie postępowania oraz do sprecyzowania czy pismo inicjujące niniejsze postępowanie stanowi skargę o wznowienie postępowania czy też należy je traktować jako wniosek o zmianę postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku w trybie art. 679 k.p.c. oraz do udzielenia precyzyjnej informacji w jakim dniu wnioskodawczyni dowiedziała się o istnieniu dołączonego do akt sprawy dokumentu, który w jej ocenie stanowił testament spadkodawcy S. G..
W odpowiedzi na ww. zarządzenie wnioskodawczyni pismem z dnia 12.10.2022 r. uzupełniła braki formalne wniosku oraz wskazała, że w niniejszym postępowaniu wnosi o zmianę postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku po S. G. na podstawie art. 679 k.p.c., a także oświadczyła że o istnieniu przedmiotowego w sprawie dokumentu dowiedziała się w dniu 12.04.2022 r. sprzątając rzeczy ojca (spadkodawcy).
W odpowiedzi na wniosek uczestniczki postępowania A. G. oraz E. M. w piśmie z dnia 23.01.2023 r. wniosły o oddalenie wniosku w całości. Uzasadniając swoje stanowisko pełnomocnik uczestników postępowania wskazał, że wnioskodawczyni celowo nie podejmowała korespondencji w toku postępowań o stwierdzenie nabycia spadku zarówno po S. G. jak i po K. G.. W ocenie pełnomocnika uczestników postępowania nic nie stało na przeszkodzie, aby wnioskodawczyni brała czyny udział w ww. postępowaniach spadkowych i tam powołała się na przedmiotowe oświadczenie S. G.. Dodatkowo, zdaniem uczestników postępowania, przedłożone do akt sprawy przez wnioskodawczynię pismo opatrzone podpisem S. G. nie może zostać uznane za skuteczny i ważny testament.
Postanowieniem z dnia 26 czerwca 2023 roku Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim oddalił wniosek i zasądził od wnioskodawczyni G. J. na rzecz uczestniczek postępowania G. M. oraz A. G. solidarnie kwotę 137, 00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego.
Jako podstawę powyższego rozstrzygnięcia Sąd Rejonowy wskazał następujące ustalenia faktyczne.
Wnioskiem z dnia 15 maja 2017 r. A. G. (wnuczka spadkodawcy) wniosła o stwierdzenie nabycia spadku po zmarłym w dniu (...) r. S. G., jako uczestników postępowania wskazując E. M. (wnuczkę spadkodawcy, siostrę wnioskodawczyni) oraz G. J. (córkę spadkodawcy). Sprawę zarejestrowano pod sygn. akt I Ns 575/17. Sąd wyznaczył pierwszy termin rozprawy na dzień 28.07.2017 r. wzywając wnioskodawczynię oraz uczestniczki postępowania do osobistego stawiennictwa. Uczestniczkę postępowania G. J. wezwano na adres: ul (...), (...)-(...) P.. Przesyłka adresowana do uczestniczki postępowania G. J. została dwukrotnie awizowana i ostatecznie nie została przez adresatkę podjęta. Do akt sprawy przesyłkę zwrócono z adnotacją „nie podjęto w terminie”. Skuteczność jej doręczenia uznano z dniem 23.06.2017 r. Na rozprawie w dniu 28.07.2017 r. E. M. oraz A. G. złożyły oświadczenia o przyjęciu z dobrodziejstwem inwentarza spadku po zmarłym S. G.. Następnie Sąd wyznaczył kolejny termin rozprawy na dzień 23.10.2017 r, wzywając ponownie do osobistego stawiennictwa G. J.. Wezwanie na rozprawę do G. J. wysłano w dniu 28.07.2017 r. na adres: ul (...), (...)-(...) P.. Przesyłka została zwrócona po wcześniejszym jej podwójnym awizowaniu ponownie z adnotacją: „nie podjęto w terminie”. Przewodniczący uznał skutek jej doręczenia z dniem 16.08.2017 r. Na rozprawie w dniu 23.10.2017 r. G. J. nie stawiła się. Postanowieniem z dnia 23.10.2017 r. Sąd stwierdził, że spadek po zmarłym S. G. nabyły córka G. J. w udziale ½ części spadku oraz wnuczki A. G. oraz E. M. w udziałach po ¼ części spadku każda z nich.
Na podstawie wniosku A. G. z dnia 15.07.2020 r. (data wpływu) wszczęto postępowanie o stwierdzeniu nabycia spadku po zmarłej w dniu (...) r. K. G.. Postępowanie zarejestrowano pod sygn. akt I Ns 489/20. Jako uczestników postępowania wskazano E. M. oraz G. J.. Uczestniczce postępowania G. J. doręczano w toku postępowania korespondencję na adres: P.. ul. (...), której to korespondencji nie podejmowała w terminie. Wnioskodawczyni w trybie art. 139 ( 1) k.p.c. w dniu 2.02.2021 r. za pośrednictwem Komornika Sądowego A. R. doręczyła korespondencję ww. G. J.. Postanowieniem z dnia 23 lipca 2021 r. (sprostowanym postanowieniem z dnia 17.09.2021 r.) Sąd stwierdził, że spadek po zmarłej K. G. nabyli: mąż S. G. w udziale 2/6 części spadku, córka G. J. w udziale 2/6 części spadku oraz wnuczki A. G. oraz E. M. w udziale po 1/6 części spadku każda z nich.
Wnioskiem z dnia 16 grudnia 2021 r. złożonym w Sądzie Rejonowym w Piotrkowie Trybunalskim A. G. wniosła o dokonanie działu spadku po zmarłych S. G. i K. G.. Postępowanie zarejestrowano pod sygn. akt I Ns 6/22. Pismem z dnia 14.04.2022 r. (data wpływu) uczestniczka postępowania G. J. wniosła o oddalenie tegoż wniosku, przedkładając oświadczenie podpisane przez spadkodawcę S. G. datowane „ (...)”, z którego treści zdaniem G. J. ma wynikać, że spadkodawca powołał ją do spadku oraz wydziedziczył swoje wnuczki - A. G. oraz E. M..
Wnioskodawczyni G. J. w 2017 r. miała problemy zdrowotne. W dniach: (...)r. przebywała w Klinice (...) w Ł..
Wnioskodawczyni G. J. w rzeczach należących do spadkodawcy S. G. odnalazła dokument opatrzony datą: „ (...)” podpisany prawdopodobnie przez ww. spadkodawcę, z którego treści wynika że spadkodawca „przekazuje dom i działkę swojej córce G.”. W znacznej części ww. dokument ten pozostaje nieczytelny. Wnioskodawczyni G. J. zleciła grafologowi K. H. wykonanie badania skanogramu ww. dokumentu. Z wniosków sporządzonej przez niego opinii wynika, że z dużym prawdopodobieństwem dokument został spisany przez S. G..
Spadkodawca S. G. zmarł (...) r. W dacie śmierci zamieszkiwał wspólnie z wnioskodawczynią w P. przy ul. (...). Jest to dom rodzinny wnioskodawczyni, która zamieszkuje tam nieprzerwanie od 1976 r., początkowo z rodzicami, a obecnie po ich śmierci samodzielnie. Spadkodawca S. G. ukończył 4 klasy szkoły podstawowej, słabo pisał. Załatwianiem wszelkich spraw urzędowych zajmowała się najpierw żona spadkodawcy - K. G., a po jej śmierci wnioskodawczyni. Spadkodawca ewentualnie podpisywał się pod dokumentami, których treść sporządzona była wcześniej przez jego żonę lub później córkę. Spadkodawca deklarował, że po jego śmierci majątek ma zostać przekazany na rzecz jego córki - G. J.. Spadkodawca nigdy nie powiedział wnioskodawczyni o sporządzeniu przez siebie jakiegokolwiek testamentu lub też o zamiarze jego sporządzenia. Spadkodawca cierpiał na problemy zdrowotne o podłożu nefrologicznym oraz pulmunologicznym. Do lat 2005-2006 był czynny zawodowo. Pierwszy raz spadkodawca niespodziewanie zemdlał najwcześniej w 2007 r. Do tego czasu jego stan zdrowia był dobry. Do szpitala po raz pierwszy trafił w 2012 r. z problemami natury nefrologicznej. Spadkodawca korzystał z części parterowej domu, a wnioskodawczyni z pomieszczeń znajdujących się na piętrze. Po upływie około 3 lat od śmierci spadkodawcy, która nastąpiła w marcu (...)r., wnioskodawczyni uprzątnęła rzeczy należące do spadkodawcy ubrania, dokumenty, itp.
Sąd Rejonowy wyjaśnił, że powyższe ustalenia faktyczne poczynił na podstawie niekwestionowanych dokumentów załączonych do akt niniejszej sprawy, a także dokumentów znajdujących się w aktach tut. Sądu o sygn. I Ns 575/17, I Ns 489/20 oraz I Ns 6/22. Dokumenty te stanowiły dowody w sprawie bez konieczności wydawania odrębnego postanowienia w tym przedmiocie stosownie do treści art. 243 2 k.p.c. Sąd wskazał ponadto, że ustalenia faktyczne poczynił również częściowo na podstawie zeznań wnioskodawczyni G. J. oraz zeznań świadka B. W.. Podkreślił, że z przyczyn które zostaną szerzej opisane w kolejnej części uzasadnienia, zeznania ww. osób wziął pod uwagę jedynie w części, nie czyniąc ostatecznych ustaleń i rozważań co do treści i ewentualnych skutków prawnych mogących wynikać z dokumentu przedłożonego przez wnioskodawczynię podpisanego przez S. G., a który to dokument w jej opinii stanowił wyraz ostatniej woli spadkodawcy. Zdaniem Sądu, w początkowej fazie niniejszego postępowania należało ustalić ponad wszelką wątpliwość czy wnioskodawczyni dopełniła warunków formalnych uprawniających ją do wszczęcia postępowania w trybie art. 679 k.p.c. oraz czy wniosek ten został złożony w ustawowym terminie. W opinii Sądu dopiero dokonanie pozytywnych ustaleń w powyższym zakresie pozwalało na kontynuowanie postępowania dowodowego w celu ustalenia czy przedłożony do akt sprawy przez wnioskodawczynię dokument jest testamentem w rozumieniu art. 949 k.c., czy został on faktycznie sporządzony przez spadkodawcę i kiedy oraz ostatecznie czy stan zdrowia spadkodawcy w dacie jego sporządzania pozwalał mu na skuteczne i ważne rozrządzenie majątkiem na wypadek śmierci.
Zdaniem Sądu materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie pozwalał na jednoznaczne ustalenie daty kiedy to wnioskodawczyni miała wejść posiadanie rzekomego testamentu S. G.. Wnioskodawczyni w tym zakresie nie przedstawiła jakichkolwiek obiektywnych dowodów, natomiast złożone w tym zakresie przez nią zeznania były niespójne, chaotyczne, wewnętrznie sprzeczne, a także w sposób oczywisty zaprzeczające jej własnym oświadczeniom zawartym w składanych w toku sprawy pismach procesowych. Mając na uwadze powyższe Sąd postanowieniami wydanymi na rozprawie w dniu 14.06.2023 r. oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z zeznań świadka W. T. oraz wniosek pełnomocnika uczestniczek postępowania o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego grafologa. Zdaniem Sądu pierwszej instancji przesłuchanie w charakterze świadka B. W. na okoliczności faktyczne zakreślone tezą dowodową wskazaną w piśmie wnioskodawczyni z dnia 20.04.2023 r. (k. 64) byłoby zbędne, albowiem okoliczności te pozostawały całkowicie bez znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszego postępowania. W ocenie Sądu, również przeprowadzanie dowodu z opinii biegłego grafologa na obecnym etapie postępowania zmierzałoby wyłącznie do przedłużenia tego postępowania oraz powiększałoby niepotrzebnie jego koszty. Nawet gdyby biegły grafolog hipotetycznie doszedł do wniosku, że przedłożony do akt sprawy dokument został sporządzony i podpisany przez S. G., to wobec nie wykazania przez wnioskodawczynię że wniosek w niniejszej sprawie został złożony w ustawowym terminie i tak musiałby on podlegać ostatecznie oddaleniu.
W następstwie powyższych ustaleń Sąd uznał, że wniosek o zmianę Postanowienia Sądu z dnia 23.10.2017 r. wydanego w sprawie I Ns 575/17 podlegał oddaleniu w całości. Zważył, że zgodnie z treścią art. 679 k.p.c. dowód, że osoba, która uzyskała stwierdzenie nabycia spadku, nie jest spadkobiercą, lub że jej udział w spadku jest inny niż stwierdzony, może być przeprowadzony tylko w postępowaniu o uchylenie lub zmianę stwierdzenia nabycia spadku, z zastosowaniem przepisów niniejszego rozdziału. Jednakże ten, kto był uczestnikiem postępowania o stwierdzenie nabycia spadku, może tylko wówczas żądać zmiany postanowienia stwierdzającego nabycie spadku, gdy żądanie opiera na podstawie, której nie mógł powołać w tym postępowaniu, a wniosek o zmianę składa przed upływem roku od dnia, w którym uzyskał tę możność. Przedmiotowym w sprawie wnioskiem wnioskodawczyni domagała się zmiany postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku po zmarłym S. G. z dnia 23.10.2017 r. wydanego w sprawie toczącej się przed Sądem Rejonowym w Piotrkowie Trybunalskim pod sygn. akt I Ns 575/17. Wnioskodawczyni była uczestniczką ww. postępowania. Sąd dwukrotnie doręczał wnioskodawczyni wezwanie na rozprawę na adres pod którym, co niesporne i oczywiste, wnioskodawczyni stale zamieszkiwała, a która to korespondencja nie była przez nią odbierana. Dla oceny powyższych okoliczności bez znaczenia pozostaje fakt, że w 2017 r. wnioskodawczyni miała problemy zdrowotne i często korzystała z pomocy medycznej, tym bardziej że jak wynika z przedłożonej do akt sprawy dokumentacji, wnioskodawczyni po raz pierwszy w szpitalu przez kilka dni przebywała we wrześniu 2017 r., a kolejne zazwyczaj jednodniowe wizyty w szpitalu odbywała w okresie październik – listopad 2017 r. Jak natomiast jednoznacznie wynika z analizy akt I Ns 575/17 wezwania na rozprawy w toku postępowania sądowego były kierowane do wnioskodawczyni w czerwcu i sierpniu 2017 r. W ocenie Sądu meritii, jak zgodnie podkreśla się w orzecznictwie jeżeli wnioskodawca w sprawie o zmianę postanowienia spadkowego w trybie art. 679 k.p.c. brał udział w postępowaniu spadkowym, to zmiany postanowienia stwierdzającego nabycie spadku może domagać się, gdy żądanie opiera na podstawie, której nie mógł powołać w tym postępowaniu. Przez uczestnictwo należy rozumieć formalny udział w postępowaniu, a nie przejawianie w nim jakiejkolwiek aktywności procesowej (postanowienie SN z 4.02.2000 r., II CKN 740/98, LEX nr 1425655). Powołał pogląd, w którym Sąd Najwyższy wskazał, że do stwierdzenia formalnego udziału - poza przypadkami zainicjowania przez daną osobę postępowania - wystarczające jest doręczenie uczestnikowi odpisu wniosku czy wezwania do wzięcia udziału w sprawie, choćby nastąpiło ono per aviso. Nawet zatem wówczas, gdy uczestnik postępowania o stwierdzenie nabycia spadku, z różnych powodów, nie brał w nim aktywnego udziału, pozostając całkowicie biernym, jest on uczestnikiem takiego postępowania w rozumieniu art. 679 k.p.c. i odnoszą się do niego ograniczenia przewidziane w tym przepisie (por. postanowienie SN z 18.03.2021 r., I CSKP 47/21, LEX nr 3220248).
Konkludując Sąd pierwszej instancji wskazał, że w kontekście dyspozycji art. 679 k.p.c. wnioskodawczyni G. J. musi być traktowana jako uczestniczka postępowania spadkowego po zmarłym S. G., mimo że wezwania na rozprawę oraz odpis wniosku zostały jej doręczone w trybie obowiązującego w okresie kiedy toczyło się postępowanie spadkowe przepisu art. 139 k.p.c., a zatem per aviso. Analiza załączonych do niniejszego postępowania akt I Ns 575/17 oraz I Ns 489/20 wskazuje, że eufemistycznie rzecz ujmując, wnioskodawczyni dość swobodnie podchodziła do ciążącego na niej obowiązku odbierania korespondencji urzędowej. W toku ww. postępowań mimo wielokrotnie kierowanej do niej korespondencji, wnioskodawczyni nie odebrała osobiście ani jednej adresowanej do niej przesyłki. Skoro zatem wnioskodawczyni była uczestniczką postępowania I Ns 575/17, mając na uwadze treść przepisu art. 679 k.p.c., jej obowiązkiem było nie tylko wykazanie, że istnieje podstawa do stwierdzenia, iż osoby które uzyskały na swoją rzecz orzeczenie stwierdzeniu nabycia spadku po zmarłym S. G., w istocie tymi spadkobiercami nie są, ale także to, że na podstawę tą nie mogła powołać się w toku postępowania spadkowego oraz że możliwość taką uzyskała nie później niż rok przed wszczęciem postępowania o zmianę postanowienia spadkowego.
W dalszych rozważaniach Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że jak już wyżej wskazano, z treści wniosku inicjującego niniejsze postępowania oraz pisma wnioskodawczyni z dnia 12.10.2022 r. wynikało, że żądanie zmiany postanowienia spadkowego po zmarłym S. G. oparła na twierdzeniach, że po pierwsze nie wiedziała o toczącym się postępowaniu o stwierdzeniu nabycia spadku po zmarłym ojcu, po drugie, że jej zdaniem jest w posiadaniu testamentu ojca, którego kopię przedłożyła do akt sprawy, a z którego treści ma wynikać że uczynił on wnioskodawczynię swoją jedyną spadkobierczynię wydziedziczając jednocześnie swoje wnuczki A. G. oraz E. M. oraz, że w posiadanie tegoż dokumentu weszła dopiero w dniu 12.04.2022 r. Sąd wskazał ponownie, że przed przystąpieniem do oceny czy przedłożony do akt sprawy dokument będący zdaniem wnioskodawczyni testamentem spadkodawcy mógł stanowić podstawę do zmiany prawomocnego postanowienia spadkowego wydanego w sprawie I Ns 575/17, skupił się w pierwszej kolejności na ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego pod kątem oceny czy wniosek w niniejszej sprawie został złożony w ustawowym terminie. W ocenie Sądu, takie działanie było konieczne ze względu na zasadę ekonomiki procesowej i oraz obowiązek Sądu działania bez zbędnej zwłoki. Kontynuowanie postępowania dowodowego, w tym dopuszczanie kolejnych wniosków dowodowych z opinii biegłych grafologa czy psychiatry, byłoby w okolicznościach niniejszej sprawy niewłaściwe i niepotrzebnie narażające strony na przedłużanie postępowania i ponoszenie dodatkowych zbędnych kosztów, albowiem Sąd doszedł do przekonania że wnioskodawczyni nie wykazała, aby zainicjowała przedmiotowe postępowanie z zachowaniem ustawowego terminu wynikającego z treści art. 679 § 1 zd. 2 k.p.c. Jak podkreśla się w orzecznictwie artykuł 679 § 1 k.p.c. ma charakter wyjątkowy, umożliwia bowiem zmianę prawomocnego orzeczenia. Wprowadza w związku z tym restrykcyjne ograniczenia, dotyczące podstawy i terminu do zgłoszenia takiego wniosku. Zdanie drugie art. 679 § 1 k.p.c. stanowi, że uczestnicy postępowania o stwierdzenie nabycia spadku nie mogą opierać żądania zmiany postanowienia na podstawie, którą mogli powołać we wcześniej przeprowadzonym postępowaniu, co oznacza prekluzję zgłaszania twierdzeń i środków dowodowych, które mogły być, a nie zostały przytoczone w poprzednim postępowaniu o stwierdzenie nabycia spadku. Uczestnik postępowania ograniczony jest także ustawowym terminem procesowym uznawanym za termin zawity; wniosek może zgłosić tylko przed upływem roku od dnia, w którym uzyskał możność powołania się na podstawę poprzednio dla niego niedostępną (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14.12.2020 r., sygn. akt IV CSK 356/20, Lex nr 3224814). Sąd Najwyższy podkreślał również wielokrotnie, że wznowienie postępowania w trybie art. 407 k.p.c. może nastąpić tylko w razie wystąpienia przesłanek ściśle określonych w ustawie oraz w zakreślonym terminie zawitym. Rzeczą osoby występującej z taką skargą jest wykazanie w sposób przewidziany ustawą, że wszystkie te przesłanki zostały spełnione (por. postanowienie SN z dnia 9.01.2019 r., sygn. akt I CZ 113/18, Lex nr 2621150). Mimo iż wyżej cytowany pogląd został wyrażony przez SN na gruncie przepisu art. 407 k.p.c. dotyczącego wznowienia postępowania, to zdaniem Sądu wobec podobieństw przepisów dotyczących wznowienia postępowania oraz przepisów regulujących podstawę do zmiany postanowienia spadkowego, w tym charakteru terminów o jakich mowa w art. 407 k.p.c. i 679 k.p.c., pozostaje on w pełni aktualny również na gruncie niniejszego postępowania.
W ocenie Sądu pierwszej instancji wnioskodawca domagający się zmiany postanowienia spadkowego w trybie art. 679 k.p.c. powinien wszelkie przesłanki pozwalające na wydanie tego typu rozstrzygnięcia, w sposób nie budzący wątpliwości udowodnić, w tym okoliczność że wniosek w tym trybie został przez niego złożony w terminie. Wnioskodawczyni z tego obowiązku nie wywiązała się w sposób odpowiedni co musiało skutkować oddaleniem wniosku już na tym etapie postępowania. Sąd podkreślił, że wnioskodawczyni celem wykazania okoliczności związanych z zachowaniem ustawowego terminu do złożenia wniosku nie złożyła jakichkolwiek wniosków dowodowych. Zastrzegł, że ma świadomość, iż w pewnych okolicznościach również same zeznania wnioskodawczyni mogłyby stanowić wystarczający dowód w tym zakresie. Podkreślił jednakże, że zeznania złożone przez wnioskodawczynię G. J. na rozprawie w dniu 14.04.2023 r. nie tylko nie były w stanie potwierdzić podnoszonych przez nią wcześniej twierdzeń co do daty, w której miała ona rzekomo wejść w posiadanie przedmiotowego w sprawie „testamentu”, ale całkowicie tym twierdzeniom zaprzeczyły. Podczas składanych zeznań wnioskodawczyni przede wszystkim dość niespodziewanie zaprzeczyła, aby odnalazła ww. dokument w dniu 12.04.2022 r., która to data została przecież przez nią samą wskazana w piśmie z dnia 12.10.2022 r. stanowiącym odpowiedź na wezwanie sądu do precyzyjnego wskazania kiedy wnioskodawczyni weszła w posiadanie testamentu, którego kopię załączyła do wniosku inicjującego niniejsze postępowanie. Następnie dopytywana w tym zakresie odpowiedziała, że trudno jej określić kiedy miało to miejsce i że stało się to przy okazji wyrzucania rzeczy spadkodawcy na zbiórkę używanych ubrań oraz że mogło to być około pół roku przed rozprawą w przedmiocie działu spadku. Mając na uwadze fakt, że rozprawa w sprawie o dział spadku po zmarłym S. G. odbywała się w czerwcu 2022 r. można byłoby teoretycznie przyjąć, że w posiadanie przedmiotowego w sprawie dokumentu wnioskodawczyni weszła około stycznia 2023 r. Następnie jednak na kolejne doprecyzowujące pytanie w tym zakresie wnioskodawczyni wskazała, że nie pamięta roku, w którym oddawała rzeczy ojca na zbiórkę, ale że mogło być wówczas ciepło oraz że rzeczy na zbiórkę pomagał jej wynosić sąsiad. Sąd podkreślił, że po przesłuchaniu wnioskodawczyni na rozprawie w dniu 14.04.2023 r., mając na uwadze brak konsekwencji w jej zeznaniach, a przede wszystkim brak jasnych i precyzyjnych stwierdzeń wnioskodawczyni co daty wejścia w posiadania dokumentu stanowiącego w jej ocenie wyraz ostatniej woli spadkodawcy, pouczył ją o konieczności złożenia wniosków dowodowych w tym zakresie oraz zakreślił w tym celu 21-dniowy termin. Mimo, iż z zeznań wnioskodawczyni wynikało, że o znalezieniu w ubraniach ojca testamentu zaraz po tym fakcie miała rozmawiać z koleżanką z pracy oraz innymi osobami, a także że świadkiem tego zdarzenia miał być jej sąsiad, wnioskodawczyni zaniechała złożenia jakichkolwiek dalszych wniosków dowodowych celem wykazania tych okoliczności. Zdaniem Sądu meritii chaotyczność zeznań wnioskodawczyni, brak precyzyjnych i jasnych twierdzeń w tym zakresie, wewnętrzna sprzeczność zeznań wnioskodawczyni oraz niekonsekwencja między twierdzeniami zawartymi w pismach procesowych, a złożonymi zeznaniami, dała podstawę do przyjęcia, że wnioskodawczyni nie wykazała w sposób odpowiedni kiedy uzyskała możliwość zainicjowania postępowania w trybie art. 679 k.p.c. (kiedy weszła w posiadanie testamentu), a w konsekwencji nie udowodniła że wniosek w niniejszej sprawie został złożony w ustawowym terminie.
Konsekwencją takiego stanu rzeczy była konieczność oddalenia wniosku.
O kosztach sądowych Sąd rozstrzygnął na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 520 § 2 zd. 1 k.p.c.
Apelację od powyższego postanowienia złożyła wnioskodawczyni zaskarżając je w całości, wnosząc o jego uchylenie i rozpoznanie wniosku o zmianę postanowienia o stwierdzenie nabycie spadku.
W uzasadnieniu apelacji wskazała między innymi, że podstawą zaskarżonego rozstrzygnięcia były błędne ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd związane z oceną przyczyn nie odbierania korespondencji w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku, oraz złym wskazaniem daty znalezienia dokumentu stanowiącego testament. Odnosząc się do zarzutu Sądu Rejonowego, związanego z brakiem z jej strony wniosków dowodowych, podała, że wskazała dwóch świadków A. G., E. M..
Podniosła, że w czasie sprawy spadkowej pracowała a także diagnozowała się. Leczenie było prowadzone od 1 marca 2017 roku do chwili obecnej. W między czasie miała operację na tarczycę - usunięcie dwóch płatów. O tym, że zostało przeprowadzone postępowania o stwierdzenie nabycia spadku dowiedziałam się w momencie otrzymania wniosku o dział spadku, gdzie spadkobiercy oczekują spłaty na swoją rzecz.
Wskazała również na treść przepisu art. 403 § 2 k.p.c. podnosząc, że podstawą wznowienia postępowania jest obok wykrycia prawomocnego wyroku dotyczącego tego samego stosunku prawnego, późniejsze wykrycie takich okoliczności faktycznych lub środków dowodowych, które mogłyby mieć wpływ na wynik sprawy, a z których strona nie mogła skorzystać w poprzednim postępowaniu i stwierdzając, że spełniła wskazane przesłanki.
W odpowiedzi na apelację pełnomocnik uczestniczek A. G. i E. M. wniósł o jej oddalenie i zasądzenie na rzecz reprezentowanych uczestniczek zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w sprawie według norm przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Apelacja jest nieuzasadniona. Wydając zaskarżone postanowienie Sąd pierwszej instancji nie dopuścił się naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. skutkującego błędnymi ustaleniami faktycznymi. Odnosząc się do powyższego zarzutu wyjaśnić należy, że lektura uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia prowadzi do wniosku, iż Sąd pierwszej instancji w sposób szczególnie wnikliwy przeanalizował zeznania wnioskodawczyni stanowiące w zasadzie jedyne źródło dowodowe pozwalające na ustalenie kluczowej dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy daty, w której wnioskodawczyni odnalazła dokument noszący cech testamentu S. G.. Poczynione na podstawie tej analizy wnioski są logicznie poprawne i w pełni usprawiedliwiają uznanie, że twierdzenie skarżącej o odnalezieniu „testamentu” w dniu 12 kwietnia 2022 roku nie zostało udowodnione. Stanowisko Sądu pierwszej instancji, Sąd Okręgowy w pełni akceptuje i przyjmuje za własne.
Powyższego nie mogą skutecznie podważyć, zawarte w uzasadnieniu skargi apelacyjnej argumenty. Bez znaczenia dla rozstrzygnięcia pozostaje w szczególności sygnalizowana przez skarżącą nieścisłość w ustaleniu okresu w jaki zmagała się z problemami zdrowotnymi. Jej stan zdrowia z pewnością nie umożliwiał normalnego funkcjonowania obejmującego również odbiór kierowanej do niej korespondencji sądowej. G. J. sama podniosła, że w tym czasie pracowałam w (...) na umowę zlecenie i jestem osobą systematyczną, co wyklucza stwierdzenie o niezawinionym braku uczestnictwa w pierwszym postępowaniu o stwierdzenie nabycia praw do spadku po S. G.. Nie można również, odwołując się do zasad doświadczenia życiowego uznać za wiarygodne zawarte w uzasadnieniu apelacji twierdzenia, że wyjaśnienia skarżącej dotyczące daty w której znalazła „testament”, były dotknięte błędem związanym z pomyleniem dat śmierci męża i ojca. Tak istotne dla każdego daty trudno pomylić. Jednocześnie nie sposób uznać, że tak istotna z punktu widzenia interesów majątkowych okoliczność jak odnalezienie testamentu powołującego do spadku nie byłaby przez spadkobiercę precyzyjnie zapamiętana.
Z kolei argument wskazujący na uchybienie Sądu pierwszej instancji polegające na zaniechaniu przesłuchania w charakterze świadków uczestniczek postępowania stanowi przejaw niezrozumienia zasad postępowania cywilnego. Jednocześnie podnieść należy, że nawet ich przesłuchanie w charakterze strony nie mogło prowadzić do udowodnienia daty, w której wnioskodawczyni znalazła rzekomy testament. Z oczywistych względów uczestniczki nie posiadały żadnej wiedzy w tym zakresie.
Wydając zaskarżone postanowienie Sąd pierwszej instancji prawidłowo zastosował przepis art. 679 k.p.c. Postępowanie określone w § 1 powołanego przepisu stanowi wyłączną możliwość uchylenia lub zmiany postanowienia o stwierdzenie nabycia spadku. Powyższe oznacza, że nie jest dopuszczalne - oparte na podstawie określonej w art. 403 § 2 k.p.c. wniesienie skargi o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym postanowieniem o stwierdzeniu nabycia spadku. Postępowanie unormowane powołanym przepisie jest autonomicznym postępowaniem o charakterze wznowieniowym.
Prawidłowo Sąd Rejonowy przyjął, że wnioskodawczyni, która była uczestnikiem postępowania o stwierdzenie nabycia spadku, powinna wykazać – jak przy wznowieniu – szczególne przesłanki swego żądania, czyli podstawę, której nie mogła powołać w poprzednim postępowaniu, oraz zachowanie rocznego terminu, który biegnie od chwili, w której uzyskała możliwość powołania się na nią (post. SN z 21.12.2011 r., IV CSK 199/11, Legalis). Brak wykazania drugiej z wskazanych wyżej przesłanek skutkował oddaleniem powództwa i co za tym idzie nie uwzględnieniem skargi apelacyjnej.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł o oddaleniu apelacji.
O kosztach postępowania za instancję odwoławczą Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c., zasądzając od wnioskodawczyni na rzecz uczestniczek solidarnie kwotę 120 zł. tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego ustalonych według norm przepisanych.
Paweł Hochman
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Paweł Hochman
Data wytworzenia informacji: