Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

BIP
Rozmiar tekstu
Kontrast

II Ca 889/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2019-01-24

Sygn. akt II Ca 889/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 stycznia 2019 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSO Paweł Hochman

Sędziowie

SSA w SO Grzegorz Ślęzak (spr.)

SSA w SO Arkadiusz Lisiecki

Protokolant

stażysta Katarzyna Pielużek

po rozpoznaniu w dniu 24 stycznia 2019 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa B. S. (1)

przeciwko M. J. (1) i M. J. (2) reprezentowanych przez przedstawiciela ustawowego M. J. (3) oraz M. J. (4)

o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli

na skutek apelacji powoda B. S. (1)

od wyroku Sądu Rejonowego w Radomsku

z dnia 27 lipca 2018 roku, sygn. akt I C 380/15

oddala apelację.

SSO Paweł Hochman

SSA w SO Grzegorz Ślęzak SSA w SO Arkadiusz Lisiecki

Sygn. akt: II Ca 889/18

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 27 lipca 2018 r. Sąd Rejonowy w Radomsku po rozpoznaniu sprawy z powództwa B. S. (1) przeciwko M. J. (1) i M. J. (5) reprezentowanych przez przedstawiciela ustawowego M. J. (4) oraz M. J. (4) o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli w przedmiocie odwołania darowizny lokali mieszkalnych w R. przy ulicy (...) oraz nieruchomości w W. (...) oddalił powództwo.

Podstawą powyższego wyroku stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i zarazem rozważania Sądu Rejonowego:

Pozwana M. J. (4) jest córką powódki B. S. (1), a pozwani M. J. (6) i M. J. (7) są dziećmi M. J. (4), a zarazem wnukami B. S. (1).

Powódka i jej mąż na podstawie umowy darowizny sporządzonej w formie aktu notarialnego w dniu 16 listopada 2000 roku przed notariuszem A. B. z Kancelarii Notarialnej w R. darowała pozwanej córce M. J. (4) spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego położonego przy ul. (...), numer(...) w R..

Następnie pozwana M. J. (4) podstawie umowy darowizny sporządzonej w formie aktu notarialnego w dniu 25 lipca 2007 roku przed notariuszem S. K. z Kancelarii Notarialnej w R. darowała pozwanemu M. J. (1) w.w. spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego położonego przy ul. (...), numer (...) w R..

Po dokonaniu darowizny powódka razem z mężem nadal mieszkali w mieszkaniu położonym przy ul. (...), numer (...) w R., za zgodą córki i wnucząt.

Powódka na podstawie umowy darowizny sporządzonej w formie aktu notarialnego w dniu 27 listopada 2003 roku przed notariuszem A. B. z Kancelarii Notarialnej w R. darowała prawo własności nieruchomości w miejscowości W. (...) wnukom M. J. (2) i M. J. (1).

Około 2006 roku zaczęły się u powódki problemy finansowe. Powódka zaprzestała regulować swoje zobowiązania kredytowe i pożyczkowe.

Powódka na podstawie umowy darowizny sporządzonej w formie aktu notarialnego w dniu 10 stycznia 2006 roku przed notariuszem S. K. w R. darowała pozwanej córce M. J. (4) spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego położonego przy ul. (...), numer (...) w R. dla którego Sąd Rejonowy w Radomsku Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą o numerze (...). Mieszkanie należało do majątku odrębnego powódki.

Ponieważ na mieszkaniu mieszkalnego położonego przy ul. (...), numer (...) w R. była hipoteka na rzecz (...) w kwocie około 40 000 złotych, przed dokonaniem tej darowizny, M. J. (4) razem z mężem chcieli dokonać przepisania tego kredytu na swoją rzecz, jednakże (...) nie wyraził zgody. W związku z tym aby spłacić zadłużenie, wręczyli B. S. (1) tę kwotę do spłaty. Spłata na rzecz tego banku została dokonana i bank wyraził zgodę na wykreślenie hipoteki. M. J. spłaciła także zobowiązanie z tytułu czynszu na tym mieszkaniu.

Następnie pozwana M. J. (4) podstawie umowy darowizny sporządzonej w formie aktu notarialnego w dniu 25 lipca 2007 roku przed notariuszem S. K. z Kancelarii Notarialnej w R. darowała pozwanej córce M. J. (2) w.w. spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego położonego przy ul. (...), numer (...) w R..

W związku z problemami finansowymi powódki i zobowiązaniem w (...) , wierzyciel (...)złożył pozew o uznanie czynności darowizny w.w. mieszkania za bezskuteczną w stosunku do (...) Prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Radomsku z dnia 28 października 2009 roku utrzymanym po ponownym rozpoznaniu sprawy przez Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, Sąd uznał czynność darowizny spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego położonego przy ul. (...) w R. dla którego Sąd Rejonowy w Radomsku Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą o numerze (...) za bezskuteczną w stosunku do (...)

Sąd nakazał M. J. (2) reprezentowanej przez matkę M. J. (4) by zezwoliła na przeprowadzenie egzekucji ze spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego położonego przy ul. (...), numer (...) w R.

W 2010 roku powódka oraz jej mąż postanowili wyprowadzić się zajmowanego mieszkania przy ul. (...) na nieruchomość położoną w miejscowości W. (...). W dniu 27 maja 2010 roku na prośbę męża powódki M. J. (4) spisała z ojcem J. S. umowę użyczenia nieruchomości w W. (...). Powód został zameldowany na swoją prośbę w tej nieruchomości w 2010 roku.

W dniu 1 stycznia 2011 roku powódka oraz M. J. (4) spisały umowę użyczenia nieruchomości w W. (...) na rzecz powódki. Powódka została zameldowana na swoją prośbę w tej nieruchomości po wymeldowaniu z mieszkania przy ul. (...) w 2011 roku.

Powódka i jej mąż nie ponoszą opłat z tytułu użyczenia. Ponoszą jedynie koszty związane z swoim utrzymaniem w domu, w tym koszty mediów i opału.

Podatek od nieruchomości jest opłacany przez M. J. (4) w imieniu jej dzieci.

Pod adres na ul. (...) przychodzą wierzyciele powódki. Próbują oni na różne sposoby uzyskać informacje dotyczące zamieszkania B. S. (1) i odzyskać zobowiązania. Zakłócają w ten sposób życie domowe M. S. małoletnich pozwanych. Na ten adres przychodzi także korespondencja do B. S. (1).

Relacje pomiędzy M. J. (4) a powódką były dobre a na pewno poprawne. M. J. (4) spisała w dniu 9 marca 2006 roku oświadczenie, w którym wskazała, że w przypadku jakichkolwiek zdarzeń losowych ustanawia B. S. (1) oraz jej męża J. S. opiekunami dla jej dzieci a małoletnich pozwanych.

Stosunki pomiędzy M. J. (4), a powódką popsuły się od około 2010 roku, kiedy to zawisła przed sądem sprawa I C 72/09 i prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Radomsku z dnia 28 października 2009 roku utrzymanym po ponownym rozpoznaniu sprawy przez Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, Sąd uznał czynność darowizny spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego położonego przy ul. (...) w R. dla którego Sąd Rejonowy w Radomsku Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą o numerze (...) za bezskuteczną w stosunku do (...)

M. J. (4) przestała wtedy odzywać się do B. S. (1).

Ze względu na problemy finansowe powódki, M. J. (4) w obawie o przyszłość finansową swoich dzieci ustaliła na swoją prośbę z powódką i jej mężem, że zrzeknie się praw do spadku po ich osobach. W dniu 19 sierpnia 2013 roku M. J. (4) aktem notarialnym zrzekła się dziedziczenia po powódce B. S. (1) i ojcu J. S.. Powódka zrzeczenie dziedziczenia córki przyjęła, tak samo postąpił jej mąż.

Z powódką i jej mężem kontakt utrzymywał natomiast mąż M. J. (4) – oraz małoletni M. i M. J. (7). Ponieważ nieruchomość w miejscowości W. była własnością małoletnich pozwanych M. i M. J. (7) ich ojciec M. J. (8) bywał na nieruchomości i w nią inwestował.

Powódka B. S. (1) przejawia w stosunku do męża córki bardzo dużą niechęć. Dochodziło do sytuacji, gdy używała w stosunku do niego słów obraźliwych. Gdy przebywał na nieruchomości w W. wyzywała go m.in od „głupków”. W związku z tym mąż M. J. (4) przestał bywać na nieruchomości w W.. Miało to miejsce w roku 2016. B. S. (2) uważa, że córka znajduje się pod bardzo dużym wpływem męża i zerwanie z nią kontaktów jest efektem wpływu M. J. (8) na M. J. (4).

Natomiast relacje pomiędzy powódką a jej wnukami – pozwanymi M. i M. J. (1) były cały czas poprawne. Relacje te zerwała początkowo B. S. (1) po wyprowadzce do W., dopiero sam M. J. (7) po kilku miesiącach pojechał do babci z własnej inicjatywy. Pozwani małoletni odwiedzali babcię i dziadka w W.. Bywali tam po kilka dni. B. S. (1) urządzała M. J. (1) przyjęcie urodzinowe, dawała czasem „kieszonkowe”. Obecnie te odwiedziny są rzadsze ponieważ M. J. (7) oprócz szkoły postanowił pracować żeby sobie „dorobić”. B. S. (1) w obecności M. J. (7) wypowiadała się negatywnie o jego ojcu-M. J. (8).

Na adres mieszkania w R. przychodzi nadal korespondencja do powódki, B. S. (1) odbiera pocztę ze skrzynki, jednakże ze względu na złe relacje nie odwiedza córki ani jej rodziny w mieszkaniu. B. S. (1) pożycza pewne kwoty pieniędzy od byłych sąsiadów. Kwoty te spłaca.

B. S. (1) ma 67 lat, utrzymuje się z emerytury w kwocie około 1 200 złotych, prowadzone są przeciwko jej osobie postępowania egzekucyjne i liczne postępowania sądowe o zapłatę zobowiązań.

J. S. ma lat 69. Jest chory onkologicznie (guz mózgu).

Sąd zważył, iż powódka powództwo skierowała przeciwko wnukom M. i M. J. (1) oraz córce. M. J. (4). Uzasadnione karygodnym

zachowaniem M. J. (4) w stosunku do niej i jej męża.. Powódka ma więc żal o niewłaściwe traktowanie do matki małoletnich pozwanych, a nie do samych małoletnich pozwanych.

Sąd zważył, że córka powódki M. J. (4) nie posiada legitymacji procesowej biernej w tej sprawie, a także, upłynął termin do dokonania odwołania darowizny w stosunku do niej.

Bezsporną okolicznością w sprawie jest, że obecnie właścicielami nieruchomości w postaci dwóch mieszkań zlokalizowanych przy ul. (...) w R. są małoletni, zaś nieruchomość w W. został darowana bezpośrednio małoletnim pozwanym.

W sytuacji nieodpłatnego rozporządzenia przez obdarowanego przedmiotem darowizny na rzecz osoby trzeciej, to na tę osobę przechodzi obowiązek zwrotu przedmiotu darowizny w razie skutecznego jej odwołania . Oświadczenie o odwołaniu darowizny złożyć może jedynie właściciel nieruchomości.

Zgodnie z art. 899 § 3 kc darowizna nie może być odwołana po upływie roku od dnia, w którym uprawniony do odwołania dowiedział się o niewdzięczności obdarowanego.

Termin roczny na odwołanie darowizny ma charakter zawity. Oznacza to, że po jego upływie darczyńca traci uprawnienie do odwołania darowizny.

Powódka sama zeznała, że jej relacje z córka popsuły się w 2010 roku, gdy doszło do procesu o uznanie czynności prawnej darowizny za bezskuteczną w sprawie I C 72/09. Pozwana przyznała, że przestała od 2010 roku odzywać się do powódki i przestała utrzymywać z nią kontakty. Powództwo zostało złożone natomiast w dniu 30 kwietnia 2015 roku, a więc już po upływie rocznego terminu do odwołania darowizny.

Kontakty z powódką i jej mężem po 2010 roku utrzymywali natomiast mąż pozwanej i pozwani małoletni.

M. J. (8) przyjeżdżał na działkę, dokonywał na niej inwestycji, pomagał remontować, czynił nakłady finansowe. M. J. (8) nie zaprzeczył, że miał dobre relacje z J. S. i J. S. pomagał mu w tych pracach. Sąd dał wiarę tym zeznaniom, także chociażby z tego powodu, że zrozumiałym jest według Sądu, iż ojciec małoletnich pozwanych, którzy są właścicielami nieruchomości chciał by zyskała ona na wartości. Jednakże co istotne, prawo mieszkania i użytkowania tej nieruchomości ma powódka z mężem, ta więc czynione nakłady służą więc jednocześnie podwyższeniu standardu życia powódki i jej męża na tej nieruchomości. Powódka B. S. (1) przejawia natomiast w stosunku do M. J. (8) bardzo dużą niechęć. Dochodzi do sytuacji, gdy używała i używa w stosunku do niego słów obraźliwych. Podczas postępowania sądowego na Sali rozpraw Sąd wielokrotnie był świadkiem wypowiadanych pod adresem M. J. (8) słów.

Słowa te padały także w obecności M. J. (4) oraz jej syna M. J. (7).

Nie sposób także mówić o rażącej niewdzięczności w sytuacji gdy po przekazaniu darowizny mieszkania, powódka dalej w tym mieszkaniu przy ul. (...) mieszkała z mężem, a następnie za zgodą matki małoletnich zamieszkała na wsi w W., na co zostały sporządzone stosowne umowy użyczenia. Powódka mieszkając ponosi koszty utrzymania swoje i męża, nie płaci natomiast żadnego dostępnego z tytułu umowy użyczenia.

Na jej wniosek została także tam zameldowana razem z mężem. Co więcej te sytuacje, gdy M. J. (4) pomagała w ten sposób rodzicom, miały miejsce po sprawie uznania darowizny za bezskuteczną w stosunku do małoletniej M. J. (2).

Sąd nadto stwierdził w oparciu o zebrany materiał dowodowy, iż zachowanie pozwanych małoletnich nie wyczerpuje znamiona, rozumianej w sposób przedstawiony powyżej, „rażącej niewdzięczności” w stosunku do powódki jako darczyńcy.

W. – małoletni M. J. (7) mający obecnie ponad 17 lat, który zgodził się zeznawać i zeznawał w obecności matki sam powiedział na pytanie babci czemu do niej nie przyjeżdża powiedział, że ma teraz szkołę i dodatkowo pracuje, jednak nie wynika brak jego odwiedzin z niechęci do babci.

Przyznał, że to prawdą jest iż to babcia kiedyś urządzała mu urodziny, że byli sobie bliscy, że odwiedzał babcię i babcia dawała mu czasem „kieszonkowe”.

Na sali rozpraw brak było zdaniem Sądu objawów niechęci ze strony wnuczka do babci, mimo iż B. S. (1) w obecności wnuka bardzo źle wypowiadała się o jego ojcu. Małoletni mimo to. mówił dobrze o jego relacjach z babcią, a B. S. (1) uśmiechała się zwracając do wnuczka. Wyjaśnił babci także dlaczego nie odwiedzał jej w ostatnich miesiącach.

Co jednak istotne M. J. (7) powiedział przed sadem, że to babcia zerwała z nim dobre kontakty po tym jak wyprowadziła się z mieszkania przy ul. (...) i dopiero z inicjatywy małoletniego doszło do spotkania z dziadkami, ponieważ to na jego prośbę został on zawieziony przez ojca do W. do dziadków.

Małoletni także wraz z ojcem zainterweniowali w momencie gdy dowiedzieli się od B. S. (1) o złym stanie zdrowia J. S.. Ze względu na negatywny stosunek B. S. (1) do zięcia M. J. (9) wysłał M. J. (7) by sam sprawdził co się dzieje z dziadkiem.

Nie można także uznać by miała miejsce rażąca niewdzięczność, skoro matka małoletnich w ich imieniu zarządzając ich majątkiem pomagała rodzicom w te sposób, że zgodziła się po dokonaniu umowy darowizny, by powódka dalej w tym mieszkaniu przy ul. (...) mieszkała z mężem, a następnie zamieszkała na wsi w W., na co zostały sporządzone stosowne umowy użyczenia. Także na prośbę powódki i jej męża zameldowała tam rodziców i ponosiła nakłady związane z rozbudowa i podwyższeniem standardu nieruchomości zamieszkiwanej przez rodziców.

Darowizna wytwarza pewien stosunek etyczny pomiędzy darczyńcą i obdarowanym, wyrażający się w moralnym obowiązku wdzięczności. Jednocześnie podkreślić należy, że obowiązek wdzięczności wobec darczyńcy nie może iść tak daleko, że czyni z obdarowanego niejako bezwolnego wykonawcę wszystkich życzeń darczyńcy. Uprawnienie do odwołania darowizny jest uzależnione od dopuszczenia się rażącej niewdzięczności obdarowanego wobec darczyńcy. Tak właśnie stanowi przepis art. 898 § 1 k.p.c. Odwołanie darowizny uzasadnia tylko tak naganne zachowanie obdarowanego, które z obiektywnego punktu widzenia może być zakwalifikowane nawet nie jako sama niewdzięczność, ale jako rażąca niewdzięczność. Przesłanka niewdzięczności, w stopniu rażącym, ma więc kwalifikowany charakter, odnoszący się do zachowań, które oceniając rozsądnie, przy uwzględnieniu miernika obiektywnego i subiektywnego, muszą być uznane za wysoce niewłaściwe i krzywdzące darczyńcę, jak na przykład popełnienie przestępstwa przeciwko życiu lub zdrowiu, czci albo mieniu, ciężkie naruszenie obowiązków rodzinnych, naruszenie godności osobistej ze świadomością i w nieprzyjaznym zamiarze (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 czerwca 2010 r., II CSK 68/10, ). Rażącą niewdzięczność musi przy tym cechować znaczne nasilenie złej woli, skierowanej na wyrządzenie darczyńcy krzywdy lub szkody majątkowej. Takie zachowanie może być ponadto uznane za wyczerpujące znamiona rażącej niewdzięczności, jeżeli będzie świadomym, rozmyślnym naruszeniem podstawowych obowiązków (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 marca 2001 r., V CKN 1599/00). Znamion rażącej niewdzięczności nie wyczerpują natomiast czyny nieumyślne obdarowanego, a także drobne czyny umyślne, jeżeli nie wykraczają one poza zwykłe konflikty rodzinne w określonym środowisku (wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 14 kwietnia 2005 r., I ACa 60/05, OSA 2006, z. 10, poz. 35).

W pojęciu „rażącej niewdzięczności” nie mieszczą się zachowania, które mogą być oceniane jako niewłaściwe z racji naruszenia reguł życia w rodzinie, ale nie wykraczające poza granice powszednich sporów życia codziennego. Zatem skuteczność oświadczenia o odwołaniu darowizny jest uzależniona od tego czy przy zastosowaniu obiektywnych mierników, oceniając sprawę rozsądnie, w granicach stosunków danego rodzaju, faktycznie dane zachowanie może być kwalifikowane jako wysoce niewłaściwe, wyrządzające poważną krzywdę darczyńcy. W przypadku rażącej niewdzięczności nie chodzi bowiem o zwykłe konflikty, lecz o rozmyślne działanie mające charakter zamierzonych nieprzyjaznych aktów. Wyłączone są zatem krzywdy wyrządzone darczyńcy w sposób niezamierzony przez czyny popełnione w uniesieniu bądź rozdrażnieniu, np. spowodowanym zachowaniem się lub działaniem darczyńcy. Przy czym same zewnętrzne przejawy zachowania obdarowanego nie są wystarczającą podstawą do ustalenia przesłanki rażącej niewdzięczności. Istotne bowiem w każdym wypadku są motywy i intencja postępowania obdarowanego. Niewdzięczne będzie każde zachowanie obdarowanego, niewłaściwe i krzywdzące darczyńcę, przy czym aby zostało uznane za „rażąco niewdzięczne”, musi cechować je znaczne nasilenie złej woli skierowanej na wyrządzenie darczyńcy krzywdy lub szkody majątkowej.

W świetle powyższych poglądów doktryny i orzecznictwa Sąd nie uznał by w przedmiotowej zachowanie pozwanych wypełniało te znamiona i powództwo oddalił.

Na podstawie art. 102 k.p.c., z uwagi na sytuację materialną powódki oraz okoliczność, że oprócz opłaty do pozwu od której uiszczenia powódka została zwolniona nie powstały inne koszty, Sąd nie obciążał powódki kosztami.

Powyższy wyrok zaskarżyła powódka.

Treść obszernej apelacji zredagowany przez samą powódkę , która podnosi, iż powództwo nie jest spóźnione oraz przytacza twierdzenia dotyczące niewłaściwego wobec niej i jej męża zachowania córki, a przede wszystkim jej męża (zięcia) , wskazuje, iż zaskarżonemu orzeczeniu zarzuca niewyjaśnienie istotnych dla nierozstrzygnięcia sprawy okoliczności oraz obrazę prawa materialnego tj. przepisów art. 898 § 1 i art. 899 § 3 kc.

W równie obszernej odpowiedzi na apelację pozwana M. J. (4), zaprzeczając twierdzeniom i zarzutom apelacji, wnosiła o jej oddalenie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna albowiem podniesione w niej zarzuty, których treść wskazuje na niewyjaśnienie istotnych dla rozstrzygnięcia okoliczności faktycznych oraz obrazę prawa materialnego, tj. przepisów art. 898 § 1 i 899 § 3 kc, są chybione.

W sprawie niniejszej nie było podstaw do inicjatywy dowodowej Sądu z urzędu i to na stronie ciążył w procesie obowiązek zgłoszenia dowodów na poparcie swych twierdzeń. Skoro strona nie sprostała inicjatywie dowodowej w kontradyktoryjnym procesie nie może skutecznie zarzucić Sądowi w apelacji niewyjaśnienia istotnych dla rozstrzygnięcia okoliczności.

Lektura materiału aktowego prowadzi ponadto do wniosku, że Sąd Rejonowy przeprowadził wystarczające dla rozstrzygnięcia sprawy postępowanie dowodowe – uwzględniając wnioski dowodowe zgłoszone przez strony – a zgromadzony w ten sposób materiał dowodowy poddał prawidłowej ocenie, odpowiadającej wymogom jakie stawiają jej przepisy art. 233 § 1 i 328 § 2 kpc. W wyniku tej prawidłowej oceny dowodów Sąd I instancji dokonał trafnych ustaleń faktycznych w zakresie mającym istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, a które to ustalenia Sąd Okręgowy akceptuje i przyjmuje za własne.

Z prawidłowo ustalonego stanu faktycznego Sąd wyprowadził też słuszne wnioski składające się na ocenę prawną żądań pozwu i wskazujące na oczywistą bezzasadność przedmiotowego powództwa, co czyni bezzasadnym także zarzut obrazy wskazanych wcześniej przepisów prawa materialnego.

Już w świetle bowiem zeznań i twierdzeń samej powódki powództwo nie mogło zasługiwać na uwzględnienie z przyczyn prawidłowo przez Sąd wskazanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Sąd Okręgowy podziela zatem stanowisko Sądu I instancji wyrażone w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, który - wbrew zarzutom apelacji - odpowiada prawu.

Rozważania w zakresie wniesionej skargi apelacyjnej należy rozpocząć od zwrócenia uwagi na braki w zakresie tak legitymacji czynnej jak i legitymacji biernej w niniejszej sprawie.

Powódka pozostaje bowiem w związku małżeńskim z J. S. i jedną z objętych pozwem nieruchomości, tj. spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego nr (...) przy ul. (...) w R. powódka darowała wspólnie z mężem córce M. J. (4), a zatem z żądaniem odwołania darowizny tegoż lokalu małżonkowie mogli wystąpić tylko łącznie. Inna natomiast jest sytuacja w zakresie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu nr (...) przy ul. (...) w R., darowanego córce M. J. (4) oraz nieruchomości położonej w W. nr (...), darowanej bezpośrednio już wnukom M. i M. J. (1), których to była wyłączną właścicielką i mogła samodzielnie wystąpić z powództwem o „odwołanie darowizny” w tym zakresie.

Z kolei po stronie pozwanej legitymacji biernej nie posiada M. J. (4), która to nie jest właścicielką żadnego z wyżej wymienionych i objętych pozwem składników majątkowych, których właścicielami są wyłącznie wnuki powódki: M. i M. jako współwłaściciela nieruchomości w W. (...) ( na skutek wspomnianej wcześniej pierwotnej darowizny od powódki ) oraz M. J. (7), któremu służy własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego nr (...) przy ul. (...) ( na skutek dalszej darowizny od matki M. J. (4) ) i M. J. (2), której służy własnościowe spółdzielcze praw do lokalu mieszkalnego nr (...) przy ul. (...) ( na skutek także dalszej darowizny od matki M. J. (4) ).

Tymczasem powódka swoje zastrzeżenia odnośnie niewłaściwego zachowania wobec jej i jej męża, które jak słusznie ustala Sąd Rejonowy i tak nie ma cech rażącej niewdzięczności w rozumieniu przepisu art. 898 § 1 kc, kieruje w stosunku do córki M. J. (4), a w szczególności do jej męża a swojego zięcia.

Zgodzić zatem należy się ze stanowiskiem Sądu Rejonowego, że powódka: po pierwsze - nie wykazała w ogóle rażącej niewdzięczności pozwanych wobec niej i jej męża, a po drugie – jej żądanie uległoby prekluzji w świetle art. 899 § 3 kc skoro – jak sama zeznała córka od 2010 r nie utrzymuje z nią kontaktów a do wnuków nie ma zastrzeżeń.

Nadto apelująca twierdzi, że występując z niniejszym pozwem działa w interesie wnuków obawiając się, ze córka z zięciem mogą sprzedać należące do nich lokale mieszkalne i nieruchomość w W..

Powyżej wskazane intencje powódki nie wydają się wiarygodne w sytuacji gdy to ona niniejszym pozwem chce pozbawić wnuków ich własności, a jest oczywiste, że rodzice bez zgody i kontroli Sądu Rodzinnego nie mogliby w ich imieniu zbyć żadnego z przedmiotowych składników majątkowych, a nie sposób też nie dostrzec, że małoletni M. J. (7) już w marcu b.r. uzyska pełnoletniość i sam będzie decydował o swoim majątku.

Reasumując wszystkie powyższe rozważania oraz powołane w nich przepisy uznać należy, że zaskarżony wyrok odpowiada – wbrew zarzutom apelacji – powołanemu wcześniej prawu materialnemu.

Dlatego też apelacja, jako nieuzasadniona podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 kpc, o czym Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku.

SSO Paweł Hochman

SSA w SO Grzegorz Ślęzak SSA w SO Arkadiusz Lisiecki

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Justyna Dolata
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Osoba, która wytworzyła informację:  Paweł Hochman,  w SO Arkadiusz Lisiecki
Data wytworzenia informacji: