IV Ka 540/15 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim z 2015-11-27
Sygn. akt IV Ka 540/15
UZASADNIENIE
E. S. oskarżona została o to, że w dniu 29 grudnia 2014r. o godz. 15.00 w R. telefonicznie używając słów wulgarnych i obelżywych groziła pozbawieniem życia siostrze J. D. (1), przy czym groźby te wzbudziły w zagrożonej uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione, przy czym czynu tego dopuściła się mając ograniczoną w znacznym stopniu zdolność do rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem
tj. o czyn z art. 190 § 1 kk w zw z art. 31 § 2 kk
Wyrokiem z dnia 22 lipca 2015 r. w sprawie sygn. akt VI K 183 / 15 Sąd Rejonowy w Radomsku oskarżoną E. S. za winną popełnienia czynu polegającego na tym, że w dniu 29 grudnia 2014r. pomiędzy godziną 15.00 a 16.00 w R. telefonicznie używając słów wulgarnych i obelżywych groziła pozbawieniem życia siostrze J. D. (1), przy czym groźby te wzbudziły w zagrożonej uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione, przy czym czynu tego dopuściła się mając ograniczoną w stopniu znacznym zdolność do rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem, tj. czynu wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 190 § 1 kk w zw z art. 31 § 2 kk i za to na podstawie art. 190 § 1 kk w zw z art. 34 § 1 i § 1a pkt 1 kk w zw z art. 35 § 1 kk wymierzył jej karę 3 (trzech) miesięcy ograniczenia wolności zobowiązując do wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 (dwudziestu) godzin w stosunku miesięcznym. Nadto zwolnił oskarżoną od opłaty i zwrotu wydatków na rzecz Skarbu Państwa.
Zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokat B. K. kwotę 885,60 (osiemset osiemdziesiąt pięć, 60/100) złotych brutto tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonej E. S. z urzędu w postępowaniu przygotowawczym i sądowym oraz zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokat G. B. kwotę 516,60 (pięćset szesnaście, 60/100) złotych brutto tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżycielce posiłkowej J. D. (1) z urzędu.
Powyższy wyrok zaskarżył obrońca oskarżonej. Apelacja została wywiedziona z treści art. 438 pkt 1 k.p.k. i zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:
- obrazę przepisów prawa materialnego - tj. art. 190 § 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 kk, w zw. z art. 35 § 1 kk, wskazując, iż oskarżona czynu dopuściła się mając ograniczoną w stopniu znacznym zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem. Nadto w uzasadnieniu apelacji –skarżący podniósł zarzut, iż ustalenie przez Sąd Rejonowy, że oskarżona wypowiadała groźby pod adresem siostry w postaci pozbawienia jej życia nie znajdują potwierdzenia w materiale dowodowym, a oskarżonej nie można przypisać czynu z art. 190 § 1 kk.
W konkluzji skarżący wniósł o uchylenie wyroku i uniewinnienie oskarżonej, ewentualnie przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Na rozprawie apelacyjnej w dniu 27 listopada 2015 roku:
Oskarżona E. S. złożyła wniosek o zmianę obrońcy z urzędu ponieważ nie ma możliwości kontaktu z panią adw. B. K., poparła pismo nadesłane do Sądu Odwoławczego w dniu 02.11.2015 roku.
Przewodniczący stwierdził, że w aktach sprawy jest pismo oskarżonej z dnia 02.11.2015 roku- k. 118, wraz z zarządzeniem Sędziego sprawozdawcy o zobowiązaniu adw. B. K.- obrońcy z urzędu oskarżonej do wypowiedzenia się w terminie 7 dni czy kontaktuje się z oskarżoną E. S.. Do akt sprawy załączono także pismo obrońcy z urzędu adw. B. K. z dnia 24.11.2015 roku, z którego wynika, że na początku miesiąca listopada 2015 r. kontaktowała się z oskarżoną.
Na rozprawie obrońca z urzędu oskarżonej adw. B. K. potwierdziła, iż w dniach wskazanych w piśmie kontaktowała się z panią E. S., oraz podała, że nawet w związku z treścią pisma oskarżonej do Sądu była u E. S. w domu, ale jej nie zastała. D., że ten kontakt w dniach 4-6 listopada 2015 roku miał miejsce w Sądzie Rejonowym w Radomsku.
Oskarżona E. S. oświadczyła, że nie jest to prawdą co napisała adw. B. K. w piśmie złożonym do sądu, bo faktycznie ten kontakt miał miejsce w Sądzie Rejonowym w Radomsku, ale trwał bardzo krótko, może z 15 sekund.
Prokurator wnosił o nieuwzględnienie wniosku oskarżonej.
Pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej również wnosi o nieuwzględnienie wniosku oskarżonej.
Sąd postanowił nie uwzględnić wniosku oskarżonej E. S. w przedmiocie zmiany obrońcy z urzędu adw. B. K., albowiem:
- z pisma obrońcy z urzędu oskarżonej adw. B. K. z dnia 24.11.2015 roku jednoznacznie wynika, iż na początku miesiąca listopada (w dniach 4-6.11.2015 roku) kontaktowała się z oskarżoną E. S.,
- w świetle wyjaśnień obrońcy z urzędu oskarżonej adw. B. K. wynika, iż skontaktowała się z oskarżoną w Sądzie Rejonowym w Radomsku.
Sędzia sprawozdawca złożył ustne sprawozdanie stosownie do art. 453 § 1 k.p.k. Wobec braku wniosków w przedmiocie uzupełnienia przewodu sądowego, Przewodniczący zamknął przewód sądowy i udzielił głosu stronom zgodnie z art. 453 § 3 kpk.
Obrońca z urzędu oskarżonej popierał wniesioną skargę apelacyjną i wnioski w niej zawarte, oświadcza, że mimo zamieszczonego uzasadnienia skargi apelacyjnej podtrzymuje zarzut obrazy przepisu art. 190 § 1 kk. Nadto wnosi o zasądzenie zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonej z urzędu w postępowaniu odwoławczym.
Prokurator wnosił o nieuwzględnienie skargi apelacyjnej obrońcy z urzędu oskarżonej i utrzymanie w mocy zaskarżonego wyroku.
Pełnomocnik z urzędu oskarżycielki posiłkowej wnosił o nieuwzględnienie skargi apelacyjnej obrońcy z urzędu oskarżonej i utrzymanie w mocy zaskarżonego wyroku. Nadto wnosi o zasądzenie zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżycielce posiłkowej z urzędu.
Oskarżycielka posiłkowa wnosiła o nieuwzględnienie skargi apelacyjnej obrońcy z urzędu oskarżonej i utrzymanie w mocy zaskarżonego wyroku. Oświadczył nadto, że od chwili kiedy sprawa trafiła do Sądu ma spokój, bo siostra nie nęka jej telefonami, nie przykleja jej kartek na bloku i nie przychodzi do jej pracy.
Oskarżona popierała skargę apelacyjną swojego obrońcy z urzędu. Oświadcza, że nigdy nie groziła siostrze śmiercią, nie ma w aktach sprawy żadnego dowodu, że groziła śmiercią oskarżycielce posiłkowej, poza zeznaniami jej najbliższej rodziny. Nie neguje faktu, że telefonicznie kontaktowała się z oskarżycielką posiłkową, jeden raz przykleiła kartkę na jej bloku, do pracy swojej siostry nie chodziła. Wyzywała co prawda siostrę dwukrotnie, ale nigdy nie groziła jej pozbawieniem życia. Dodała, iż nie zakładała sprawy cywilnej o stwierdzenie nabycia spadku ani o podział majątku po zmarłej.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja obrońcy z urzędu oskarżonej nie jest zasadna.
Rozpoczynając rozważania w przedmiotowej sprawie odnośnie skargi apelacyjnej obrońcy z urzędu oskarżonej w pierwszej kolejności stwierdzić należy, że podnoszenie zarzutu naruszenia prawa materialnego jak i błędu w ustaleniach faktycznych co do tego samego czynu jest błędne. Należy bowiem wskazać, że taka konstrukcja skargi apelacyjnej uzasadnia wręcz potrzebę przytoczenia, choćby w skrótowej formie, kilku reguł obowiązujących w procedurze karnej, które zostały ukształtowane w praktyce sądowej oraz w nauce. I tak, w orzecznictwie Sądu Najwyższego, a także w doktrynie, od wielu lat są prezentowane zgodne poglądy, w myśl których obraza prawa materialnego polega na jego wadliwym zastosowaniu, lub niezastosowaniu, w orzeczeniu, które jest oparte na trafnych i niekwestionowanych ustaleniach faktycznych. Nie można zaś mówić o naruszeniu przepisów prawa materialnego w sytuacji, gdy wadliwość orzeczenia w tym zakresie jest wynikiem błędnych ocen i ustaleń faktycznych przyjętych za jego podstawę, bądź też jest wynikiem obrazy przepisów prawa procesowego. (zob. m.in.: wyrok z dnia 19 grudnia 1996 r., V KKN 116/96, OSNKW 1997, z. 3-4, poz. 34; wyrok z dnia 9 stycznia 2002 r., V KKN 319/99, LEX nr 53010; wyrok z dnia 10 maja 2002 r., IV KKN 61/99, LEX nr 53906; postanowienie z dnia 18 czerwca 2002 r., IV KK 113/02, LEX nr 55181; a także K. Marszał, S. Stachowiak, K. Zgryzek: Proces karny, Katowice 2005, s. 561; T. Grzegorczyk: Środki zaskarżenia w orzecznictwie Sądu Najwyższego w sprawach karnych w latach 1929-2000 (wybrane zagadnienia), PiPr 2000, nr 10, s. 46).
Skoro więc obrońca oskarżonej kwestionował dokonane przez sąd I instancji ustalenia faktyczne w uzasadnieniu skargi apelacyjnej, to tym samym wykluczało to możliwość podniesienia zarzutu obrazy prawa materialnego. Bowiem podnoszenie jednocześnie zarzutu obrazy prawa materialnego i błędu w ustaleniach faktycznych Sądu meriti co do tego samego czynu jest błędne.
Odnosząc się natomiast do podniesionego w uzasadnieniu skargi apelacyjnej zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych, iż wypowiadanie groźby pod adresem pokrzywdzonej w postaci pozbawienia jej życie nie znajduje potwierdzenia w materiale dowodowym, - należy go uznać za chybiony. Opiera się on bowiem na odmiennej interpretacji zebranych w sprawie dowodów i nie przedstawia jakichkolwiek argumentów, podważających prawidłowość i słuszność rozumowania Sądu I instancji. Dokonane bowiem przez Sąd I instancji ustalenia w pełni odpowiadają zebranym w sprawie dowodom, a nade wszystko są wynikiem wszechstronnej oraz wnikliwej ich analizy.
Zważyć trzeba, iż przekonanie Sądu I instancji o istnieniu niepodważalnych dowodów na sprawstwo oskarżonej E. S., pozostaje pod ochroną prawa procesowego, jako że nie wykracza poza ramy zasady swobodnej oceny dowodów wyrażone w treści art. 7 kpk. Jednocześnie zaś konkluzje Sądu meriti stanowią wynik rozważenia wszystkich okoliczności, a nade wszystko zostały wyczerpująco i logicznie – z uwzględnieniem wskazań wiedzy, doświadczenia życiowego i prawidłowego rozumowania – wzorowo wręcz uzasadnione w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku. Skarżący nie wykazał w żaden sposób, aby rozumowanie Sądu I instancji, przy ocenie zgromadzonych w sprawie dowodów było wadliwe, bądź nielogiczne. Zarzuty przedstawione w apelacji mają w istocie charakter polemiczny i opierają się wyłącznie na odmiennej, subiektywnej ocenie zebranych dowodów. Apelujący podnosząc, iż w toku przedmiotowego postępowania karnego dokonano błędu w ustaleniach faktycznych polegającego na uznaniu, iż oskarżona dopuściła się zarzucanego jej czynu nie przedstawiła żadnych racjonalnych argumentów uzasadniających przyjęcie odmiennej wersji .
Do poczynienia prawidłowych ustaleń faktycznych na gruncie analizowanej sprawy w pełni uprawniały Sąd Rejonowy rzetelnie i kompleksowo ocenione zarówno osobowe, jak i nieosobowe źródła dowodowe. Słusznie bowiem Sąd meriti uznał za wiarygodne zeznania oskarżycielki posiłkowej J. D. (1), które w całości zostały potwierdzone przez bezpośrednich świadków rozmowy z dnia 29 grudnia 2014 roku w trakcie której doszło do zarzucanego czynu tj. W. D., M. L., J. D. (2) (który jest bratem zarówno oskarżycielki posiłkowej jak i przyrodnim bratem oskarżonej) oraz J. G.. Sąd meriti wnikliwie przeanalizował powyższe osobowe źródła dowodowe. W/w świadkowie konsekwentnie wskazali jakimi słowami wulgarnymi i obelżywymi oskarżona groził swojej siostrze w tym także pozbawieniem życia twierdząc iż ją cyt. „zajebie”, życząc jej „żebyś zdechła” itp. Słowa jakie padały z ust oskarżonej przepełnione były nienawiścią w stosunku do J. D. (1), co uzasadniało obawę, iż słowa te zostaną zamienione w czyny. Tym bardziej, że w niedługim czasie od tego zdarzenia oskarżona powiesiła na klatce schodowej oskarżycielki posiłkowej kartkę o treści „J. D. (1) wzbogaciła się na śmierci matki kosztem własnej siostry i jej niepełnosprawnego syna. Ps to jest dopiero początek”. Nadto oskarżona była widziała pod zakładem pracy J. D. (1), co dodatkowo wzbudziło w niej obawę, iż groźby oskarżonej mogą zostać zrealizowane. Sama oskarżona składając wyjaśnienia przyznała, iż faktycznie doszło do rozmowy telefonicznej w dacie zarzutu, gdyż była wzburzona w związku z zachowaniem oskarżycielki posiłkowej J. D. (1). Wyjaśniła, iż nie przypomina sobie aby jej groziła, a więc nie wykluczyła, iż do takiej sytuacji doszło. Nie można nadto zapominać o fakcie, iż oskarżona leczy się psychiatrycznie, czego ma świadomość oskarżycielka posiłkowa J. D. (1) jak i reszta członków jej rodziny. Tym bardziej, że jak wynika z opinii biegłych psychiatrów, E. S. ma zaburzenia osobowości o typie osobowości paranoidalnej. W swoim zachowaniu prezentuje ona stały, nieprawidłowy wzorzec zachowań pod postacią sztywnego poczucia swoich praw, postawy podejrzliwej, ze skłonnością do długotrwałego niewybaczania krzywd, zalegania afektu, egocentryzmu, tendencji do obwiniania innych, tendencji do pieniactwa. Nasilenie jej cech osobowości paranoicznej u E. S. przez biegłych psychiatrów oceniono jako znaczne, istotnie upośledzające jej funkcjonowanie w aspekcie życia osobistego i rodzinnego, na co wskazuje analiza jej linii życiowej.
Analizując powyższy materiał dowodowy Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, iż Sąd meriti słusznie przyznał walor wiarygodności oskarżycielce posiłkowej J. D. (1) i pozostałym bezpośrednim świadkom zdarzenia. Z tych wszystkich względów Sąd odwoławczy nie widzi potrzeby by uzasadnioną analizę materiału dowodowego ponownie przytaczać. Tym bardziej, że nie ma żadnych podstaw by ją kwestionować.
Z uwagi na powyższe, jeszcze raz podkreślić należy, iż nie budzi wątpliwości, że Sąd I instancji szczegółowo odniósł się do wszystkich okoliczności faktycznych ujawnionych w toku przeprowadzonego postępowania dowodowego, albowiem przy wydaniu zaskarżonego wyroku miał na względzie wszystkie zebrane w sprawie dowody, które wnikliwie i starannie rozważył zarówno na korzyść ( przede wszystkim fakt, iż w chwili czynu oskarżona miała ograniczoną w stopniu znacznym zdolność do rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem) , jak i niekorzyść oskarżonej (art. 4 kpk), a w sporządzonym uzasadnieniu wyroku przedstawił w sposób przekonywujący, argumenty na poparcie swego stanowiska. Argumentacja zaprezentowana przez Sąd Rejonowy w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku nie narusza w żaden sposób zasady swobodnej oceny dowodów. Swobodna ocena dowodów nakazuje bowiem, aby Sąd ocenił znaczenie, moc i wiarygodność materiału dowodowego w sprawie na podstawie wewnętrznego przekonania z uwzględnieniem wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego, nie będąc przy tym związany żądnymi ustawowymi regułami dowodowymi (tak też SN w wyroku z 8.04.1997 r., IV KKN 58/97, Prokuratura i Prawo 1998/217). W ocenie Sądu Okręgowego rozumowanie przytoczone przez Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku spełnia te wymogi z uwagi na fakt, iż ocena wartości zebranych dowodów została dokonana przez Sąd I instancji wszechstronnie, we wzajemnym kontekście, zgodnie z wiedzą i doświadczeniem życiowym. Z uwagi na to należało uznać, iż w żaden sposób nie można mówić o błędzie w ustaleniach faktycznych.
Sąd Okręgowy uznał także, że orzeczona wobec oskarżonej kara ograniczenia wolności jest adekwatna do stopnia zawinienia i społecznej szkodliwości popełnionego przez nią czynu, a nade wszystko spełni pożądane cele zapobiegawcze i wychowawcze, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Niewątpliwie na taki wymiar kary rzutował fakt, iż w chwili czynu oskarżona miała ograniczoną w stopniu znacznym zdolność do rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem. Należy pamiętać, iż czyn zabroniony sprawcy o poczytalności ograniczonej w stopniu znacznym pozostaje czynem zawinionym i tym samym przestępnym.
W związku z powyższym Sąd Okręgowy utrzymał zaskarżony wyrok w mocy jako słuszny i odpowiadający przepisom prawa.
Na podstawie przepisów powołanych w sentencji orzeczenia Sąd Odwoławczy zasadził od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej adwokat B. K. kwotę 516,60 złotych tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonej E. S. z urzędu w postępowaniu odwoławczym oraz na rzecz Kancelarii Adwokackiej adwokat G. B. kwotę 516,60 złotych tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżycielce posiłkowej J. D. (1) z urzędu w postępowaniu odwoławczym. Z uwagi na trudną sytuację materialna oskarżonej Sąd zwolnił oskarżoną E. S. od opłaty za drugą instancję i zwrotu wydatków poniesionych przez Skarb Państwa w postępowaniu odwoławczym.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim
Data wytworzenia informacji: