II Ca 771/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2020-01-21
Sygn. akt II Ca 771/19
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 21 stycznia 2020 r.
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący |
Sędzia Paweł Hochman |
Sędziowie |
Dariusz Mizera Grzegorz Ślęzak |
po rozpoznaniu w dniu 21 stycznia 2020 r. w Piotrkowie Trybunalskim
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa J. O.
przeciwko M. W. (1), E. W.
o zapłatę
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim
z dnia 11 września 2019 r. sygn. akt I C 508/19
oddala apelację.
Sygn. akt II Ca 771/19
UZASADNIENIE
Pozwem wniesionym do Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim w dniu 13 marca 2019 r. skierowanym przeciwko M. W. (1) i E. W., powód J. O. - wniósł o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego kwoty 617,47 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 13 marca 2019 r. do dnia zapłaty. Nadto powód wniósł o zasądzenie kosztów postępowania.
W dniu 6 maja 2019 r. Sąd wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym zgodnie z żądaniem pozwu.
W ustawowym terminie pozwani złożyli sprzeciw od powyższego nakazu zapłaty, w którym zaskarżyli nakaz w całości i wnieśli o oddalenie powództwa.
W odpowiedzi na sprzeciw pozwany powód podtrzymał swoje stanowisko.
Na terminie rozprawy w dniu 11 września 2019 r. powód poparł pozew. Pozwani wnieśli o oddalenie powództwa.
Wyrokiem z dnia 11 września 2019 r. Sąd Rejonowy orzekł o oddaleniu powództwa.
Podstawę powyższego wyroku stanowiły następujące ustalenia faktyczne:
M. W. (1) był najemcą lokalu mieszkalnego nr (...) w budynku położonym przy ulicy (...) w P.. W lokalu zamieszkiwała także córka pozwanego - E. W.. Współwłaścicielem nieruchomości jest J. O..
Pismem z dnia 11 sierpnia 2017 r. powód poinformował pozwanego, że od dnia 1 grudnia 2017 r. wysokość miesięcznego odstępnego z korzystania z lokalu będzie wynosić 20 zł za m 2. Ponadto powód podał także, że została wprowadzona opłata za korzystanie z piwnicy, której wysokość ustalono na 100,00 zł miesięcznie. Łączna suma czynszu i opłat w wymiarze miesięcznym wyniosła 1.570,60 zł.
W dniu 2 lipca 2018 r. M. W. (1) skierował do powoda korespondencję, w której poinformował o opuszczeniu lokalu w dniu 14 lipca 2018 r. i zwrócił się do powoda o odbiór lokalu w tym dniu. Powód zapoznał się z treścią pisma.
Wyrokiem z dnia 5 października 2018 r. wydanym przez Sąd Rejonowy w P. w sprawie I C 67/18 z powództwa M. W. (1), ustalono, że podwyżka czynszu lokalu mieszkalnego dokonana przez J. O. jest niezasadna powyżej kwoty 1.055,85 zł.
W dniu 1 marca 2019 r. J. O. skierował do pozwanych ostateczne przesądowe wezwanie do zapłaty kwoty 3.457,08 zł wraz z odsetkami ustawowymi za okres najmu od kwietnia 2018 r. do lipca 2018 r., w terminie 7 dni od dnia odbioru wezwania Korespondencja została doręczona w dniu 5 marca 2019 r.
W dniu 12 marca 2019 r. M. W. (1) uiścił na konto powoda kwotę 3.033,83 zł.
W piśmie z dnia 13 marca 2019 r. powód wskazał sposób zaliczenia wpłaconej kwoty oraz podał, że pozostałe zadłużenie wynosi 617,47 zł.
W piśmie z dnia 13 marca 2019 r. skierowanym do powoda pozwany wskazał, że żądanie zapłaty za okres od sierpnia 2018 r. do marca 2019 r. jest niezasadne, ponieważ umowa najmu uległa rozwiązaniu w dniu 14 lipca 2018 r., tj. wraz z opuszczeniem przez pozwanych lokalu.
M. W. (1) zamieszkiwał w lokalu nr (...) przy ulicy (...) w P. przez 50 lat. Do grudnia 2017 r. czynsz wynosił 400,00 zł. W mieszkaniu pozwany przez około 40 lat korzystał z butli z gazem z uwagi na brak bezpośredniego podłączenia instalacji gazowej istniejącej w budynku do mieszkania pozwanego. W dniu 29 czerwca 2018 r. na skutek zawiadomienia powoda, pozwany otrzymał pismo z Komendy (...) Straży Pożarnej w P., w którym zabroniono stosowania w jednym budynku gazu płynnego oraz gazu z sieci gazowej.
W dniu 29 czerwca 2018 r. z powodu zaległości powoda J. O. jako współwłaściciela nieruchomości, w płatnościach za wodę i ścieki, w budynku odcięto dostęp do wody. Z powodu zaistniałych warunków braku wody i gazu, oraz podeszłego wieku i złego stanu zdrowia, pozwany podjął decyzję o opuszczeniu lokalu, z którego wyprowadził się wraz z córką dnia 14 lipca 2018 r. Powód nie przyjechał aby odebrać klucze do mieszkania, zatem pozwany odesłał klucze pocztą na adres powoda. Pozwani wymeldowali się z tego lokalu.
W niniejszej sprawie powód dochodził należności za lipiec 2018 r.
Powód w dniu 21.03.2019 r. (prezentata) wniósł pozew przeciwko pozwanemu M. W. o 9.498 zł za okres od sierpnia 2018 r do marca 2019 r. Uzyskał nakaz zapłaty w sprawie I Nc 757/19, który się uprawomocnił. Postanowieniem z dnia 17.09.2019 r. przywrócono pozwanemu termin do wniesienia sprzeciwu, któremu uchybił z powodu złego stanu zdrowia. Aktualnie sprawa toczy się pod sygnaturą IC 1504/19.
W dniu 13.09.2019 r., a zatem dwa dni po wydaniu wyroku w sprawie niniejszej, oraz wysłuchaniu stanowiska Sądu co do faktu wypowiedzenia stosunku najmu przez pozwanego, powód ponownie skierował pozew do tutejszego Wydziału przeciwko pozwanemu, tym razem o kwotę 18.254,50 zł za okres od kwietnia 2019 roku do sierpnia 2019 roku, przy czym żąda już czynszu w miesięcznej wysokości 3.650,90 zł (wobec wcześniej ustalonego przez Sąd na 1.055,85 zł). Sprawa toczy się pod sygnaturą IC 1431/19.
Sąd Rejonowy wyjaśnił, że powyższy stan faktyczny, ustalił na podstawie załączonych do akt sprawy dokumentów i pism, których prawdziwość nie była kwestionowana w toku postępowania przez żadną ze stron. Treść powoływanych pism potwierdziły nadto zeznania stron. Spór w niniejszej sprawie skupiał się na okoliczności wypowiedzenia umowy najmu oraz okresu, w jakim powód zajmował przedmiotowy lokal. Powyższe Sąd ustalił w oparciu o zeznania pozwanych oraz przedłożone przez pozwanego pismo - zawiadomienie o opuszczeniu lokalu. W tej części Sąd nie dał wiary powodowi, który fakt dalszego zamieszkiwania pozwanych w lokalu wywiódł wyłącznie z informacji umieszczanej na adresowanej do pozwanych korespondencji o odmowie jej odbioru. Ostatecznie Sąd uwzględnił zeznania powoda oraz twierdzenia pozwu jedynie co do bezspornych okoliczności. Fakt wypowiedzenia umowy i opuszczenia lokalu Sąd ocenił według treści pisma pozwanego oraz biorąc pod uwagę zaistniałe wówczas warunki mieszkaniowe, a także fakt odesłania właścicielowi kluczy do mieszkania.
W konsekwencji powyższych ustaleń Sąd Rejonowy uznał, że powództwo należało oddalić w całości.
Sąd meritii zważył, że w przedmiotowej sprawie źródło zobowiązania stanowi stosunek najmu lokalu uregulowany w art. 659 k.c. w zw. z art. 680 k.c. Art. 659 § 1 k.c. stanowi, iż przez umowę najmu wynajmujący zobowiązuje się oddać najemcy rzecz do używania przez czas oznaczony lub nieoznaczony, a najemca zobowiązuje się płacić wynajmującemu umówiony czynsz. Zgodnie zaś z art. 680 k.c. do najmu lokalu stosuje się przepisy rozdziału poprzedzającego, z zachowaniem przepisów poniższych.
Stosownie do art. 688 k.c. jeżeli czas trwania najmu lokalu nie jest oznaczony, a czynsz jest płatny miesięcznie, najem można wypowiedzieć najpóźniej na trzy miesiące naprzód na koniec miesiąca kalendarzowego. Bezsprzecznie, pomimo braku pisemnej formy, w niniejszej sprawie strony łączył stosunek najmu na czas nieoznaczony, na podstawie którego pozwany wraz ze stale zamieszkująca z nim córką - E. W. byli zobowiązani uiszczać solidarnie miesięczny czynsz w kwocie ustalonej ostatecznie orzeczeniem Sądu, tj. w wysokości 1.055,85 zł. Niekwestionowany w niniejszej sprawie jest obowiązek pozwanych płatności czynszu w okresie wskazanym przez powoda. Po pierwsze jednak, na skutek tylko i wyłącznie zaniechania powoda, w lipcu 2018 r niespełna osiemdziesięcioletni pozwany nie miał wody, a także został pozbawiony możliwości korzystania z butli gazowej, z której korzystał od 40 lat. W przekonaniu Sądu uprawniało to pozwanego do rozwiązania stosunku najmu bez wypowiedzenia, ponieważ jako starsza i bardzo schorowana osoba nie mógł pozwolić sobie na nieustanną walkę z właścicielem kamienicy.
Sąd Rejonowy podniósł również, że jeżeli nawet uznać, iż czynsz za lipiec był należny, w ocenie Sądu, w świetle okoliczności niniejszej sprawy, roszczenie powoda z całą pewnością nie zasługuje na ochronę wobec naruszenia zasad współżycia społecznego, o których stanowi art. 5 k.c., iż nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. Rozumienie „zasad współżycia społecznego” wyłożył Sąd Najwyższy m.in. w wyroku z dnia 11 kwietnia 2013 r. w sprawie II CSK 438/12, w którym wskazał, że w doktrynie wypracowane zostało pojęcie zasad współżycia społecznego jako norm moralnych odnoszących się do stosunków międzyludzkich, które stanowią klauzule generalne, mające znaczenie dla całego systemu prawa cywilnego; wyróżniają się od innych zwrotów niedookreślonych tym, że odsyłają do norm moralnych. Są one wyróżniane przez pewne wartości powszechnie uznawane w społeczeństwie, a ich przestrzeganie spotyka się z pozytywną oceną, zaś naruszanie z dezaprobatą. Mają na celu aksjologiczną relatywizację prawa. Przepis art. 5 k.c. ustanawia zakaz korzystania w określonych granicach z praw podmiotowych, wytyczony kryteriami sprzeczności ze społeczno - gospodarczym przeznaczeniem prawa lub zasadami współżycia społecznego, które uzasadniają uznanie określonego działania lub zaniechania za nadużycie prawa. Ujęcia reguł znaczeniowych zasad współżycia społecznego dokonywał Sąd Najwyższy w szeregu orzeczeniach. W wyroku z dnia 4 kwietnia 1997 r., II CKN 118/97 (niepublikowane) Sąd Najwyższy uznał za nadużycie prawa podmiotowego zachowanie rażące, nieakceptowane z aksjologicznego lub teologicznego punktu widzenia. W wyrokach z dnia 3 października 2000 r., I CKN 308/00 i 4 października 2001 r., I CKN 458/00 (niepublikowane) Sąd Najwyższy stwierdził, że zwroty użyte w art. 5 KC w istocie oznaczają odesłanie do zasad słuszności, dobrej wiary w sensie obiektywnym, zasad uczciwości obowiązującej w stosunkach cywilnoprawnych i zasady lojalności wobec partnera. Na odniesienie do reguł moralności wskazuje wyrok z dnia 3 lutego 1998 r., I CKN 459/97 (niepublikowane) oraz przyjmuje, że uznanie zaistnienia nadużycia prawa wymaga skonkretyzowania działań, które pozostają w sprzeczności z normami moralnymi godnymi ochrony i przestrzegania w społeczeństwie; na zakres zasad współżycia społecznego składają się akceptowane i godne ochrony reguły rzetelnego postępowania w stosunkach społecznych. Z kolei w wyroku z dnia 9 grudnia 2009 r., IV CSK 290/09 (niepublikowane) Sąd Najwyższy powołał się na powszechne uznawanie, iż art. 5 k.c. ma na celu zapobieganie stosowaniu prawa w sposób, który prowadzi do wywarcia skutków niemoralnych albo rozmijających się zasadniczo z założeniem jego ustanowienia. Podkreślił, że art. 5 k.c. ma wyjątkowy charakter, przełamuje zasadę, że wszystkie prawa podmiotowe korzystają z ochrony prawnej. Odmowa udzielenia ochrony musi być uzasadniona okolicznościami rażącymi i nieakceptowanymi ze względu na system wartości istniejący w społeczeństwie. Wszelkie rozstrzygnięcia będące wyjątkiem od strzeżenia praw podmiotowych wymagają ostrożności oraz wnikliwego rozważenia wszystkich aspektów rozpoznawanego przypadku. Zaznaczył również, że objęte art. 5 k.c. zasady współżycia społecznego pozostają w nierozłącznym związku z całokształtem okoliczności konkretnej sprawy, występujących tak no stronie powoda, jak i pozwanego i w takim ujęciu wyznaczają podstawy, granice oraz kierunek jej rozstrzygnięcia, w wyjątkowych sytuacjach, które ten przepis przewiduję”.
Zdaniem Sądu pierwszej instancji rozpatrywana sprawa ma szczególny charakter. Powód naruszył fundamentalne zasady współżycia społecznego, pomijając już zasadę szacunku dla osób starszych i chorych, naruszył zasadę lojalności w relacjach prawno-cywilnych, doprowadzając poprzez niepłacenie rachunków za wodę, do jej odcięcia przez dostawcę, w sytuacji, w której pozwany był jedynym lokatorem kamienicy. Po wtóre, naruszył zasadę uczciwości, udając, iż nie wie, że pozwani wypowiedzieli stosunek najmu, pomimo otrzymania prośby o stawienie się w mieszkaniu i jego odbiór. Po trzecie, o czym nie należy zapominać, naraził poprzez swoje zaniechanie płacenia za wodę, nie tylko komfort życia, ale i w jakimś sensie zdrowie schorowanego lokatora, doprowadzając go do zachwiania poczucia bezpieczeństwa, że w lokalu podstawowe media będą zapewnione. Wobec takich naruszeń stosunkowo niewysokie żądanie pozwu nie może być traktowane priorytetowo w szczególności w okolicznościach w jakich doszło do skierowania powództwa w niniejszej sprawie. Jest oczywiste, że poprzez konieczność zaprzestania używania przez pozwanego butli gazowej oraz niemożności korzystania z wody, a zatem znacznego pogorszenia się warunków mieszkaniowych i braku jakichkolwiek możliwości poprawy tych warunków samodzielnie, pozwani zostali niespodziewanie zmuszeni do opuszczenia wynajmowanego przez powoda lokalu. Powyższe, w obliczu wieku i stanu zdrowia pozwanego oraz długości trwania najmu - około 50 lat - bezsprzecznie musiało wywołać znaczne trudności po stronie pozwanych. Jednocześnie mając na uwadze zaistniałe warunki lokalowe, a także znaczną podwyżkę czynszu, pismo zawiadamiające o opuszczeniu lokalu należało potraktować w tym stanie rzeczy jako wypowiedzenie umowy najmu, tym bardziej, iż treść tego pisma w istocie sprowadzała się do wypowiedzenia stosunku najmu. Już w tym miejscu, po stronie powoda, można było zauważyć, iż wykorzystuje on literalne brzmienie prawa dla realizacji własnych interesów z pominięciem względu na sytuację lokatorów. Co do dokonania wypowiedzenia Sąd nie miał żadnych wątpliwości, przy czym nie jest przekonywującym argumentem powoda - co do tego, że pozwani nie opuścili lokalu - okoliczność, że na kierowanej pod adres wynajmowanego mieszkania korespondencji umieszczono adnotację, iż adresat odmówił jej przyjęcia. W szczególności argumentacja ta jest chybiona wobec faktu, iż pozwani wymeldowali się spod dotychczasowego adresu oraz odesłali klucze, a przede wszystkim nie mieli warunków, aby dalej korzystać z mieszkania. Powód nie przedstawił zaś żadnych innych dowodów, z których by wynikało, że pozwani rzeczywiście dalej zajmowali lokal, zaś w świetle dokonanych przez nich czynności nielogicznym byłoby przyjąć twierdzenie powoda za prawdziwe.
Sąd Rejonowy wskazał również, że negatywnie należy zatem ocenić postawę powoda, który mając świadomość warunków lokalowych, a także jego opuszczenia przez lokatorów z tych właśnie powodów, mimo wszystko skierował powództwo przeciwko pozwanym o zapłatę za dalsze okresy najmu. Wyjaśnił, że nie bez znaczenia dla oceny powództwa pozostaje fakt, że właściciel pierwotnie zawyżył wartość czynszu, przez co sprowokował wniesienie przez M. W. (1) powództwa o jego ustalenie. Już samo ustanowienie wygórowanej opłaty czynszowej godzi w zasady współżycia społecznego, tym bardziej, że pomimo jej podwyższenia pogorszeniu uległy warunki w mieszkaniu, a właściwie mieszkanie przestało być zdatne do użytku w ogóle. W zderzeniu z okolicznościami, iż pozwany jest osobą w podeszłym wieku (79 lat), a nadto schorowaną, pozbawienie go dostępu do gazu pomimo istniejącej w budynku instalacji gazowej, a także dostępu do wody, poprzez niecelowe, ale możliwe do przewidzenia odcięcie wody na skutek braku płatności rachunków, zdają się być działaniami uderzającymi w dobro pozwanych. Sąd podkreślił, że pozwany był długoletnim lokatorem, tj. wynajmował lokal przez około 50 lat. Nie rodzi to wprawdzie żadnego uprzywilejowania, ale pozwala ze zrozumieniem odnieść się do stanowiska pozwanego, który pragnął pozostać w mieszkaniu, ku temu podjął stosowne kroki, m.in. powództwo o ustalenie wartości czynszu, nie jednak z przyczyn właściwie od siebie niezależnych ostatecznie je opuścił. Wskazał także, że pozwani zgodnie z wezwaniem powoda, w terminie uiścili zaległą kwotę opłat czynszowych, zaś niedopłata dochodzona pozwem dotyczy jedynie okresu, w którym faktycznie nie mieszkali w lokalu. Raz jeszcze podnieść należy, że już z początkiem lipca 2018 r. warunki w mieszkaniu nie gwarantowały dostępu do wody i gazu wobec czego od ponad połowy miesiąca lokal nie był użytkowany. Rodzi to zrozumienie postawy pozwanych, którzy w obliczu tak znacznej podwyżki czynszu i pogorszenia standardu lokalu, nie mając też świadomości prawnej ustawowych terminów wypowiedzenia, nie uiścili całej opłaty z tytułu najmu. Sąd miał też wzgląd na to, że dochodzona kwota jest stosunkowo niewielka, co w przekonaniu Sądu nie narusza interes powoda i nie stanowi wielkiej straty w obliczu naruszenia zasad słuszności, o których mowa w przytoczonym wyżej orzeczeniu, tj. dobrej wiary, zasad uczciwości obowiązującej w stosunkach cywilnoprawnych i zasady lojalności wobec partnera. Niewątpliwie zasady te doznały bowiem uszczerbku w przedmiotowej sprawie.
Rozstrzygnięcie Sądu oparte na zasadzie art. 5 k.c. dało pierwszeństwo zasadom współżycia społecznego. Te stanowią natomiast ochronę dobra człowieka, które z całą pewnością nie powinno ustępować przed prawno-ekonomicznymi i formalnymi aspektami łączącego strony stosunku prawnego, a w niniejszej sprawie stosunku najmu. Zdaniem Sądu, iż w przedmiotowej sprawie pozwani wymagają takiej ochrony wobec determinacji powoda, który niewątpliwe mając świadomość prawną podejmowanych działań, tak jak w przypadku znacznego zawyżenia stawki czynszu, mimo wszystko formułuje dalsze powództwa, narażając pozwanych na konieczność udziału w sporze i wynikającej z tego obrony, a także ewentualnych konsekwencji prawnych jej nieskuteczności. W szczególności, jest to dla Sądu trudne do zaakceptowania wobec podeszłego wieku pozwanego i jego stanu zdrowia oraz faktu, że ostatecznie pozwani dobrowolnie opuścili lokal, opuszczając go dopełnili formalności i powiadomili o terminie wyprowadzki, a nadto wobec niestawiennictwa pozwanego odesłali klucze.
W konsekwencji, biorąc za podstawę orzeczenia całokształt okoliczności sprawy występujących zarówno po stronie powoda, jak i pozwanego Sąd z uwagi na zasady współżycia społecznego oddalił powództwo w całości.
Apelację od powyższego wyroku wniósł powód zaskarżając go w całości. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1) naruszenie prawa procesowego - art. 233 § 1 k.p.c. - poprzez gołosłowne uznanie, że pozwani złożyli prawidłowo sprzeciw od nakazu zapłaty,
2) naruszenie prawa procesowego - art. 328 § 2 k.p.c. w ówczesnym brzmieniu - poprzez oparcie wyroku na okolicznościach, które nie miały miejsca,
3) naruszenie prawa procesowego - art. 326 § 3 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. w ówczesnym brzmieniu - poprzez oparcie wyroku na uzasadnieniu ustnym co do zasadniczych powodów rozstrzygnięcia a następnie pisemne uzasadnienie tegoż wyroku w sposób sprzeczny z pierwotnym, przy jednoczesnym naruszeniu art. 233 § 1 k.p.c. poprzez gołosłowne zarzucanie powodowi działań niezgodnych z prawem w zakresie wprowadzonej (a następnie zasądzonej) wysokości czynszu najmu,
4) nieprawidłową subsumpcję prawną poprzez wydanie wyroku na podstawie art. 5 k.c. w sposób naruszający utrwalone orzecznictwo opisujące zakres i możliwość stosowania tego przepisu, ponadto w oparciu o ustalenia sprzeczne z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, przy szeregu poniżej wymienionych błędów w ustaleniach faktycznych,
5) naruszenie prawa procesowego - art. 386 § 4 k.p.c. - nierozpoznanie istoty sprawy, poprzez wydanie wyroku pomimo, że w tymże wyroku Sąd nie dokonał ustaleń faktycznych, które sam Sąd uznał za kluczowe dla rozstrzygnięcia,
6) naruszenie prawa procesowego - art. 386 § 4 k.p.c. - nierozpoznanie istoty sprawy, poprzez wydanie wyroku bez rozstrzygnięcia określającego związek pomiędzy przebywaniem najemcy w lokalu a istnieniem stosunku najmu,
7) naruszenie prawa procesowego - art. 386 § 4 k.p.c. - nierozpoznanie istoty sprawy, poprzez całkowite zignorowanie pozwanej E. W. w kontekście przeprowadzania ustaleń faktycznych, z odnoszeniem ustaleń faktycznych jedynie do pozwanego M. W. (1),
8) naruszenie prawa procesowego poprzez niedopuszczenie do działań podmiotu procesowego, polegające na uniemożliwieniu powodowi zaprezentowania materiału dowodowego z uzasadnieniem jakoby zdaniem Sądu materiał dowodowy w tym zakresie miałby nie mieć wpływu na wydany później wyrok, podczas gdy późniejszy wyrok Sąd oparł w zasadzie wyłącznie na tychże właśnie okolicznościach, do których Sąd uprzednio nie pozwolił się odnieść powodowi,
9) naruszenie prawa procesowego - art. 233 § 1 k.p.c. - błąd w ustaleniach faktycznych (prowadzący do nieprawidłowej subsumpcji art. 5 k.c.), poprzez bezzasadne przypisanie powodowi winy za chwilową przerwę w dostawie wody do lokalu pozwanych, podczas gdy z materiałów dowodowych jednoznacznie wynika, iż chwilowe odcięcie wody zostało dokonane nie przez powoda lecz przez spółkę dostarczającą wodę, bez winy powoda, a więc sytuacja ta nie mogła stanowić naruszenia reguł współżycia społecznego przez powoda,
10) naruszenie prawa procesowego - art. 233 § 1 k.p.c. - błąd w ustaleniach faktycznych (prowadzący do nieprawidłowej subsumpcji art. 5 k.c.), poprzez bezzasadne przypisanie powodowi winy doprowadzenie do zaprzestania korzystania przez pozwanych z butli gazowej, podczas gdy z materiałów dowodowych jednoznacznie wynika, iż korzystanie przez pozwanych z butli gazowej było naruszeniem obowiązującego prawa,
11) naruszenie prawa procesowego - art. 233 § 1 k.p.c. - błąd w ustaleniach faktycznych, poprzez bezzasadne i gołosłowne kwestionowanie okoliczności faktycznych w zakresie przerwy w dostawie wody i zaprzestania korzystania w butli gazowej w lokalu powoda, podczas gdy obie te okoliczności były już przedmiotem postępowania dowodowego w sprawie IC 67/18 i w prawomocnym wyroku Sądu zostały uznane za nie mające znaczenia dla zobowiązań pozwanych względem powoda, objętych powództwem,
12) naruszenie prawa procesowego - art. 233 § 1 k.p.c. - błąd w ustaleniach faktycznych, poprzez bezzasadne uznanie chwilowej przerwy w dostawie wody do lokalu pozwanych za przyczynę domniemanej wyprowadzki pozwanych, podczas gdy sama pozwana zeznała, że pozwani zaplanowali swą rzekomą wyprowadzkę na długo przed chwilową przerwą w dostawie wody do ich lokalu i podczas gdy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego (w tym zeznań obojga pozwanych) jednoznacznie wynika, że dostawa wody do lokalu pozwanych została przywrócona przed ich rzekomą wyprowadzką, a sama pozwana zeznała, że w ogóle nie uważała się za pokrzywdzoną chwilowym odcięciem wody, a więc sytuacja ta nie mogła stanowić naruszenia reguł współżycia społecznego przez powoda,
13) naruszenie prawa procesowego - art. 233 § 1 k.p.c. - błąd w ustaleniach faktycznych, poprzez uznanie rzekomego opuszczenia lokalu przez pozwanych z dnia 14.07.2018 r. za fakt w oparciu jedynie o gołosłowne twierdzenia pozwanych, podczas gdy materiały dowodowe w postaci dokumentacji przedłożonej przez powoda jednoznacznie wskazywały na fakt dalszego władania najmowanym lokalem przez pozwanych po dniu 14.07.2018 r.,
14) naruszenie prawa procesowego - art. 233 § 1 k.p.c. - błąd w ustaleniach faktycznych, poprzez uznanie rzekomego wymeldowania pozwanych z dnia 14.07.2018 r. za fakt, podczas gdy Sąd nie przeprowadził żadnego postępowania dowodowego na okoliczność ustalenia owego faktu, a także uznanie - wbrew logice - rzekomego wymeldowania się za dowód na nie przebywanie w najmowanym lokalu przez pozwanych,
15) naruszenie prawa procesowego - art. 233 § 1 k.p.c. - błąd w ustaleniach faktycznych, poprzez uznanie rzekomego odesłania kluczy przez pozwanych za fakt, podczas gdy Sąd nie tylko nie przeprowadził żadnego postępowania dowodowego na okoliczność ustalenia owego faktu, ale tym bardziej nie ustalił daty tego zdarzenia,
16) naruszenie prawa procesowego - a to art. 233 § 1 k.p.c. - błąd w ustaleniach faktycznych, poprzez gołosłowne stwierdzenie, jakoby powód zachował się w sposób nieuczciwy rzekomo udając iż nie jest świadom rzekomego wypowiedzenia stosunku najmu przez pozwanego, podczas gdy sam Sąd w uzasadnieniu swego wyroku wskazał przecież, że w okresie objętym pozwem pozwani nie wypowiedzieli stosunku najmu (ani też Sąd w jakikolwiek sposób nie ustalił daty takiego ewentualnego wygaśnięcia stosunku najmu w swym wyroku),
17) naruszenie prawa procesowego - art. 233 § 1 k.p.c. - błąd w ustaleniach faktycznych, poprzez bezzasadne i gołosłowne kwestionowanie przez Sąd działań powoda w zakresie wprowadzonej podwyżki czynszu najmu mieszkania przez pozwanych, polegające na zarzucaniu powodowi przez Sąd nieuczciwości samego wprowadzenia podwyżki, podczas gdy podwyżka ta została zasądzona prawomocnym wyrokiem w sprawie IC 67/18 z uznaniem w pełni uczciwych i rzetelnych działań powoda,
18) naruszenie prawa procesowego - art. 233 § 1 k.p.c. - błąd w ustaleniach faktycznych, poprzez gołosłowność twierdzenia Sądu co do rzekomego złego stanu zdrowia pozwanego M. W. (1), podczas gdy w aktach sprawy nie znajduje się żadna dokumentacja pozwalająca na wysnucie takiego wniosku,
19) naruszenie prawa procesowego - art. 328 § 2 k.p.c. - poprzez błędne i sprzeczne z dowodami (lub w ogóle nie poparte dowodami) wyjaśnienie przyczyn, dla których Sąd odmówił wiarygodności i mocy dowodowej dowodom przedstawianym przez powoda, a przydał nadrzędną moc dowodową gołosłownym twierdzeniom pozwanych,
20) naruszenie prawa procesowego w postaci braku orzeczenia co do kosztów postępowania.
Powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanych dochodzonej pozwem należności.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Apelacja jest nieuzasadniona i podlega oddaleniu.
W wniesionej skardze apelacyjnej powód zgłosił zarzut naruszenia przez Sąd pierwszej instancji przepis8ów prawa procesowego.
Jego zdanie Sąd meritii naruszył art. 233 § 1 k.p.c. dokonując błędnej oceny terminu wniesienia przez pozwanych sprzeciwu od nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu upominawczym. Co oczywiste, ocenę prawidłowości tej czynności procesowej trudno łączyć z treścią powołanego przepisu. Zagadnienie to zostało uregulowane w art. 502 §1 k.p.c. oraz art. 503 § 1 k.p.c. W przedmiotowej sprawie odpis nakazu zapłaty został doręczony pozwanym w dniu 8 maja 2019 r. Sprzeciw od nakazu zapłaty pozwani wnieśli natomiast w dniu 21 maja 2019 r. ( k. 35 ) a więc przed upływem dwutygodniowego terminu wynikającego z powołanego wyżej przepisu art. 502 § 1 k.p.c. W konsekwencji brak było podstawa do odrzucenia sprzeciwu pozwanych w trybie art. 504 § 1 k.p.c.
Zdaniem skarżącego naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. wiąże się również z szeregiem błędnych ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd pierwszej instancji.
Przechodząc do ich szczegółowego omówienia wskazać należy, że z pewnością nie stanowiło naruszenia powołanego przepisu ustalenie przez Sąd pierwszej instancji, że doszło do odcięcia wody w mieszkaniu zajmowanym przez pozwanych i zakazano pozwanym używanie butli gazowej. Faktów tych powód w istocie nie zakwestionował. Natomiast ocena, czy zaistnienie tych faktów obciążało powoda a co za tym idzie, czy uzasadniały oddalenie powództwa wiąże się z zastosowaniem przepisu art. 5 k.c. i zostanie omówiona poniżej.
Sąd pierwszej instancji nie naruszył również art. 233 § 1 k.p.c. uznając, że pozwani opuścili wynajmowany lokal w dniu 14.07.2018 r. Powyższe ustalenie rzeczywiście wynika jedynie z twierdzeń pozwanych. Jednocześnie prawdziwość tych twierdzeń mogła budzić wątpliwości, skoro korespondencja kierowana do pozwanego w późniejszym czasie wracała niedoręczona z adnotacją „adresat odmówił przyjęcia”. Podkreślić jednak należy, że uprawnieniem Sądu pierwszej instancji było dokonanie oceny wskazanych wyżej dowodów. Natomiast skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej, niż przyjął sąd, wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu, chyba że strona jednocześnie wykaże, iż ocena dowodów przyjęta przez sąd za podstawę rozstrzygnięcia przekracza granice swobodnej oceny dowodów. Wskazanego wymogu powód, w ocenie Sądu Okręgowego, nie zrealizował.
Uznając powyższy zarzut za bezskuteczny, Sąd Okręgowy stoi jednocześnie na stanowisku, że ustalenie czy pozwani rzeczywiście wyprowadzili się z zajmowanego lokalu w wskazanym terminie nie może mieć decydującego znaczenia dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy. Istotne pozostawało, że w tej dacie pozostawali w gotowości do zdania lokalu powodowi informując go o tym ( o czym poniżej ). Podkreślić należy, że tego faktu powód nie zakwestionował. Wprost przeciwnie, składając zeznania przyznał, że o odcięciu wody dowiedział się z pisma pozwanego w dniu 5 lipca 2018 r. ( vide k. 89v ). Jednocześnie jak wynika ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, pismo informujące o odcięciu wody pozwany M. W. (1) sporządził w dniu 2 lipca 2018 r. ( k. 40 ). W piśmie tym M. W. (1) poinformował powoda o zamiarze zwrotu wynajmowanego mieszkania.
W omawianej sprawie nie doszło również do wskazanego przez powoda naruszenia prawa procesowego poprzez uniemożliwienie mu zaprezentowania materiału dowodowego. Analiza przebiegu postępowania w sposób jednoznaczny wskazuje, że J. O. dysponował wskazaną możliwością i w sposób aktywy z niej korzystał. Złożył szereg pism procesowych, do który załączył dowody z dokumentów , został również przesłuchany w charakterze strony.
Reasumując w przedmiotowej sprawie brak było podstaw do zakwestionowania a co za tym idzie zmiany przyjętych przez Sąd pierwszej instancji ustaleń faktycznych. W konsekwencji ustalenia te Sąd pierwszej instancji uznaje za podstawę rozstrzygnięcia.
W wywiedzionej apelacji powód zgłosił również zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. W ocenie Sądu Okręgowego uzasadnienie zaskarżonego wyroku realizuje wymagania wskazane w powołanym przepisie. Podkreślić należy, że naruszenie powołanego przepisu nie może polegać, jak wskazuje powód na „oparciu wyroku na okolicznościach, które nie miały miejsca”. Powyższego stanowiska nie może zmienić również sygnalizowana przez powoda rozbieżności pomiędzy treścią ustnych motywów Sądu wskazanych na uzasadnienie zaskarżonego wyroku a treścią uzasadnienia sporządzonego na piśmie. Decydujące dla oceny orzeczenia nie może być bowiem porównanie ustnych motywów rozstrzygnięcia z treścią uzasadnienia pisemnego. Jak wyjaśnił Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dnia 17 grudnia 2013 r. ( sygn. I ACa 1298/13 ) po ogłoszeniu sentencji wyroku przewodniczący podaje ustnie zasadnicze powody rozstrzygnięcia (326 § 3 k.p.c.). Sąd nie jest jednak związany poglądem przewodniczącego (czy sędziego sprawozdawcy) wyrażonym w postaci ustnego podania motywów rozstrzygnięcia, dlatego zasięg obowiązywania skuteczności wyroku i jego wykładnia nie są uzależnione od treści ustnie podanych powodów rozstrzygnięcia. Z tego też względu argumentacja zawarta w pisemnym uzasadnieniu może odbiegać od motywów podanych przy ogłoszeniu wyroku, choć niewątpliwie pożądana jest w tym zakresie zbieżność. Sąd Okręgowy w pełni akceptuje powyższy pogląd dodatkowo podnosząc, że jego uniwersalnego charakteru i co za tym idzie przydatności dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy nie może podważać okoliczności, iż zaskarżony wyrok był wydany w składzie jednego sędziego.
Ocena zaskarżonego wyroku wyklucza również przyjęcie, jak usiłuje wykazać skarżący, że pomimo jego wydania Sąd Rejonowy nie rozpoznał istoty sprawy w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c. W orzecznictwie przyjmuje się powszechnie, że nierozpoznanie istoty sprawy rozumiane jest jako wadliwość rozstrzygnięcia polegająca na wydaniu przez sąd pierwszej instancji orzeczenia, które nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy, bądź na zaniechaniu zbadania materialnej podstawy żądania albo merytorycznych zarzutów strony, do czego doszło z powodu bezpodstawnego przyjęcia, że istnieje przesłanka materialnoprawna lub procesowa unicestwiająca roszczenie. ( przykładowo - postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14.11.2019; sygn. akt V CZ 51/19 ). Taka sytuacja procesowa nie zaistniała z pewnością w przedmiotowej sprawie i za jej przyjęciem nie przemawia żaden z trzech wskazanych przez powoda w skardze apelacyjnej argumentów. Nie można się bowiem, co wyjaśniono powyżej, zgodzić z zarzutem że Sąd nie dokonał ustaleń faktycznych niezbędnych dla rozstrzygnięcia. Jednocześnie trudno skutecznie zarzucić, że dyspozycję powołanego przepisu wypełnia brak w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku odniesienia się do faktu przebywania pozwanych w wynajmowanym lokalu po 14 lipca 2018 r. skoro Sąd meritii nie ustalił, że po tej dacie lokal był przez nich zajmowany. Uprawnione również było niedokonanie przez Sąd odrębnej oceny prawnej sytuacji E. W., jej uprawnienie do korzystania z lokalu stanowiło bowiem pochodną uprawnienia jej ojca. W sprawie brak podstaw do przyjęcia, że posiadała odrębny status najemcy, co samodzielnie podważa zasadność zgłaszanego wobec niej roszczenia o zapłatę czynszu.
Wydając zaskarżone orzeczenie Sąd pierwszej instancji nie naruszył również przepisów prawa materialnego, w szczególności art. 5 k.c. uznając, że uwzględnienie powództwa byłoby sprzeczne z wskazanymi w nim zasadami współżycia społecznego. Sąd Okręgowy podziela rozważania Sądu Rejonowego zawierające argumenty przemawiające za zastosowaniem powołanego przepisu i oddaleniem powództwa. Powtórzenie tych rozważań uznać więc należy za zbędne.
Jednocześnie Sąd Okręgowy podkreśla, że w przedmiotowej sprawie dla oddalenia powództwa zastosowanie art. 5 k.c. było istocie zbędne.
W ocenie Sądu Okręgowego pozwany M. W. (1) byli uprawnieni do rozwiązania umowy najmu w trybie natychmiastowym. Wskazane uprawnienie wynika z zastosowania art. 682 k.c., zgodnie, z którym jeżeli wady najętego lokalu są tego rodzaju, że zagrażają zdrowiu najemcy lub jego domowników albo osób u niego zatrudnionych, najemca może wypowiedzieć najem bez zachowania terminów wypowiedzenia, chociażby w chwili zawarcia umowy wiedział o wadach.
W przedmiotowej sprawie powód nie zapewnił pozwanym dostępu do instalacji gazowej ( tego typu inwestycja co do zasady obciążała właściciela wynajmowanego lokalu, gdyż nie stanowiła drobnego nakładu w rozumieniu przepisu art. 681 k.c. ) Używanie butli gazowej okazało natomiast niebezpieczne dla życia co wynika wprost z pisma Komendy (...) Straży Pożarnej z dnia 29 czerwca 2018 r.
Wskazać należy, że przepis art. 682 k.c. przewiduje możliwość wypowiedzenia najmu lokalu bez zachowania terminów wypowiedzenia. Dla uprawnienia do skorzystania z powołanego przepisu i rozwiązania umowy najmu bez znaczenia pozostaje jednocześnie okoliczność, że najemca wiedział o wadzie wynajmowanego lokalu mieszkalnego. Omawiany przepis jako dotyczący wad zagrażających zdrowiu najemcy, jego domowników jest bezpośrednio związanych z dobrami osobistymi, które tu kolidują z interesami majątkowymi wynajmującego. Przepis ten należy więc traktować jako przejaw traktowania dóbr osobistych jako dóbr nadrzędnych w stosunku do interesów majątkowych w obrocie uregulowanym przez prawo cywilne i ze względu na tę zasadę ma charakter bezwzględnie wiążący (ius cogens). Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 9 października 2013 r. ( sygn. akt V CSK 467/12, Legalis) przyjął, że kontrahentów obowiązuje lojalność, ale jeśli stan lokalu zagraża zdrowiu najemcy czy nawet jego klientów, może on rozwiązać umowę od ręki.
Powyższego stanowiska nie może podważyć treść art. 684 k.c. Zawarte w tym przepisie upoważnienie najemcy do dokonania ulepszeń w zakresie obejmującym również ewentualną instalację przyłącza gazowego do wynajmowanego lokalu stanowi jedynie jego uprawnienie. Oznacza to, że M. W. (1) oczywiście mógł skorzystać z tej możliwości, mógł jednak również rozwiązać umowę najmu bez wypowiedzenia.
Reasumując, uznając prawo pozwanych do rozwiązania umowy najmu bez wypowiedzenia z dniem 14 lipca 2018 r. należało przyjąć, że obowiązkiem powoda było stawienie się w tym dniu w wynajmowanym lokalu i przejęcie go od pozwanych. Z niezrozumiałych względów powód nie zrealizował tego obowiązku co w żadnym razie nie może uzasadniać nałożenia na pozwanych obowiązku zapłaty czynszu za okres po wskazanej wyżej dacie. Bez znaczenie pozostaje przy tym ustalenie w jakiej dacie pozwani rzeczywiście opuścili wynajmowane mieszkanie.
Dodatkowo należy wyjaśnić, że okoliczności przedmiotowej sprawy pozwalają na wskazanie jeszcze jednej konstrukcji prawnej uzasadniającej zwolnienie pozwanych z obowiązku płacenia czynszu najpóźniej w połowie lipca 2018 r.
Umowa najmu, która łączyła strony była co oczywiste umową wzajemną. Obowiązkiem powoda było udostępnienie pozwanym lokalu mieszkalnego a pozwanym zapłata czynszu. W ocenie Sądu Okręgowego skoro lokal powoda utracił dostęp ( choćby czasowy ) do bieżącej wody, oraz brak było możliwości korzystania z dostaw gazu dostarczanego siecią przesyłową, a ewentualne korzystanie z gazu z butli gazowej naruszało obowiązujące przepisy i powodowało zagrożenia dla życia i zdrowia mieszkańców, lokal ten nie nadawał się do zamieszkania. Korzystając z tego lokalu pozwany nie mógł skutecznie realizować celu dla jakiego zawarł ( choćby w sposób dorozumiany ) umowę najmu, a powód przedstawiając do ich dyspozycji lokal bez dostępu do wskazanych wyżej mediów nie mógł skutecznie wykonać ciążącego na nim obowiązku. Powyższe oznacza, że powód nie był w stanie spełnić świadczenia do jakiego się zobowiązał jako wynajmujący, a co za tym idzie pozwani uzyskali prawo odstąpienia od umowy najmu na podstawie art. 495 § 2 k.c. Jednocześnie jak wynika z art. 495 § 1 k.c., J. O. poprzez brak możliwości dostarczenia lokalu w standardzie uwzględniającym dostęp do gazu i bieżącej wody utracił prawo do żądania świadczenia wzajemnego.
Bez znaczenia dla powyżej zaprezentowanych wniosków pozostają przyczyny, dla których brak było w przedmiotowym lokalu możliwości z wody i gazu. Pozostają one aktualne również przy przyjęciu, że wynajmujący nie ponosił odpowiedzialności za opisane wyżej utrudnienia.
Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie przepisu art. 385 k.p.c. orzekł o oddaleniu apelacji.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Paweł Hochman, Dariusz Mizera , Grzegorz Ślęzak
Data wytworzenia informacji: