Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

BIP
Rozmiar tekstu
Kontrast

II Ca 784/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2013-12-23

Sygn. akt II Ca 784/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 grudnia 2013 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSO Jarosław Gołębiowski

Sędziowie

SSO Stanisław Łęgosz (spr.)

SSO Paweł Lasoń

Protokolant

Paulina Neyman

po rozpoznaniu w dniu 23 grudnia 2013 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa A. K. (1)

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej (...)w W.i Gminie Miasto T. (...).

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej Gminy Miasto T. (...).

od wyroku Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim

z dnia 19 lipca 2013 roku, sygn. akt I C 471/11

oddala apelację i zasądza od pozwanej Gminy Miasto T. (...). na rzecz powódki A. K. (1)kwotę 300,00 (trzysta) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Na oryginale właściwe podpisy

Sygn. akt II Ca 784/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 19 lipca 2013r. w sprawie IC 471/11 Sąd Rejonowy w Tomaszowie Maz. zasądził od Gminy Miasto T. (...). i (...)S.A. (...)w W.na rzecz powódki A. K. (1)kwotę 3.000 zł tytułem zadośćuczynienia i 280 zł z tytułu odszkodowania z ustawowymi odsetkami od 19 lipca 2013. W pozostałym zakresie powództwo oddalił. Zasądził od powódki na rzecz pozwanej Gminy 876 zł a na rzecz pozwanego ubezpieczyciela 998 zł tytułem zwrotu kosztów procesu a także obciążył strony obowiązkiem zwrotu na rzecz Skarbu Państwa poniesionych wydatków na opinie biegłych.

Podstawą tego rozstrzygnięcia były następujące ustalenia.

W dniu 9 listopada 2010 roku, w godzinach rannych ok. godz. 6.45 A. K. (1) wyszła z domu / przy ul. (...) / udając się na przystanek autobusowy, skąd miała pojechać do pracy. Z uwagi na to, że było jeszcze ciemno, a latarnie uliczne nie były zapalone A. K. (1) nie widząc drogi weszła w kałużę, pod która znajdował się nierówny teren, zawadziła nogą o wystającą płytę i przewróciła się, doznała ogólnego potłuczenia, urazu skrętnego barku prawego i okolicy lędźwiowej kręgosłupa, który to uraz doprowadził do nasilenia szeregu objawów związanych z chorobami samoistnymi. Wystąpiło również skaleczenie ( otarcie naskórka ) lewego podudzia w zakresie obszaru w 1/3 dolnej części podudzia. W następnym dniu wieczorem u powódki wystąpiło krwawienie z żylaka lewego podudzia. Zastosowano opatrunek uciskowy miejscowo. Powódka do lekarza zgłosiła się 15 listopada 2010 roku.

W dniu 4 lutego 2011 roku powódka w drodze z pracy poślizgnęła się i upadła na nierównej i śliskiej powierzchni chodnika/ ul. (...)/. Córka, z którą wówczas szła, pomogła jej się podnieść i dojść do domu. Powódka doznała ponownie ogólnego potłuczenia, lekkiego urazu okolicy barku i kręgosłupa okolicy lędźwiowej głównie lewych żeber, lewego barku i lewego łokcia. Po tym zdarzeniu przez około trzy tygodnie utrzymywały się dolegliwości bólowe ze strony żeber, lewej kończyny górnej i obojczyka stosowała okłady. Ponieważ bóle nie ustępowały, w dniu 7 lutego 2011 roku zgłosiła się do lekarza rodzinnego i otrzymała zwolnienie z pracy od 7 lutego do 27 lutego 2011 roku.

W dniu 2 listopada 2012 roku powódka uległa kolejnemu wypadkowi - wypadek komunikacyjny. A. K. (1)była pasażerką motocykla, który uderzył w tył samochodu osobowego. Powódka spadła z motoru. Przytomności nie straciła. Bezpośrednio po wypadku odczuwała ból okolicy lędźwiowo - krzyżowej i prawej kończyny dolnej. Po przebytym wypadku została przewieziona do Szpitala Oddziału (...)w T. (...). Wykonano zdjęcia RTG kręgosłupa lędźwiowo - krzyżowego i prawej kończyny dolnej, które nie wykazały kostnych zmian urazowych.

W wyniku upadku w dniu 9 listopada 2010 roku A. K. (2) doznała lekkiego urazu skrętnego barku i okolicy lędźwiowej kręgosłupa, urazu podudzia z otarciem i pęknięciem żylaka. W zakresie ortopedii i traumatologii narządu ruchu po wypadku powódka nie wymagała pomocy osób trzecich, a koszt leków przeciwbólowych, rozkurczowych i osłonowych wynosił 20,00 zł. przez okres 1 miesiąca. Większość dolegliwości z naruszeniem funkcji ze strony barku prawego i okolicy lędźwiowej ma głównie podłoże chorobowe i nie pozostaje związane w całości ze zdarzeniem z dnia 9 listopada 2010 roku, natomiast część uszczerbku związana z aktualnymi odchyleniami wynosi 5% + 15 %= 20%, jednak uszczerbek związany ze zdarzeniem z dnia 9 listopada 2010 roku oraz z dnia 4 lutego 2011 roku tylko — 2% trwałego uszczerbku.

W wypadku z dnia 9 listopada 2010 r. powódka doznała również powierzchownego zranienia tkanek miękkich dalszej 1/3 lewego podudzia, które nie było ciężkim obrażeniem. Jednak u powódki wystąpiła koincydencja istniejących już przewlekłych chorób, pod postacią przewlekłej niewydolności żylnej kończyny dolny szczególnie lewej kończyny dolnej, na tle żylaków kończyn dolnych, z obrażeniem tkanek miękkich lewej goleni w miej scu nasilonych zmian troficznych żylnych. Tkanki miękkie lewej goleni w miejscu objętym zmianami troficznymi żylnymi (u powódki to zmiany spowodowane tzw. zapaleniem barwnikowym, stwardnieniem tłuszczowo - skórnym, ogniskami tzw. zaniku białego i obecnie bliznami po wygojonym owrzodzeniu troficznym) wykazują zwiększoną podatność na obrażenia mechaniczne, skłonność do powstawania trudno gojących się owrzodzeń i upośledzoną tendencją gojenia zmian. U powódki skutkowało to wystąpieniem płytkiego owrzodzenia żył lewej goleni, które uległo wygojeniu w czasie trzech tygodni, pod wpływem zastosowanego leczenia.

W wyniku wypadku z dnia 4 lutego 2011 roku powódka doznała ponownie ogólnego potłuczenia, głównie lewych żeber, lewego barku i lewego łokcia. Powódka nie została zraniona. Po tym zdarzeniu przez około trzy tygodnie utrzymywały się dolegliwości bólowe ze strony żeber, lewej kończyny górnej i obojczyka. Dolegliwości te ustąpiły i nie skutkują stałym ani długotrwałym uszczerbkiem na zdrowiu. Obecnie u powódki utrzymują się objawy żylaków kończyn dolnych, szczególnie lewej kończyny dolnej i objawy przewlekłej niewydolności żylnej kończyn dolnych, szczególnie lewej kończyny dolnej, w stopniu zaawansowania C 5 w sześciostopniowej skali CEAP. Owrzodzenie troficzne lewej goleni uległo wygojeniu z pozostawieniem blizny. Cierpienia fizyczne i psychiczne u powódki trwały tyle, ile trwało gojenie owrzodzenia lewej goleni, czyli około trzy tygodnie.

Z przyczyn chirurgicznych u powódki nie wystąpił stały ani długotrwały uszczerbek na zdrowiu, zarówno wskutek wypadku z dnia 9 listopada 2010 roku jak i w związku z wypadkiem z dnia 4 lutego 2011 roku. Na koszt leczenia składa się zakupienie balsamu S., materiałów opatrunkowych, maści A., preparatu antybiotykowego T.i opatrunków hydrożelowych. Koszt leczenia wyniósł 100,00 zł. Powódka przez około 10 dni leżała w łóżku i korzystała z pomocy rodziny w utrzymaniu higieny osobistej, wstawaniu z łóżka, przyrządzaniu posiłków, transporcie do lekarza. Wymiar tej pomocy to ok. 5 godzin, dziennie. W związku z przewlekłą chorobą niewydolności żylnej. Z przyczyn chirurgicznych u powódki nie wystąpiły zwiększone potrzeby.

Z neurologicznego punktu widzenia powódka A. K. (1) w wyniku wypadku z dnia 9 listopada 2010 roku doznała ogólnego potłuczenia, głównie barku prawego, podudzia lewego i pleców. W następstwie tych obrażeń u powódki wystąpiły dolegliwości bólowe lewej kończyny dolnej, utrzymujące się do ok. 2 miesięcy. Nie stwierdzano u powódki objawów korzeniowych, ubytkowych ani ograniczenia ruchomości kręgosłupa. W wypadku z dnia 4 lutego 2011 roku powódka doznała ogólnego potłuczenia, głównie żeber po stronie lewej, łokcia i barku lewego, a w wypadku komunikacyjnym w dniu 2 listopada 2012 roku powódka doznała stłuczenia pośladka lewego. W następstwie tego urazu, który nałożył się na istniejące wcześniej zwyrodnieniowo — dyskopatyczne, u powódki wystąpił zespół bólowy odcinka lędźwiowo — krzyżowego oraz bóle obu kończyn dolnych. Obecnie w badaniu neurologicznym, z odchyleń od stanu prawidłowego, lekarz stwierdził zniesienie odruchów skokowych oraz osłabienie odruchów kolanowych obustronnie są to objawy rozpoczynającej się polineuropatii cukrzycowej u osoby ze zmianami zwyrodnieniowo - dyskopatycznymi kręgosłupa lędźwiowo - krzyżowego. Nie są to następstwa wypadków z dnia 9 listopada 2010 roku i z dnia 4 lutego 2011 roku.

Cierpienia fizyczne A. K. (1)po przebytych wypadkach były spowodowane głównie ogólnym potłuczeniem oraz zranieniem i krwawieniem z żylaka podudzia lewego po wypadku z dnia 9 listopada 2010 roku. Zespół bólowy lewej kończyny dolnej, jaki wystąpił u powódki przejściowo po wypadku z dnia 9 listopada 2010 roku powodował cierpienia fizyczne niezbyt dużego stopnia. W wypadku z dnia 9 listopada 2010 roku oraz w wypadku z dnia 4 lutego 2011 roku, u powódki nie doszło do uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego ani do uszkodzenia obwodowego układu nerwowego. Zespół bólowy lewej kończyny dolnej, jaki wystąpił u powódki po wypadku z dnia 9 listopada 2010 roku miał charakter przemijający. Rokowanie w zakresie neurologii jest dobre i w zakresie neurologii nie należy spodziewać się innych późniejszych następstw doznanych urazów. Trwały uszczerbek na zdrowiu w zakresie neurologii wynosi „0%”. Leczenie zespołu bólowego lewej kończyny dolnej prowadził lekarz rejonowy w okresie od 22 listopada 2010 roku — do 20 stycznia 2011 roku . W tym czasie powódce zalecano: niesterydowe leki p-zapalne (D., D., M.), leki obniżające napięcie mięśniowe (T.), preparaty witaminowe (C., M. N.), leki osłaniające błonę śluzową żołądka (B.).

Po przebytych wypadkach, z przyczyn neurologicznych powódka nie wymagała pomocy i opieki osób trzecich. Zwiększone potrzeby powódki wynikały z konieczności zakupu leków, których koszt w zakresie neurologii w w/w okresie to ok. 160,00 zł.

Zarządcą drogi, na której doszło do przedmiotowego zdarzenia jest pozwana Gmina Miasto T. (...)., którą łączy umowa ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej z (...) S.A. (...)w W.. Po zgłoszeniu szkody (...) S.A. (...)w W.przyznała tytułem zazdośćuczynienia kwotę 1 000,00 zł. i kwotę 150,00 zł. tytułem odszkodowania — zwrot kosztów leczenia za wypadek z dnia 9 listopada 2010 roku i kwotę 1 000,00 zł. tytułem zadośćuczynienia za wypadek z dnia 4 lutego 2011 roku.

Dokonując oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd przyznał walor wiarygodności załączonym do akt dokumentom opierając się na aktach szkodowych strony pozwanej, dokumentacji medycznej a przede wszystkim na opiniach biegłych: specjalisty ortopedii i traumatologii lek. med. R. E., specjalisty chorób układu nerwowego i rehabilitacji medycznej lek. med. B. J.S., biegłego w zakresie chirurgii ogólnej, chirurgii klatki piersiowej i chirurgii naczyniowej Em. prof. nadzw. dr hab.n. med. M. G.. Opinie sporządzone przez biegłych są jasne, pełne i nie wymagają uzupełnienia mimo kwestionowania opinii biegłego w zakresie specjalisty ortopedii i traumatologii lek. med. R. E., specjalisty chorób układu nerwowego i rehabilitacji medycznej lek. med. B. J.S., stanowią pełnowartościowy dowód w sprawie. Biegli w uzupełniających opiniach pisemnych i ustnych konsekwentnie podtrzymali swoje stanowiska wyrażone w opiniach pisemnych.

Stosownie do treści art. 415 k.c., kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę obowiązany jest do jej naprawienia. Osoba prawna jest obowiązana do naprawienia szkody wyrządzonej z winy jej organu (art. 416 k.c.). Bezprawność w rozumieniu art. 415 k.c. obejmuje swoim zakresem naruszenie przepisów prawa pozytywnego oraz zasad współżycia społecznego, a bezprawność zaniechania występuje wówczas, gdy istniał nakaz działania (współdziałania), zakaz zaniechania, czy też zakaz sprowadzenia skutku, jaki przez zaniechanie skutku może być sprowadzony.

Drogą jest to wydzielony pas terenu składający się z jezdni, pobocza, chodnika, drogi dla pieszych lub drogi dla rowerów, łącznie z torowiskiem pojazdów szynowych znajdującym się w obrębie tego pasa, przeznaczony do ruchu lub postoju pojazdów, ruchu pieszych, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt (art. 2 pkt 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku prawo o ruchu drogowym, Dz. U 2012 r., poz. 1448). Zgodnie z treścią art. 20 pkt. 4, 10 i 11 ustawy z dnia 21 marca 1985 roku o drogach publicznych (t.j. Dz. U 2013 r., poz. 843 ) do zarządcy drogi należy m.in. utrzymanie nawierzchni drogi, chodników, drogowych obiektów inżynierskich, urządzeń zabezpieczających ruch i innych urządzeń związanych z drogą. Zarządca jest obowiązany do przeprowadzania okresowych kontroli stanu dróg (...), ze szczególnym uwzględnieniem ich wpływu na stan bezpieczeństwa ruchu drogowego, jak też wykonywania robót interwencyjnych, robót utrzymaniowych i zabezpieczających.

Za odpowiedni stan drogi i chodnika, tak aby była ona bezpieczna i nie stwarzała zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu, odpowiedzialność ponosi zarządca drogi. W rozpoznawanej sprawie pozostawało poza sporem, iż zarządcą dróg, na których powódka uległa wypadkowi jest Gmina Miasto T. (...).

Jak ustalono w sprawie, droga i chodnik znajdowały się w stanie anormalnym, czyli niewłaściwym z punktu widzenia także jego typowego przeznaczenia. Należy również uwzględnić fakt, że zarządca winien wykonywać swoje obowiązki, kierując się nadrzędną myślą zapewnienia bezpieczeństwa osób korzystających z drogi — w tym również z chodnika. W sprawie niniejszej zachodzą przesłanki do uznania, że zarządca drogi nie dochował należytej staranności przy utrzymaniu drogi i chodnika. Stan drogi i chodnika, był przyczyną upadku powódki, a zatem źródłem szkody. Zarządca drogi nie wywiązał się z obowiązku realizacji jego zadań, wynikających z przepisów powołanej powyżej ustawy o drogach publicznych. Dlatego uzasadniony jest w stosunku do pozwanego zarzut winy w rozumieniu art. 415 k.c. Zarządca był obowiązany do okresowych kontroli stanu drogi w celu wykrycia usterek i awarii, a następnie usunięcia stwierdzonych zagrożeń zatem nie uczynił zadość swoim obowiązkom.

W tym stanie rzeczy wina pozwanego nie może budzić żadnych wątpliwości. Jest ona wynikiem zaniedbań obowiązków zarządcy.

Żądana przez A. K. (1) kwota 10000 zł. stanowi zadośćuczynienie za doznaną przez nią krzywdę w związku ze zdarzeniem z dnia 9 listopada 2010 roku oraz z dnia 4 lutego 2011 roku. Rozwinięciem i uzupełnieniem artykułów 415 i 416 k.c., wprowadzających ogólną zasadę odpowiedzialności z tytułu czynów niedozwolonych, jest art. 445 k.c. Zgodnie z jego brzmieniem, w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Chodzi tu o krzywdę ujmowaną jako cierpienie fizyczne — w szczególności ból i inne dolegliwości wywołane uszkodzeniem ciała i rozstrojem zdrowia - oraz cierpienie psychiczne w postaci ujemnych uczuć przeżywanych w związku z tymi dolegliwościami. Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Obejmuje ono wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości. Ma więc ono charakter całościowy i powinno stanowić rekompensatę pieniężną za całą krzywdę doznaną przez poszkodowanego.

Strona pozwana uznając zasadę swojej odpowiedzialności przyznała i wypłaciła A. K. (1) zadośćuczynienie za doznaną krzywdę w kwocie 2000 zł. W ocenie sądu okoliczności zdarzenia oraz następstwa wypadku, jakiemu uległa powódka, w tym również stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu, prowadzą do wniosku, iż odpowiednim zadośćuczynieniem za doznaną przez powódkę krzywdę jest kwota 5 000 zł. Kwota ta jest usprawiedliwiona także rozmiarem cierpień psychicznych i bólu fizycznego doznanych przez A. K. (1). Sąd podkreślił, iż dochłodzone zadośćuczynienie zostało określone przez pełnomocnik powódki w wygórowanej kwocie.

Wysokość doznanego przez powódkę trwałego uszczerbku na zdrowiu sąd ustalił w oparciu o opinię biegłego ortopedę R. E., który posiłkował się w tym zakresie rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustaleniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania, celem wyliczenia stopnia uszczerbku na zdrowiu. Biegły ortopeda przyznał uszczerbek na zdrowiu wynosi 2 %. Sąd przyjął zatem szacunkowo, że za każdy procent trwałego uszczerbku należy się powódce kwota 2 500,00 złotych.

Skoro (...)z siedzibą w W.wypłaciło A. K. (1)zadośćuczynienie w kwocie 1 000 zł. za wypadek z dnia 9 listopada 2010 roku oraz kwotę 1 000 zł. tytułem zadośćuczynienia za wypadek z dnia 4 lutego 2011 roku, to pozostała jeszcze do zapłaty z tytułu zadośćuczynienia kwota 3 000 zł.

Całkowity koszt leczenia neurologicznego wyniósł 160 zł., z tytułu leczenia owrzodzenia goleni 100 zł. i z tytułu leczenie ortopedycznego 20 zł.

Kwestią istotną zarówno z punktu widzenia żądania zwrotu kosztów opieki ze strony osób trzecich, jak i renty z tytułu zwiększonych potrzeb jest ustalenie kosztów opieki za jedną godzinę jej sprawowania. W związku z zaistniałym wypadkiem A. K. (1) wymagała opieki osób trzecich przez okres 10 dni przez 5 godzin. Mając na uwadze żądanie pełnomocnika powódki i wypłaconą przez pozwanego o kwotę 150 zł. Sąd zasądził z tego tytułu kwotę 280 zł. z ustawowymi odsetkami od dnia 19 lipca 2013 roku. Sąd przyjął, iż z tytułu opieki należy się powódce 1/5 wyliczonej kwoty 750 zł. tj. 150 zł. z uwagi na fakt, iż opieka ta w gruncie rzeczy spowodowana była samoistną chorobą powódki w postaci niewydolności żylnej.

Od powyższego wyroku apelację założyła pozwana Gmina Miasto T. (...). Zaskarżyła go w części uwzględniającej powództwo i rozstrzygnięcie o kosztach procesu zarzucając:

1. naruszenie art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny materiału dowodowego i pominięcie dowodu z dokumentu w postaci kosztorysu powykonawczego — bieżącego utrzymania dróg gminnych i wewnętrznych na terenie Miasta T. (...). — profilowanie dróg gminnych przedłożonego przez pozwaną,

2. naruszenie art. 321 k.p.c. poprzez oparcie wyroku na podstawie faktycznej, tj. wypadku z dnia 2 listopada 2012r., niepowołanej przez powoda w pozwie, co w konsekwencji miało wpływ na miarkowanie przez sąd wysokości zadośćuczynienia orzeczonego na rzecz powódki,

3. naruszenia art. 233 k.p.c. poprzez przyznanie mocy dowodowej opinii biegłego ortopedy traumatologa R. E. w zakresie 2% trwałego uszczerbku na zdrowiu, zaś pominięcie w zakresie stwierdzającym, że większość dolegliwości odczuwanych przez powódkę ma w rzeczywistości charakter subiektywny, co w konsekwencji potwierdza fakt, iż ww. opinia nie jest jednoznaczna i budzi wątpliwości w świetle zasad wiedzy i doświadczenia życiowego,

4. naruszenie art. 233 k.p.c. poprzez przyznanie mocy dowodowej opiniom biegłych dopuszczonych w niniejszej sprawie w zakresie wydatków na leczenie, o łącznej kwocie 280 zł., podczas gdy brak jest w zebranym materiale dowodowym jakichkolwiek dowodów potwierdzających faktyczny zakup i korzystanie przez powódkę z zalecanych środków,

5. naruszenie art. 445 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, ze suma z tytułu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę uzależniona jest w głównej mierze od miernika procentowego uszczerbku na zdrowiu powódki i w konsekwencji nieuzasadnione przyjęcie szacunkowo, że za każdy procent trwałego uszczerbku należy się powódce kwota 2.500,00 zł.

6. naruszenie art. 98 k.p.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na zasądzeniu kosztów postępowania przy uwzględnieniu odpowiedzialności za wynik procesu, w sytuacji gdy żądanie pozwu w żadnej mierze nie zasługuje na uwzględnienie.

Występując z tymi zarzutami wnosiła o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości z zasądzeniem od powódki na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu za obie instancje.

Sąd Okręgowy zważył co następuje

Apelacja nie jest zasadna a podniesione w niej zarzuty są chybione.

Główny zarzut apelacji naruszenia przez sąd pierwszej instancji przepisu art. 233 kpc dotyczący dokonanej oceny materiału dowodowego – opinii biegłych lekarzy a także pominięcia przez sąd złożonego przez pozwaną dokumentu – kosztorysu powykonawczego bieżącego utrzymania dróg gminy i wewnętrznych na terenie T. (...)

Dokonując ustaleń faktycznych sąd pierwszej instancji władny był oprzeć się na przeprowadzonych w sprawie dowodach z opinii biegłych lekarzy, które dostarczyły sądowi niezbędnych informacji wymagających wiedzy specjalistycznej o doznanych przez powódkę uszkodzeniach ciała, rozmiarze cierpień powódki a także wysokość niezbędnych kosztów leczenia. Powyższe opinie w toku postępowania nie zostały skutecznie podważone przez stronę pozwaną, wobec czego nie można sądowi pierwszej instancji skutecznie przypisać zarzutu naruszenia przepisu art. 233 kpc. Okoliczność, ze stroną pozwaną nie zgadza się ze stanowiskiem wyrażonym przez biegłych, nie może skutkować utratą mocy dowodowej tych opinii.

Z apelacją można zgodzić się co do tego, że w pisemnym uzasadnieniu sąd pierwszej instancji nie odniósł się do złożonego przez stronę pozwaną kosztorysu powykonawczego. Jednakże z powyższego dokumentu wynika jedynie to, że w kosztorysie – profilowanie dróg gminnych pod pozycją (...) figuruje ulica (...), wymieniona jest długość, szerokość, powierzchnia oraz wartość wykonanej pracy. Dokument ten wcale nie oznacza i nie wyklucza, że w miejscu gdzie w dniu 9 listopada 2010r.doszło do pierwszego upadku powódki nie było nierówności. Zatem dowód ten nie jest wystarczający do przyjęcia braku po stronie pozwanej Gminy podstaw do odpowiedzialności. Należy także zauważyć, że strona pozwana po zgłoszeniu do niej szkody nie kwestionowała podstaw odpowiedzialności – odsyłając powódkę w tym zakresie do swego ubezpieczyciela, który przecież uznał odpowiedzialność i wypłacił po 1000zł zadośćuczynienia za każde z dwóch zdarzeń.

Jeśli chodzi o zarzut naruszenie przepisu art. 321 kpc to dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy, ze względu na treść zgłoszonego żądania i jego uzasadnienie, zbędne było powoływanie w ustaleniach sądu okoliczności dotyczących późniejszego wypadku komunikacyjnego, jakiemu uległa powódka. Jednakże powyższe w żadnej mierze nie miało wpływu na wysokość zasądzonych kwot. Odnośnie zarzutu naruszenia przepisu art. 445kc to zgodzić się należy ze stanowiskiem skarżącej, że nie jest prawidłowe stosowanie automatyzmu w ustalaniu wielkości zadośćuczynienia w zależności od stopnia utraty zdrowia. Na rozmiar krzywdy, a w konsekwencji wysokość zadośćuczynienia, składają się cierpienia fizyczne i psychiczne, których rodzaj, natężenie i czas trwania należy każdorazowo określić w okolicznościach konkretnej sprawy. Mierzenie krzywdy wyłącznie stopniem uszczerbku na zdrowiu stanowiłoby niedopuszczalne uproszczenie nie znajdujące oparcia w treści art. 445 § 1 kc. Powyższe nie oznacza jednak konieczności zmiany zaskarżonego orzeczenia , gdyż zasądzona przez sąd pierwszej instancji wysokość zadośćuczynienia jest odpowiednia do ujawnionych w sprawie okoliczności i tym samym odpowiada prawu.

Dlatego też uznając apelację za bezzasadną Sąd Okręgowy ją oddalił na podstawie art. 385 kpc. O kosztach procesu za instancję odwoławczą orzekł na podstawie art. 98kpc.

Na oryginale właściwe podpisy

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Justyna Dolata
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację:  Jarosław Gołębiowski,  Paweł Lasoń
Data wytworzenia informacji: